Zerowanie lunety, podkładanie kliszy

Celowniki, montaże, trajektorie, ustawianie

Moderator: Moderatorzy wiatrówkowi

watom
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 113
Rejestracja: 13 lutego 2012, 21:09
Tematy: 0
Lokalizacja: Białystok
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Zerowanie lunety, podkładanie kliszy

Post autor: watom »

Cześć
Z celownikami nie miałem do tej pory za dużo wspólnego bo strzelałem z otwartych więc proszę o wyrozumiałość. Mam taki problem, że przy zerowaniu lunety na 23m punkt trafienia znajduje się około 1,5cm poniżej punktu celowania i kończy się zakres regulacji na lunecie. Proszę o podpowiedź ile podkładek z kliszy mam podłożyć?. Jak podkłada się te podkładki?. Czy tylko pod dolną część obejmy montażu czy tak by opasała cały tubus lunety?. Czy kliszę przed tym zabiegiem trzeba w jakiś sposób przygotować?.
PS.Zakres regulacji na lunecie pozwolił mi ustawić zero na 18m.
Pozdrawiam
Tomek
HW45 Black Star
jarn
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 75
Rejestracja: 18 lipca 2007, 23:12
Tematy: 0
Lokalizacja: Strzelno
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: jarn »

pod tylny montaż tylko, pod dolną połówkę.
Awatar użytkownika
TZ
Ekspert Wiatrówki
Ekspert Wiatrówki
Reactions:
Posty: 5113
Rejestracja: 30 listopada 2002, 08:15
Tematy: 169
Grupa: Ekspert Wiatrówki

Post autor: TZ »

Wyobraź sobie kształt stadionu we Wrocławiu z lotu ptaka. Wytnij coś takiego z kliszy foto, potem przetnij swój stadion na pół wzdłuż "linii środkowej boiska". Masz teraz dwie połówki. Na pierwszą daj mikro tknięcie, tak parę atomów kleju typu kropelka, aby tylko złapać w jednym punkcie z montażem i przytrzymać. Przyłóż teraz linią środkową boiska do tylnej krawędzi dolnej połówki montażu tej bliżej oka i złap na kropelkę, po 10 sek gotowe. Z drugą połówką zrób to samo. Połóż lunetę na tak przygotowaną kanapkę z wkładką i skręć wszystko - gotowe.
Jeżeli jesteś 1,5 cm na 20 metrze poniżej = dwie klisze wystarczą. Kształt stadionu wrocławskiego wygooglasz, zresztą jak wyjdzie Ci narodowy też krzywdy nie będzie, bo to tylko, aby obrazowo opisać o jaki kształt mniej więcej chodzi z tą kliszą.
Pozdr,
TZ
Wiatr & Nitro
Janosik2007
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 580
Rejestracja: 24 lutego 2007, 12:50
Tematy: 0
Lokalizacja: Kraków
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: Janosik2007 »

Dlaczego klisza powina mieć kształt stadionu a nie prostokąta?
Ostatnio zmieniony 29 lipca 2012, 08:14 przez Janosik2007, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
TZ
Ekspert Wiatrówki
Ekspert Wiatrówki
Reactions:
Posty: 5113
Rejestracja: 30 listopada 2002, 08:15
Tematy: 169
Grupa: Ekspert Wiatrówki

Post autor: TZ »

Aby nie kończyć się nagle i nie tworzyć "kaskady". Półokrąg zapewnia, że lunetka lepiej przylega na długości, bo schodzi na całej długości zaokrąglonej w stronę dystalną montażu. Nie ma tak gwałtownego skoku. Przy jednym kawałku kliszy nie ważne, przy trzech i więcej - jak najbardziej. W przypadku konieczności nałożenia 3-4 warstw "stadion" musi się odrobinę wręcz powiększać (wydłużać) w stronę dystalną. Każda następna warstwa odrobinę większy języczek.
Pozdr,
TZ
Wiatr & Nitro
Janosik2007
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 580
Rejestracja: 24 lutego 2007, 12:50
Tematy: 0
Lokalizacja: Kraków
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: Janosik2007 »

