Pierwszy karabin do strzelania na długi dystans

[tribal]

6,5Cre bez elaborki to zapomnij w Polsce, z 308w jest z czego wybierać. Jak masz blisko ośkę do 200-300 to zdecydowanie 223. Z karabinem się nie żenisz, sprzedasz i tyle. Jak ci się spodoba zabawa to se kupisz coś innego.

[Ultra3000]

Ponoć GGG .308 dobrze lata w Sabatti

[piotrjub]

Pamiętam jak w USA porównywali koszty użytkowania 308Win i 6BR.
Pocisk tańszy w 6BR a i prochu znacznie mniej w łusce ale mało osób liczy zużycie lufy.
308Win starczy na praktycznie 2x dłuższe strzelanie (żywotność lufy) podobnie jest z 6.5CR.
308Win wbrew pozorom jest tańszym kalibrem od 6.5CR
Nie da rady ich porównywać bo to inne kategorie ale jak bym rozpoczynał przygodę ze strzelaniem na długi dystans,
jako pierwszy wybór wybrał bym coś w 308Win. Wbrew pozorom dobre wyniki najtrudniej jest uzyskiwać z tego kalibru,
konkurencja duża a i kaliber trudny ale wszyscy praktycznie startują z tym kalibrem w tej samej konkurencji.

[Hans00]

Jeżeli chodzi o zużycie lufy w 6,5 Creedmoor zużywa się ona ok. 2,2x bardziej jak w .308, a dla mnie to już solidny argument za .308.
Ponadto jeżeli chodzi o optymalną balistykę względem długości lufy "złoty środek" wypada w przedziale 24-27 cali.

[Ultra3000]

Myślę że lufa w 6.5 CM to tak do 3000 szt przelotu bez utraty skupienia, oczywiście przy rozsądnej prędkości pocisku.

[Hans00]

Myślę że lufa w 6.5 CM to tak do 3000 szt przelotu bez utraty skupienia, oczywiście przy rozsądnej prędkości pocisku.

Gdzieś to testowali i wyszło ok. 3800 6.5CM i ok 10 000 w przypadku .308.
Generalnie dużo kalibrów short/long action odstawała od .308 jeżeli chodzi o wytrzymałość luf.

[mieszko1vp]

Mnie tez namawiali na 6,5
Ale rok temu kupilem 308- jako mysliwy i niedzielny strzelec w pewnym momencie zacząłem zbierac luski
Ostatnio je przeliczylem i wyszlo 1100sztuk-w creedmoorze juz bym miał wydatek

[Spitfire24]

Myślę że lufa w 6.5 CM to tak do 3000 szt przelotu bez utraty skupienia, oczywiście przy rozsądnej prędkości pocisku.

Znam karabin co z przelotem ok 3.5k zdobył MP i nadal trzyma skupienie 0,5 MOA na elaborowanej ammo, ale faktycznie przy rozsądnych prędkościach.

[ImTheOne]

Sam mam Howa .223 z lufą Varmint i myślę, że .223 to dobry wybór na początek. Nie zrazisz się ceną amunicji, a fun jest przedni. A jak zapragniesz postrzelać na dalsze dystanse to też można. Tutaj np. moja tarcza na 800 m, wymiary tarczy 80x80 z tego co pamiętam:

[duber]

A jakie można uzyskać najlepsze skupienie z 223 na 300m?
Z karabinku za 6-8tys bez lunety ? (Nie AR)

[PMB]

A musi być 223? Może być 5,45x39? Cena Tantala chyba jeszcze nie osiąga takich pułapów ale karabinek nie AR
Moje najlepsze osiągniecie z mechanicznych przyrządów na 300m to 2,94 MOA dla 10-strzałowej grupy.

[duber]

Mam Javelina na spuhrze i leży w szafie i sie marnuje.
Mam ośkę 300m 10km od domu i myślałem o jakimś dwu-cztero takcie w 223.
Powyżej 300m nie mam zamiaru strzelać bo i nie mam gdzie w okolicy 100km
Mam AR z lufa 18 można by z tego ale ....
Już rok myślę 223-308 ale na te 300m chyba 223 by dało radę jeśli karabinek bylby dobry

[mieszko1vp]

Kup za 3600 zelazo z howy+osade za 500 i masz pożądny karabin na 300m .oczywiście w 308

[ravkill]

Duber, zaczynamy na 300? Ja kupiłem takie "strzeladło" w 308, iż obawiam się, że z mojego 22 lr będę miał na tym dystansie znacznie lepsze wyniki . Ale obadamy, zestaw mam złożony, 4 rodzaje ammo kupione, będziem łazić do tarczy... Jedno co pewne, to na pewno schudniemy .

[duber]

Ja tam autem pod tarczę będę jeździł. Przecież to kilometry wyjdą tam i na zad
Myślę o tych 300m
Na początek przetestuję AR na ciężkiej amo, w końcu 18 lufa i sportowy spust
Ale docelowo i tak jakiś repetier ...
Teraz przez 8 tyg nie będę strzelał,kurs w Gwardii

To mój wynik z AR na 300