Kabura na szelkach - sugestie?

[Lutz]

W kwestii kabur przez ostatnie 25 lat na naszym podwórku zmieniło się praktycznie wszystko.

W połowie lat 90 w krajowych sklepach z bronią dostępne były przede wszystkim kabury typu Borewicz, wycięte z jednego kawałka skóry i dość nieporadnie zszyte, bez jakiegokolwiek tłoczenia czy profilowania.
Były one w znacznym stopniu uniwersalne i można było nosić je zarowno na pasku, jak i na szelkach.
Kabury tłoczone typu Kajman (wówczas Baza Anin) dopiero zaczynały się pojawiać, podobnie jak kabury nylonowe.
O kydeksie wówczas nikt u nas nie słyszał.

Obecnie kabury szelkowe są z jakich powodów niemodne (moze to nie do konca odpowiednie slowo), więc prawie nikt u nas ich nie produkuje i prawie nikt nie sprzedaje, a szkoda, bo w wielu sytuacjach świetnie się sprawdzaly.

[LARPAK]

Od tych 25 lat zmieniło się sporo, ale jednocześnie też wiele rzeczy jest aktualnych czy też się nie zmieniły, ale zostały już wycofane z powszechnego użytku.

Co się zmieniło?
Chociażby przepisy (w USA pojęcie printingu i wiele innych, u nas jest sposób jak najmniej widoczny), sposób ubierania - nowe kroje, materiały - odzież "taktyczna" czy też trekkingowa itd., zmieniły się materiały kabur jak i sposoby noszenia (np. kydex + skóra i z ang. appendix carry), zmieniła się broń - od lat jest wyścig producentów na broń do ochrony osobistej w postawi czy to nowych kalibrów/naboi czy kompaktów, subkompaktów, a to magazynki jednorzędowe wracają do łask, a to znowu dwu rzędowe o większej pojemności przy nadal małych rozmiarach bo jeden pistolet ma 9+1 naboi, a drugi przy tych samych wymiarach ma już 10+1 itd.

Kabury na szelkach to powiedzmy w XX wieku domena broni służbowej, ale nie tylko i nie spotkało się to ze specjalnym wielkim uznaniem w środowisku strzeleckim ze względu na to, że nie wszędzie można sobie pozwolić na zdjęcie koszuli czy marynarki i nie wzbudzać sensacji kaburą na szelkach jako cywil.

Czy łatwiej i lepiej ukryć większą broń w kaburze na szelkach - wszystko zależy od postury bo jak ktoś jest drobnej budowy ciała to może mieć problem z ukryciem takiego PPK, a jak ma same obcisłe ciuchy to już dopiero, ale to kwestia doboru nie tylko zestawu broń + kabura, ale broń + kabura + ciuchy.

[Ultra3000]

Jest takie przysłowie: "Niech się wstydzi ten kto widzi". Czy to że ktoś nosi pistolet w kaburze na szelkach w możliwie jak najbardziej skryty sposób i przypadkowo odsłoni mu się bluza czy kurtka (a przecież i tak może być) ma od razu uciekać do dziury bo niby ktoś zauważył? Stąd właśnie powstają takie przesłanki dla ludu że jak to: cywil posiada pistolet?

[LARPAK]

@Ultra3000:
odróżnij przypadkowe odsłonięcie kabury czy odznaczanie się broni pod ubraniem (bez względu na kaburę) od tego, że w przypadku kabury na szelkach jeżeli masz ją na bluzie, a na to kurtkę to jak się zrobi nieco cieplej to będziesz się gotował - dotyczy to zarówno chodzenia po mieście, wejścia do jakiegoś lokalu, centrum handlowego czy też samochodu i np. wyjściu na stacji benzynowej czy przy strzelnicy w centrum miasta.

Do tego możesz trafić na takiego jegomościa jak poniżej:

[Ultra3000]

Chyba to powinno być jasne że jeśli jest lato to nie zakładasz na t-shirt kabury na szelkach i wieziesz się po miejscach publicznych. Możesz na to wrzucić np koszule z krótkim rękawem. Ja osobiście w lecie chodzę głównie w spodenkach bojówkach z pasem i kaburę mam wtedy wewnętrzna więc nic nie widać. Jeśli jest pora roku chłodniejsza to chodzę w bluzach rozpinanych czy w lekkich kurtkach i choć nie miałem okazji jeszcze używać kabur na szelkach jestem pewien że nic by nie było widać. Oczywiście racja jest że jeśli ma ktoś posturę wątłą to jest bardziej prawdopodobne że broń będzie się odznaczała.

