Czy Air Chrony ma certyfikat ? - odpowiedź w treści !

[radecek]

Ja działa ta organizacja WHFTO tworząca regulaminy skoro dopuszcza urządzenia, które nielegalnie wykorzystują znak organizacji TUV, a prezes w wypowiedzi na forum informuje, że urządzenie mają certyfikat. Pan prezes inżynier chyba się nie pomylił w tak bagatelnej sprawie, dokładnie sprawdził dokumenty. Sam namawiał Air Chrony do zrobienia certyfikatu - jak się wypowiedział.

Wszystko jasne, tylko nie mogę załapać gdzie jest przekręt w WHFTO. Weź wyjaśnij jak prostemu chłopu.

[mrpgxx]

Posty z tematu o regulaminie wydzieliłem do tematu wcześniej przez Radka założonego.

Radkowi zapewne chodzi o to:
https://www.air-chrony.com/en/content/17-about-us

In 2017, the Air Chrony ballistic chronograph was adopted as the official measuring device of the World Hunter Field Target Organization.

Jeśli chodzi o cerfyfikat TUV SUD, to info na ich stronie www o nim nie znalazłem (najwidoczniej został usunięty). Ale też poświęciłem na to max 2 minuty. Jeśli w ogłoszeniach urządzeń Air Chrony na innych stronach on występuję, to najwidoczniej nie zostały one zaktualizowane. Nie zmienia to faktu, że my jako strzelcy nie mamy na to wpływu. Nawet uważam, że nie jesteśmy osobami tym wprost zainteresowanymi, bo nie czerpiemy z tego żadnej korzyści.

[zbisz41]

Ale na nas strzelcach i na organizatorach spoczywa obowiązek posiadania sprzętu spełniającego pewne wymogi.
Producent jeden czy drugi powinien w swoim jak i naszym dobrze pojętym interesie zadbać o wiarygodny i niezawodny sprzęt pomiarowy.
Ne wierze że w Polsce czy Europie nie ma instytucji badającej tego typu uradzenia pod katem sprawności pomiaru.
Wykonanie takiego badania i otrzymanie jakiegoś tam potwierdzenia czy certyfikatu rozwiało by pewnie nie jedna wątpliwość.

[DrA]

Rozumiem, ze Czesi wyslali swoje chrono do TUV SUD aby potwierdzic dokladnosc pomiaru urzadzenia.

TUV SUD przetestowal i potwierdzil.

Czesi ucieszeni tym faktem oznakowali produkt logiem TUV mimo, ze nie jest to certyfikat a jedynie raport z badan ( poniewaz certyfikatow na tego typu urzadzenia sie nie przyznaje ).

Prezes zatwierdzil czeskie chrono jako jedyne weryfikowane przez TUV.

Cos pominalem lub zle zrozumialem ?

[radecek]

Okraść to nie - nie jestem zły Mam dobry humor i czytam forum.
Interesują mnie też sprawy parametry techniczne. Chciałbym się dowiedzieć jaką to uzyskać taką dokładność pomiaru 2000m/s @ 0.14%, jaką podaje producent. Nie ma już deklaracji organizacji TUV SUD na stronie głównej.

Nie jest tak ze dal sie pan okrasc z pomyslu na produkt....

[radecek]

Deklarowane parametry to rewelacja. Informacje o potwierdzeniu TUV - znikły. Prezes w wypowiedzi na forum wyraźnie zaznacza: że urządzenie jest certyfikowane w przeciwieństwie do polskiego.

Szef powiedział idźcie do banku po pieniądze - to poszli i przynieśli cały sejf, bo myśleli, że tak można.

Rozumiem, ze Czesi wyslali swoje chrono do TUV SUD aby potwierdzic dokladnosc pomiaru urzadzenia.

TUV SUD przetestowal i potwierdzil.

