Off-Grid solar. Specjalista pilnie poszukiwany

Ciekawe i mniej ciekawe dyskusje, które nie pasują do żadnego innego działu.

Moderatorzy: Moderatorzy WBP, Moderatorzy wiatrówkowi, Moderatorzy CP

Awatar użytkownika
stangret
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1676
Rejestracja: 15 lutego 2010, 15:07
Tematy: 35
Lokalizacja: Wielka Brytwanna
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Off-Grid solar. Specjalista pilnie poszukiwany

Post autor: stangret »

Zakładam ten temat jako głos rozpaczy i efekt opadniętych witek.
Zamarzyłem sobie jakiś czas temu uzyskanie jak największej autonomii na moim rancho. W związku z tym jako jeden z elementów wybór padł na fotowoltaikę, pełen off-grid z bankiem energii. Jako, że w temacie fachura nie jestem ogłosiłem casting na Oferteo na wykonanie zadanej instalacji.
Po mojej stronie dostarczałem falowniki i bank energii a po stronie wykonawcy zostawiłem dostarczenie paneli, montaż i konfigurację całości aby cieszyć sie darmowym prundem kiedy tylko to możliwe.
Do konkursu stanęły trzy firmy i po namyśle, sprawdzeniu opinii itd. wybrałem firmę, która była powiedzmy najbardziej sensowna i w miarę lokalna. Pomyślałem logicznie, że lepiej współpracować z firmą oddalona o jakieś 30km niż 300. Finansowo wszystkie trzy oferty były bardzo zbliżone, tak więc nie było ..ydzenia z mojej strony.
Zakupione miałem nowe falowniki: 2x5000W solar inverter 5Kva 500VDC PV 80A MPPT parallel inverter 230V 48V pure sine wave hybrid inverter battery charger model ISOLAR SMP 5KW
8 akumulatorów: 12V170FS EnerSys PowerSafe AGM Battery 12v 170Ah

Firma dostarczyła panele 22 panele: Suntech stp-405s-c54/umhm (405w)

Montaż poszedł dosyć sprawnie, ale juz pierwszego dnia dwie godziny po podpisaniu protokołu odbiorczego i zapłaceniu reszty kasy zaczęły się jaja.
Invertery zwariowały i zaczął pokazywac się błąd f60. Po resecie było ok ale po jakims czasie znowu to samo. Dodatkowo podczas instalacji gniazdek (zrobiłem nową instalację elektryczną w domu w systemie angielskim z tablicą zabezpieczoną osobnymi RCBO na każdy odwód) pomimo wyłączonych hebli kopał mnie pożądnie neutral :651:
Panowie z firmy byli już w sumie z 10 razy i oprócz klikania w menu oraz odłączania i ponownego włączania kabelków w nadziei, że może sie naprawi, system dalej nie działa jak powinien.
Oczywiście już pojawiła się sugestia, że jeden z inverterw może być uszkodzony itd. Stwierdzili, że na razie aby nic nie piszczało to jeden inverter będzie ładował akumulatory a drugi dawał na dom. :shock:
Tylko, ze jakbym chciał 4.5kw to bym sobie sprawił jeden inverter :090:
Teraz widzę, że zlecenie trochę panów przerosło i nie mogą sobie poradzić z takim systemem. Chyba jednak jeszcze nie mieli do czynienia z taką kombinacją off-grid.
Czy jest na forum ktokolwiek obcykany w takich systemach, konfiguracji inverterów, lub zna kogoś z taką wiedzą i szczęśliwie mieszka w akceptowalnej odległości od Jędrzejowa woj. Świętokrzyskie kto mógłby mi pomóc?
Please. Proszę. Bite :piwo: :piwo:
"And don't forget. That isn't your Martini you have. It belonged to others before you and will belong to others after you are gone. Look after it, and pass it on with pride. It deserves it." Malcolm Cobb, The Martini Henry Note-book

Wróć do „Pozatematyczny”