[sql]

..a niepokornych palili za błędy stylistyczne i kiepskie wyczucie mody ?

Tak żeby skorzystać z okazji do sprostowania "wieści gminnej" - w Polsce stosy płonęły w ogromnej większości wypadków za wprowadzanie do obiegu nieoficjalnych środków płatniczych (czyli po prostu lanie/bicie monet na własną rękę) - to było przestępstwo za które regularnie przyznawano stos.

[LARPAK]

@Ultra3000:
lato, latem - to jest jasne, ale masz pośrednie pory roku, gdzie temperatura raz jest niska, a za kilka godzin robi się bardzo ciepło - sytuacji takich związanych z pogodą czy samochodem można sporo wymienić.

Chodzi jednak o to, że trzeba mieć świadomość ograniczeń z każdego zastosowanego rozwiązania.
Kabura na szelkach jest wygodna - czy najlepsza? Nie, ale to zależy do czego bo podać można przykłady różnych scenariuszy, z których wyjdzie, że dany rodzaj kabury jest najlepszy, ale to nie o to mi chodzi w mojej wypowiedzi, a o świadomość plusów i minusów, które są zależne od indywidualnych uwarunkowań, których zmienność jest zbyt duża, aby jednoznacznie stwierdzić, że coś jest be, a coś cacy bo jednemu pasuje, a drugiemu nie.

Używałem kabury a'la Borewicz i nie narzekałem na nią bo byłem świadom plusów i minusów.
W kolekcji mam kaburę na szelkach do P83 od Tomskóru i tam to już jest nieco gorzej, ale posiadam również kabury do TT wz. 33 poprzerabiane jakby z klasycznych kabur, które wg mnie miały być do szybkiego użycia broni - bo ludzie kombinowali z braku innych rozwiązań.

[Lutz]

Jedna kabura zazwyczaj nie wystarcza.
Warto mieć kilka kabur, kilku różnych typów i w zależności od sytuacji (porą roku, temperatura, rodzaj ubioru i wiele innych) stosować taką kaburę, która najlepiej sprawdzi się w danej sytuacji.

Na pewno ważny jest zestaw ubranie - kabura.

[Mumin_]

..a niepokornych palili za błędy stylistyczne i kiepskie wyczucie mody ?

Tak żeby skorzystać z okazji do sprostowania "wieści gminnej" - w Polsce stosy płonęły w ogromnej większości wypadków za wprowadzanie do obiegu nieoficjalnych środków płatniczych (czyli po prostu lanie/bicie monet na własną rękę) - to było przestępstwo za które regularnie przyznawano stos.

To jeszcze w temacie: wszyscy wiedzą, że inkwizycja gnębiła Galileusza. Ale nie wszyscy wiedzą, jak bardzo. Otóż: Galileusz został skazany na... cowieczorną modlitwę. Ale w ramach łagodzenia kary nie musiał tego robić osobiście, mógł wynająć do tego zakonnicę. Której płacił pieniędzmi ze stypendium, które dostawał od papieża.

[Krolik]

Podaj jakieś przykłady albo przestań trollować. Z drugiej strony głupoty jakie wcześniej wypisywałeś wskazują, że nie miałeś potrzeby nosić broni w ukryciu przez wiele godzin, każdego dnia i guzik wiesz na temat, w którym zbierasz zdanie.

Ale jakie przykłady mam podać? Pojawienie się kabur z kydexu, zmiana technik strzeleckich, nowe modele pistoletów, noszenie przez większość "użytkowników wiele godzin w ukryciu" broni w innych kaburach, jak na szelkach?
Tak, na pewno guzik wiem - ocenił anonim z neta. XD
Żyj sobie dalej w swoim świecie lochów, smoków i zimnej stali, profesjonalisto.

[Sorge]

Ale jakie przykłady mam podać? Pojawienie się kabur z kydexu, zmiana technik strzeleckich, nowe modele pistoletów, noszenie przez większość "użytkowników wiele godzin w ukryciu" broni w innych kaburach, jak na szelkach?

