Strona 1 z 2

Wiatrówka na Co2

: 30 grudnia 2017, 19:36
autor: Rafał K.
Witam.
Panowie, mam dylemat. Nosi mnie na zakup karabinka napędzanego Waltera Lever .....co2. Głowa siwieje, d...a szaleje :-D Chciałbym postrzelać z pociechami typowo rekreacyjnie do puszek . Można kupić używane o napędzie 2 x12 gr lub nowe na kapsuły 88 gr. Czy istnieje jakaś różnica w rozdziale dozowania gazu itp. Oczywiście wiem że z małych kapsuł mniej się postrzela. Głównie chodzi mi o to czy w tych nowszych konstrukcjach wprowadzono jakiś ulepszenia co do poprzednich. Czy prędkość początkowa jest podobna? Jak długo można przetrzymywać w karabinku napełnioną butlę 88 gr? Szukałem dużo po necie ale wiadomości jest bardzo skąpo.Będę wdzięczny za info.

Re: Wiatrówka na Co2

: 30 grudnia 2017, 19:54
autor: falma
To ta kopia Winchestera?

Też mnie zainteresował, ale jako ciekawostka raczej - do zakupu się nie szykowałem. Pogrzebałem trochę w sieci i podobno ma jakiś rodzaj regulatora.

450 strzałów obiecują, ale to raczej nadmiernie optymistyczne jest moim zdaniem. W przypadku tego typu sprzętu ciekawe jak jest rozwiązane zasilanie w CO2. O ile wystrzelać nabój 12g to nie problem to nie chciałbym mieć obowiązku wykańczania za każdym razem 88g, nawet na pusto byłoby to uciążliwe.

Re: Wiatrówka na Co2

: 30 grudnia 2017, 20:10
autor: Rafał K.
Też mnie zainteresował ten " regulator" . Czy starsze modele też go posiadają i czy nie jest to pic na wodę?. Wiem że można kupić naped 88 gr i zakupić przejściówkę na 2 x12 gr, tylko że to jest dodatkowo 250 zeta

Re: Wiatrówka na Co2

: 30 grudnia 2017, 20:20
autor: falma
Więcej niestety nie pomogę bo dość szybko straciłem zainteresowanie karabinkami replikami.
Ten dodatkowo jest dość drogi tak że w tej samej cenie mogę już mieć przyzwoitą sprężynę z lunetą...

Re: Wiatrówka na Co2

: 30 grudnia 2017, 21:04
autor: kamazek
Jeżeli jesteś zafiksowany na zakup tego karabinka, to i tak go kupisz, niezależnie od opinii innych :)
Ale zazwyczaj jest tak, że po zakupie strzeladeł rekreacyjnych, mija szybko euforia ze strzelania do puszek a wzrasta chęć strzelania precyzyjnego.
Zastanów się, czy nie lepiej za te pieniądze kupić dwie HW30 (piszesz o strzelaniu z pociechami)
Lekkie, precyzyjne karabinki do strzelania w kapsle na 20-30 m i bez dodatkowych kosztów w postaci kapsuł.
Nawet,jak i te się znudzą, odsprzedasz bez większej straty, z winchesterem będzie problem.

Re: Wiatrówka na Co2

: 30 grudnia 2017, 21:31
autor: Rafał K.
Strzelanie precyzyjniejsze jak najbardziej :-D Hawusię 30 s posiadam, 77 też, kilka pistoletów i sentyment z dzieciństwa Haenel 49a ( ulubieniec)Jakoś tak mnie korci ten Winchester. Tylko strasznie o nim mało w sieci, poza filmikami na yotubie. W *** jest najtaniej, tylko zastanawia mnie ten kartusz 88 gr. Całego nie wystrzelam od razu a przerwy mogą być znaczne w strzelaniu. Kapsuł 12 gr mam sporo z racji pukania z pistoletów. Wiem, że strzelanie kiepskie w chłodne dni, rozrzut też spory. Ale jak coś wejdzie do głowy to sami wiecie...Może jakiś głos posiadacza karabinka napędzanego 88 gr?

Re: Wiatrówka na Co2

: 30 grudnia 2017, 22:29
autor: Jarmiz78
Darowałbym sobie taką zabawkę na co2, tym bardziej że masz Haenel 49a.Ja ma Haenel 49,z lat 1949/50 i mam do niego sentyment.Odszedłem od zabaweczek na co2, a miałem ich kilka. Zostawiłem sobie tylko Lov21. Powróciłem do klasyków, Haenel 300,Iż 38,oraz starszych modeli pistoletów.Tylko sprężyny, lekkie i składane, no i celne.

Re: Wiatrówka na Co2

: 30 grudnia 2017, 22:54
autor: falma
Jak chcesz replikę to może tego Mausera od Diany bodajże?

Cena podobna. Tyle że to sprężyna z dolnym naciągiem, a Tobie, o ile dobrze zrozumiałem, chyba bardziej zależy na łatwości obsługi?