Czesi ucieszeni tym faktem oznakowali produkt logiem TUV mimo, ze nie jest to certyfikat a jedynie raport z badan ( poniewaz certyfikatow na tego typu urzadzenia sie nie przyznaje ).

Prezes zatwierdzil czeskie chrono jako jedyne weryfikowane przez TUV.

Cos pominalem lub zle zrozumialem ?

[mildot]

Z całym szacunkiem do wszystkich opinii i do radecka w szczególności trzeba stwierdzić, że dobrze jest mieć dobry produkt, ale...
1. Jeśli jest łatwy do skopiowania to trzeba się zabezpieczyć przed konkurencją - patenty, wzory użytkowe, promocja marki, usługi powiązane.... etc...
2. Na powyższe potrzebne są: pomysły, dojścia, pieniądze i ludzie...
3. Jak się nie ma tego co w pkt 2 to znajdzie się ktoś kto ma i zrobi to samo - vide sytuacja radecka...
4. Jak już wydarzyło się to co w pkt 3. to nie ma co tu pisać jaka to niesprawiedliwość losu i trzeba od nowa przemyśleć pkt 2... i ruszać do przodu... według zasad gry które obowiązują na tym polu.

Choćbyśmy tutaj wszyscy oburzyli się do żywego, zwołali pospolite ruszenie, wezwali moce niebiańskie i piekielne itp... to nic z tego nie będzie... na tej samej zasadzie co gry w szachy nie da się wygrać grając w warcaby...
Choćbys się zarzekał, że TUVa mają niesłusznie, że WH...coś-tam jest beeee, to nic to nie da. Nawet jakbyś to robił na wszystkich forach EU...

Tak na poważnie Radek, to jeśli chcesz mieć z tego firmę (a nie manufakturę) to punkt 2 jest krytyczny i jest ostania chwila na jego opracowanie.
Dlatego przemyśl co masz, czym dysponujesz, kogo i czego potrzebujesz i jaki jest plan działania na przyszłość. Sam produkt to dopiero 20% sukcesu...

Możliwości nie masz wiele na obecnym etapie, bo teraz to reagujesz na ruchy gracza który Cię wyprzedził. Ale nie jesteś też na zupełnie straconej pozycji.

Nawet jeśłi zdobędziesz kasę przez crowdfunding żeby pozostać niezależnym to lepiej, żebyś dobrze wiedział co z nią dalej zrobić.
I tutaj, z całym szacukiem który Ci się należy jako konstruktorowi, nie masz niestety w oczywisty sposób potrzebnej wiedzy i doświadczenia...

Każdy miesiąc który tracisz działa na Twoją niekorzyść i jeśli tak dalej pójdzie to niedługo w świadomości użytkowników pozostanie tylko AirChrony. Bo oni może słabo znają się na produkcie, ale za to świetnie na tej całej reszcie.

Warto, żebys prześledził drogę do sukcesu podobnych do Ciebie konstruktorów. Np. historię Grand Power (żeby pozostać w świecie strzelectwa... )

Możesz mnie znielubić za to co napisałem powyżej, ale to jest dość ewidentne. Nie będę z tych co będą Cię klepać po plecach i mówić jaka wielka spotyka Cię niesprawiedliwość bo zrobiłbym Ci tak naprawdę krzywdę. Tak naprawdę potrzebujesz impulsu do działania i właściwego kierunku...

Pewnie sporo ludzi tu na forum mogłaby pomóc. Jednak nie łudź się, że ktoś da Ci kasę (lub poświęci czas) jeśli nie zobaczy, że wiesz co z nią dalej zrobić.

Napisałem to tylko dlatego, że bardzo bym chciał, aby w Polsce powstawały takie firmy jak Twoja i odnosiły sukces. W naszym biednym kraju niestety zanikła wiedza o tym jak to robić skutecznie i często kończy się własnie tak jak u Ciebie - ktoś niedrogo kupuje lub po prostu kradnie polskie pomysły i robi na tym dobry biznes... Szkoda by było.

