Tak tylko zwrócę uwagę, że jeśli w tym przypadku broń była posiadana nielegalnie to nie była "myśliwska" (w kontekście celów posiadania broni określonych w UoBiA).
MSWiA w temacie noszenia broni przez osoby, które legitymują się pozwoleniem na broń wydanym do celów sportowych
Moderator: Moderatorzy WBP
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1204
- Rejestracja: 25 maja 2013, 19:41
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: MSWiA w temacie noszenia broni przez osoby, które legitymują się pozwoleniem na broń wydanym do celów sportowych
Szpieg ze Stumilowego Lasu.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 27
- Rejestracja: 28 grudnia 2023, 11:11
- Tematy: 2
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 73
- Rejestracja: 05 kwietnia 2024, 00:04
- Tematy: 4
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: MSWiA w temacie noszenia broni przez osoby, które legitymują się pozwoleniem na broń wydanym do celów sportowych
Widzę, że ubojka nie tylko w moim przypadku odcisnęła trwały ślad w świadomości jak w takim razie nazwać boćka albo kniejówkę z pięknym grawerem zwierząt leśnych na baskilii, jeżeli jej nie posiada legalnie do celów łowieckich członek PZŁ? hmmm
Tymczasem mamy kolejny przypadek - z wczoraj - https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci ... 5103009539
Tymczasem mamy kolejny przypadek - z wczoraj - https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci ... 5103009539
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1204
- Rejestracja: 25 maja 2013, 19:41
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: MSWiA w temacie noszenia broni przez osoby, które legitymują się pozwoleniem na broń wydanym do celów sportowych
Zaraz, zaraz kolego. Co ma rodzaj techniczny broni do następującego:
Jak kogoś zastrzelę z nielegalnie posiadanego Walthera P99 to ma to związek z opinią publiczną o:
a) funkcjonariuszach Policji;
b) posiadaczach pozwoleń na broń do celów ochrony osobistej;
c) posiadaczach pozwoleń na broń do celów sportowych;
d) posiadaczach pozwoleń na broń do celów kolekcjonerskich;
e) mnie jako niebezpiecznym bandycie?
A jak kogoś zastrzelę z nielegalnie posiadanej CZ-ty, to będzie to źle świadczyć o mniejszościach seksualnych?*
Tak swoją drogą z bocków z grawerami zwierząt ludzie też strzelają sportowo. Zastrzelenie kogoś z nielegalnie posiadanego bocka powinno więc wiązać się nie tylko z publicznym obrazem myśliwych, ale też reprezentacji Polski w skeecie. Oczywiście według tej pokrętnej logiki gdzie jakoś te dwa byty są ze sobą połączone. Która zresztą oczekuje od przeciętnego obywatela rozróżniania czym jest "bock", czym "kniejówka", a czym inny rodzaj broni długiej - proszę zauważyć, że żadna z podanych przez kolegę notek prasowych dt. morderstwa w Księżym Lasku nie mówi o broni myśliwskiej, padają tylko określenia "strzelba", "broń długa", "broń palna" oraz "zabezpieczono dwie sztuki broni: krótką i długą".
Takie wydarzenia co najwyżej służą cementowaniu ogólnej niechęci naszego społeczeństwa do broni - w kontekście legalnych posiadaczy odbija się to według toku myślenia "im mniej broni posiadanej legalnie, tym rzadziej będzie ona dostawać się w ręce przestępców". Oczywiście tutaj rodzi się pytanie ile rzeczywiście jest takich reakcji w społeczeństwie w odpowiedzi na podobne wydarzenia. Bo nawet po morderstwie dokonanym w Poznaniu, przez legalnego posiadacza broni (sportowej), nie słyszałem o masowych żądaniach zmiany przepisów.** Oczywiście, te pojawiają się wśród policjantów, urzędników i polityków, ale też grupy te ciągle (i bez żadnych tragedii) dążą do nałożenia nowych ograniczeń na legalnych posiadaczy broni.
*Dla niezbyt rozgarniętych: to takie nawiązanie do grupy/mema "CZ Polska - Sekcja LGBT".
**Co swoją drogą też zadaje kłam postulowanej przez kolegę tezie, że "dopóki nie wydarzy się naprawdę medialna i gruba akcja z użyciem broni kolekcjonerskiej albo sportowej, nic się w przepisach nie zmieni" - chyba, że morderstwo w Poznaniu nie jest wg kolegi wystarczająco medialne. Nie widzę też, żeby powszechność broni myśliwskiej (tej zdefiniowanej w Ustawie) jakoś wpływała na traktowanie wypadków z nią po macoszemu - wręcz przeciwnie, medialna niechęć wobec myśliwych rośnie, a ta "rzeczywista" (obecna w społeczeństwie jako całości) z pewnością nie maleje.