Faktycznie, przy takim kształcie podkładek, lunetce będzie się leżało "wygodniej".
Jednak 3-4 warstwy to chyba max. co powinno się podkładać a ja potrzebuję podnieść na tylnej obejmie o 0,8 mm. (montaż jednoczęściowy 120 mm). Nie można też zapomnieć, że na przedniej obejmie luneta ustawi się także "pod skosem" i trzeba by to jakoś wyrównać.
Gdzieś był chyba opis, jak ktoś to zrobił z poxipolu (czy coś takiego) ale nie mogę teraz znaleść a chętnie bym to sobe pooglądał...
Może ktoś pamięta gdzie to było?
pmarek3
Reactions:
Posty: 11
Rejestracja: 07 października 2010, 09:12
Tematy: 0
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: pmarek3 »

A ja zaproponowałbym na początek prosty zabieg,obrócenie montażu o 180 stopni.W moim przypadku bodajże w 3 przypadkach pomogło, na montażach no name.
Janosik2007
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 580
Rejestracja: 24 lutego 2007, 12:50
Tematy: 0
Lokalizacja: Kraków
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: Janosik2007 »

Nie maam problemów z wyzerowaniem. Ten skos chcę zrobić aby mieć zero na 25 m a środek krzyża jak najbliżej osi optycznej lunety (wierzyczki na "0")
Awatar użytkownika
JesperKyd
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1526
Rejestracja: 25 lipca 2009, 09:44
Tematy: 0
Lokalizacja: Bydgoszcz
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: JesperKyd »

pmarek3 pisze:A ja zaproponowałbym na początek prosty zabieg,obrócenie montażu o 180 stopni.W moim przypadku bodajże w 3 przypadkach pomogło, na montażach no name.
Od tego właśnie powinno się zacząć, a zabawę z kliszami...
Nie dla mnie.
Stosowałem kilka razy naklejony pasek zwykłej taśmy izolacyjnej.
O takiej:
Obrazek

Innym rozwiązaniem jest:

Obrazek
BMK40 Hogan® + Hawke Vantage & BMK20 JesperKyd® + PP 3-12x42AO & Iż61 + Mizugiwa 2.5-7x28 & Marksman 2004 & cdn...
Awatar użytkownika
TZ
Ekspert Wiatrówki
Ekspert Wiatrówki
Reactions:
Posty: 5113
Rejestracja: 30 listopada 2002, 08:15
Tematy: 169
Grupa: Ekspert Wiatrówki

Post autor: TZ »

Janosik2007 pisze:Gdzie¶ by³ chyba opis, jak kto¶ to zrobi³ z poxipolu (czy co¶ takiego) ale nie mogê teraz znale¶æ a chêtnie bym to sobe poogl±da³...
Mo¿e kto¶ pamiêta gdzie to by³o?
Dokładnie jest to poxylina. Jeden z takich zrobionych trzyma mi na jednym z karabinków BN-a, który nie w każdym karabinku lubi dawać zero kręcąc wieżę na dystansach od 8 do 50 metra na średnich montażach.
Jak przygotować poxylinę ? Według instrukcji oczywiście. Po "zmemłaniu" (konsystencja plasteliny) bierzecie i robicie dwa 2 - 3 cm wałeczki poxyliny. Jeden cieniutki, drugi grubszy o tyle o ile chcecie więcej podnieść tył lupki. Grubszy wałeczek na obejmę bliżej oka, cieniutki na dystalną część. Kładziemy lunetkę i mościmy, mościmy ugniatając tak, aby poksylina "rozlała się" jak najszerzej po obejmie i równo. Warto dlatego zastosować wałeczek z nadmiarem, aby powyaził bokami. Z tym wałkiem to wiadomo mniej więcej - wiadomo o co chodzi. Macie 10 min na to, aby z grubsza po przyłożeniu lunety stwierdzić, czy zero jest teraz OK. Pi x oko oczywiście bez zakładania góry montażu, jedynie ręką przytrzymując lunetke i pyk 2-3 strzały i już wiadomo.
Jeżeli jest OK - zdejmujemy nadmiar wylazłej jak ketchup z hamburgera poksyliny. jak się nie udało biedactwu za I razem - czyścimy całą powierzchnię obejmy i zaczynamy od nowa. Czasu jest sporo. Do 10 min można spokojnie modelować i mościć lunetke, po 20 min poxylina zamienia się w beton, ale oczywiście i to da się spokojnie z montażu zeskrobać, tylko po co? 10 min to kupa czasu.
Pozdr,
TZ
Wiatr & Nitro
pmarek3
Reactions:
Posty: 11
Rejestracja: 07 października 2010, 09:12
Tematy: 0
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: pmarek3 »