Co techniki strzeleckie czy nowe modele pistoletów mają wspólnego, ze sposobem noszenia ukrytej broni krótkiej?
Jak miałeś 25 lat temu cztery możliwości, tak masz nadal: na pasie (lub za pasem), na szelkach, w kieszeni i w pudełku.

[Lutz]

Przez ostatnie 25 lat zmieniły się na pewno materiały, z których wykonane są kabury, kiedyś była to głównie skóra, teraz to głównie kydex.
W kwestii noszenia broni w ukryciu (łatwosci jej ukrycia) i wygody takiego noszenia nic to moim zdaniem nie zmienia, a jeśli już, to niewiele.

[Hoplofob]

To jeszcze w temacie: wszyscy wiedzą, że inkwizycja gnębiła Galileusza. Ale nie wszyscy wiedzą, jak bardzo. Otóż: Galileusz został skazany na... cowieczorną modlitwę. Ale w ramach łagodzenia kary nie musiał tego robić osobiście, mógł wynająć do tego zakonnicę. Której płacił pieniędzmi ze stypendium, które dostawał od papieża.

To jeszcze w temacie: na nasze postrzeganie inkwizycji i okolic wpływa wroga propaganda, którą jesteśmy karmieni od dawna.
Od XVIII wieku olbrzymi wpływ na książki wydawane w Polce ( w tym podręczniki) mieli Rosjanie, programowo wrodzy inkwizycji: najpierw jako prawosławni, potem jako komuniści.
W XX wieku znaczenie książek zmalało, wzrosło natomiast znaczenie filmów. A Hollywood również nie jest przyjacielem papieża. Ani Polski:
https://www.taniaksiazka.pl/nieznana-wo ... 56591.html
Wreszcie inkwizycja papieska to coś zupełnie innego niż inkwizycja hiszpańska, która w XVI-XVII wieku była po prostu państwowym kontrwywiadem Królestwa Hiszpanii i zajmowała się łapaniem angielskich szpiegów. Stąd nienawiść Anglików do hiszpańskiej inkwizycji, której nikt się nie spodziewa
___________________________


W strzelectwie panują różne mody, w tym moda na bycie operatorem. Ci, którzy broń muszą nosić, noszą tak, jak wymaga tego specyfika służby (kieszenie, kabury udowe, kabury szelkowe etc...). Ci, którzy nie muszą nosić, noszą modnie - tak jak operatorzy.
Stąd popularność Glocków, których jedyną istotną zaletą jest natychmiastowa gotowość do otwarcia ognia za cenę celności i bezpieczeństwa.
Stąd też popularność kabur OWB, których istotną zaletą (ale nie jedyną) jest natychmiastowa gotowość do otwarcia ognia za cenę - jednak - niewygody (i kilku innych spraw).

Spodziewam się, że niebawem kabury szelkowe znów staną się modne. Z tego samego powodu, dla którego modny przestał być nabój .40S&W. Coraz więcej strzelców to kobiety, dla których strzelanie z .40 było niewygodne. Dla nich noszenie IWB/OWB również jest niewygodne: kobiece krągłości!

[Lutz]

"Stąd też popularność kabur OWB, których istotną zaletą (ale nie jedyną) jest natychmiastowa gotowość do otwarcia ognia za cenę - jednak - niewygody "

Kabury owb są całkiem wygodne a przynajmniej większość tych, które nosiłem

Niewygodne są kabury iwb, a przynajmniej ja nie jestem w stanie ich nosić dłużej niż 3 minuty.

Ale tak jak już kilka razy pisałem, to co dla kogoś jest wygodne, dla kogoś innego może być niewygodne.

[Sorge]

Ale tak jak już kilka razy pisałem, to co dla kogoś jest wygodne, dla kogoś innego może być niewygodne.

Sedno sprawy.
Co nie zmienia faktu, że najwięcej o wygodzie noszenia broni mówią Ci, którzy zwykle noszą ją (ups... przenoszą) w pudełku. Druga obserwacja (strzelnica sportowa): im krótszy staż w posiadaniu broni, tym większa wiedza jak wygodniej i praktyczniej ją nosić ukrytą pod ubraniem.