Wyrok w zawieszeniu ponad 10 lat temu a pozwolenie

[Artkor]

Tak się tylko dopytam - a kto lubił?
Oczywiście pytam o tą grzeczną i uczciwą część społeczeństwa.

[Gregski]

Z czasem kozia brudka zmienia się w zarost zaczyna się słuchać Ralpha Kamińskiego i jest płacz tu....

Kogo?

[LARPAK]

Naruszenie nietykalności cielesnej łatwo przyklepać policjantom zwłaszcza jak ktoś jest pod wpływem alkoholu i nie ma świadków z grona cywilów (gapiów, znajomych itp.).

Jak ktoś się nie wybronił z tego to ma problemy po latach.

[J/P]

Irokeza może nie nosilem, Armie Dezertera Proletaryatu ....do dziś słucham
Trzy razy kolegium miałem i tez mi serce przed wpa bilo szybciej ale na tyle "głupi" nie byłem aby startować da milicjanta. Choć to było wieki temu. Niestety wtedy tylko tamta strona miała racje więc wszelkie próby udowodnienia swojej racji i tak nie miały sensu. Dziwi mnie też startowanie teraz do policji jak widać to się mści. No ale trzeba być JP czy chwdp bo przed kumplami wypada ale jak dostanie między patrzenie a wąchanie to pierwszy dzwoni na policję
Z czasem kozia brudka zmienia się w zarost zaczyna się słuchać Ralpha Kamińskiego i jest płacz tu....

Jak się ma z 17-18-19 lat to trudno starować do trzech napakowanych gości z bananami i potęgą socjalistycznej ojczyzny za sobą. Szczególnie w ślepej uliczce i bez świadków. A jak się jeszcze ma przy sobie trochę zakazanej bibuły to hoho. Wtedy w imieniu państwa dostaje się łomot. Tak bywa również dzisiaj. Próba zmiany mentalności policjantów i odzyskanie zaufania społeczeństwa została skutecznie wygaszona kilka lat temu, więc dzisiaj mamy stan mentalny z 1988 i dla mnie, a już parę lat mam, nic się nie zmieni.
Delikatnie mówiąc, moje zaufanie do tej formacji nie jest przesadnie wielkie. Zwłaszcza, że mieszkałem też w krajach, gdzie policja jest głównie po to, aby pomagać.

[J/P]

Oczywiście mógł zabić a tu tylko skórę przetrzepał

Z drugiej strony dziwiłbym sie gdyby ktoś taki dostal pozwolenie bez urazy proszę

Ale ostatnio jest jakaś tendencja na posiadanie broni przez ludzi mających grzeszki za uszami

W 1987 miałem opinie z MO „jednostka aspołeczna i zdegenerowana moralnie.” Miałem irokeza i słuchałem nieco żywszej muzyki niż taka bardziej posłuszna część społeczeństwa. Oberwałem bananem nie raz. A grzeszki miałem, to fryzura nie taka, to obraza funkcjonariusza.
Nie kochałem niebieskiego munduru i dalej nie kocham, a umundurowanemu nie sposób mnie pokochać.
I co, zabierzesz mi pozwolenie?

a nie zauważyłeś kiedy się ustrój zmienił i milicja odeszła ? czy Ci nadal uraz do munduru został bo mandat za prędkość dostałeś ?

Tak, został mi uraz po mandacie z 2003 roku.
Nie, nie zauważyłem, oprócz zmiany nazwy, że milicja odeszła.

[Dariusz DC]

Chuligani i przestępcy nigdy nie lubili "munduru"
Robotnicy Poznania, Radomia, Gdańska... też nie, ale tego bym nie porównywał".

oczywiście
żyję już bardzo długo, jakoś nie mam problemów z Policją, bo ich nie szukam
mandat traktuję jako opłatę za swoją głupotę na drodze

a nie zauważyłeś kiedy się ustrój zmienił i milicja odeszła ? czy Ci nadal uraz do munduru został bo mandat za prędkość dostałeś ?

Tak, został mi uraz po mandacie z 2003 roku.
Nie, nie zauważyłem, oprócz zmiany nazwy, że milicja odeszła.

jedz do Szwajcarii i kozacz na drodze, uraz do policji zostanie Ci na życie pozagrobowe

[krzychu22lr]

"Karabin wiszący na ścianie mieszkania robotnika jest symbolem demokracji" - George Orwell w artykule dla "Evening Standard", styczeń 1941.

Ale oczywiście ci, którzy mają jako-taką edukację polityczną słusznie zauważą, że Orwell to wredny komunista (konkretnie anarcho-syndykalista, więc już całkowicie najgorszy z najgorszych), i w naszym wolnym, kapitalistycznym państwie zachodniej demokracji liberalnej nie ma miejsca na takie wywrotowe perwersje.

