Kammerlader
Moderator: Moderatorzy CP
-
- Reactions:
- Posty: 2
- Rejestracja: 12 listopada 2006, 13:38
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kammerlader
Świetna broń karabin norweski Kammerlader
odtylcowy z 1842 roku, podobno bardzo celny i szybko ładujący
http://pl.wikipedia.org/wiki/Karabin_kammerlader
http://www.svartkrutt.net/kamladr.php
nie produkuje się takich replik a orginały są rzadkością
odtylcowy z 1842 roku, podobno bardzo celny i szybko ładujący
http://pl.wikipedia.org/wiki/Karabin_kammerlader
http://www.svartkrutt.net/kamladr.php
nie produkuje się takich replik a orginały są rzadkością
- Big Bear
- R.I.P
- Reactions:
- Posty: 1915
- Rejestracja: 02 października 2004, 23:45
- Tematy: 0
- Lokalizacja: GDYNIA
- Grupa: RIP
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 3292
- Rejestracja: 24 października 2003, 14:36
- Tematy: 64
- Lokalizacja: Polska
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Cactus
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 722
- Rejestracja: 08 maja 2003, 12:49
- Tematy: 76
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kurczę, naprawdę fajny. Lubię takie konstrukcje "z przełomu" - jeszcze nie współczesne, ale już bardziej "przyjazne użytkownikowi", taka ówczesna "bolszaja tiechnika".
Dziwne, że nikt nie produkuje. Przecież w samej Polsce byłby zbyt może i na kilkaset sztuk. Może by tak masowo ponagabywać któregoś producenta?
Dziwne, że nikt nie produkuje. Przecież w samej Polsce byłby zbyt może i na kilkaset sztuk. Może by tak masowo ponagabywać któregoś producenta?
"Zdrowy rozsądek to zbiór uprzedzeń nabytych do 18 roku życia" (A. Einstein)
- Big Bear
- R.I.P
- Reactions:
- Posty: 1915
- Rejestracja: 02 października 2004, 23:45
- Tematy: 0
- Lokalizacja: GDYNIA
- Grupa: RIP
http://www.collectiblefirearms.com/Rifl ... ssion.html
Pod tym adresem można kupić takiego gwera Są nawet dwie sztuki.Tylko cena trochę nie tego.... :twisted:
Ten mechanizm zamka jest wręcz genialnie prosty.Mimośród dociskający do lufy tą komorę to po prostu oś tego niby zamka.Ona się obraca w samym ,,zamku''(i tam jest część mimośrodowa) i jednocześnie w bocznych ściankach obsady(tam już jako normalny zawias).Pewnie jest jeszcze jakiś ząb lub kołek na tej osi który podnosi jednocześnie przy obrocie tej korby cały ten zamek.Naprawdę ciekawe a jednocześnie proste
Pod tym adresem można kupić takiego gwera Są nawet dwie sztuki.Tylko cena trochę nie tego.... :twisted:
Ten mechanizm zamka jest wręcz genialnie prosty.Mimośród dociskający do lufy tą komorę to po prostu oś tego niby zamka.Ona się obraca w samym ,,zamku''(i tam jest część mimośrodowa) i jednocześnie w bocznych ściankach obsady(tam już jako normalny zawias).Pewnie jest jeszcze jakiś ząb lub kołek na tej osi który podnosi jednocześnie przy obrocie tej korby cały ten zamek.Naprawdę ciekawe a jednocześnie proste
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 3292
- Rejestracja: 24 października 2003, 14:36
- Tematy: 64
- Lokalizacja: Polska
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Dlatego czułem, że kowal dałby sobie z tym radęNaprawdę ciekawe a jednocześnie proste
pozdr
waldek
ps. Ciekawy temat można go kontynuować, ciekawszy jak tamte pozostałe na naszym forum, na których zęby lecą i włosy się sypią. Poproszono mnie o interwencję, więc wyślę już za niedługo Karawan, na Pogotowie za późno, zresztą już jeńców nie biorę .
- sas88
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 5758
- Rejestracja: 29 lipca 2005, 10:38
- Tematy: 58
- Lokalizacja: środek Polski
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Aby nieco odreagować te wszystkie połajanki, uszczypliwości etc., pozwoliłem sobie przetłumaczyć artykuł o owym norweskim dziwie. Mam nadzieje, że autor nie bedzie miał nic przeciwko.