Re: Wiatrówka na Co2

: 30 grudnia 2017, 23:32
autor: sirwolf78
Sprężyny zacne już posiadasz, więc jeśli masz ochotę... 88gr ma tę zaletę nad mniejszym bratem, że mozna dokupić kartusz wielokrotnego ładowania. Bo w wersji 12gr jest bardzo ciężko. Sam marzę o winchu... Najlepiej z kanciastą lufą ;)

Re: Wiatrówka na Co2

: 31 grudnia 2017, 01:10
autor: Ślubek
sirwolf78 pisze:88gr ma tę zaletę nad mniejszym bratem, że mozna dokupić kartusz wielokrotnego ładowania.
Air Venturi produkuje również butle HP, które można wkręcić zamiast zbiornika CO2 88 g (google: Air Venturi adapter).
Wtedy z wiatrówki CO2 robi się PCP:
Obrazek

Re: Wiatrówka na Co2

: 31 grudnia 2017, 08:40
autor: Rafał K.
Dzięki Panowie za rady, podpowiedzi. Zastanowię się jeszcze trochę i wtedy zobaczę. Zaciekawiła mnie ta butla Hp :-D .
A z doświadczenia, to ile można trzymać w karabinku nie w pełni pusty nabój CO2 88 gr?

Re: Wiatrówka na Co2

: 31 grudnia 2017, 22:44
autor: pashedu
Witaj, przejdę od razu do odpowiedzi na Twoje pytania. Z mojego doświadczenia wynika ze kapsuły CO2 o pojemności 88g można zostawiać w karabinku na dłuższy czas i nie wpływa to negatywnie na późniejsze użytkowanie jedyną częścią jaką może się zuzywac to uszczelka kapsuły ale równie dobrze można uszkodzić ją zbyt mocno wkrecajac kapsule. Maksymalny czas jaki spędziła jedna kapsuła w moim karabinku to ok 5 miesiecy. Po wyciągnięciu z szafy załadowaniu magazynku ze srutem oddałem jeszcze ponad 100 strzałów. Teraz korzystam z adaptera Walter 2x12g wydaje się bardziej ekonomicznym rozwiązaniem niż 88G I W nim również zostawiam pełne lub nie do końca zużyte kapsuły. Jeśli chodzi o napęd PCP z butli hp Z regulatorem to u mnie energia była około 1/3 niższa niż ma CO2 i strzałów było ok 70-80 a z adaptera 2x12 mam bez problemu 60 strzałów powyżej też ilości zaczyna być odczuwalny spadek energii. Jeśli masz jakieś bardziej szczegółowe pytania z chęcią odpowiem mając nadzieję ze pomogę Tobie i innym.

Re: Wiatrówka na Co2

: 01 stycznia 2018, 20:19
autor: mayu
I ja w swoim AM850 długo trzymałem kapsuły te duże jak i małe oraz do napełniania pod ciśnieniem CO2 i niczego złego nie zauważyłem, a często i długo to bywało. Co do napędu Hp w tym winchesterku to chyba się nie zmieści, bo tam zdaje się być kapsuła w kolbie schowana za stopką. A jeżeli chodzi o wspomniany regulator, to po cóż on potrzebny w przypadku CO2? Chyba jakiś chwyt marketingowy i tyle. Skoro znasz ograniczenia napędu CO2 to nic tylko brać i cieszyć się z pykania. Ale to dosyć nisko energetyczny sprzęt jest więc i CO2 nie powinien za dużo potrzebować.

Re: Wiatrówka na Co2

: 03 stycznia 2018, 15:20
autor: lukk
Kapsuły 12g mają też tę zaletę, że bez przeróbek można użyć zamiast nich kapsuły N2O 8g. Koszt wychodzi podobny (kapsuły tańsze, ale trochę mniejsze). Jedyne co trzeba zrobić to "adapter". Wystarczy ucięta dupka z kapsuły, gdyż te 8g są nieco krótsze i trzeba je przedłużyć :) ale przy takiej konstrukcji, gdzie nabój się wsuwa w rurę to się świetnie sprawdza. Używałem tego rozwiązania w QB78, teraz w Crosmanie 1760. Praktycznie nie kupuję już bombiczek CO2.
Mi chodziło głównie o to, aby móc postrzelać w zimie (na azocie jest minimalny spadek Ek przy niższych temperaturach). Z tego co pamiętam podczas pomiarów w lecie wychodziła również minimalnie większa Ek na azocie niż na CO2.
No i jak strzelanie z gazu się nie przyjmie to kupujesz syfon do bitej śmietany i zużywasz pozostałe naboje :)

Również zostawiałem kapsuły (i CO2 i N2O) w karabinku przez dłuższy czas i również nic się nie działo (o ile uszczelki były w dobrym stanie).

Re: Wiatrówka na Co2

: 20 stycznia 2018, 21:54
autor: brrupsz
88g w AM850 trzymam już trzeci miesiąc i nic się nie dzieje. Ciśnienie trzyma cały czas.