STRZELNICA Elite Sport Club
Moderator: Moderatorzy wiatrówkowi
- diaderny
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1645
- Rejestracja: 04 maja 2008, 09:39
- Tematy: 18
- Lokalizacja: Szczecin
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
- KRZYFAR
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 686
- Rejestracja: 19 lipca 2011, 09:01
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Szczecin
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- diaderny
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1645
- Rejestracja: 04 maja 2008, 09:39
- Tematy: 18
- Lokalizacja: Szczecin
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
Życzę Ci z całego serca, żeby strzelnica zapełniła się ludźmi i strzelcami.
Jak na nasze potrzeby jest troszeczkę przykrótka. Jak by chociaż jedna oś miała no 40 m to już by było coś albo chociaż 30 m to jeszcze można przestrzelać idealnie karabinek, sprawdzić jakoś śrutu itp. Chyba że zrobić jeden pas pod ziemią z gotowych segmentów ale to już są koszta.
Jak na nasze potrzeby jest troszeczkę przykrótka. Jak by chociaż jedna oś miała no 40 m to już by było coś albo chociaż 30 m to jeszcze można przestrzelać idealnie karabinek, sprawdzić jakoś śrutu itp. Chyba że zrobić jeden pas pod ziemią z gotowych segmentów ale to już są koszta.
.
HW100
HW100
- KRZYFAR
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 686
- Rejestracja: 19 lipca 2011, 09:01
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Szczecin
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Dzięki za miłe słowa :-)diaderny pisze:Życzę Ci z całego serca, żeby strzelnica zapełniła się ludźmi i strzelcami.
Jak na nasze potrzeby jest troszeczkę przykrótka. Jak by chociaż jedna oś miała no 40 m to już by było coś albo chociaż 30 m to jeszcze można przestrzelać idealnie karabinek, sprawdzić jakoś śrutu itp. Chyba że zrobić jeden pas pod ziemią z gotowych segmentów ale to już są koszta.
To ma być strzelnica sportowa pod Kpn i Ppn. A to się strzela na dystansie 10m bez optyki.
Oprócz tego to ma być miłe miejsce spotkań.
Dłuższe osie na zewnątrz też są w dalszych planach .. ale nie można mieć wszystkiego na raz
- diaderny
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1645
- Rejestracja: 04 maja 2008, 09:39
- Tematy: 18
- Lokalizacja: Szczecin
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Kontakt:
- Mietek5
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 882
- Rejestracja: 16 października 2009, 13:59
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Szczecin
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Przypomniała mi się jeszcze jedna sprawa, którą uważam ze dość istotną.
Dotyczy planowanej do późniejszego uruchomienia dłuższej osi na zewnątrz (strzelanie z pomieszczenia). Mianowicie pożądane by było takie usytuowanie u osłonięcie tej osi, żeby była bezwietrzna.
To byłoby bardzo fajne mieć miejsce, o którym wiadomo na pewno, że w dowolnym momencie można postrzelać na większą odległość bez wiatru. Po prostu, żeby polepszać swoja umiejętność strzelania z poprawkami pogodowymi, potrzeba najpierw dobrze strzelać (bez zmieniania ustawień jak dla HFT) bez poprawek na wiatr, tylko na sam opad.
Osłonięcie osi zewnętrznej może być korzystne podwójnie. Drugi raz to jako wyciszenie. Być może Twój obiekt nie jest całkiem oddalony od innych zabudowań. O ile sam wystrzał można, przynajmniej w PCP, prawie całkowicie wyciszyć tłumikiem. To już odgłos uderzenia śrutu w tarczę lub inny cel, ten odgłos jest dość uciążliwy dla sąsiedztwa.
Aha i co do tej planowanej osi - i dla zerowania, i dla poprawek na opad - na takiej długiej osi pomocne byłoby oznakowanie odległości wyraźnymi znacznikami chociaż co 2m.
