Cześć.
Genernie pod nosem mam strzelnicę 100m i uczęszczam tam z boczniakiem.
Jednak zaczynam myśleć o tym aby choć trochę spojrzeć dalej i podjechać na dłuższą strzelnicę.

Przeglądam ceny i w kwocie około 4,5-5k można kupić Sztucer Remington 700 VTR 223 Rem.
Czy jest to pozycja godna uwagi jeśli chodzi o precyzyjne strzelanie 300m?
Wiem, że polecana jedt tikka t3x varmint ale różnica w cenie to minimum 2000.
Warto uwzględniając niską eksploatacje?
Chcialbym kupić coś niedrogiego lecz trwałego aby służyło mi długo przy wypadach raz na miesiąc na os 300m. O dłuższej osi nie ma mowy.
Wystrzelanie tych 30 pestek w miesiącu będzie wystarczającym uzupełnieniem dla regularnego strzelania 22lr.
Zalezy mi na precyzji ale też niskiej cenie będącej kompromisem dla celnosci.
Czy powyższy Remington się sprawdzi?
Czy rozglądać się za czymś innym w podobnej cenie?
CZ 600?

Howa 1500 varmint + osada ORYX

Howa 1500 varmint , dzięki uprzejmości kolegi strzelałem z takiego , jest wrażenie , bardzo celny , i ma fest kopa , polecam

Tylko taka howa to już coś około 7tys.

Wydaje mi się, że osada tego 700 VTR nie będzie sprzyjała strzelaniu precyzyjnemu.
To broń myśliwska a nie do LR w tarczę na punkty.

Kupisz na siłę.. zobaczysz, że to nie to.. i sprzedaż ze stratą by dołożyć więcej niż teraz do jakiegoś dedykowanego karabinu.

Wodnikaniestrzelec pisze: ↑16 grudnia 2023, 11:45 Zalezy mi na precyzji ale też niskiej cenie będącej kompromisem dla celnosci.

Gdybym miał kupować to wybrałbym używaną Tikke T3x Varminta i osadę do niej - przykłady w linkach.

Przekroczy to zakładany budżet, niemniej w tej cenie co zaproponowałeś ciężko coś znaleźć.

Wodnikaniestrzelec pisze: ↑16 grudnia 2023, 11:45 CZ 600?

Mam w kalibrze 308Win. Dobrze się sprawuje, niemniej lekkość zamka w tym modelu początkowo trochę mnie przerażała.
Z kal. 223 Rem. w CZ 600 nie strzelałem, więc się nie wypowiem.

PS - Nie mam nic wspólnego z Autorami ofert, które podlinkowałem.
Te zamieściłem jako przykłady gdyż uważam, że kupowanie nówek ze sklepu w tym przypadku zwyczajnie mija się z celem.

Jedyna opcja to cz 527
Dobrze strzela z fabrycznej 62 i 69gr

Fabryczne osady do R700 łatwo się uginają, więc lufa raczej nie będzie pływająca.
Ale to jest do ogarnięcia. Żywicowanie usztywni montaż komory zamkowej do osady, a dremel wybierze nadmiar materiału spod lufy.
Robiłem taką akcję kilka lat temu w R700 kolegi i bardzo poprawiło to jego wyniki.

Intrygujący jest ten zintegrowany z lufą kompensator. W tym kalibrze raczej nie będzie on przeszkodą.

Ad. R700 VTR
Kiedy poznałem "MURASZA" Kubę Sidorowicza na początku jego drogi w LR zmagał się on z uzyskaniem zadowalającego skupienia na 100 m właśnie z tego Remka 700. Niech cię nie zwiedzie ta trójkątna lufa i niby hamulec na końcu. Jak Koledzy pisali wcześniej może nadaje się do polowania ale do papieru nie za bardzo. A może Kuba miał felerny egzemplarz?

Oprócz tego egzemplarza Sidora, znam drugi taki przypadek. Też nie szło zrobić zadowalającego skupienia.