Smith i Gallagher

Moderator: Moderatorzy CP

Irek M
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 887
Rejestracja: 21 grudnia 2014, 13:44
Tematy: 71
Lokalizacja: Gdańsk
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Smith i Gallagher

Post autor: Irek M »

Ty qrna w końcu idź postrzelać, a nie tylko skręcać i odkręcać ;laughing: Czy ta Twoja śruba nie jest dorabiana bo nie bardzo rozpoznaje taką w moim ? :wink:
Awatar użytkownika
sirgregs
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 354
Rejestracja: 08 marca 2012, 20:07
Tematy: 0
Lokalizacja: Łódź
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Smith i Gallagher

Post autor: sirgregs »

Jak to mówią: "ja już się w życiu nastrzelałem". Aktualnie bardziej mnie kręci strona techniczna powyższych narzędzi a nie samo rozpędzanie ołowiu.
To jest ta "trzecia" śruba a raczej sworzeń.
.40 .44 .54 .73
XL600V, R1100RT
MireKK
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 75
Rejestracja: 28 lipca 2012, 16:06
Tematy: 2
Lokalizacja: Gdynia
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Smith i Gallagher

Post autor: MireKK »

Witam
Ostatnio pobawiłem się SMITH-em.50. Strzelałem z silikonowych gilz, prochu niemieckiego SP FFFg, co prawda przeznaczonego do rewolwerów, ale cóż. Silikonowa gilza, 36gr prochu, przekładka kartonowa, 3mm filc nasączony smarem i pocisk także smarowany. Miałem 3 rodzaje pocisków, typowy do Smith-a dwa rowki smarujące, ostrym czubkiem a jednym rowkiem i półokrągłym czubkiem z głębokim rowkiem. Odległość co prawda tylko 35 m pozycja siedząca z podpórką. Wiek i wzrok już nie ten, ale jak dla mnie strzały powtarzalne. Wystrzelałem 50 pocisków i nie miałem ani jednego niewypału a kapiszony są 4mm, co mogę zauważyć to bardzo brudzi kominek, i jego otoczenie ( przydała by się osłona kominka), ale za to przewód lufy był bardzo czysty, czyszczenie polegało na przetarciu wyciorem z flanelką. Moim zdaniem gilzy silikonowe są bardziej praktyczniejsze, lepiej uszczelniają, jest mniej przedmuchów w miejscu zamknięcia lufy. Strzelanie z wolnej ręki wymaga rękawicy skórzanej, jeżeli ktoś lewą rękę trzyma bardzo blisko kabłąka spustu (odpryski od kapiszona). Poniżej kilka zdjęć tarcz.
I kicha, nie mam opcji wklejania zdjęć.
benekpe
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 94
Rejestracja: 02 lipca 2008, 20:53
Tematy: 3
Lokalizacja: Zabrze
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Smith i Gallagher

Post autor: benekpe »

W gilzach silikonowych albo kauczukowych niestety nie zawsze osiowo osadzają się pociski, co przy braku stożka przejściowego w lufie może dać różny efekt na tarczy. Mnie tak bardzo zachwycił ten karabin, że zacząłem samemu odlewać pociski. Zleciłem koledze wytoczenie gilz do kal. .515. Idąc za radą bardziej doświadczonych użytkowników, postanowiłem dopasować mosieżne gilzy do moich pocisków. Większy pocisk z lewej jest w kal. .520, z prawej .515 - po przekalibrowaniu tego większego oba wciskając je palcami do gilzy wchodzą ciasno. Za kilka dni testy tych pocisków na strzelnicy w Dębinie. Będę eksperymentował z naważką - wrzucę Wam zdjęcia tarczek z 50m.
Mi osobiście zdecydowanie więcej frajdy przynosi strzelanie ze Smith`a niż z Sharpsa, którego sprzedałem. Na strzelnicy z łatwością możemy ponownie uzbroić naszą gilzę - proces jest banalnie prosty mając dopasowane do posiaków gilzy.