Dotyczy planowanej do późniejszego uruchomienia dłuższej osi na zewnątrz (strzelanie z pomieszczenia). Mianowicie pożądane by było takie usytuowanie u osłonięcie tej osi, żeby była bezwietrzna.
To byłoby bardzo fajne mieć miejsce, o którym wiadomo na pewno, że w dowolnym momencie można postrzelać na większą odległość bez wiatru. Po prostu, żeby polepszać swoja umiejętność strzelania z poprawkami pogodowymi, potrzeba najpierw dobrze strzelać (bez zmieniania ustawień jak dla HFT) bez poprawek na wiatr, tylko na sam opad.
Osłonięcie osi zewnętrznej może być korzystne podwójnie. Drugi raz to jako wyciszenie. Być może Twój obiekt nie jest całkiem oddalony od innych zabudowań. O ile sam wystrzał można, przynajmniej w PCP, prawie całkowicie wyciszyć tłumikiem. To już odgłos uderzenia śrutu w tarczę lub inny cel, ten odgłos jest dość uciążliwy dla sąsiedztwa.
Aha i co do tej planowanej osi - i dla zerowania, i dla poprawek na opad - na takiej długiej osi pomocne byłoby oznakowanie odległości wyraźnymi znacznikami chociaż co 2m.
)><))))*> dobry paprykarz jest szczeciński )><))))*> a dobry pistolet jest austriacki :-)
- KRZYFAR
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 686
- Rejestracja: 19 lipca 2011, 09:01
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Szczecin
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Byłem,wysłuchałem i powiem tak.... Zakochałem się w waszych zabawkachdiaderny pisze:KRZYFAR jeszcze raz zapraszamy na Wołoczkowo 25/26.02.2012 r. będziesz miał okazję wysłuchać wszystkich strzelców.
.
Dzięki że pozwoliliście się nimi pobawić.
Postrzelałem i zachorowałem, TX200 albo ProSport będzie tym co kupię
Następnym razem spróbuję postrzelać ze swoich zabawek.
- Mietek5
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 882
- Rejestracja: 16 października 2009, 13:59
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Szczecin
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Jeżeli będziesz zawiadywać strzelnicą, a warunki korzystania z niej będą przystępne, to będziesz prawdopodobnie najlepiej "obcykanym" ze sprzętem wiatrówkowym w tej części Wspólnoty EuropejskiejKRZYFAR pisze:Zakochałem się w waszych zabawkach
Dzięki że pozwoliliście się nimi pobawić.
Postrzelałem i zachorowałem, TX200 albo ProSport będzie tym co kupię
Następnym razem spróbuję postrzelać ze swoich zabawek.
Jest ci u nas wielki wybór jednostek, a szykują się jeszcze nowe modele i wersje. Pomijając fakt, że treningowe cykanie do tarczy bywa nieco monotonne i nużące, to już oglądanie sprzętu i snucie opowieści o jego usprawnieniach i osiągach... jest całkiem zajmujące i nieźle wciąga
Tak więc zadbaj tylko proszę, żeby z otwarciem strzelnicy nie było tak jak autostradami na Euro, a pewnie ciekawą ofertą wyciągniecie z domów wielu strzelców, u których wiatrówki większość czasu zalegiwały po pawlaczach i za szafami.
)><))))*> dobry paprykarz jest szczeciński )><))))*> a dobry pistolet jest austriacki :-)
- Mietek5
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 882
- Rejestracja: 16 października 2009, 13:59
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Szczecin
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Może to są pomysły rodem z science-fiction, ale niekoniecznie, może mi się dobrze "misia". Możesz już na samo otwarcie strzelnicy zrobić silne wejście. Zdobyć z LOKu kontakty do kół strzeleckich w powiatach i zwołać zawody regionalne np. o puchar wójta... albo poczekać trochę, aż się wyforuje kilku lokalnych strzelców.
Może tu niekoniecznie o same zawody chodzi, co o kontakty i doświadczenia w urządzeniu i funkcjonowaniu strzelnicy zebrane od młodzieży (może nie tylko młodzieży) ich trenerów o sędziów.
