identyfikacja broni

[raiden_pl]

czołem,

.22lr, żadnych oznaczeń, z drugiej strony również. żadnych numerów, 15to strzałowy. Chyba czyjaś jednostkowa robota, ale może jednak ktoś coś rozpoznaje ? to czerwone to zamek, odciągnięcie obraca bęben.

[zbiho]

Za mały zrobiłeś bęben i nie ma szans żeby komora trafiła w otwór lufy.

[adam_l]

Podpinam się pod pytanie, bom ciekaw.
Wygląda trochę jak photoshop w miejscu łączenia w polowie, zaraz za magazynkiem.

[raiden_pl]

Wygląda trochę jak photoshop w miejscu łączenia w polowie, zaraz za magazynkiem.

tak trochę wygląda faktycznie bo tam jest łączenie, to jest top-break, ten pin na dole za obudową bębna to zawias. Przycisk do otwarcia jest po drugiej stronie ramy
Broń jest do kupienia na aukcji HH, w maju można obejrzeć, w Monachium.

[krzychu22lr]

"Mateba MTR-8 jaką mamy w domu"

Mam wrażenie, że lufa może pochodzić z Rugera Standard/Mk1/Mk2. Ciężko powiedzieć jak ten cudak miałby działać - jak zauważył Zbiho nabój nie może być odpalany w bębenku, ten pełni raczej wyłącznie rolę magazynka. Czyżby w trakcie ruchu zamka do tyłu (czy ten pistolet jest samopowtarzalny? opis aukcyjny coś mówi o metodzie działania, ale po niemiecku umiem tylko "haende hoch!") nabój był wyłuskiwany z bębenka, a następnie podawany do lufy? Na zdjęciu z drugiej strony widać coś co może być pazurem wyciągu, tylko jest on spozycjonowany przy górnej komorze bębna.

Link do opisu dla ciekawych.

[jarek_74]

Myślę, że nabój jest odpalany w bębnie, śruba od przodu wygląda jak mocowanie osi bębna, to oznacza że nie widzimy go całego, jest częściowo schowany górą i dołem.

[Prince i Bowie]

Zgadza się. A podcięcie w chwycie sugeruje że kiedyś był tam magazynek, czyli był to zwykły pistolet który ktoś zmodyfikował

[adam_l]

Wygląda trochę jak photoshop w miejscu łączenia w polowie, zaraz za magazynkiem.

tak trochę wygląda faktycznie bo tam jest łączenie, to jest top-break, ten pin na dole za obudową bębna to zawias. Przycisk do otwarcia jest po drugiej stronie ramy
Broń jest do kupienia na aukcji HH, w maju można obejrzeć, w Monachium.

Jak masz więcej zdjęc, szczegolnie z mechanizmów ktore opisujesz, to wklejaj, bo mnie zaciekawiłeś.

[muczacz]

a co byście powiedzieli na bęben jak w pepeszy ? może śrubą się go napina

[biper]

Jakoś przychylam się do opinii Kolegi, że coś tu jest na tym obrazku nie tak.
Jak się wpisze w gogle Pistolver, to wszystkie konstrukcje tego typu mają albo bęben znacznie wyżej, albo lufę niżej...

[zbiho]

Tu kolega Muczacz może mieć rację i bęben nie jest obrotowy, stanowi tylko obudowę na zasobnik nabojów, i te podchodzą pod lufę, sa zabierane przez mechanizm, wpychane do komory i po strzale wyciągane. Nie ma otworu wyrzutnika, więc zostają w bębnie.
W środku bębna jest 15to ramienna gwiazda, coś na kształt zębatki na łańcuch w rowerze i pomiędzy ramionami trzyma pocisk. Tak bym to zrobił.

[Prince i Bowie]

Gdyby był to magazynek to musiałby mieć kształt ściętego stożka albo przetłoczenie z boku, bo 22 LR to nabój z Kryza. Dodatkowo byłby umieszczony pod zamkiem a nie przed

[krzychu22lr]

Zbiho nie ma na myśli tradycyjnego magazynka, tylko raczej coś w formie moon clipa "zespolonego" z ośką bębna tradycyjnego rewolweru. Albo inaczej: wyobraź sobie "bębenek", który jest pozbawiony komór nabojowych i jego jedynym zadaniem jest tylko "magazynowanie" amunicji i "podawanie" jej do górnej pozycji, z której zamek może ją wprowadzić do komory.

zabierane przez mechanizm, wpychane do komory i po strzale wyciągane. Nie ma otworu wyrzutnika, więc zostają w bębnie.

Puste łuski? Nie mogą "zostawać" w bębnie, wszak najpierw są wprowadzane do komory. A okno wyrzutowe formuje się samo, tak jak zresztą w wielu innych pistoletach z "odsłoniętą" lufą.

Edit: jak przybliżycie zdjęcie z katalogu to zobaczycie, że zamek (a przynajmniej jego część) okrywa od góry ten "bębenek". Wydaje się też, że widać tam pazur wyciągu.

zamek.png

[muczacz]

a ja jednak myślę że to photoshop

[zbiho]

Faktycznie na powiększeniu widać kolor zamka nad bębnem, tam też mogą być wyrzucane łuski. Przetłoczenia nie musi być na zewnątrz, po prostu wewnątrz tej bębnowej obudowy jest podtoczenie na kryzy łusek.
Co do fotoszopa to jednak Hermann, nie sadzę żeby sobie jaja robił z klientów, ordnung must sein.