Ślubek pisze:
1. Nie wiem, czy mój okulista zna się na tym lepiej od Ciebie , ale okulary dobrał mi tak, że nie mam problemu ani z jazdą samochodem, ani z pracą przy komputerze (mam drugą parę). Czytam bez okularów.
2.Z kolei szkła, które ustaliłem z optykiem do ESS pozwalają dobrze skupić wzrok na muszce i (w miarę) dobrze widzieć tarczę i szczerbinkę. I o to mi chodziło.
3. PS. Raz skorzystałem z usług innego optyka - gdy potrzebowałem szkło do okularów Gehmanna. Okulary regulowane, toteż nie było problemu z osią optyczną. Zakład był przy mojej pracy. Zamówienie przyjęli, ale szkło wysłali do wycięcia gdzie indziej, toteż nie jest to chyba tak proste, jak sądzisz. :^)
1.Potwierdziles co najwyzej to co mialem na mysli poprzez moja wypowiedz. To, ze kazdy z nas ma w miare, lepiej lub gorzej dobrze dobrane okulary do cvhodzenia po ulicy, prowadzenia pojazdow w ruchu drogowym czy chodzenia po domowstwie nijak swiadczy o tym, ze te okulary beda nadawac sie do strzelania.
2. Nie wiem czy miales mozliwosc porownania sobie szkiel o ktorych piszesz z tymi typowo do strzelania , ale mysle, ze nie, zastrzegam sobie prawo do bledu
Miales bron z soba przy ustalaniu szkiel ? Sprawdzaliscie / wymieialiscie szkla porownywaliscie ? W jakiej odleglosci byla tarcza ?
3. Mialem okulary Knoblich'a w ktorych wszystko mozna ustawic jak sie chce. Wbrew tego co piszesz, wstawienie szkla jest banalnie proste, bo szklo jest okragle. Zreszta w dzisiejszych czasach kazdy warsztat wytnie szklo jakie ktokolwiek sobie zazyczy. Dla mnie sprawa jest prosta, zaklad o ktorym piszesz nie mial po prostu warsztatu i musieli wysylac grdzie indziej - to mniej wiecej tak jak pralnie chemiczne. Przyjmuje kazda a nie kazda pierze.
Ostatnio zmieniony 30 grudnia 2018, 12:47 przez Shooter7, łącznie zmieniany 1 raz.
Shooter7 pisze:
1.(...) To, ze kazdy z nas ma w miare, lepiej lub gorzej dobrze dobrane okulary do cvhodzenia po ulicy, prowadzenia pojazdow w ruchu drogowym czy chodzenia po domowstwie nijak swiadczy o tym, ze te okulary beda nadawac sie do strzelania.
W moim wieku - zgoda. Akomodacja oka już nie ta. Ale młodszym, podejrzewam, wystarczą zwykłe szkła "do chodzenia".
Shooter7 pisze:
2. Nie wiem czy miales mozliwosc porownania sobie szkiel o ktorych piszesz z tymi typowo do strzelania , ale mysle, ze nie, zastrzegam sobie prawo do bledu
Nie wiem, jakie szkła masz na myśli pisząc "typowo do strzelania" . Moje (dobrane do strzelania) są OK.
Dobierałem patrząc na końcówkę palca wskazującego na ścianę po drugiej stronie przejazdu pod blokiem (jakieś 10-15 metrów). Nie zależało mi na tym, aby ściana (tarcza) była wyraźna. I tak, próbowaliśmy wielu szkieł.
Masz oczywiście rację, że lepiej by się dobierało szkła, gdyby mieć pistolet. A jeszcze lepiej na strzelnicy :^)
Ślubek pisze:
1. Nie wiem, jakie szkła masz na myśli pisząc "typowo do strzelania" . Moje (dobrane do strzelania) są OK.
2. Dobierałem patrząc na końcówkę palca wskazującego na ścianę po drugiej stronie przejazdu pod blokiem (jakieś 10-15 metrów). Nie zależało mi na tym, aby ściana (tarcza) była wyraźna. I tak, próbowaliśmy wielu szkieł.
pistolet
Masz oczywiście rację, że lepiej by się dobierało szkła, gdyby mieć pistolet. A jeszcze lepiej na strzelnicy :^)
.
1. Szkla do strzelania sa dobrane tylko i wylacznie pod bron muszka - szczerbinka, ewentualnie diopter. Nie sluza do niczego innego tylko do strzelania choc generalnie sa bardziej uniwerdsalne przynajmniej tak stwierdzilem w aucie.