Obrazek
Obrazek
MireKK
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 75
Rejestracja: 28 lipca 2012, 16:06
Tematy: 2
Lokalizacja: Gdynia
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Smith i Gallagher

Post autor: MireKK »

Witam
Ostatnio pobawiłem się SMITH-em.50. Strzelałem z silikonowych gilz, prochu niemieckiego SP FFFg, co prawda przeznaczonego do rewolwerów, ale cóż. Silikonowa gilza, 36gr prochu, przekładka kartonowa, 3mm filc nasączony smarem i pocisk także smarowany. Miałem 3 rodzaje pocisków, typowy do Smith-a dwa rowki smarujące, ostrym czubkiem a jednym rowkiem i półokrągłym czubkiem z głębokim rowkiem. Odległość co prawda tylko 35 m pozycja siedząca z podpórką. Wiek i wzrok już nie ten, ale jak dla mnie strzały powtarzalne. Wystrzelałem 50 pocisków i nie miałem ani jednego niewypału a kapiszony są 4mm, co mogę zauważyć to bardzo brudzi kominek, i jego otoczenie ( przydała by się osłona kominka), ale za to przewód lufy był bardzo czysty, czyszczenie polegało na przetarciu wyciorem z flanelką. Moim zdaniem gilzy silikonowe są bardziej praktyczniejsze, lepiej uszczelniają, jest mniej przedmuchów w miejscu zamknięcia lufy. Strzelanie z wolnej ręki wymaga rękawicy skórzanej, jeżeli ktoś lewą rękę trzyma bardzo blisko kabłąka spustu (odpryski od kapiszona). Poniżej kilka zdjęć tarcz.
Obrazek
Szpic 7 strzałów wolna ręka
Obrazek
Typowy Smith 4 strzały a 3 w tarczy
Obrazek
Z półokrągłym czubkiem 10 strzałów
Obrazek
Z szpiczastym czubkiem 10 strzałów
Irek M
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 887
Rejestracja: 21 grudnia 2014, 13:44
Tematy: 71
Lokalizacja: Gdańsk
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Smith i Gallagher

Post autor: Irek M »

MireKK - czy to ja Tobie toczyłem gilzy z dwa lata temu? Mam nowy - przerobiony pocisk. Tzn. ten sam od Alojza ale ze stożkiem wewnątrz coś jak minie lub pociski typu HB. Chciałbym byś je wypróbował przy kolejnym strzelaniu :-)
Obrazek
Obrazek
Wgłębienie to mogę dowolnie modyfikować tzn. raczej zmniejszać wgłębienie.
MireKK
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 75
Rejestracja: 28 lipca 2012, 16:06
Tematy: 2
Lokalizacja: Gdynia
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Smith i Gallagher

Post autor: MireKK »

Witam.
Tak to dla mnie toczyłeś te gilzy mosiężne, (mam je wszystkie) ale na razie strzelam z silikonów są lżejsze. Mam przygotowany zestaw do testów z 35gr prochu niemieckiego i dwoma rodzajami pocisków, stożkowe-niby do Gallagher-a i typowe do Smith-a

Obrazek

Te z lewej-stożkowe u mnie najlepiej latają.
Ten pocisk na środku miał skupienie w lewym górnym rogu tarczy.
Po prawej typowe do tego karabinu.

W moim karabinie prawdopodobnie jest stożek wejściowy, bo jak wkładam pocisk kal .515 to on wystaje 7mm z gniazda lufy, a kołnierze mają w sumie 9mm.
Irek M
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 887
Rejestracja: 21 grudnia 2014, 13:44
Tematy: 71
Lokalizacja: Gdańsk
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Smith i Gallagher

Post autor: Irek M »

Trochę podbiję temat :-) We wtorek testowałem pociski ze stożkiem - jestem bardzo zadowolony :-) A, że dziś święto Edukacji więc pędzę dalej testować i trochę pobawić się :-)
Awatar użytkownika
cubalibre007
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 172
Rejestracja: 13 marca 2010, 23:41
Tematy: 12
Lokalizacja: W-wa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Smith i Gallagher

Post autor: cubalibre007 »

Gdyby ktoś był zainteresowany zakupem karabinu Smith jest dostępny w jednym sklepie w Hiszpanii :)
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Broń - CP”