AEA Zeus .72 Cal. Gen II 1000J FAC

[wichura]

adnikaut zamiast mieć "polewkę", bądź łaskaw nam szaraczkom - tym dla których .22 jest szczytem-szczytów, wytłumaczyć na czym polego to bigbore .
No bo jak dostałeś info jaką rozwałkę to robi, stwierdziłeś że nie będziesz psuł rzeczy. Na słowa krytyki że na papierze siewnik, też stwierdzasz że gówno się znają i śmiecą Ci w temacie . No ssory że nie wszyscy mieszkamy w jueseju, nie każdy może wkleić fotki z rozerwaną tuszą jelnia, prawo w PL nie zezwala na polowanie z wiatrówką. A jeśli nie do rozwałki i destrukcji, nie do papieru, nie do polowania, to do czego? Chyba tylko do tego co napisał Maverick98, do miecia i chwalenia się tym

[Dexter]

Napisałem to co widac na tarczy czyli, że sieje a właściciel się oburza jakbym mu conajmniej obraził matkę. 6cm na 25y to jestem w stanie zrobić z pistoletu, z wolnej ręki, bez podpórki, jednorącz, jak mam dobry dzień. Taki wynik z trójnogu, z optyką to jest po prostu siewnik. Możesz się na to oburzać i obrażać. I nie ma żadnej różnicy czy to jest cal czy .177 cala. Fajnie że masz nową zabawkę ale... no chyba średnio strzela.

[Kedorlaomer]

Osobiście jak widzę taki kaliber, to od razu jawi mi się lufa tak długa jak w karabinie Pensylwania albo jakimś innym Hawkenie.
ta lufka w tym karabinku wydaje się jakby ciut za krótka, ale może dłuższe wcale lepiej nie wypadają.
Ciekaw jestem, czy poleciałby z tego pocisk Minie, ciśnienie powinno go ładnie rozszerzyć.

[adnikauto]

Przeczytalem wasze posty... i dalej nic, jak grochem o sciane...

Moze, ja nie umiem przekazac jasno mysli, moze jestem slabym nauczycielem - byc moze ???

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Zrobmy wiec taki eksperyment, tzn. Wy Koledzy go zrobicie i pochwalicie sie tutaj w tym watku waszymi tarczami.

Otoz, zeby wszystko bylo jasne:

- ja strzelam z .72 cal Zeus airgun to jest to samo co 12 ga shotgun tyle, ze napedem wiatrowym a nie nitro
- na moim drugim strzelaniu strzelilem tarcze 5 slugs w trojkacie o boku 6 cm czyli 2.3622 in.
- strzelalem z optyki x4, z podporki /trojnoga z mojej konstrukcji chwytem/, postawa stojaca
- uwazam, ze to jest bardzo dobra tarcza na sprzet z jakiego byla strzelana - moglaby byc lepsza no pewnie, ale chwale sie tym co mam...

Koledzy: Dexter, Wichura oraz Leon83 - wykupcie w Polsce 1 godzine na strzelnicy, i strzelcie do tarczy na odleglosc 25 yardow/23 metry z shotguna 12 ga. oczywiscie SLUGIEM...!
Mozecie strzelac z optyka, kolimatorem, na lezaco, stojaco- jak wam pasuje...

I prosze pokazcie wasze tarcze, TUTAJ w tym konkretnym watku strzelane z 12 ga, co jest dokladnie odpowiednikiem mojego Zeusa!

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

I skonczcie wreszcie wasze bajki z mchu i paproci jakto Wy strzelacie z pistoletu, z zamknietymi oczami same "dziesiatki" - a czy ten pistolet to byl kalibru 12 ga przypadkiem ???.... tak tylko pytam!

No wiec pora pokazac co potraficie a nie robic z geby cholewe...

Czekam na tarcze z 12 ga. na 23 metry... dziekuje i klaniam sie nisko!

[Dexter]

Ale.sie rozpisales. Twój karabin jest gwintowany. Twój karabin to wiatrówka a jednak nie palna 12. Oraz co by to miało udowodnić? Że umiem strzelać? Ja nie mówię, że nie umiesz tylko że sprzęt Ci sieje. Co udowodnię robiąc lepsze skupienie nawet z dwunastki? Zafiksowales się że masz najwspanialsza zabawkę na świecie. Ja tylko napisałem że na tarczy siewnik. Co widać po tarczy. Nie zamierzam Ci niczego udowadniać i to z zupełnie innej broni więc chyba sobie poczekasz.

[wichura]

A ja powtórzę to co pisałem wcześniej. W PL nie są dostępne (prznajmniej nie w sklepie kolegi) .72, tylko max .58. Z tego własnie było strzelane, ale nie do papieru, bo do papieru to się pyka z .177/.22. Skoro uważasz że bigbore ma robić "skupienie", to sam chyba nie wiesz do czego to ma służyć. Zanim Ty pochwaliłeś sie pierwszymi wrażeniami ze strzelania, sprzęt był już dawno ostrzelany w PL, (.58). I chyba skończymy te dywagacje, bo Twoja racja jest Twojsza, nikt inny nie ma pojęcia o czym pisze...
A na marginesie dodam, że nie tylko było strzelane, ale i mierzone ile generuje .50 i .58. No ale nie było slugów, tylko kulki z papieru, bo przecież w Polsce pocisków nie ma .