Tak snuję sobie o tym "silnym wejściu" bo w Szczecinie to jakoś na wszystko jest za późno, a rodzenie się i popularyzacja nowej inicjatywy bywa, że rozciąga się wręcz na pokolenia. W zasadzie taką regułą życia (poza pracą i polityką) jest u nas zamknięcie się w prywatności, a już najlepiej w zamkniętym osiedlu... no i takie tam sobie moje gadanie.
Życzę w kwestii rozwoju strzelnicy dobrych "wejść" i licznych odpowiedzi :-)
Może tu niekoniecznie o same zawody chodzi, co o kontakty i doświadczenia w urządzeniu i funkcjonowaniu strzelnicy zebrane od młodzieży (może nie tylko młodzieży) ich trenerów o sędziów.
Tak snuję sobie o tym "silnym wejściu" bo w Szczecinie to jakoś na wszystko jest za późno, a rodzenie się i popularyzacja nowej inicjatywy bywa, że rozciąga się wręcz na pokolenia. W zasadzie taką regułą życia (poza pracą i polityką) jest u nas zamknięcie się w prywatności, a już najlepiej w zamkniętym osiedlu... no i takie tam sobie moje gadanie.
Życzę w kwestii rozwoju strzelnicy dobrych "wejść" i licznych odpowiedzi :-)
)><))))*> dobry paprykarz jest szczeciński )><))))*> a dobry pistolet jest austriacki :-)
- KRZYFAR
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 686
- Rejestracja: 19 lipca 2011, 09:01
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Szczecin
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Zawiadywać strzelnicą na co dzień nie będę, natomiast z pewnością podejmę się organizacji różnych spotkań itp. I oczywiście będę stałym gościemMietek5 pisze:Jeżeli będziesz zawiadywać strzelnicą, a warunki korzystania z niej będą przystępne, to będziesz prawdopodobnie najlepiej "obcykanym" ze sprzętem wiatrówkowym w tej części Wspólnoty Europejskiej
Strzelnica będzie otwarta na 100% więc obsuwa nie jest brana pod uwagę. Czuwam nad tymMietek5 pisze: Tak więc zadbaj tylko proszę, żeby z otwarciem strzelnicy nie było tak jak autostradami na Euro, a pewnie ciekawą ofertą wyciągniecie z domów wielu strzelców, u których wiatrówki większość czasu zalegiwały po pawlaczach i za szafami.
- KRZYFAR
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 686
- Rejestracja: 19 lipca 2011, 09:01
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Szczecin
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Mietek5
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 882
- Rejestracja: 16 października 2009, 13:59
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Szczecin
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Myślę, że powinieneś takie pytanie postawić na ogólnym forum, np. w dziale "organizacyjne-wiatrówki". Podając jednak jeszcze też zarys swojego projektu funkcjonowania strzelnicy, no i mniej więcej budżetu jaki chcesz przeznaczyć na wiatrówki.
Bo tu chyba niestety nie ma rozwiązań kompromisowych, czyli coś dla dzieci i dla dorosłych, dla przelotnego popykania i dla strzelania z zamysłem dojścia do poziomu sportowego...
Ale może czytają tez "ogólne" osoby korzystające ze strzelnic wiatrówkowych, może nawet prowadzący takie strzelnice. W kwestii sprzętu zasadnicze znaczenie będzie miała niska awaryjność, bo żeby strzały na 10 m lądowały na powierzchni tarczy, to właściwie wystarczy, żeby lufa była prosta
Drugi w kolejności istotny czynnik, to bezpieczeństwo obsługi, żeby było jak najmniejsze ryzyko skaleczenia. To całkiem inaczej jak ktoś się skaleczy swoją wiatrówką, a taką z wyposażenia strzelnicy. W pierwszym przypadku wystarczy udostępnić apteczkę, a w drugim też mieć odłożona kasę na odszkodowanie. Więc bezpieczeństwo obsługi jest czynnikiem dużej wagi.
