1. Strzelnica "Siekierki" przy trasie siekierkowskiej
mapki dojazdu wzięte z postu Bombiego i dodane przez moderatora
Opis:
Miejsce fajne, ale tylko w dobra pogode gdyz nie ma tam zadaszenia chroniacego przed deszczem. Kazdy kto lubi demolke kapsli, puszek i wszelkiego rodzaju celow rozpadajacych sie moze sie tam wyrzyc do oporu Pamietac nalezy, zeby po sobie posprzatac. Uzytkowanie jest bezplatne gdyz to miejsce publiczne. Wiaze sie z tym to, ze ktos moze o naszym strzelaniu poinformowac policje - nie obejdzie sie wtedy zapewne bez jakiejs rozmowy.
Nasz forumowy kolega Bombi organizowal tam latem grilla, bylo b.sympatycznie.
2. Strzelnica ZKS na ul.Marymonckiej
http://www.zks.org.pl/
ZKS jest miejscem cotygodniowych, niedzielnych spotkan klubu WKFT czyli Warszawskiego Klubu Field Target. Wiecej informacji o klubie tutaj: www.wkft.waw.pl
Nalezy rowniez wspomniec, ze nie tylko czlonkowie klubu tam strzelaja, ale takze wszyscy ci ktorzy maja daleko na "siekierki". Miejsce to nie nadaje sie do rozstrzeliwania celow typu butelki, kapsle. Panuja tam scisle rygory bezpieczenstwa a wlodaze ZKS nie pozwalaja i krzywo patrza na strzelanie nawet do puszek (choc oczywiscie zdarza mi sie strzelac z pistola do puszek :D ). Kazdy kto pierwszy raz wybiera sie na ZKS musi sie kierowac na strzelnice 50m. Warto zabrac ze soba jakies trzymaki do tarcz oraz tarczki.
Dzieki solidnemu zorganizowaniu oraz wspanialym kolegom (Zlotowa) prawie co tydzien mamy roznego rodzaju wypieki, herbate, zupke i inne smakolyki. Wbrew panujacym plotkom nie jestesmy sztywni, nie siedzimy caly czas w skupieniu z karabinkami na kolanach. Jak ktos chce potrenowac to przychodzi tu w tygodniu. Niedzielne spotkania to raczej spotkania towarzyskie :]
3. Rembertów (opis by Jarek Fujarek)
To jest odkryta strzelnica położona w lesie, na skraju poligonu, przy głównej bramie wjazdowej. Są tam wprawdzie jakieś daszki, ale ja strzelam na samym końcu obiektu, na strzelnicy pomiędzy wałami. Jest też miejsce na ognisko i taki "imprezowy zakamarek". Trzeba przejechać od Płowieckiej całą ul.Marsa do przejazdu kolejowego, za przejazdem w lewo w dwupasmową ul.Chruściela i znowu do końca (rondo), wjechać w bramę jednostki i znów prosto do końca, przez kolejną bramę i kolejny przejazd, prosto w bramę poligonu, obok jest parking i strzelnica. Opłata 15zł.
Ta strzelnica kojarzy mi się raczej z zimowym strzelaniem z CP, latem częściej strzelam z wiatrówki i wolę to robić dalej na poligonie w lesie. Wygodnie strzela się z ziemnych stanowisk strzeleckich w umocnionych płytami betonowymi rowach-okopach (nie byłem w wojsku, więc nie wiem jak się to nazywa). Ostatnio jednak pojawiły się tablice zakazujące wstępu na poligon. Nie wiem jak wojsko zamierza zamknąć ten teren, skoro od lat wykorzystywany jest przez okolicznych mieszkańców niczym park do spacerów. Jednak tablice są. Samochodem też nie da się już wjechać.
4. Strzelnica 9-tka (opis by Blitzen)
Ciepło, suchutko, w przedsionku - barku drwa miło trzaskają w kominku. Sielanka. Niestety godzina koszci 20 zyli (pneumatyk) co jest już poniżej krytyki i mrozi krew w żyłach lepiej od mrozu na ZKSie czy Siekierkach. Ogólnie nie polecam, chyba że ktos pali w piecu pieniędzmi.
adresu www nie podam bo to strzelnica komercyjna i nie chcę komuś robić reklamy. W każdym razie do znalezienia łatwo przez google.