Ognisko korozji na nowym Remingtonie 1858?

Moderator: Moderatorzy CP

hubithe49
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Reactions:
Posty: 3
Rejestracja: 19 grudnia 2023, 22:45
Tematy: 1
Grupa: Nowo zarejestrowani użytkownicy

Ognisko korozji na nowym Remingtonie 1858?

Post autor: hubithe49 »

Witam. Krótko i do rzeczy. Jako świeżak kupiłem sobie rewolwer Remington 1858 firmy Uberti w wersji ze stali nierdzewnej. Już po pierwszym strzelaniu (jedynie 12 strzałów), umyciu w wodzie ze zwykłym mydełkiem z ~5PH we "wlocie" lufy i w przestrzeni, gdzie normalnie znajduje się popychacz bębna zauważyłem dziwne złotawo-rudawe przebarwienia. Ramę zostawiłem nasączoną w oleju w suchym miejscu, i teraz pytanie. Jak (jeśli się da) usunąć owe przebarwienia nie uszkadzając przy tym nowej broni. Zwykłe przecieranie olejem/szczotką nic nie daje.

P.S. Dodam jeszcze, że między strzelaniem, a umyciem i wysuszeniem minęły zaledwie 3 godziny. Zdjęcia przebarwień dołączam jako załączniki. Z góry dziękuje za pomoc.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 20 grudnia 2023, 00:13 przez hubithe49, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Dexter
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 2022
Rejestracja: 11 lutego 2006, 18:00
Tematy: 7
Lokalizacja: Kraków
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Ognisko korozji na nowym Remingtonie 1858?

Post autor: Dexter »

A to w ogóle korozja jest czy co?

Weź to olej. W sensie nie olej do smarowania tylko olej to ciągłym sikiem. Nowy jest to się przejmujesz ale to bez żadnego znaczenia jest i za dwa miesiące sam położysz lachę na jakieś drobne przebarwienia. Pierwsza rysa boli zawsze, kolejne już nie.

Swoją drogą, zerowe pH to brzmi bardzo niepokojąco :).
Awatar użytkownika
slepe_oko
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1027
Rejestracja: 30 maja 2013, 12:54
Tematy: 6
Lokalizacja: Między Łodzią a Warszawą
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Re: Ognisko korozji na nowym Remingtonie 1858?

Post autor: slepe_oko »

Ładny ten stożek. Pięknie zrobiony. Ale lewolwel mydełkiem? Willi wróć.
:512:
Awatar użytkownika
wichura
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 593
Rejestracja: 01 lutego 2019, 18:03
Tematy: 5
Lokalizacja: Kielce i okolice
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Ognisko korozji na nowym Remingtonie 1858?

Post autor: wichura »

Ja tam nówki nie mam, z czarnucha strzelam od niedawna. Raz na strzelnicy poleciało coś ponad 10 bębnów jednego dnia, drugiego niewiele mniej. Po strzelaniu szczoty, wyciory, szmatki, trochę WD40 i trochę oliwki. We wodzie z cytruskiem nie myłem, nie było potrzeby. A ssory, zapomniałem że cytruska sie nie dodaje.
Nie wiem jak jest w czarnych czarnuchach, ale te w wersji INOX jakoś nie gniją od nadmiaru sadzy, prozdrowotne kąpiele w zlewozmywaku chyba nie są im potrzebne. Mój teraz leży i czeka do wiosny, albo do jutra, bo może mi się zachce :wink:
.177, .22, .25, .30, .44
hubithe49
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Reactions:
Posty: 3
Rejestracja: 19 grudnia 2023, 22:45
Tematy: 1
Grupa: Nowo zarejestrowani użytkownicy

Re: Ognisko korozji na nowym Remingtonie 1858?

Post autor: hubithe49 »

slepe_oko pisze: 19 grudnia 2023, 23:02 Ładny ten stożek.
I k*wa brązowy po 12 strzałach.
Awatar użytkownika
wichura
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 593
Rejestracja: 01 lutego 2019, 18:03
Tematy: 5
Lokalizacja: Kielce i okolice
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Ognisko korozji na nowym Remingtonie 1858?

Post autor: wichura »

Jak nówka to może NPS* musi zadziałać :roll:
* Nie Przejmuj S
.177, .22, .25, .30, .44
masterxaoo
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 38
Rejestracja: 30 kwietnia 2007, 18:42
Tematy: 1
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Ognisko korozji na nowym Remingtonie 1858?