[J/P]

Chuligani i przestępcy nigdy nie lubili "munduru"
Robotnicy Poznania, Radomia, Gdańska... też nie, ale tego bym nie porównywał".

oczywiście
żyję już bardzo długo, jakoś nie mam problemów z Policją, bo ich nie szukam
mandat traktuję jako opłatę za swoją głupotę na drodze

Tak, został mi uraz po mandacie z 2003 roku.
Nie, nie zauważyłem, oprócz zmiany nazwy, że milicja odeszła.

jedz do Szwajcarii i kozacz na drodze, uraz do policji zostanie Ci na życie pozagrobowe

Serdecznie życzę dostojnemu, długowiecznemu, prawomyślnemu obywatelowi trochę dystansu i wyjęcia kija z tylnego otworu w ciele. Nie ma sensu, szczególnie w starszym wieku tak się nadymać, może robota w ORMO nie jest jakimś powodem do chwały, ale dziś mało kto wie, co to było,
Owszem, jeździłem w Szwajcarii. Mandat w 2003 dostałem za parkowanie, więc sobie nieźle pokozaczylem, tak bajdełej. Kłopotów z milicją też nie szukam, a raczej natknąłem się parę razy na nadętych młodziaków w mundurach (swoją drogą, wy to macie genetycznie, czy wam w Szczytnie wszczepiają?), od których biła arogancja i poczucie władzy. A raz nawet po włamaniu do mojego domu zostałem potraktowany ordynarnie.
Tak że panie „władzo”, nie, nie kocham was, a nawet nie szanuję. Oczywiście, respekt przed waszym mundurem też jest mi obcy.

[Dariusz DC]

Oj synku...
nie wiem, skąd takie insynuacje w moim kierunku, ale jak widać ci co mają we łbie chwdp i jp to nie mają w nic nic więcej, stać ich tylko na to, aby interlokutora potraktować na zasadzie, że jak ma przeciwne zdanie to od razu stał tam gdzie ZOMO.
Zyczę Ci abyś zwiedził tyle świata co ja, podróże bowiem kształcą, dają skalę porównawczą, pozwalają uzyskać niezbędną w życiu perspektywę itd
A zdziwiłbyś się mocno, kim jestem i co robię i robiłem zawodowo, mocno by Ci to do Twojej teoryjki nie pasowało.
Ale baw się w swojej piaskownicy z hasłami JP nadal, tam jest dobre miejsce dla Ciebie. Łopatkę jak widać już masz ( dostęp do netu i urzadzenie)

[Artkor]

Jakbyście jeszcze chłopaki sprecyzowali o jakie rozwinięcia dyskutowanych skrótów Wam chodzi, to byłoby łatwiej zrozumieć.

CHcę
Wstąpić
Do
Policji

Jestem
Policjantem

[J/P]

Oj synku...
nie wiem, skąd takie insynuacje w moim kierunku, ale jak widać ci co mają we łbie chwdp i jp to nie mają w nic nic więcej, stać ich tylko na to, aby interlokutora potraktować na zasadzie, że jak ma przeciwne zdanie to od razu stał tam gdzie ZOMO.
Zyczę Ci abyś zwiedził tyle świata co ja, podróże bowiem kształcą, dają skalę porównawczą, pozwalają uzyskać niezbędną w życiu perspektywę itd
A zdziwiłbyś się mocno, kim jestem i co robię i robiłem zawodowo, mocno by Ci to do Twojej teoryjki nie pasowało.
Ale baw się w swojej piaskownicy z hasłami JP nadal, tam jest dobre miejsce dla Ciebie. Łopatkę jak widać już masz ( dostęp do netu i urzadzenie)

Troche swiata i kontynentow zwiedzilem

perspektywę i skale porownawczą mam jakąs tam, z prenoscią nie taką jak moj dostojny interlokutor

Moze pls oświeć mnie trochę, kim jesteś tajemniczy nieznajomy, może się zdziwię

JP to moje inicjały (tak! Jacek P !)

Łopatkę mam w ogrodku

Dostęp do netu i urządzenie mam, zgadza się, choć jak DARPA testowala pierwszy intranet, to bylem juz dużym chłopcem (boleję nad tym)

Życzę trochę dystansu, a tego kija z… to tego tam

[duber]

Inicjały JP czyli już...dobra mniejsza z tym

[J/P]

No nie ja wybierałem imię i nazwisko, natomiast erotyczne imaginacje do policji są wyłącznym mokrym snem autorów takich sugestii…

[KacperO]

Panowie, dajcie już sobie spokój...

[olszar1989]

ja miałem podobnie (mimo ze wyrok w zawieszeniu za co innego - "narkotyki" (marichuana)), WPA odwołało się od badań lekarskich i musiałem przejść jeszcze raz wyznaczonych przez nich lekarzy (psychologa, orzecznika, psychiatrę) Na chwilę obecną wszystko zaliczyłem i czekam na decyzję.
Także to nie jest tak że NIE i kropka.

Dawno miałeś ten wyrok? Masz już już odpowiedź? Jestem ciekawy bo mam podobną sytuację