Janosik2007 pisze:Nie maam problemów z wyzerowaniem. Ten skos chcę zrobić aby mieć zero na 25 m a środek krzyża jak najbliżej osi optycznej lunety (wierzyczki na "0")
zgubiłem się w tym wątku i nie wiem Komu próbuję podpowiedzieć rozwiązanie problemu.
czegoś nie doczytałem? w takim razie przepraszam.
Janosik2007
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 580
Rejestracja: 24 lutego 2007, 12:50
Tematy: 0
Lokalizacja: Kraków
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: Janosik2007 »

Nie ma sprawy..., przecież Twoja rada może się przydać komuś innemu.

TZ, dzięki! Mniej więcej tak to sobie wyobrażałem. Planuję jednak użyć 1" rurki, coby lunety tą poxyliną nie upaprać. Myślałem także o zastąpiniu poxyliny jakimś twardym silikonem. Być może spełniałby rolę "tłumnika drgań" bo luneta ma siedzieć na sprężynie.
Awatar użytkownika
TZ
Ekspert Wiatrówki
Ekspert Wiatrówki
Reactions:
Posty: 5113
Rejestracja: 30 listopada 2002, 08:15
Tematy: 169
Grupa: Ekspert Wiatrówki

Post autor: TZ »

Lunety niczym nie zapaprasz. Lupa służy Ci jedynie do wymodelowania mikroskosu na obu obejmach z większą ilością mięska na obejmie bliżej oka. Jak wszystko pasuje po przymiarkach i modelowaniu poxy lunetą, wyjmujesz lupę, usuwasz nadmiar i czekasz. Potem zakładasz już lupkę na zaschniętą poxylinę, która ma powierzchnię, tak jak szkło. Nic do niczego się nie lepi, nie przyczepia, nie paprze. Po prostu jak szklisty beton.
Zresztą a zrobisz jak zechcesz.
TZ
Wiatr & Nitro
Awatar użytkownika
TEX
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1199
Rejestracja: 10 stycznia 2004, 22:40
Tematy: 6
Lokalizacja: Zach. Polska.
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: TEX »

Odniosę się do pierwszego postu z tematu.

Kolego Tomek/watom, ze stopki widzę że posiadasz całkiem przyzwoity sprzęt (FWB 300S Junior + Leupold 3-9x33 EFR).
Moja rada skorzystasz albo i.. nie ;-):
Wywal na złom ten montaż, który nie pozwala wyzerować celownika na 23m - Tam jest jego odpowiednie miejsce.
Podkładanie klisz itp... spowoduje naprężenia na tubusie co przeniesie się prawdopodobnie na działanie mechanizmów celownika (np. "wędrujący" punkt celowania przy zmianie zoom).

Pomysł z poksyliną dobry ale tylko na doraźne/tymczasowe mocowanie celowników "wielko-powiększających" z ograniczonym zakresem regulacji wieży np. Big Nikko.
Tymczasowe, bo i tak kończy się zakupem montażu z mikroskosem.

Pozdr. TEX.
Strzelectwo pojmuję jako... jedną z wielu form wypoczynku/relaksu.
Awatar użytkownika
TZ
Ekspert Wiatrówki
Ekspert Wiatrówki
Reactions:
Posty: 5113
Rejestracja: 30 listopada 2002, 08:15
Tematy: 169
Grupa: Ekspert Wiatrówki

Post autor: TZ »

Pod wszystkim, co napisał TEX podpisuję się obiema. Tak być powinno, jak napisał. Omawiane wersje kliszowo - poxylinowe są wersjami niskobudżetowymi i może się tak dziać jak pisze (naprężenia), że zero przewędruje z zoomem.
Pozdr,
TZ
Wiatr & Nitro
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Optyka”