Życie za Napoleona

Moderator: Moderatorzy CP

Awatar użytkownika
variag
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 10180
Rejestracja: 15 kwietnia 2003, 20:34
Tematy: 192
Lokalizacja: Bełchatów
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Życie za Napoleona

Post autor: variag »

Na kanale Viasat History był dzisiaj pierwszy odcinek filmu dokumentalnego "Życie za Napoleona".
Film niemiecki, ale bardzo wyważony i obiektywny.
Za tydzień część druga (i ostatnia).
Zbyt często pragnienie tego czego nie mamy
nie pozwala nam się cieszyć tym co posiadamy.
Awatar użytkownika
sas88
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 5759
Rejestracja: 29 lipca 2005, 10:38
Tematy: 58
Lokalizacja: środek Polski
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: sas88 »

E... przeciez my to znamy od dawna:

Cysorz to ma klawe życie
Oraz wyżywienie klawe!
Przede wszystkim już o świcie
Dają mu do łóżka kawę,

A do kawy jajecznicę,
A jak już podeżre zdrowo,
To przynoszą mu w lektyce
Bardzo fajną cysorzową.

Słychać bębny i fanfary,
Prezentują broń ułani:
- Posuń no się trochę, stary!
Mówi Najjaśniejsza Pani.
“Put your trust in God; but mind to keep your powder dry!”
Awatar użytkownika
variag
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 10180
Rejestracja: 15 kwietnia 2003, 20:34
Tematy: 192
Lokalizacja: Bełchatów
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: variag »

No nie, to była raczej śpiewka o Francu Jozefie :)

Czasy Napoleona przedstawiono w filmie bardziej poważnie (i pozytywnie).
Zbyt często pragnienie tego czego nie mamy
nie pozwala nam się cieszyć tym co posiadamy.
Awatar użytkownika
sas88
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 5759
Rejestracja: 29 lipca 2005, 10:38
Tematy: 58
Lokalizacja: środek Polski
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: sas88 »

Cicho, bo jak Rusznik to przeczyta, to cię wiecej do Cieszyna nie wpuści :-D
“Put your trust in God; but mind to keep your powder dry!”
Wot te na
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 637
Rejestracja: 03 maja 2010, 22:35
Tematy: 0
Lokalizacja: Prawie Podlasie
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: Wot te na »

@sas88
Potem żonę otruć karze
Albo cichcem zakłuć stryjca
Dobrze, dobrze być Cysożem
Choć to świnia i krwiopijca.

Pisałem z niczego, czyli głowy. Więc może coś pomyliłem.
W wolnym kraju obywatele powinni posiadać możliwość samoobrony.
Awatar użytkownika
sas88
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 5759
Rejestracja: 29 lipca 2005, 10:38
Tematy: 58
Lokalizacja: środek Polski
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: sas88 »

Ciotke kazał otruc, wszak cysarzowa była "fajna" :-D

no i jeszcze:

Po obiedzie złota cytra
Gra prześliczną melodyjkę,
Cysorz bierze z szafy litra
I odbija berłem szyjkę.
Sam popije - starej niańce
Da pociągnąć dla ochoty.
A kiedy już jest na bańce,
To wymyśla różne psoty
“Put your trust in God; but mind to keep your powder dry!”
Wot te na
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 637
Rejestracja: 03 maja 2010, 22:35
Tematy: 0
Lokalizacja: Prawie Podlasie
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: Wot te na »

Cysorz to ma klawe życie
Oraz wyżywienie klawe!
Przede wszystkim już o świcie
Dają mu do łóżka kawę,

A do kawy jajecznicę,
A jak już podeżre zdrowo,
To przynoszą mu w lektyce
Bardzo fajną cysorzową.

Słychać bębny i fanfary,
Prezentują broń ułani:
- Posuń no się trochę, stary!
Mówi Najjaśniejsza Pani.

Potem ruch się robi w izbach,
Cysorz z łóżka wstaje letko,
Siada sobie w złoty zycbad,
Złotą goli się żyletką

I świeżutki, ogolony,
Rześko czując się i zdrowo
Wkłada ciepłe kalesony
I koszulkę flanelową.

A tu przyjemności same
Oraz niespodzianek wiele:
Przynoszą mu "Panoramę",
"WTK" i "Karuzelę",

"Filipinkę" i "Sportowca"
I skrapiają perfumami
I może grać w salonowca
z Marszałkiem i Ministrami.

Salonowiec sport to miły,
Lecz cesarska pupa - tabu!
On ich może z całej siły,
A oni go muszą słabo...

Po obiedzie złota cytra
Gra prześliczną melodyjkę,
Cysorz bierze z szafy litra
I odbija berłem szyjkę.

Sam popije - starej niańce
Da pociągnąć dla ochoty.
A kiedy już jest na bańce,
To wymyśla różne psoty

Potem ciotkę otruć każe
Albo cichcem zakłuć stryjca...
...dobrze, dobrze być cysorzem,
Choć to świnia i krwiopijca!
Tadek Chyła miał świetne teksty, tak samo jak Kazio Grześkowiak.

