Rękawica strzelecka - czy warto ?

Post autor: **Grzelak Marcin** » 04 kwietnia 2007, 10:42

Szanowni koledzy, w związku z tym że co nie jest zabronione jest dozwolone, zacząłem się zastanawiać nad zakupem rękawicy strzeleckiej. Na razie znalazłem tylko to;
http://www.hitex.pl/product_info.php?cP ... ucts_id=48
I tu kilka pytań, do osób które rękawic już używają
Co sądzicie o używaniu rękawicy do zastosowań HFT, czy mają widoczny wpływ na poprawę wyniku?
Jaka lepsza do zastosowań całorocznych na świeżym powietrzu z długimi czy krótkimi palcami?
Czy znacie może tę konkretną z linka i czy jest dobra?
Może podpowiecie gdzie można kupić jakieś inne , lepsze, tańsze, albo po prostu inne.
Wszelkie sugestie i rzeczowe oceny mile widziane z zarzutami o wygodnictwo i krytyką dla zasady polemizować nie mam zamiaru.
Z poważaniem, M.

Post autor: **Wamix** » 04 kwietnia 2007, 10:50

Marcin kup sobie dobre rowerowe bez palców z miękką skórą od spodu
i z głowy
ja też miałem taki dylemat , sprawdziłem na ręku typowo strzelecką i uznałem że mi nie leży , gruba toporna itp
być może sprawdza się u strzelców match lub strzelających FT

Post autor: **Arnie** » 04 kwietnia 2007, 10:57

Wamix pisze:Marcin kup sobie dobre rowerowe bez palców z miękką skórą od spodu
i z głowy

Potwierdzam

kupiłem ordynarne w Carrefourze za 25zł, spisuja sie znakomicie

Post autor: **Grzelak Marcin** » 04 kwietnia 2007, 11:20

Mam kilka kompletów różnych rękawiczek ale nie załatwiają one dwóch , ważnych dla mnie, kwestii. Mianowicie usztywnienia nadgarstka i przenoszenia drgań tętna na karabinek. Wiem ze komuś może się to wydawać śmieszne ale jako strzelec mam sporą wadę w sytuacjach podwyższonego stresu, rozgrywka na zawodach, na Maksa skacze mi ciśnienie i dosłownie nie mogę utrzymać krzyża na celu i tu upatruje pomocy od w/w rękawicy. Ale czy pomorze? Podobno jednym z celów ich stosowanie jest tłumienie tych właśnie drgań i z tą ich cechą wiąże swe nadzieje, M.

Post autor: **yaro** » 04 kwietnia 2007, 11:34

Najznakomiciej dla wyniku jednak spisują się prawdziwe strzeleckie w HFT. Niestety nie kupi się ich za 25zł tylko za 150 EUR. Dla wyglądu trexi, dżezi i kul będą takie rowerowe z supermarketu ;-)
Jeśli nie wierzysz to zerknij na zdjęcia z zawodów UKAHFT, trudno będzie znaleźć kogoś bez rękawicy.

Sam nie używam bo nie chcę (tak jak i nie chcę mk3 czy kresek na siatce celownika). Jak chcesz lepszych wyników to bez tych rzeczy się nie obejdziesz.

Post autor: **jaszo** » 04 kwietnia 2007, 11:37

Grzelak Marcin pisze:Mam kilka kompletów różnych rękawiczek ale nie załatwiają one dwóch , ważnych dla mnie, kwestii. Mianowicie usztywnienia nadgarstka i przenoszenia drgań tętna na karabinek. Wiem ze komuś może się to wydawać śmieszne ale jako strzelec mam sporą wadę w sytuacjach podwyższonego stresu, rozgrywka na zawodach, na Maksa skacze mi ciśnienie i dosłownie nie mogę utrzymać krzyża na celu i tu upatruje pomocy od w/w rękawicy. Ale czy pomorze? Podobno jednym z celów ich stosowanie jest tłumienie tych właśnie drgań i z tą ich cechą wiąże swe nadzieje, M.

no i sam sobie odpowiedziałeś
ja mam inną i skróciłem w niej palce. jest wygodniejsza
pełna jest znacznie toporniejsza bo nie masz czucia w palcach przy kręceniu kołem w FT które strzelam.
nie strzelam HFT i nie wiem czy rękawica jest dozwolona.

chyba taką sama miał Dami na zawodach w Chrycynnym. ale głowy nie dam.
puknij do niego i zapytaj jak ją ocenia.

Post autor: **lob** » 04 kwietnia 2007, 12:08

Niestety nie kupi się ich za 25zł tylko za 150 EUR.

Jarku tu znacznie przesadziłeś

.

Zobaczcie tu,jest b. duży wybór.

http://www.stelljes.de/shop/3/schiessbe ... andschuhe/

Generalnie bardzo polecam. Lecz na stres nie pomogą , może lepiej jakieś zioła uspokajające ( dopóki nie będzie kontroli antydopingowych :D ). Brać udział często w zawodach to powoli napięcie minie.

