Prośba do łuczników

Łuki, noże, szable, maczety... ale też latarki, GPSy i inne gadżety

Moderatorzy: Moderatorzy WBP, Moderatorzy wiatrówkowi, Moderatorzy CP

Awatar użytkownika
StgMechanik
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 154
Rejestracja: 26 października 2016, 10:27
Tematy: 14
Lokalizacja: Wrocław
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Prośba do łuczników

Post autor: StgMechanik »

Musisz sobie zdać sprawę z różnic konstrukcyjnych , najprościej mówiąc w bloczkowy ustawiona siła naciągu pozostaje taka sama do końca naciągania i dopiero pod koniec następuje przełamanie zmniejszające sile z jaka trzymamy naciągnięty luk umożliwiając łatwiejsze celowanie a w klasycznych siła rośnie w miarę naciągania i dobiera się ja przez długość naciągu i aby było celnie zawszą musi być taka sama . To większa trudność i potrzeba więcej pracy aby strzelać celnie . Jeżeli masz Odpowiednie warunki fizyczne to spróbuj klasyka daje większa satysfakcję z osiąganych wyników
AA Prosport i Nikon Monarch dają przyjemność nawet jak chybiam
Awatar użytkownika
Shooter7
Zbanowany
Zbanowany
Reactions:
Posty: 1847
Rejestracja: 20 września 2015, 09:48
Tematy: 0
Grupa: Zbanowany

Re: Prośba do łuczników

Post autor: Shooter7 »

Osobiscie wole klasyczny recurveniz bloczkowy.

:wink:
Seba
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 593
Rejestracja: 06 sierpnia 2004, 16:47
Tematy: 25
Lokalizacja: Tarnobrzeg
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Prośba do łuczników

Post autor: Seba »

Klasyczny to sprężyna, bloczek to pcp.
Awatar użytkownika
StgMechanik
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 154
Rejestracja: 26 października 2016, 10:27
Tematy: 14
Lokalizacja: Wrocław
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Prośba do łuczników

Post autor: StgMechanik »

To przygotuj się na duży wysiłek o ile chcesz strzelać na dystanse ca 70 90 m . To min 45 funtów naciągu i koszty celownik spust stabilizator dobre strzały to robi ca 2000 tys no i luk a potem strzelnica łucznicza bo w parku nie postrzegasz Powodzenia
AA Prosport i Nikon Monarch dają przyjemność nawet jak chybiam
Awatar użytkownika
wooden
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 57
Rejestracja: 11 października 2018, 06:56
Tematy: 2
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Prośba do łuczników

Post autor: wooden »

Możesz popytać w klubach:
Łucznictwo Śląsk
Awatar użytkownika
StgMechanik
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 154
Rejestracja: 26 października 2016, 10:27
Tematy: 14
Lokalizacja: Wrocław
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Prośba do łuczników

Post autor: StgMechanik »

No i również ważna sprawa serwis .Sam go raczej nie rozbierzesz a czasem trzeba zmienić kable czy cięciwę wiec rozejrzyj się za klubem luczniczym będzie łatwiej
AA Prosport i Nikon Monarch dają przyjemność nawet jak chybiam
polemass
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 563
Rejestracja: 11 października 2014, 20:04
Tematy: 17
Lokalizacja: Przegnily Wychodek
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Prośba do łuczników

Post autor: polemass »

Ja zaczynalem z leszczynowego i sa teraz fajne filmy jak to dobrze zribic...
Awatar użytkownika
StgMechanik
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 154
Rejestracja: 26 października 2016, 10:27
Tematy: 14
Lokalizacja: Wrocław
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Prośba do łuczników

Post autor: StgMechanik »

Trochę wiedzy no i sprzęt do zwolnienia naciągu . Klasyka złamiesz na kolanie i założysz cięciwę tu potrzebny specjalny przyrząd a potem zabawa z dopasowaniem długości kabli zakończeniami i innymi drobiazgami a wszystko to trzeba dopasować by kable były równe cięciwa nią za luźna itd powodzenia
AA Prosport i Nikon Monarch dają przyjemność nawet jak chybiam
slaw2
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 265
Rejestracja: 02 września 2018, 17:02
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Prośba do łuczników

Post autor: slaw2 »

Pieprzenie głupot . Jak masz 176 cm wzrostu to kup łuk bloczkowy o regulowanej sile i długości cięciwy . Zanim przyjdzie wymienić cięciwę to lata miną jak będzie strzelał rekrecyjnie .
Nie kuś się na początku na naciąg minimalny powyżej 40 funtów - bo bolą łapy od naciągania . Regulację długości cięciwy opanuje nawet małpa we współczesnych popularnych bloczkach bloczkach . W bloczkowym łuku dość szybko można dojść do trafiania w tarczę na dystansie 50 m . W klasycznym to już trudniej .
Tyrknij tu to ci powiedzą co i jak jak trafisz w gościa humor .
https://www.centrum-lucznicze.pl/
zpmq
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 77
Rejestracja: 07 grudnia 2007, 20:43
Tematy: 15
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Prośba do łuczników

Post autor: zpmq »