"Kogut na wierzy, na wierzy kogut zapiał i .... ."
W wolnym kraju obywatele powinni posiadać możliwość samoobrony.
Awatar użytkownika
asasello
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2263
Rejestracja: 04 marca 2004, 15:18
Tematy: 173
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: asasello »

Skąd się bierze fascynacja takimi pajacami jak Napoleon czy Franciszek Józef?
Wot te na
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 637
Rejestracja: 03 maja 2010, 22:35
Tematy: 0
Lokalizacja: Prawie Podlasie
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: Wot te na »

Franciszka Józefa to rozpropagował Hasek w swoim "Dobrym wojaku Szwejku" .
Zawsze mnie rozbawia tekst "mucha upstrzyła najjaśniejszego pana" :)
W wolnym kraju obywatele powinni posiadać możliwość samoobrony.
Awatar użytkownika
variag
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 10180
Rejestracja: 15 kwietnia 2003, 20:34
Tematy: 192
Lokalizacja: Bełchatów
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: variag »

asasello pisze:Skąd się bierze fascynacja takimi pajacami jak Napoleon czy Franciszek Józef?
Musisz spytać twórców filmu.
Choc bardziej skupili się na życiu ludzi w owym czasie.
Ale o Napoleonie też było.
Zbyt często pragnienie tego czego nie mamy
nie pozwala nam się cieszyć tym co posiadamy.
Awatar użytkownika
alabamer
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 220
Rejestracja: 05 września 2007, 20:17
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: alabamer »

asasello pisze:Skąd się bierze fascynacja takimi pajacami jak Napoleon czy Franciszek Józef?
Napoleonem naprawde mozna sie fascynowac no i nie mow ze tego nie rozumiesz. Ale Franciszek Jozef ? Kompletny nikt.

A swoja droga, bo ktos wspomnial o Cieszynie : jako ze ja jestem naplywowym mieszkancem tego miasta to naprawde nadziwic sie nie moglem kiedy jedzac obiad w ladnej restauracji zobaczylem ze ze scian patrzy na mnie ... Franciszek Jozef, gdyz tutaj chetnie i calkiem czesto wieszaja sobie obrazy ZABORCY i OKUPANTA na honorowych miejscach. Tam, skad pochodze, jakby ktos powiesil obraz Cara, to by raczej przyjaciol i klientow nie zyskal, a wprost przeciwnie. Tu to nawet co jakis czas robia inscenizacje na zamkowym wzgorzu z okazji jakiejs tam wizyty tegoz okupanta, podczas ktorych wznosi sie okrzyki "niech zyje Cesarz" itp itd. Dla mnie - niepojete.


Dla mnie to taka sama sytuacja kiedy ktos na ulicy daje ci w morde, zabiera pieniadze, wsadza brata do wiezienia bo szedl z polska flaga a ty --- zapraszasz go na obiad i dajesz prezent.

No ale coz, taki region, "oryginalny".
Awatar użytkownika
Matrix33
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 731
Rejestracja: 29 listopada 2009, 22:15
Tematy: 0
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: Matrix33 »

Alabamer, bo Ty pochodzisz zapewne z regionu, w którym państwo polskie długo utrzymywało obecność. Zobacz sobie kiedy odpadły ziemie Śląska Cieszyńskiego i jak długo były w granicach państwa polskiego i zastanów się nad powodami, dla których autochtoni MUSZĄ czuć wielką miłość do Polski.
Podpowiedź - region ten dłużej był poza granicami Polski niż w jej granicach. Trochę zrozumenia dla sytuacji innych nie zaszkodzi.
Nie, nie jestem fanem Cesarstwa. Akurat moja rodzina ma dosyć dużą świadomość polskości, ale staram się zrozumieć inny punkt widzenia.
argo
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1658
Rejestracja: 18 czerwca 2007, 20:35
Tematy: 0
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: argo »

Franz Jozef ma w dalszym ciagu dobre notowania na południu, bo za Austrowegier w Galicji nie było takiego zamordyzmu jak w Kongresówce za cara.
tylko łowy , tylko nitro
Awatar użytkownika
alabamer
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 220
Rejestracja: 05 września 2007, 20:17
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: alabamer »

Ja to wszystko naprawde rozumiem, wiem o tym wszystkim. Historia Slaska jest pogmatwana. Ale jednak .... oceniam to jednoznacznie zle. Po prostu mnie to razi a wrecz obraza. No inaczej mnie wychowano. W dodatku to, ze tu kogo bym nie zapytal (autentycznie) to kazdy mi mowi ze jego dziadek byl w Wehrmachcie no i ludzie sie nawet tego nie wstydza. No ja pier ....

Nie chce tu zaczynac dyskusji na ten temat, no ale jak juz tu ktos wspomnial o Cieszynie, to powiedzialem co mysle, mieszkajac tu.

Moj dziadek walczyl we wrzesniu, potem siedzial w Oflagu cala wojne, jego bracia walczyli u Andersa pod Cassino - i tak powinno byc. A tutaj ... ech :(
Awatar użytkownika
asasello
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2263
Rejestracja: 04 marca 2004, 15:18
Tematy: 173
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Post autor: asasello »

Ani Napoleon ani Franciszek Józef swoim państwom się nie przysłużyli można ich ocenić raczej jako szkodników.Nie wnikam już na polski punkt widzenia.
Całe zamieszanie którego dokonał Napoleon wynikało w praktyce z jego chorej ambicji i było tylko trochę mniej szkodliwe niż rewolucja francuska więc gloryfikować powinni co najwyżej jego wrogowie.

Franciszek Józef w praktyce doprowadził do dekompozycji swojego państwa i do tego uczynił życie w nim nieznośne.Ten cały mit o dobrym cesarzu i złych urzędnikach to jedna z przyczyn schizofrenii która toczyła to państwo a i trafiła nawet rusznika chociaż urodził się na długo po upadku cesarstwa.Naprawdę nie wiem za co mu wieszać portrety?
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Hydepark CP”