2. Czyli cos tam zrobiles ale w/g sztuki jest to dalekie do tego, jak powinno to wygladac. Dlaczego zrezygnowales z tego aby tarcza nie byla ostra ? MAsz juz w samym zalozeniu blad ktory niemoze funkcjonowac.
Mialem dobierane szkla u optyka ktory ma tarcze i ma cos co przypomina pistolet ze zrobionymi prostymi przyzadami. Moje robilem ze 3 miesiace temu, na nastepne badanie / robienie nowych szkiel albo .wezme bron pneumatyczna z dobrymi przyzadami albo sam zrobie cos z przyzadami abybylo jeszcze bardziej precyzyjne.
Tarcze gosciu ma ustawiona na oko 25 - 30 mod miejsca w ktorym robimy praktyczne sprawdzenie dobranych szkiel.
P.S. U mnie w moich okolarach .wszystko jest ostre. Tyle, ze ja dalem sobie zrobic tylko prawe szklo, Lewe nie jest mi potrzebne, zostala plexi ktorebylo w oprawkach.
Ostatnio zmieniony 30 grudnia 2018, 14:15 przez Shooter7, łącznie zmieniany 2 razy.
Nie mam takiej głębi ostrości, żeby widzieć (w okularach czy bez) ostro zarówno muszkę, szczerbinkę jak i tarczę. Dlatego koncentruję się na muszce.
Tak zresztą jest zalecane:
BTW, pomysł zostawienia szkła zerowego na oko niecelujące jest dobry. A jeszcze lepiej wstawić tam szkło mleczne. Tylko że wtedy są to okulary faktycznie tylko do strzelania. :^)
PS. Podasz namiary na tego optyka, który ma 25-30 m oś do sprawdzenia dobranych szkieł?
de Fresz pisze:To najwyraźniej jesteś mutantem. Normalni ludzie nie są w stanie mieć wszystkiego w polu ostrości, to wbrew fizjologii oka.
Normalnie ludzie nie kupuja broni, kupuja druty albo szydelka i moherowe berety strugaja !
Wszystko kwestia tego, co kto nazywa ostroscia
Chciales byc dowcipny a nie za bardzo ci wyszlo. Wszystko zalezy od tego jak bardzo zrenica potrafi sie zmniejszyc - taka zasada przeslony jak w aparacie fotograficznym. Im czlowiek starszy tym wiekszy zanik miesni, rowniez tych sterujacych, jezeli wiesz o czym mowie
Ślubek pisze:
Shooter7 pisze:W moich okularach widze wszystko ostro.
Ja, żeby widzieć wszystko ostro, muszę użyć nakładki z dziurką. W Ppn/Psp się to nawet nieźle sprawdza, ale nie jest to zasługa szkieł, a otworu.
Oczywiscie ale przy niedobranych szklach to cytujac klasyka i Salomon z pustego nie naleje
Ostatnio zmieniony 31 grudnia 2018, 06:48 przez Shooter7, łącznie zmieniany 1 raz.
"Normalność" dotyczyła tu wyłącznie fizjologii. Zwężanie źrenicy jest ściśle związane z ilością światła, chyba że ktoś wspomagał się substancjami psychoaktywnymi lub ma poważne problemy neurologiczne (ale wtedy to zwykle w drugą stroną, źrenice są bardziej rozszerzone i gorzej reagują na zwiększenie ilości światła).
Więc o ile nie strzelasz wyłącznie na odkrytym stanowisku w pełnym słońcu lub nie nosisz zawsze ze sobą na strzelnicę potężnych reflektorów scenicznych, dalej twierdzę, że musisz być ewenementem anatomicznyn. Bo że coś Ci się zupełnie pomerdało, nie śmiem sugerować.
m2c pisze:Ten optyk jest polecany z jakiegoś konkretnego powodu?
Tak. Jest strzelcem sportowym, instruktorem, sędzią i do tego ekspertem na naszym forum. Wie co czyni
Używam broni marki HK od Heckler&Koch i Cenzin, używam optyki od firmy Kahles, strzelam ze strzelby Typhoon Defence F12 od Omega Military Poland oraz używam amunicji Hornady od firmy Hubertus Pro Hunting.
Nie sądzę, mam okulary progresywne i do strzelanie się zupełnie nie nadają. Wraz ze zmianą położenia głowy względem przyrządów patrzysz przez inną "dioptrię". Fatalne zwłaszcza do strzelania z postawy leżącej.
Stado baranów prowadzone przez lwa jest groźniejsze niż stado lwów prowadzone przez barana.
, ale okulary dobrał mi tak, że nie mam problemu ani z jazdą samochodem, ani z pracą przy komputerze (mam drugą parę). Czytam bez okularów.
. Moje (dobrane do strzelania) są OK. 