[Ultra3000]

Nie wiem jak inni ale ja strzelając z 12GA slugiem na 40 m, pozycja stojąca bez podpórki, kolimator, robiłem skupienie trochę więcej od wielości dłoni dla min 5 strzalow. Nie mam porównania więc nie wiem czy to dobrze czy źle. A 6 cm na 23 m z podpórki i przybliżenia x4 to wg mnie bardzo średnio.

[adnikauto]

Moja tarcza na 25 yardow, na stojaco, z podporki, z optyka 4x
Przestrzelina ma prawie 1.5 cm wielkosci, 4 przestrzeliny sie dotykaja.
5 strzal najprawdopodobnie ja zepsulem ale rowniez cisnienie w kartuszu bylo duuzo nizsze...



4 przestrzeliny sie dotykaja a Wy mi mowicie, ze karabin "sieje" ..... ???

To swiadczy tylko i wylacznie o waszym braku wiedzy w zakresie duzych kalibrow... - a 6 cm trojkat to zle ???
Przeciez jedna przestrzelina ma ponad 1 cm - to sa wielkosci z ktorymi nie macie doczynienia i mierzycie swoja miara czyli malymi srutami i ich skupieniami... co ma sie nijak do tego co widzicie na tarczy.

Widze, ze Wam nie wytlumacze i wiecej prob podejmowal nie bede, szkoda mojego czasu...

Ponizej, wkleje film "dokonany" przez Mr. Hollowpoint z Zeusa rowniez z 16 calowa lufa...
Jego skupienia na 50 yardow sa adekwatne do moich skupien na 25 yardow...
Roznica polega tylko na tym, ze uzywal lzejszego o 100 grain srutu...



Bylbym zapomnial- Mr. Hollowpoint strzelal tylko 3x z jednego kartusza ja strzelam 5x a na jeden strzal "idzie" 200 PSI wiaterku z kartusza...


Jakbym strzelal z kalibru .82 to przestrzelina miala by prawie 2 cm to ciekawe ile powinno byc waszym zdaniem "rozrzutu" zeby bylo dobrze...???
/to jest czysto retoryczne pytanie/ ???

[Leon83]

Adamie, cieszę się Twoim szczęściem z karabinka. Na prawdę. Najważniejsze, żebyś Ty był zadowolony i przekonany, że dobrze wydałeś pieniądze.
Deprecjonowanie naszej wiedzy o większych kalibrach niż .22 nic nie daje a jedynie pozostawią niesmak po Twoim poście. Większość po prostu wymaga więcej od sprzętu i kaliber nie ma tu znaczenia. Potrafimy sobie nawet przeliczać jednostki i wiemy jaką średnica mają przestrzeliny. Ja na Twojej tarczy nie widzę stykających się przestrzelin a naderwane kawałki tektury między nimi nie spowodują, że się zetkną w jakiś cudowny sposób.
Ja wyraziłem swoją opinię, z którą możesz się nie zgodzić. Dla mnie albo dałeś ciała na strzelnicy albo coś jest nie halo z karabinkiem. Pozdrawiam Cię serdecznie z małokalibrowej, małomiasteczkowej, zacofanej energetycznie Polski.

[Dexter]

A co ma do rzeczy wielość przestrzeliny? Mówimy o skupieniu. Przestań się tak telepać, że ktoś napisał, że twój sprzęt to siewnik. 60mm minus dwa razy promień pocisku, 45mm (ponad...) skupienia na 25 jardów. To nie jest skupienie, to nie jest żadne strzelanie precyzyjne, to jest siewnik i tyle, bez względu na to jak bardzo się z tym nie zgadzasz. 90mm na 50 jardów. Będzie na okrągło 100mm na 50m. Przeżywasz krytykę jak czternastolatek... Obrażasz się, że ludzie mówią Ci prawdę. Bo ta prawda godzi w twoją idealną i perfekcyjną zabawkę :D.

[adnikauto]

@Leon83 @Dexter

Tez Ciebie pozdrawiam Leonie, @Dexter strasznie mnie irytujesz swoimi postami ale i Ciebie rowniez pozdrawiam ...

Jak uda mi sie strzelic - "5x dziura w dziure" to na pewno nie omieszkam sie pochwalic...

[Ultra3000]

Wg mnie skupienie powinno się liczyć CTC a nie po zewnętrznych krawędziach przestrzelin

[Maverick98]

Nie macie o co się sprzeczać. Zabawka jest fajna, może i ciężko z tego zrobić wynik. Ale czy na strzelnicę chodzi się tylko dla wyników ? Zwykle chodzimy we trzech, wieszamy tarcze, ale też gongi i jakieś ustawiamy cele na ziemi. Ostatnio poszliśmy postrzelać z krótkiej na 25 m (z otwartych przyrządów) żadne kolimatory, do gongów które kumpel zrobił oraz starych łusek do strzelby. Tak dla fanu. Najlepszy ubaw był kiedy w dwóch gongach odstrzeliliśmy linki stalowe z .22. Kumpel klął że nie trafiamy fajtłapy do gongów, a ja z Piotrusiem stwierdziliśmy że gong to żadne wyzwanie ale linka już tak. Dla wyjaśnienia gongi mają 10x10 więc wcale nie są wielkie. Postrzelaliśmy pośmialiśmy się pogadaliśmy i w dobrych humorach wróciliśmy do domu. Więc w zasadzie nie ma się co spinać celny czy nie strzelanie dla fanu też jest potrzebne. Nam trzem podoba się zeusek ale raczej nie kupimy, ale postrzelalibyśmy.

[Ultra3000]

Sam bym postrzelał z takiego Zeusa do pustaków

[Maverick98]

No nie, tylko kto by śmiecie zbierał ??