FWB 602 jaki śrut ?
Moderatorzy: Moderatorzy wiatrówkowi, Moderator match
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 540
- Rejestracja: 22 czerwca 2015, 16:39
- Tematy: 23
- Lokalizacja: Vietnam - Hanoi
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
FWB 602 jaki śrut ?
Witam mam pytanie, jaki śrut podejdzie do FWB 602 do konkurencji KPN 10. Konkretnie chodzi czy kupić pod kaliber 4,49 czy np. nad kaliber 4,52 ? Tylko nie piszcie żeby sprawdzać pod daną lufę, bo nie mam imadła. Pozdrawiam.
" Wojna jest tam , gdzie młodzi i głupi dają się wrobić starym i zgorzkniałym durniom w zabijanie ludzi " KONRAD ADENAUER
Odwaga to panowanie nad strachem, a nie brak strachu.
Odwaga to panowanie nad strachem, a nie brak strachu.
-
- Ekspert Wiatrówki
- Reactions:
- Posty: 1554
- Rejestracja: 09 kwietnia 2007, 19:39
- Tematy: 73
- Grupa: Ekspert Wiatrówki
Re: FWB 602 jaki śrut ?
Sprawdź pod daną lufę. Nie masz imadła? Ooo...
Z tym karabinkiem i tak byłoby ciężko w kwestii imadła. Możesz jednak siąść sobie wygodnie, zapodać ze dwa wałki strzeleckie czy co tam się wala po strzelnicy, i zwyczajnie z podpórki postrzelać. Jeśli zgrywać umiesz, zakładam że tak, spust obsługiwać umiesz, zakładam że tak, to momentalnie zobaczysz, jaki śrut robi cuda, a jaki lata stabilnie. W taki sposób uważam, że jest się w stanie odsiać serie robiące dziwne odskoki, tzn. nie lecące na około 9,8.
W kwestii "do czego" chcesz to robić. Jeśli faktycznie do kpn10, a wiadomo że takie zawody są rozgrywane, solidnym śrutem wydaje się zazwyczaj H&N Sport. Pozytywne wrażenia miałem z RWS Basic, chociaż podchodziłem do niego krytycznie (pozytywne - w większości przypadków latał przewidywalnie). Jednak niemal pewniakiem będzie chiński matchowy pakowany po 200 szt. w pudełko. Kupowałem to w ciemno, i nigdy skuchy nie było. Tak, zgadza się, jest drobna różnica w cenie między H&N sport a QY ale to za to właśnie się płaci.
Jednak jest jeszcze jedna sprawa. Ten karabin to dość stary model. Jeżeli jesteś n-tym właścicielem to niemal pewne, że choćby był w bardzo dobrym stanie, to był bardzo strzelany. To robi dużą różnicę. Nowe lufy zwyczajnie robią ciaśniejsze skupienia. Do każdej lufy da się coś dobrać, kwestia motywacji i jak to zrobić.
Z tym karabinkiem i tak byłoby ciężko w kwestii imadła. Możesz jednak siąść sobie wygodnie, zapodać ze dwa wałki strzeleckie czy co tam się wala po strzelnicy, i zwyczajnie z podpórki postrzelać. Jeśli zgrywać umiesz, zakładam że tak, spust obsługiwać umiesz, zakładam że tak, to momentalnie zobaczysz, jaki śrut robi cuda, a jaki lata stabilnie. W taki sposób uważam, że jest się w stanie odsiać serie robiące dziwne odskoki, tzn. nie lecące na około 9,8.
W kwestii "do czego" chcesz to robić. Jeśli faktycznie do kpn10, a wiadomo że takie zawody są rozgrywane, solidnym śrutem wydaje się zazwyczaj H&N Sport. Pozytywne wrażenia miałem z RWS Basic, chociaż podchodziłem do niego krytycznie (pozytywne - w większości przypadków latał przewidywalnie). Jednak niemal pewniakiem będzie chiński matchowy pakowany po 200 szt. w pudełko. Kupowałem to w ciemno, i nigdy skuchy nie było. Tak, zgadza się, jest drobna różnica w cenie między H&N sport a QY ale to za to właśnie się płaci.
Jednak jest jeszcze jedna sprawa. Ten karabin to dość stary model. Jeżeli jesteś n-tym właścicielem to niemal pewne, że choćby był w bardzo dobrym stanie, to był bardzo strzelany. To robi dużą różnicę. Nowe lufy zwyczajnie robią ciaśniejsze skupienia. Do każdej lufy da się coś dobrać, kwestia motywacji i jak to zrobić.
Ostatnio zmieniony 06 listopada 2021, 18:44 przez Rlyeh, łącznie zmieniany 1 raz.
- mari0
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 152
- Rejestracja: 25 lutego 2017, 20:45
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Chorzów
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: FWB 602 jaki śrut ?
Powiem wprost nie ma sensu kupować tego QY jeśli jesteś początkujący w KPN spokojnie wystarczy HN Sport jest dużo tańszy i spokojnie można nim wystrzelać w pełnej konkurencji te 570 - 580 pkt. Jak już zaczniesz strzelać stabilne serie po 90+ to możesz zacząć myśleć o zmianie śrutu i osobiście brał bym pod uwagę JSB lub RWS.
Steyr EVO10
Walther GSP .22 LR + .32 S&W
Morini 162E - już w innych dobrych rękach
Pardini P10 - już w innych dobrych rękach
Walther GSP .22 LR + .32 S&W
Morini 162E - już w innych dobrych rękach
Pardini P10 - już w innych dobrych rękach
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 540
- Rejestracja: 22 czerwca 2015, 16:39
- Tematy: 23
- Lokalizacja: Vietnam - Hanoi
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: FWB 602 jaki śrut ?
Dzięki na razie kupie JSB match. Pozdrawiam.
" Wojna jest tam , gdzie młodzi i głupi dają się wrobić starym i zgorzkniałym durniom w zabijanie ludzi " KONRAD ADENAUER
Odwaga to panowanie nad strachem, a nie brak strachu.
Odwaga to panowanie nad strachem, a nie brak strachu.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 37
- Rejestracja: 18 września 2011, 19:37
- Tematy: 1
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: FWB 602 jaki śrut ?
Warto też spróbować JSB Simple, ma swój odpowiednik w wersji Match, do treningu dobra opcja, na początku różnica może być niezauważalna
-
- Nowy użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1
- Rejestracja: 23 września 2021, 19:06
- Tematy: 0
- Grupa: Nowo zarejestrowani użytkownicy
Re: FWB 602 jaki śrut ?
Ludzie się produkują a ty jak zwykle na koniec dzięki, nara itd A czym uzasadniasz swój wybór?
Może HN Finale Match…
Może HN Finale Match…
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 540
- Rejestracja: 22 czerwca 2015, 16:39
- Tematy: 23
- Lokalizacja: Vietnam - Hanoi
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: FWB 602 jaki śrut ?
Czym uzasadniam swój wybór ? Może tym, że nigdy na JSB się nie zawiodłem, oczywiście po dobraniu śrutu do lufy. Natomiast to, że komuś dziękuję za rady, tak mnie wychowali rodzice. Pozdrawiam. Edytowane : Jednak zamówiłem i odebrałem 5 paczek H&N glatt, szkoda dobrego śrutu na moim etapie. Pozdrawiam.
" Wojna jest tam , gdzie młodzi i głupi dają się wrobić starym i zgorzkniałym durniom w zabijanie ludzi " KONRAD ADENAUER
Odwaga to panowanie nad strachem, a nie brak strachu.
Odwaga to panowanie nad strachem, a nie brak strachu.