Post autor: masterxaoo »

To raczej resztki fabrycznego smaru zabezpieczające, a nie korozja. Jesteś pewien że ten stożek był czysty przed strzelaniem, czy dojrzałeś to dopiero podczas mycia po strzelaniu?
Zbigniew Rybka
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 932
Rejestracja: 07 października 2011, 11:40
Tematy: 19
Lokalizacja: Radzików, Mazowsze
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Ognisko korozji na nowym Remingtonie 1858?

Post autor: Zbigniew Rybka »

Zwykłe mydło ma pH ok. 10, czyli jest dość zasadowe (co prawda prawie nie istnieje, współczesne kosmetyczne mają od 5 do 7). Im gorsze tym lepsze ;laughing: , bo produkty spalania CP są kwaśne. Jaki smar był stosowany przy strzelaniu? Brązowawy kolor stożka to może być spalony smar (może również konserwacyjny, niedostatecznie usunięty).
W. Moore .36 Bondini/L. Renzo, C. Moore Pedersoli .46 skałka, Colt Army 1860 Pietta, Mortimer .36 Bondini/L. Renzo, Alamo Rifle Pedersoli .50 skałka, Walther CPM 1, FWB C60.
Awatar użytkownika
kozichwost
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 592
Rejestracja: 18 listopada 2006, 23:21
Tematy: 0
Lokalizacja: okolice Tarnobrzega
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Ognisko korozji na nowym Remingtonie 1858?

Post autor: kozichwost »

Widze, że wigilia czyli wieczór cudów coraz bliżej. Rdzewiejąca nierdzewka w cenie słabej próby srebra.... Cuda
Przepraszam - pan tu nie stał
Awatar użytkownika
marekp
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 7304
Rejestracja: 06 stycznia 2003, 20:13
Tematy: 294
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Moderatorzy CP

Re: Ognisko korozji na nowym Remingtonie 1858?

Post autor: marekp »

To wyglada na smar jakis mineralny. Mozna to zostawic albo jak bardzo przeszkadza to jakims lekko sciernym srodkiem potraktowac. Np. Cif.

MarekP
muczacz
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 756
Rejestracja: 27 września 2020, 03:45
Tematy: 8
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Ognisko korozji na nowym Remingtonie 1858?

Post autor: muczacz »

to nie jest korozja , olać strzelać dalej , a jak się uparłeś papier ścierny 1000 i wyczyścić , na początku mojej przygody z CP też czyściłem , kombinowałem , aż zmyłem oksydę na bębnach i od tej pory przeszło mi super czyszczenie , przetrzeć lufę zaoliwić i strzelać :502:
Awatar użytkownika
Ryba
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 928
Rejestracja: 13 marca 2012, 17:25
Tematy: 106
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Ognisko korozji na nowym Remingtonie 1858?

Post autor: Ryba »

Potraktuj to najpierw CIF-em, a jak to nic nie da, to pastą Auto-Max.
...nie wiesz co ci powie Ryba i skąd nadpływa...
hubithe49
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Reactions:
Posty: 3
Rejestracja: 19 grudnia 2023, 22:45
Tematy: 1
Grupa: Nowo zarejestrowani użytkownicy

Re: Ognisko korozji na nowym Remingtonie 1858?

Post autor: hubithe49 »

masterxaoo pisze: 20 grudnia 2023, 05:55 To raczej resztki fabrycznego smaru zabezpieczające, a nie korozja. Jesteś pewien że ten stożek był czysty przed strzelaniem, czy dojrzałeś to dopiero podczas mycia po strzelaniu?
Jestem na 100% pewien, że był czysty.
człowiek_z_lasu
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 27
Rejestracja: 21 października 2012, 18:09
Tematy: 1
Lokalizacja: TST
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Ognisko korozji na nowym Remingtonie 1858?

Post autor: człowiek_z_lasu »

Kupiłeś rewolwer do strzleania czy do oglądania?
Bo to zasadnicza różnica.
Remember my name.
masterxaoo
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 38
Rejestracja: 30 kwietnia 2007, 18:42
Tematy: 1
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Ognisko korozji na nowym Remingtonie 1858?

Post autor: masterxaoo »

Jestem na 100% pewien, że był czysty.
[/quote]

To sprawdź jeszcze magnesem czy łapie lufę lub szkielet. Niektóre nierdzewki są magnetyczne a inne nie są. Może też być tak że tylko niektóre elementy będą magnetyczne a inne nie. Czasem też pojawiają się w nierdzewkach pojedyncze punkty korozji, ale to pojedyncze punkty, a nie cała powierzchnia stożka przejścia. Tak czy inaczej taki nalot jest nieszkodliwy mimo że nieestetycznie wygląda.
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Broń - CP”