A więc proszę państwa:
Norweska odtylcówka
autor:
Řyvind Flatnes
Pierwszą norweską odtylcówką był ładowany komorowo karabin kalibru .69 (Kammerladningsgever), którego produkcję rozpoczęto w 1842r. W 1860r. kaliber został zmniejszony do 11,77mm (.46). Blok zamka, zawierajacy komore spalania, obracał sie na osi z tyłu lufy, boczna dźwignia przymocowana na mimośrodzie otwierała zamek i zapewniała szczelność kiedy zamek był zamknięty. Dolnokurkowy zamek kapiszonowy był początkowo umieszczony przed osłoną spustu. Kiedy norweska armia, w 1887r. przyjęła na uzbrojenie Rolling Block'i Remingtona wiele starych Kammerladningsgever zostało przystosowanych do strzelania nabojami bocznego zapłonu. Konwersje były znane jako Landmark i Lund. Marynarka przyjeła na uzbrojenie Landmark,
który był wolniejszy w ładowaniu w porównaniu do Lund'a którego przyjęły woska lądowe. Zastosowano nowy kaliber 12,17mm (.48 cal.), a nabój został opatrzony symbolem 12,17x44R.
Ładowanie pierwszego modelu patronem papirowym (rys. autor)
A więc proszę państwa:
Norweska odtylcówka
autor:
Řyvind Flatnes
Pierwszą norweską odtylcówką był ładowany komorowo karabin kalibru .69 (Kammerladningsgever), którego produkcję rozpoczęto w 1842r. W 1860r. kaliber został zmniejszony do 11,77mm (.46). Blok zamka, zawierajacy komore spalania, obracał sie na osi z tyłu lufy, boczna dźwignia przymocowana na mimośrodzie otwierała zamek i zapewniała szczelność kiedy zamek był zamknięty. Dolnokurkowy zamek kapiszonowy był początkowo umieszczony przed osłoną spustu. Kiedy norweska armia, w 1887r. przyjęła na uzbrojenie Rolling Block'i Remingtona wiele starych Kammerladningsgever zostało przystosowanych do strzelania nabojami bocznego zapłonu. Konwersje były znane jako Landmark i Lund. Marynarka przyjeła na uzbrojenie Landmark,
który był wolniejszy w ładowaniu w porównaniu do Lund'a którego przyjęły woska lądowe. Zastosowano nowy kaliber 12,17mm (.48 cal.), a nabój został opatrzony symbolem 12,17x44R.
Ładowanie pierwszego modelu patronem papirowym (rys. autor)
Ostatnio zmieniony 20 listopada 2006, 03:09 przez sas88, łącznie zmieniany 2 razy.
“Put your trust in God; but mind to keep your powder dry!”
- sas88
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 5758
- Rejestracja: 29 lipca 2005, 10:38
- Tematy: 58
- Lokalizacja: środek Polski
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Podczas zawodów wojskowych w Belgii, w 1861 testowanych było 47 modeli karabinów tarczowych. Norwegia miała w zawodach dwa karabiny: 3-baczkowy i 2-bączkowy model 1860 odtylcowego karabinu tarczowego. Dystans z którego rozpoczeto strzelania wynosił 50yds, następnie zwiekszano go do 100, 150, 225 i 300yds., a następnie co 100yds aż do 1100yds. Wraz ze wzrostem dystansu coraz wiecej karabinów odpadało z konkursu. Na koniec w konkursie pozostały oba norweskie karabiny wraz z siedmioma innymi, zagranicznymi. Test w Belgii wykazał, że model 1860 należał do najcelniejszych karabinów tamtej epoki.
Niezwykle rzadki, nieprzerabiany, dwubączkowy model 1860 odtylcowego karabinu tarczowego, znaleziony w USA. Norweski emigrant prawdopodobnie zabrał go z sobą i, jak zgaduję, miał kłopoty ze znalezieniem odpowiednich pocisków do dziwnego kalibru 11,77mm (ok .46) wobec czego nie jest zbyt zużyty.
Tekst, zdjęcia i rysunki pochodzą ze strony:
http://www.svartkrutt.net/index.php
Gdyby ktoś miał jakieś uwagi, językowe, a zwłaszcza techniczne, to bardzo proszę o korektę.