Ja zaczynałem od łamanych Iży i Łuczników. Czyli... historia. No może z Łucznikami (pistolety) to nie jest całkiem historia, jednak one nie mają bezpieczników, czyli mniej nadawałyby się na strzelnicę dla początkujących. Starczy tego mojego "misiania". Pewnie na ogólnym jest szansa więcej praktycznych sugestii, a może nawet jakiś branżowych kontaktów.
Jeszcze pisanie na "ogólnym" może mieć inną zaletę polegającą na poszerzeniu kręgu osób dowiadujących się o strzelnicy. Nie wszyscy wiatrówkowicze ze Szczecina i okolic zaglądają na forum lokalne, a niektórzy mają swój dział na innym forum... Tak po prostu jest, no bo nikt chyba mnie podejrzewa, że w Szczecinie jest aktywnych raptem 15 wiatrówkowiczów
Jest oczywiście więcej strzelców, nawet pewnie potężnie więcej. W końcu samych oficjalnych sklepów sprzedających wiatrówki jest u nas co najmniej 4 (tyle przynajmniej znam). Jednak tylko garstka się tutaj zintegrowała na lokalnym forum. Inni tutaj omijają z jakiś sobie tylko znanych powodów... więc co by się za bardzo nie rozpisywać zasugeruję tylko, że dla rozwinięcia strzelnicy warto "zgarniać" szerzej posiadaczy wiatrówek.
Bo tu chyba niestety nie ma rozwiązań kompromisowych, czyli coś dla dzieci i dla dorosłych, dla przelotnego popykania i dla strzelania z zamysłem dojścia do poziomu sportowego...
Ale może czytają tez "ogólne" osoby korzystające ze strzelnic wiatrówkowych, może nawet prowadzący takie strzelnice. W kwestii sprzętu zasadnicze znaczenie będzie miała niska awaryjność, bo żeby strzały na 10 m lądowały na powierzchni tarczy, to właściwie wystarczy, żeby lufa była prosta
Drugi w kolejności istotny czynnik, to bezpieczeństwo obsługi, żeby było jak najmniejsze ryzyko skaleczenia. To całkiem inaczej jak ktoś się skaleczy swoją wiatrówką, a taką z wyposażenia strzelnicy. W pierwszym przypadku wystarczy udostępnić apteczkę, a w drugim też mieć odłożona kasę na odszkodowanie. Więc bezpieczeństwo obsługi jest czynnikiem dużej wagi.
Ja zaczynałem od łamanych Iży i Łuczników. Czyli... historia. No może z Łucznikami (pistolety) to nie jest całkiem historia, jednak one nie mają bezpieczników, czyli mniej nadawałyby się na strzelnicę dla początkujących. Starczy tego mojego "misiania". Pewnie na ogólnym jest szansa więcej praktycznych sugestii, a może nawet jakiś branżowych kontaktów.
Jeszcze pisanie na "ogólnym" może mieć inną zaletę polegającą na poszerzeniu kręgu osób dowiadujących się o strzelnicy. Nie wszyscy wiatrówkowicze ze Szczecina i okolic zaglądają na forum lokalne, a niektórzy mają swój dział na innym forum... Tak po prostu jest, no bo nikt chyba mnie podejrzewa, że w Szczecinie jest aktywnych raptem 15 wiatrówkowiczów
Jest oczywiście więcej strzelców, nawet pewnie potężnie więcej. W końcu samych oficjalnych sklepów sprzedających wiatrówki jest u nas co najmniej 4 (tyle przynajmniej znam). Jednak tylko garstka się tutaj zintegrowała na lokalnym forum. Inni tutaj omijają z jakiś sobie tylko znanych powodów... więc co by się za bardzo nie rozpisywać zasugeruję tylko, że dla rozwinięcia strzelnicy warto "zgarniać" szerzej posiadaczy wiatrówek.