Także bierz się do dzieła.

Nie wiem czy wogóle pamiętasz ale dałem Ci pomysły w jakim dalej rozwijać kierunku ten produkt i kolejne. Dostałeś nawet ode mnie zdjęcia/schemat gotowej płytki z nową funkcjonalnością i chyba nawet film jak to działa u mnie. W rozmowie telefonicznej zaoferowałem współpracę i podzielenie się skromną wiedzą...
I co?

I nic...

Minęło wiele miesięcy i nie ma nowej wersji lub modułów do istniejącego Chrono... Nie ma promocji Twoich produktów.... i realizacji mojego pomysłu... A przecież AirChrony mogłoby Cię teraz cmoknąć...
Jest za to kolejny wątek z żalami do Czechów, ze robią kasę jeśli mogą...

Więc albo bierz się do dzieła, albo odpuść i pogódź się w tym, że zrobiłeś świetną robotę, ale kasę zarobi ktoś inny.

A może jednak zrealizujemy pomysł który Ci wtedy podrzuciłem? Uwierz mi, że za chwilę Czesi to zrobią i wtedy Ty ich będziesz mógł cmoknąć...
Tyle ode mnie. EOT. Jeśli mnie za to znielubisz to trudno. Mam jednak nadzieję, że nie. Nie ma z mojej strony złośliwości. Raczej chcę Cię zachęcić, żebyś spojrzał na sprawę z innej, bardziej konstruktywnej strony...

[DrA]

Zaglebilem sie w archiwa - temat z 2018 - AirChrony nie ma certyfikatu mimo to producent oznacza je logiem TUV.
I co sie zmieniło po 2 latach...

Wpisując w google chrono+radecek dostaje w odpowiedzi wszystko tylko nie link do strony producenta z mozliwoscia zakupu
- zgadza sie - nie wiem nawet jakie chrono Radecek produkuje, mimo, ze aktywnie strzelam od 13lat

Wpisując Air Chrony - trafiam na stronę producenta, kupuje jednym kliknięciem

I dziwie sie Czechom, ze również nie zastrzegli wzoru, opatentowali i zakazali Radeckowi bezprawnego kopiowania ich chrona.
Ja bym tak zrobil...

PS. Wyslales chociaż maila do TUV z zapytaniem o legalność posługiwania sie ich logiem przez Czechow ?
PS2. Pomijam aspekt etyczny tego sporu - w biznesie nie ma etyki, sa pieniądze.

[gabro]

Cieżko namierzyć tę stronę: http://chrono.lmbr.pl

[Krzysiek69]

Ale kogo to obchodzi poza konkurencyjnym wytwórcą ?

Mnie to bardzo obchodzi. Produkty Radecka są bardzo dobre, na pomiarze można polegać. Trudno by mi było je zastąpić.
Z chrono Air Chrony spotkałem się podczas pomiaru przed zawodami, niestety nie tylko w Czechach. Wynik zawsze był, delikatnie mówiąc, zaskakujący. Sądząc po reakcjach innych zawodników, w ich przypadku było podobnie. Na szczęście błąd był w dół więc nie miałem problemu, ale nie wszyscy mieli takie szczęście. Na mistrzostwach świata w Czechach junior kolegi z Krakowa został zdyskwalifikowany.
Marny produkt używany do weryfikacji sprzętu podczas zawodów uderza w zawodników.

Ktoś kto widzi kradzież, a nie reaguje, ten jest tak samo winny jak złodziej.

[mrpgxx]

(...) Z chrono Air Chrony spotkałem się podczas pomiaru przed zawodami, niestety nie tylko w Czechach. Wynik zawsze był, delikatnie mówiąc, zaskakujący. Sądząc po reakcjach innych zawodników, w ich przypadku było podobnie. Na szczęście błąd był w dół więc nie miałem problemu, ale nie wszyscy mieli takie szczęście (...)