Pozwolę sobie zadać pytanie jako zupełny laik w temacie łuków - jaka jest orientacyjna celność? Kiedyś strzelając z wiatrówki na strzelnicy na Makoszowach w Zabrzu spotkałem Pana z synem trenujących strzelanie z łuku, z tego co widziałem styropianowy klocek tak ok 50x50x50 nie był zbyt wymagającym celem na odległość ok 30 metrów co uważam za bądź co bądź niezły wynik dla sprzętu o kilkuttysiecznej tradycji użytkowania :) Również myślałem o zakupie łuku na początek jakiegoś takiego najzwyklejszego (nie bloczkowego :) żeby zobaczyć czy to w ogóle będzie dla mnie jakiś fun, dlatego raz jeszcze pytam bardziej doświadczonych Kolegów - czy tu podobnie jak w wiatrowkachh działa zasada typu "poniżej kwoty xxx nie kupuj bo to szmelc".
Proszę o wyrozumiałość i życzę dobrej nocy :)
Awatar użytkownika
StgMechanik
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 154
Rejestracja: 26 października 2016, 10:27
Tematy: 14
Lokalizacja: Wrocław
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Prośba do łuczników

Post autor: StgMechanik »

O celności decydują umiejętności strzelającego a w miarę ich nabywania dopasowuje się klasę sprzętu .Osobiscie strzelałem jako zawodnik z bloczka i cel wielkości orzecha włoskiego na 30 m nie był wyzwaniem .
AA Prosport i Nikon Monarch dają przyjemność nawet jak chybiam
Awatar użytkownika
mildot
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1398
Rejestracja: 01 września 2011, 12:35
Tematy: 44
Lokalizacja: Bemowo
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Prośba do łuczników

Post autor: mildot »

Przerabiałem ten temat. Trafiłem na tory na marymont - tam jest dwojka świetnych trenerów.
Bez wchodzenienia w detale moje doświadczenia mówią:
- W lucznictwie bardziej niż w strzelectwie ważna jest technika. Nie nauczysz się poprawnej techniki na mocnych ramionach. Pierwsze ramiona weź lekkie np. 18. I kilka lekcji u dobrego trenera...
- Zacznij od niedrogiego łuku klasycznego. Bloczkowy na początek za dużo ma regulacji i rzeczy które sprawiają, że nie skupiasz się na samym strzelaniu...
- Łuk dobiera się do anatomii łucznika. Nie kupuj jakiegokolwiek łuku bo akurat jest okazja - chyba ze jesteś pewien ze ma właściwe wymiary. Bez dopasowania nie ma mowy o właściwej technice strzelania i dobrych wynikach.
- Dobry luk i osprzęt to duuuuuze pieniądze. Jak kupowałem to sam celownik Shibuya (topowy) to było około 1600zł... stabilizatory kolejne kilka stówek... i długo tak można... ale początkującemu wystarczy średniej klasy dopasowany łuk, dobra cięciwa i względnie prosty celownik. I jeszcze kilkanaście drobiazgów... ale to juz sam po drodze zobaczysz...

W Warszawie na pewno mogę polecić wizytę w Łuksport na Marymoncie. Prowadzi go trener klubowy. Wiedzą co do czego i chętnie pomogą. Ja do zakupów dostałem gratis bardzo dużo wiedzy co i jak...
Także jakby ktoś z Warszawy i okolic to lepiej trafić nie można. :)
Strzelam... bo lubię. ;)
wojwojciech
Reactions:
Posty: 6
Rejestracja: 26 listopada 2016, 06:45
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Prośba do łuczników

Post autor: wojwojciech »

Na dobrą sprawę na początek wcale nie musisz wydawać wielkiej kasy.
Osobiście od 2 lat regularnie pykam z oak ridge mystic. Kupiony za nieco ponad 3 stówki, niby z przypadku, niby tylko na chwilkę. Stopniowo lekko tuningowałem stabilizatory, tłumiki co cięciwy, podstawka pod strzałę itp. zabawy to po parę dych za akcesorium.
Po doborze strzał spokojnie można do dystansu 70-90 m (z celownikiem) lub na ok 30-50 m strzelać.
Przy odpowiednim treningu nawet na zawodach 3d można się powalczyć o niezłe wyniki.
A więc kosztowo wcale nie tak znowu dużo, a zabawy sporo.
Plusem jest możliwość użycia na podwórku, koło domu jeśli masz, ewentualnie w jakimś ustronnym miejscu. Bo z łukiem bloczkowym, jak już ktoś wspomniał to jednak lepiej już na jakimś lepiej przygotowanym torze.
Awatar użytkownika
M
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 28
Rejestracja: 12 kwietnia 2011, 16:36
Tematy: 0
Lokalizacja: Łódż
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Prośba do łuczników

Post autor: M »

Myślę ,że nie ma potrzeby zmieniać hobby .Ja , kiedy mam zakwasy po łuku ,bo lubię sobie dłużej postrzelać z klasycznej 55 funtówki to robię przerwę na wiatrówkę i już.
Lubię sobie czasem przez lunetę popatrzeć.
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Broń biała, survival i militaria”