Ostatnio zmieniony 09 marca 2012, 08:23 przez Mietek5, łącznie zmieniany 1 raz.
)><))))*> dobry paprykarz jest szczeciński )><))))*> a dobry pistolet jest austriacki :-)
- NEO
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 2772
- Rejestracja: 21 grudnia 2008, 16:10
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Szczecin
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- ICE CUBE
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 498
- Rejestracja: 22 stycznia 2005, 18:38
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Szczecin
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Mietek5
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 882
- Rejestracja: 16 października 2009, 13:59
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Szczecin
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Nie wiem na jaki stopień zaawansowania strzeleckiego użytkowników zrobiłeś plan zamierzeń strzelnicy, ale tak po jednym z dzisiejszych tematów forum pomyślałem, że gdybyś chciał zadowolić wszelakie grono potencjalnych i praktykujących już strzelców, to jako pistolet obiektowy dobrze spełnia swoją rolę Twinmaster. Pistolet uniwersalny, prosty i bezpieczny. No i jeszcze jak to popularnie można określić - konfigurowalny. Od puszkobijcy do wyczynowca.
Faktycznie to wyczynowca należałoby okryć milczeniem ale pozostałe wersje, oczywiście PCP - począwszy od Competitora są do przyjęcia. To taki strzelecki odpowiednik Volkswagena od "garbusa" do Transita. Co do karabinków to nie wiem, ale 3-4 Twinmastery zakupione w hurcie, myślę że mogły by załatwić początek wyposażenia wiatrówkowego. Solidne, trudne raczej do psucia, dostępność części chyba nawet prawie na telefon i możliwa rozbudowa do takiej postaci bliższej wyczynowemu strzelaniu.
Ale w ogóle co do strzelnicy to moje zdanie jest takie, żeby ściągać strzelców, którzy już są obkupieni sprzętem, tylko brakuje wygodnego i nawet bym powiedział przytulnego miejsca do strzelań i spotkań. Szczecin i okolice to przecież "siła" (strzelam) co najmniej kilkuset wiatrówek. Ja bym się skłaniał na początek do stworzenia jak najlepszego wyposażenia i warunków do strzelania i przebywania, a wiatrówek może w ogóle nie będzie potrzeba, a jeżeli jednak potrzeba, to szybko zorientujesz się co do oczekiwań użytkowników. A może dopiero będą potrzebne zakupy już dla zorganizowanej reprezentacji Mierzyna, czyli zakupy sprzętu bardziej profesjonalnego.
Faktycznie to wyczynowca należałoby okryć milczeniem ale pozostałe wersje, oczywiście PCP - począwszy od Competitora są do przyjęcia. To taki strzelecki odpowiednik Volkswagena od "garbusa" do Transita. Co do karabinków to nie wiem, ale 3-4 Twinmastery zakupione w hurcie, myślę że mogły by załatwić początek wyposażenia wiatrówkowego. Solidne, trudne raczej do psucia, dostępność części chyba nawet prawie na telefon i możliwa rozbudowa do takiej postaci bliższej wyczynowemu strzelaniu.
Ale w ogóle co do strzelnicy to moje zdanie jest takie, żeby ściągać strzelców, którzy już są obkupieni sprzętem, tylko brakuje wygodnego i nawet bym powiedział przytulnego miejsca do strzelań i spotkań. Szczecin i okolice to przecież "siła" (strzelam) co najmniej kilkuset wiatrówek. Ja bym się skłaniał na początek do stworzenia jak najlepszego wyposażenia i warunków do strzelania i przebywania, a wiatrówek może w ogóle nie będzie potrzeba, a jeżeli jednak potrzeba, to szybko zorientujesz się co do oczekiwań użytkowników. A może dopiero będą potrzebne zakupy już dla zorganizowanej reprezentacji Mierzyna, czyli zakupy sprzętu bardziej profesjonalnego.
)><))))*> dobry paprykarz jest szczeciński )><))))*> a dobry pistolet jest austriacki :-)