Wciągacie nosem? W sensie: tabaczycie?

[Dvorkin]

Są wsród Was miłośnicy tej używki?
Ja swoją przygodę z tabaką zacząłem jakieś cztery lata temu, trochę z ciekawości, trochę jako wspomagacz przy rzucaniu palenia. Palenie rzuciłem, tabaczenie zostało.
Szukam cały czas tej najulubionej, obecnie jestem na etapie testowania czterech kolorów JBR. A jako, że Dvorkiny to stworzenia raczej nierychliwe, to i poszukiwania idą nie za szybko. A jakie są Wasze ulubione?

[MarcinD]

Zdarzalo sie, ale nie czesto, bo jednak wciaganie drobno zmielonego proszku szkodzilo mi na pluca, choc dobrze dzialalo na zatoki;) Bialego Slonia lubilem, dzis odmawiam:D

[m e r k u r y]

Uwielbiam aromatyzowane, ale nie mam ulubionej marki.
W moim środowisku w destylarni jest kilku ,,tabaciarzy,, i gdy się wzajemnie raczymy to zawsze najbardziej ,,smakuje,, mi ta którą jestem częstowany

[K.B.]

Z przyjemnością zapalę fajkę lub cygaro, ale wciąganie tabaki to dziwactwo, którego nigdy nie zrozumiem.

[Teddi]

"Sznupanie" jest bardzo popularne na kopalniach z wiadomego powodu. Mnie najbardziej podchodziła tabaka typu Schmalzler firmy Bernard. Jest to "schnupftabaka" podwójnie fermentowana w ogromnych beczkach.

[Zbigniew Rybka]

Dawno temu i krótko, po przejściu z papierosów przez fajkę do zera. Loven Prise (Loeven Prise, bo tam jest o umlaut) - jak nie lubię anyżku, to w tabace orzeźwiającej sprawdzało się znakomicie. Oprócz tej jeszcze trochę bardziej owocowa i "ciemniejsza" w smaku, też orzeźwiająca, ale inaczej, miętowo-czarnoporzeczkowo-jagodowo, Alpina. Obie popularne, ale smaczne. Ciekaw jestem, czy macie podobne odczucia .

[nzpetter]

Ja z kolei mam rodzinę w Szwecji - tam bardzo popularny jest tzw. snus. Jest to nikotyna w formie albo woreczków, albo luźno (wygląda jak ziemia do kwiatów) - tzw. lössnus.

W Szwecji jest ogromna tradycja tego, jak byłem ostatnio z wizytą to snusowali wszyscy mężczyźni w rodzinie. W Polsce jak na razie są słabe podrygi, ale widziałem już snusa w żabce.

Guns Tobak - Tegnérgatan 7, Sztokholm

[Hoplofob]

Snus w Polsce jest całkiem popularny od ładnych kilku lat, w sklepach z tytoniem jest dość szeroki wybór. Rozpropagowali go przybysze z Ukrainy, ale dlaczego jest popularny wśród nich - nie wiem.

A pytanie tytułowe: tabaczę, ale z rzadka. Lubię sobie bowiem zapalić dobry tytoń