Ta z pierwszego postu wygląda bardzo dobrze . Moja ze Stelljesa wygląda identycznie. Jedyny kłopot długich palców jest z uchwyceniem dżwigni naciągu w pierwszym momencie w karabinkach ze stałą lufą.

Post autor: **kruper** » 04 kwietnia 2007, 12:53

Do takiego strzelania jakie uprawiam teraz (ogródkowo/grylowego) to mi rękawica jest potrzebna jak "dziura w moście", ale kiedyś sporo strzelałem z KBKS-u i wówczas bardzo przydatna była gruba rękawica "narciarska". Jak masz znajowych narciarzy to Oni lubią gubić i wtedy zostają im te niezgubione, w ten właśnie sposób wszedłem w posiadanie owej rękawicy w moim przypadku lewej.

Post autor: **yaro** » 04 kwietnia 2007, 13:06

lob pisze:
Niestety nie kupi się ich za 25zł tylko za 150 EUR.
Jarku tu znacznie przesadziłeś .

Spudłowałem okrutnie, Anschutza są po 25-30 funtów, sporo w USA w netowych sklepach jest po 50-70$.
Nie jest więc tak tragicznie. Coś mnie jednak dręczy że w Niemczech w jakimś sklepie widziałem rękawice po 150 Euro, a może jakieś zwidy miałem.

Post autor: **Roar** » 04 kwietnia 2007, 13:43

Rzecz wygodna, użyteczna i wcale niekłopotliwa jesli dobierze się odpowiednią.
Ale.. zaczniesz ją doceniac gdy stwierdzisz że parę mm pudła to Twój puls. Obawiam się, że przy sprężynie nie zauważysz "pomocy".

*
dami miał sauer'kę
ja mam ahg

Post autor: **Gruby** » 04 kwietnia 2007, 13:47

Ja na lewą ręką ubieram rękawiczkę zimową z włóczki 2,5 zł (na bazarze), a na nią rękawicę roboczą z dzianiny, podgumowaną za 1,80. Trochę w tym ciepło w rękę przy temp. powyżej 15 stC, ale doskonale sie trzyma karabinek. Ostatnio widziałem szwedzkie rękawice robocze z podgumowanej dzianiny po 17 zł. Dosłownie kleiły się do wszystkiego. Nie wiem czy sobie nie kupię, bo te po 1,8zł zaczęli podlewać gumą coraz mnie klejącą się.

Post autor: **Spinner** » 04 kwietnia 2007, 15:54

Chciałbym używać rękawicy ale nam "odwrotnym " ciężko bardzo.

Mam TX z prawym systemem. W sumie nawet się przyzwyczaiłem do wkładania śrutów prawą ręką - ale wkładać prawą ręką uzbrojoną w rękawicę - ciężko bardzo.
Jednak w najbliższym Morsku sprawdzę jak działa

Rękawica podobnie jak i ubranie - powinna być gruba! Chodzi przede wszystkim o wytłumienie przenoszenia tętna na karabin. MOże także spełniać rolę usztywniacza nadgarstka. W naszym sporcie to jeszcze nie jest zabronione.

Pytanie postawione na wstępie brzmi - rękawica stzelecka - czy warto ?
Moja odpowiedź - TAK WARTO.

Post autor: **Old Archer** » 04 kwietnia 2007, 17:18

A co z kurtką skórzaną ?
Nie taką wyczynową a zwykłą (uliczno-motorową) z twardej skóry przerobioną pod HFT czyli: guma w dołek strzelecki i zmiękczenia na łokciach.
Nie znalazłem w przepisach że nie wolno a więc teoretycznie mogę takiej używać.
Mam racje czy nie. Jeżeli nie to gdzie jest tak napisane.’

Pozdrawiam Old Archer

Post autor: **karaoke** » 04 kwietnia 2007, 17:19

Nie mam doświadczeń ze strzelania z użyciem takowej (strzeleckiej) rękawicy. Ale z oglądanych zdjęć zawodów UKAHFT wnioskuję, ze to tam b. popularne; szczególnie chyba w pozycji leżącej z karabinkiem wspartym na owej rękawicy.. Domyślam sie o skuteczności takiego rozwiązania, ale póki nie spróbowałem, nie wydaje sadów

Post autor: **Dami** » 04 kwietnia 2007, 17:26

Obecnie do karabinka tak zrobionego jak mam brak rękawicy spowodowałby spadek wyników.Bez dyskusji. Jakoś tak wyrobiły się u mnie 3 szt.Uciachane AHG i Holme oraz pełna Sauer.Najlepsza wydaje się ta ostatnia,tyle że nie wiem co by było gdyby była luźniejsza/teraz dostaję zadyszki przy zakładaniu :D /.Próbowałem wcześniej rowerowych i do nordic walking.Nie nadają się.
Musisz sam sobie dobrać do własnej dłoni,nadgarstka,sposobu "obsługi" wiatrówki.Na większych zawodach znajdziesz niezły przegląd.Np. w Morsku przy złocistym napoju...

Mnie dobór rękawicy niestety parę złociszy kosztował.
Nie strzelam HFT ale gdybym to robił to używałbym podobnych rękawic.
A tego Hitexa to bym spróbował.