To akurat nie jest żaden argument (i nie o to chodzi, że tutaj trzymam czyjąś stronę) - my korzystamy z chrona Radecka na zawodach i ilu zawodników, tyle opinii na obowiązkowym pomiarze, że źle mierzy, bo on u siebie to ma tak i tak... Wcześniej (dopóki go pewien ktoś nie rozstrzelał - dwa razy ) korzystaliśmy z dużego chrona bramkowego (marki nie pamiętam, ale kupowane z 10 lat temu w sklepie typu Kolba) i "opinie" zawodników były na każdych zawodach takie same tj. że źle mierzy. Morał z tego taki, że należy przestrzelić swój karabin na chronie organizatora na Range Zero. Takie zasady obowiązują na zawodach w Polsce, na MŚ FT i mam nadzieję, że na MŚ HFT pod patronatem WHFTO również.

[Krzysiek69]

To akurat nie jest żaden argument (i nie o to chodzi, że tutaj trzymam czyjąś stronę) - my korzystamy z chrona Radecka na zawodach i ilu zawodników, tyle opinii na obowiązkowym pomiarze, że źle mierzy, bo on u siebie to ma tak i tak...

Problem w tym, że wynik pomiaru na Air Chrony jest niestabilny. Trzy pomiary i trzy zdecydowanie różne wyniki.

[DrA]

Ale kogo to obchodzi poza konkurencyjnym wytwórcą ?

Mnie to bardzo obchodzi. Produkty Radecka są bardzo dobre, na pomiarze można polegać. Trudno by mi było je zastąpić.
Z chrono Air Chrony spotkałem się podczas pomiaru przed zawodami, niestety nie tylko w Czechach. Wynik zawsze był, delikatnie mówiąc, zaskakujący. Sądząc po reakcjach innych zawodników, w ich przypadku było podobnie. Na szczęście błąd był w dół więc nie miałem problemu, ale nie wszyscy mieli takie szczęście. Na mistrzostwach świata w Czechach junior kolegi z Krakowa został zdyskwalifikowany.
Marny produkt używany do weryfikacji sprzętu podczas zawodów uderza w zawodników.

Ktoś kto widzi kradzież, a nie reaguje, ten jest tak samo winny jak złodziej.

No to masz pelne pole do popisu
- mozesz przestac jezdzic na zawody na ktorych uzywane jest AirChrony, uprzednio informujac organizatorow jaki jest powod Twojego bojkotu
- mozesz zlozyc zawiadomienie o podejrzeniu popelnienia przestepstwa przez producenta AirChrony

Do dziela !!

[radecek]

Nie da się, zabronić wytwarzania autorowi jego produktu, przez zrobienie zgłoszenia patentowego lub zastrzeżenie wzoru w złej wierze.
Udowodnienie takiego czynu nie jest skomplikowane. Po to są urzędy patentowe i organizacje certyfikujące - żeby nie dochodziło do kradzieży i manipulacji certyfikatami.

Jakbyś to zrobił ? Do dzieła !!

...

I dziwie sie Czechom, ze również nie zastrzegli wzoru, opatentowali i zakazali Radeckowi bezprawnego kopiowania ich chrona.
Ja bym tak zrobil...
...

[DrA]

Wlascicielem praw do wzoru/produktu/pomyslu jest posiadacz patentu/zastrzezonego wzoru. To jego chroni prawo a nie Ciebie.
Ty mozesz po fakcie uwiklac sie w sadowa batalie o odzyskanie tych praw. Co ani proste, ani tanie nie bedzie.

Co do wykorzystania certyfikatu - dziwie sie, ze nie pociagnales tego tematu dwa lata temu, jesli miales pewnosc, ze nie maja prawa do uzywania tego znaku.
Przeciez nawet du** ze stolka nie trzeba bylo podnosic zeby pozamiatac temat.