Niezwykle rzadki, nieprzerabiany, dwubączkowy model 1860 odtylcowego karabinu tarczowego, znaleziony w USA. Norweski emigrant prawdopodobnie zabrał go z sobą i, jak zgaduję, miał kłopoty ze znalezieniem odpowiednich pocisków do dziwnego kalibru 11,77mm (ok .46) wobec czego nie jest zbyt zużyty.
Tekst, zdjęcia i rysunki pochodzą ze strony:
http://www.svartkrutt.net/index.php
Gdyby ktoś miał jakieś uwagi, językowe, a zwłaszcza techniczne, to bardzo proszę o korektę.
Ostatnio zmieniony 20 listopada 2006, 03:24 przez sas88, łącznie zmieniany 2 razy.
“Put your trust in God; but mind to keep your powder dry!”
- Cereus
- Sponsor Forum
- Reactions:
- Posty: 2171
- Rejestracja: 10 grudnia 2005, 22:30
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Ozorków
- Grupa: Sponsor Forum
- Kontakt:
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 3292
- Rejestracja: 24 października 2003, 14:36
- Tematy: 64
- Lokalizacja: Polska
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- Cereus
- Sponsor Forum
- Reactions:
- Posty: 2171
- Rejestracja: 10 grudnia 2005, 22:30
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Ozorków
- Grupa: Sponsor Forum
- Kontakt:
No to na razie składamy sie po jakieś 3750zł.
No to już brzmi realnie :D
Pora zrobić coś pozytywnego bo ileż można marudzić.
Kto następny?
No to już brzmi realnie :D
Pora zrobić coś pozytywnego bo ileż można marudzić.
Kto następny?
Ostatnio zmieniony 14 listopada 2006, 16:57 przez Cereus, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1235
- Rejestracja: 11 maja 2006, 09:10
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Wrocław
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Patent przedni - i do tego w pełni "koszerny"!!! :D
Trzeba by tylko poszukać w Norwegii oryginalnej dokumentacji technicznej tego karabinu - z tego co widać na zdjęciach, mimo prostoty pomysłu, zamek może być skomplikowany w produkcji! :?
A rozbierać oryginał, żeby dokładnie obejrzeć części dla ustalenia, jak je wykonać, po prostu strach! :|
Trzeba by się zwrócić do Rodaków mieszkających/pracujących w Norwegii - może któryś okaże się pasjonatem CP i spróbuje poszperać w tamtejszych archiwach...
Może w ichnim urzędzie patentowym?
Pozdrawiam!
Piotr - "Piekielny"
Trzeba by tylko poszukać w Norwegii oryginalnej dokumentacji technicznej tego karabinu - z tego co widać na zdjęciach, mimo prostoty pomysłu, zamek może być skomplikowany w produkcji! :?
A rozbierać oryginał, żeby dokładnie obejrzeć części dla ustalenia, jak je wykonać, po prostu strach! :|
Trzeba by się zwrócić do Rodaków mieszkających/pracujących w Norwegii - może któryś okaże się pasjonatem CP i spróbuje poszperać w tamtejszych archiwach...
Może w ichnim urzędzie patentowym?
Pozdrawiam!
Piotr - "Piekielny"
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 3292
- Rejestracja: 24 października 2003, 14:36
- Tematy: 64
- Lokalizacja: Polska
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Nie trzeba rozbierać, wystarczy zwymiarować, ustalić rodzaje materiałów.A rozbierać oryginał, żeby dokładnie obejrzeć części dla ustalenia, jak je wykonać, po prostu strach!
Obróbka i wykonanie elementów metodami nowoczesnej obróbki metali to pryszcz, tylko sztuka troszkę, a nawet bardzo ucierpi .
Temat naprawdę godny uwagi i poswięcenia mu czasu, wykonawca takiej repliki napewno by się znalazł. Może nawet któryś z Zakładów Zbrojeniowych produkujących ręczną broń strzelecką. Jezeli nie u nas to może u sąsiadów, oni są otwrci na propozycje.
Gdyby się udało to doprowadzić do końca, i zebrać zamówienia na taki karabin, to kto wie, czy nie zagościł by na naszych strzelnicach.
rozmarzyłem się :oops:
pozdr
waldek
- Cereus
- Sponsor Forum
- Reactions:
- Posty: 2171
- Rejestracja: 10 grudnia 2005, 22:30
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Ozorków
- Grupa: Sponsor Forum
- Kontakt: