Gdzie w okolicach Rzeszowa można postrzelać ?

[Grrreg]

Witam
Właśnie wróciłem ze strzelnicy Husar w Rudnej Wielkiej gdzie miałem zarezerwowane stanowisko na godzinę 9
Wraz z bratem zabraliśmy wszystko co trzeba i udaliśmy się tam aby się dowiedzieć że nie jest możliwe strzelania z broni czarnoprochowej ponieważ na strzelnicy było dziecko i pomimo tego że dużo stanowisk było wolnych to nie można było strzelać z broni czarnoprochowej z tego powodu
Takze się dowiedziałem że trzeba w komentarzach rezerwując stanowisko napisać że strzelania będą się odbywać z broni czarnoprochowej
Rozumiem ale nie jestem wróżem Maciejem i nie miałem o tym pojęcia a na stronie nic o takowej konieczności napisane nie jest
Właściciel powiedział że on nie jest przeciwko i nie chce być postrzegany jako anty broni czarnoprochowej ale nic ze strzelania nie będzie chyba że poczekamy aż nikogo nie będzie na strzelnicy to wtedy spoko możemy sobie po bębnie opróżnić
czyli mam sobotę poświęcić na wyczekiwanie na wątpliwą możliwość postrzelania
hmmmm
No koniec o moich przygodach z Husarem
Moje pytanie brzmi jak w temacie
Gdzie Panowie i Panie oczywiście można sobie spokojnie postrzelać z broni czarnoprochowej w okolicach Rzeszowa ?
Pozdrawiam

[and.rzej]

A w Borze próbowałeś? Słyszałem od obsługi, że strzela tam regularnie jakaś grupa CP. Bardzo pozytywnie się o nich wypowiadali.

[Grrreg]

Tak, tam juz próbowałem zadzwonić na telefon udostępniony przez strone internetową i nie mogę się tam dodzwonić od 3 tygodni
Do strzelnicy Strzelka w Zabajce tez dzwoniłem i tam chociaż od razu zostałem poinformowany ze czarnoprochowców nie przyjmują

[Glou]

Polecam spróbować w Mielcu na odkrytej strzelnicy - słyszałem (i czytałem tu na forum) że problemów nie robią.
Co prawda nie jest to koło Rzeszowa bo ok. 60km ale warto spróbować.. tylko 40 min samochodem.
No i to strzelnica LOK'u, nie komercyjna.

[_q_]

W Borze strzela koło czarnoprochowe przy KS Kasztelan. W środy od godziny 15 na osi pistoletowej 25m(głównym wejściem w lewo, do końca). Jest prowadzący strzelanie, w razie potrzeby to i ktoś do przeszkolenia z obsługi broni się znajdzie. Jak na razie trzeba mieć swój sprzęt i tarcze. Wejście 15zł.

[Grrreg]

Dziękuję za odpowiedzi i informację
Bardzo przydatne i pomocne
Pozdrawiam serdecznie

[PJU]

Łańcucki Klub Strzelecki CEL- w każdą niedzielę popołudniu jest strzelanie czarnoprochowe.

[pabloso]

Witam. Polecam strzelnicę w Żołyni. Fajny obiekt i super prowadzący. Strzelasz kiedy jest tylko wolny termin. Nikt nie robi problemów ze strzelaniem czarnoprochowym. A prowadzący nawet to lubi

[PiotrS]

Strzelam z czarnego prochu od "zawsze" czyli od wejścia w życie pierwszej ustawy tej z rokiem 1850, co prawda nie ma u nas tylu strzelnic co np. na Sląsku ale zawsze gdzieś można było postrzelać. Strzelanie czarnoprochowe ma swoje specyficzne cechy dlatego nie każda strzelnica jest na to przygotowana, do tego dochodzi niewiedza i związany z tym strach przed czymś nowym, nieznanym.

Od kilku dobrych lat jestem związany z klubem z Łańcuta, macie info dwa posty wyżej. Strzelnica ŁKS CEL w Łańcucie, w sezonie letnim spotykamy się w niedziele popołudniu, chyba że pogoda albo prowadzący zawiedzie. Jesteśmy na etapie rewolwerów, dlatego używamy torów 25m, a mamy do dyspozycji 50mm i 100m. Co prawda słońce czy silny wiatr może przeszkadzać ale i tak to są idealne warunki dla naszego hobby.
Jeśli ktoś jest zainteresowany, to niech znajdzie namiary na klub, a w końcu na człowieka odpowiedzialnego za strzelanie cp.

[Grrreg]

Niedawno wszedłem na stronę strzelnicy Husar i zobaczyłem że znajduje się tam informacja odnośnie strzelców używających broni czarnoprochowej jak i zasad jakie obowiązują w związku rezerwacją stanowisk strzeleckich przez nich co mnie bardzo ucieszyło bo wyjaśnia przejrzyście wszystkie wątpliwości i ewentualne niedomówienia
W każdym razie udałem się tam i postrzelałem i tym razem obyło się wszystko bez jakichkolwiek problemów także jak ktoś ma ochotę postrzelać i nie być zmuszonym aby zimową porą opuszki palca od języka spustowego aka cyngla gorącą wodą polewać aby móc się po nosie ww palcem podrapać to jak najbardziej polecam
W grę wchodzą raczej godziny wczesnopopołudniowe ponieważ strzelcy strzelający z broni współczesnej mają najwidoczniej jakieś uczulenie/alergię na bractwo cp (jak mozna nie lubić zapachu czarnego prochu o poranku ? ...) i jeśli oni strzelają to raczej nie bardzo z możliwością rezerwacji no ale jak właściciele czerpią kasę właśnie głównie z tego typu strzelań toteż trudno się dziwić i nie zrozumieć tego faktu
Można tez w godzinach wieczornych próbować a nuż się uda
W każdym razie teraz jak już wszystko jest transparentnie wytłumaczone jak najbardziej polecam
Jak już wspomniałem byłem i bardzo mi się podobało
Pozdrawiam brać cp

[buba1340]

Jest jeszcze Nowa Dęba. Mała, odkryta strzelnica, chyba LOK, osie 25 i 50m. CP jak najbardziej, czynne soboty i niedziele i najważniejsze - dobrzy ludzie

[Darlon]

ta strzelnica w Nowej Dębie to jeszcze istnieje? jest tam jakiś budynek? wydawało mi się że to tylko wały ziemne i nic więcej

[kozichwost]

ano istnieje jeszcze i ma się dobrze. Są wały, jest zadaszona wiatka z której strzelamy. Jest pełny węzeł sanitarny, KFC i stacja metra. Przepraszam zagalopowałem się

[Darlon]

nie wiem co takiego zabawnego widzisz w tym pytaniu. no chyba że strzelasz sobie gdzie chcesz jak tylko widzisz obwałowany teren. jeśli nie mam pewności że strzelnica jest obiektem przeznaczonym do strzelania i nie ma nikogo na miejscu kto by to potwierdził to chyba normalne że pytam. "strzelamy sobie i nikt się jeszcze nie doje...ł" nie jest zapewnieniem którego oczekiwałem nie mam ochoty ryzykować grzywny lub aresztu

[kozichwost]

nie wiem co takiego zabawnego widzisz w tym pytaniu

Strzelnica jest strzelnicą, jeśli ma zatwierdzony regulamin. Nawet nie musi mieć obwałowania. Twoje pytanie o budynek odebrałem jako pytanie o wszelkie dogodności jakich wymagasz na strzelnicy. Do twojej informacji - obiekt ma wszystko co potrzebne do bezpiecznego, zgodnego z prawem strzelania
Do Nowej Dęby mam naście kilometrów i strzelam tam bardzo często - zdarza się że kilka razy w tygodniu jak jest czas, w związku z czym aluzje pod moim adresem o strzelaniu gdziekolwiek są delikatnie mówiąc nietrafione. W jednym zdaniu napisałem ci jakie zaplecze ma obiekt, a twojej inteligencji pozostawiłem analizę tych danych. Skoro wymagasz wodotrysków, ogrzewanych budynków i skórzanych kanap, ten obiekt nie jest dla ciebie. Jeśli będziesz tak roszczeniowo podchodził do sprawy strzelectwa, bardzo szybko pozostanie ci strzelanie z klawiatury