(podkreślenie moje)
Jak kogoś zastrzelę z nielegalnie posiadanego Walthera P99 to ma to związek z opinią publiczną o:
a) funkcjonariuszach Policji;
b) posiadaczach pozwoleń na broń do celów ochrony osobistej;
c) posiadaczach pozwoleń na broń do celów sportowych;
d) posiadaczach pozwoleń na broń do celów kolekcjonerskich;
e) mnie jako niebezpiecznym bandycie?
A jak kogoś zastrzelę z nielegalnie posiadanej CZ-ty, to będzie to źle świadczyć o mniejszościach seksualnych?*
Tak swoją drogą z bocków z grawerami zwierząt ludzie też strzelają sportowo. Zastrzelenie kogoś z nielegalnie posiadanego bocka powinno więc wiązać się nie tylko z publicznym obrazem myśliwych, ale też reprezentacji Polski w skeecie. Oczywiście według tej pokrętnej logiki gdzie jakoś te dwa byty są ze sobą połączone. Która zresztą oczekuje od przeciętnego obywatela rozróżniania czym jest "bock", czym "kniejówka", a czym inny rodzaj broni długiej - proszę zauważyć, że żadna z podanych przez kolegę notek prasowych dt. morderstwa w Księżym Lasku nie mówi o broni myśliwskiej, padają tylko określenia "strzelba", "broń długa", "broń palna" oraz "zabezpieczono dwie sztuki broni: krótką i długą".
Takie wydarzenia co najwyżej służą cementowaniu ogólnej niechęci naszego społeczeństwa do broni - w kontekście legalnych posiadaczy odbija się to według toku myślenia "im mniej broni posiadanej legalnie, tym rzadziej będzie ona dostawać się w ręce przestępców". Oczywiście tutaj rodzi się pytanie ile rzeczywiście jest takich reakcji w społeczeństwie w odpowiedzi na podobne wydarzenia. Bo nawet po morderstwie dokonanym w Poznaniu, przez legalnego posiadacza broni (sportowej), nie słyszałem o masowych żądaniach zmiany przepisów.** Oczywiście, te pojawiają się wśród policjantów, urzędników i polityków, ale też grupy te ciągle (i bez żadnych tragedii) dążą do nałożenia nowych ograniczeń na legalnych posiadaczy broni.
*Dla niezbyt rozgarniętych: to takie nawiązanie do grupy/mema "CZ Polska - Sekcja LGBT".
**Co swoją drogą też zadaje kłam postulowanej przez kolegę tezie, że "dopóki nie wydarzy się naprawdę medialna i gruba akcja z użyciem broni kolekcjonerskiej albo sportowej, nic się w przepisach nie zmieni" - chyba, że morderstwo w Poznaniu nie jest wg kolegi wystarczająco medialne. Nie widzę też, żeby powszechność broni myśliwskiej (tej zdefiniowanej w Ustawie) jakoś wpływała na traktowanie wypadków z nią po macoszemu - wręcz przeciwnie, medialna niechęć wobec myśliwych rośnie, a ta "rzeczywista" (obecna w społeczeństwie jako całości) z pewnością nie maleje.
Szpieg ze Stumilowego Lasu.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 73
- Rejestracja: 05 kwietnia 2024, 00:04
- Tematy: 4
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: MSWiA w temacie noszenia broni przez osoby, które legitymują się pozwoleniem na broń wydanym do celów sportowych
Dla przeciętnego Kowalskiego, który nie ma pojęcia co to jest skeet, łowiectwo jest absolutnie naturalnym zjawiskiem. Tak samo jak są policjanci, strażacy, księża czy listonosze, tak samo są myśliwi, którzy posiadają broń, za pomocą której polują na zwierzynę. Jak podczas zjadania kotleta w niedzielę z rodziną ukaże się taka wiadomość, którą przytoczyłem wcześniej, nikt tego nawet nie skomentuje, co najwyżej wzruszy ramionami. Natomiast jak pojawi się nius, że ktoś wyszedł na ulicę i zaczął strzelać do ludzi z legalnie posiadanej broni, to zapewniam Cię, że widelec z kawałkiem schabowego zatrzyma się w powietrzu i na pewno parę słów komentarza padnie. A dlaczego? Bo zjawisko posiadania broni przez cywilów na szerszą skalę jest czymś nowym w tym społeczeństwie i niestety skojarzenia z USA są nieuniknione i oczywiste.
Niechęć do myśliwych to zupełnie inna para kaloszy. Ona nie wynika z faktu, że oni posiadają broń, tylko z tego, że strzelają z niej do zwierząt, a mamy duży wpływ lewicowej agendy, w której prawa zwierząt są istotnym punktem. Nawiasem mówiąc sam nie mam wyrobionej na ten temat opinii, bo nie mam praktycznie żadnej wiedzy na temat chociażby leśnictwa. Nie potrafię stwierdzić, na ile to jest krwawa rozrywka dla rozrywki, a na ile działanie na celu utrzymania równowagii w populacji gatunków oraz zapobiegania szkód w rolnictwie.
Niechęć do myśliwych to zupełnie inna para kaloszy. Ona nie wynika z faktu, że oni posiadają broń, tylko z tego, że strzelają z niej do zwierząt, a mamy duży wpływ lewicowej agendy, w której prawa zwierząt są istotnym punktem. Nawiasem mówiąc sam nie mam wyrobionej na ten temat opinii, bo nie mam praktycznie żadnej wiedzy na temat chociażby leśnictwa. Nie potrafię stwierdzić, na ile to jest krwawa rozrywka dla rozrywki, a na ile działanie na celu utrzymania równowagii w populacji gatunków oraz zapobiegania szkód w rolnictwie.
- bezduszny
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 4461
- Rejestracja: 06 stycznia 2017, 20:42
- Tematy: 92
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: MSWiA w temacie noszenia broni przez osoby, które legitymują się pozwoleniem na broń wydanym do celów sportowych
Tak samo jak gangusy pozabijają się (choć to już nie te czasy) to też na nikim nie robi wrażenia... bo wszystko jest we "własnym środowisku" do którego jak nie wejdziemy to nic nam się nie stanie.kal_800 pisze: ↑01 września 2024, 13:55 Jak podczas zjadania kotleta w niedzielę z rodziną ukaże się taka wiadomość, którą przytoczyłem wcześniej, nikt tego nawet nie skomentuje, co najwyżej wzruszy ramionami. Natomiast jak pojawi się nius, że ktoś wyszedł na ulicę i zaczął strzelać do ludzi z legalnie posiadanej broni, to zapewniam Cię, że widelec z kawałkiem schabowego zatrzyma się w powietrzu i na pewno parę słów komentarza padnie. A dlaczego? Bo zjawisko posiadania broni przez cywilów na szerszą skalę jest czymś nowym w tym społeczeństwie i niestety skojarzenia z USA są nieuniknione i oczywiste.
Co innego jak gangus zabije kogoś kto nie jest gangusem a myśliwy kogoś kto nie jest myśliwym (ciekawe czy też będzie uzasadnienie "na dzika" w tym wspomnianym wyżej wypadku). Wtedy już jest poruszenie, bo ktoś nie wchodził w dane środowisko i ryzyko z nim związane a ucierpiał.
Są pogrzeby o których mówi cały świat i jest taki, na który czeka cały naród.
autor nieznany
autor nieznany
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 73
- Rejestracja: 05 kwietnia 2024, 00:04
- Tematy: 4
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: MSWiA w temacie noszenia broni przez osoby, które legitymują się pozwoleniem na broń wydanym do celów sportowych
Zdarzają się i to często, jak się pogugla to wychodzi - i postrzelenia i przypadki śmiertelne. To się dzieje na prowincji i pies z kulawą nogą się nie zainteresuje, że myśliwy postrzelił swoją szwagierkę, która akurat wyszła do lasu po chrust. Ot, nieszczęśliwy wypadek i tyle. Pół biedy jak jest polowanie zbiorowe - wtedy teren jest oznaczony, a i strzałów jest więcej więc można się zorientować, że trwa polowanie, ale jak pojedyńczy myśliwy się gdzieś przyczai, to nie znasz dnia ani godziny, zwłaszcza, że z kondycją psychofizyczną różnie bywa. Jak robiłem badania do pozwolenia, to psycholożka opowiadała, że z nimi jest największe utrapienie, bo stawiają się na badania ludzie, którzy już dawno nie powinni mieć nic wspólnego z bronią palną. Opowiadała, że raz przyprowadzili seniora z poważnymi niedowładami, no i koledzy co przyszli z nim przekonywali, że jest spoko, bo jakoś go na tę ambonę wtargają i potem już sobie poradzi. Do tego jeszcze w zeszłym roku zdjęli z nich obowiązek badań co pięć lat.
- Mumin_
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1327
- Rejestracja: 24 marca 2019, 16:15
- Tematy: 12
- Lokalizacja: między Polską a Czechami
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: MSWiA w temacie noszenia broni przez osoby, które legitymują się pozwoleniem na broń wydanym do celów sportowych
Którego nigdy nie było.
(bo został wprowadzony pięć lat temu, został zniesiony w momencie, jak pierwsze badania na jego podstawie miały być prowadzone. I się nałożyły na pierwsze badania po covidowej pauzie dla ochrony. Żaden system by tego nie przerobił)
My od lat już gawędzimy o Maryni i to nawet - szczerze mówiąc - nie o całej
Слава Україні!
Слава Україні!
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1204
- Rejestracja: 25 maja 2013, 19:41
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: MSWiA w temacie noszenia broni przez osoby, które legitymują się pozwoleniem na broń wydanym do celów sportowych
Jeszcze raz zapytam, bo chyba kolega nie zrozumiał: co ma wspólnego łowiectwo z wariatem strzelającym do sąsiada z nielegalnie posiadanej broni?
Bardzo dobrze! Dlatego, znowu: jak to, jakiego rodzaju nielegalnie posiadanej broni użył morderca z Księżego Lasku, ma wpływ na społeczny odbiór myśliwych?
Szpieg ze Stumilowego Lasu.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 7878
- Rejestracja: 05 grudnia 2011, 16:26
- Tematy: 64
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: MSWiA w temacie noszenia broni przez osoby, które legitymują się pozwoleniem na broń wydanym do celów sportowych
@krzychu22lr:
podanie informacji "myśliwska broń" może nasuwać u niektórych osób skojarzenie, że mimo iż jest ona nielegalna to pewnie zgubiona przez jakiegoś myśliwego.
Z kolei podanie informacji "sportowa broń" ludziom będzie się kojarzyło z jakimś kbks'em - niestety, ale taka jest prawda bo nikt spoza środowiska/zainteresowanych nie zna przepisów na tyle, aby połapać się, że taki Glock, AR15, AKMS to również broń sportowa.
Ludzie sami sobie różne głupoty potrafią wmówić - przykłady masz w tym wątku od szeryfów, zakładania samemu sobie chomąta i zakazów w imię chorych wizji i przekonań z tylnej części ciała.
podanie informacji "myśliwska broń" może nasuwać u niektórych osób skojarzenie, że mimo iż jest ona nielegalna to pewnie zgubiona przez jakiegoś myśliwego.
Z kolei podanie informacji "sportowa broń" ludziom będzie się kojarzyło z jakimś kbks'em - niestety, ale taka jest prawda bo nikt spoza środowiska/zainteresowanych nie zna przepisów na tyle, aby połapać się, że taki Glock, AR15, AKMS to również broń sportowa.
Ludzie sami sobie różne głupoty potrafią wmówić - przykłady masz w tym wątku od szeryfów, zakładania samemu sobie chomąta i zakazów w imię chorych wizji i przekonań z tylnej części ciała.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 73
- Rejestracja: 05 kwietnia 2024, 00:04
- Tematy: 4
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: MSWiA w temacie noszenia broni przez osoby, które legitymują się pozwoleniem na broń wydanym do celów sportowych
Nie ma wpływu, najmniejszego, a także nie ma wpływu na odbiór społeczny posiadania broni przez cywilów w ogóle. Tę tezę usiłuję tutaj zaproponować. Ludzie mają kompletną znieczulicę na jakiekolwiek incydenty z bronią w kontekście myśliwskim. Wystarczy spojrzeć na komentarze pod niusem dotyczącym postawieniu zarzutów sprawcy z Podlasia - w ciągu paru godzin zaledwie 50 komentarzy - w 80% na totalnej olewce. Nie ma pokrzykiwań, aby gościa powiesić, albo wtrącić do końca życia do lochu, nie ma postulatów, żeby zdelegalizować myślistwo, żeby zabrać im broń, itd.krzychu22lr pisze: ↑02 września 2024, 19:01 jak to, jakiego rodzaju nielegalnie posiadanej broni użył morderca z Księżego Lasku, ma wpływ na społeczny odbiór myśliwych?
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1194
- Rejestracja: 17 marca 2019, 10:45
- Tematy: 12
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: MSWiA w temacie noszenia broni przez osoby, które legitymują się pozwoleniem na broń wydanym do celów sportowych
A nikogo nie rusza temat posiadaczy nielegalnej broni? Nie wiem, jak to jest przy wszystkich kontrolach, a jeśli już pojawił się temat ubocznie nielegalnie posiadanej broni, to nikt właściwie nie wyraził ani zdziwienia, ani oburzenia.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1204
- Rejestracja: 25 maja 2013, 19:41
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: MSWiA w temacie noszenia broni przez osoby, które legitymują się pozwoleniem na broń wydanym do celów sportowych
Tylko w artykułach dt. morderstwa w Księżym Lasku nie było informacji, że to "myśliwska broń". Tę "myśliwskość" dodał sobie kolega Kal_800, czym zwrócił nie tylko moją, ale i kolegi Mav_1612 uwagę.
Ale skąd niby wziął się u Ciebie ten "kontekst myśliwski" w morderstwie w Księżym Lasku?
Szpieg ze Stumilowego Lasu.
- jamtex
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 539
- Rejestracja: 02 stycznia 2010, 09:22
- Tematy: 5
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: MSWiA w temacie noszenia broni przez osoby, które legitymują się pozwoleniem na broń wydanym do celów sportowych
Człowiek robi po to pozwolenie sportowe, żeby móc nosić broń!
Jakiekolwiek ograniczenie spowoduje poważny spadek sportowców noszących broń a może i samych sportowców?
Może o to chodzi, by ludzie zaczęli robić "pełną kolekcję"?
Jak już muszą coś majstrować to lepiej ograniczyć ilość wymaganych startów do 1 z każdej kategorii w ciągu roku.
Można by też ograniczyć ilość strzałów na zawodach do 3 max 5 z pistoletu i karabinka i 2 max 3 ze strzelby.
Najlepiej by liczyć te wymagane starty w cyklu trzyletnim a nie co roku - po grzyba biegać ciągle na strzelnicę, marnować amunicje i zużywać broń?
Amunicja swoje kosztuje i po co pakować się w koszty, jak wiadomo, że każdy to ledwo w tarczę trafia, a pozwolenie to ma po to by móc spokojnie chodzić z bronią ulicami i robić zakupy w Biedronce i Lidlu?
Każdy sportowiec wcześniej czy później przechodzi na sportową emeryturę i tak powinno być w strzelectwie. Maximu po 3 latach przejście na "emeryturę sportową" z zachowaniem prawa do posiadania i noszenia broni ale już bez wymaganych corocznych startów, przynależności do klubów i całego tego cyrku.
Jakiekolwiek ograniczenie spowoduje poważny spadek sportowców noszących broń a może i samych sportowców?
Może o to chodzi, by ludzie zaczęli robić "pełną kolekcję"?
Jak już muszą coś majstrować to lepiej ograniczyć ilość wymaganych startów do 1 z każdej kategorii w ciągu roku.
Można by też ograniczyć ilość strzałów na zawodach do 3 max 5 z pistoletu i karabinka i 2 max 3 ze strzelby.
Najlepiej by liczyć te wymagane starty w cyklu trzyletnim a nie co roku - po grzyba biegać ciągle na strzelnicę, marnować amunicje i zużywać broń?
Amunicja swoje kosztuje i po co pakować się w koszty, jak wiadomo, że każdy to ledwo w tarczę trafia, a pozwolenie to ma po to by móc spokojnie chodzić z bronią ulicami i robić zakupy w Biedronce i Lidlu?
Każdy sportowiec wcześniej czy później przechodzi na sportową emeryturę i tak powinno być w strzelectwie. Maximu po 3 latach przejście na "emeryturę sportową" z zachowaniem prawa do posiadania i noszenia broni ale już bez wymaganych corocznych startów, przynależności do klubów i całego tego cyrku.
Dniami i nocami, chodzę z dwiema klamkami!
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 7878
- Rejestracja: 05 grudnia 2011, 16:26
- Tematy: 64
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: MSWiA w temacie noszenia broni przez osoby, które legitymują się pozwoleniem na broń wydanym do celów sportowych
@krzychu22lr:
z tego co kojarzę to taką informację o broni myśliwskiej usłyszałem w radiu, ale nie jestem pewien czy dotyczyła tej sprawy bo akurat przełączałem się między stacjami.
z tego co kojarzę to taką informację o broni myśliwskiej usłyszałem w radiu, ale nie jestem pewien czy dotyczyła tej sprawy bo akurat przełączałem się między stacjami.