Dodatkowy kolimator zamontowany na lunecie przed wieżyczką - opinie

[Iwan89]

Cześć, zakupiłem montaż do kolimatora z umiejscowieniem przed wieżyczką lunety. Teraz dopiero się dowiedziałem, że 95% ludzi korzysta z takiego montażu za wieżyczką a nie przed nią, choćby ze względu na to, że zasłania wieżyczkę. Czy takie rozwiązanie chociaż ma jakieś plusy? Z bliska lepiej operuje się chociaż na kolimatorze? Chętnie bym przełożył na przód, ale ten sposób montażu mi nie pozwoli zrobić przekładki bo podstawka kolimatora nie jest symetryczna. Generalnie nie wiem co z tym fantem i może nie będzie tak źle, zawsze mogę odkładać po siatce celowniczej na lunecie zamiast na wieżyczce. Choć na upartego do wieżyczki jakiś tam dostęp też zostanie( ok. 1 cm).

Zdjęcie poglądowe:

[Dexter]

Ale Ty tak serio czy jaja sobie robisz? :D. Zamontuj jak chcesz i jak Ci wygodnie. A jak montaż nie pozwala zamontować tak jak chcesz to zamontuj tak jak możesz. A jak Ci będzie niewygodnie to zmień montaż czy coś. No rany... Przecież nikt Ci nie powie, że ta opcja jest be a tamta cacy bo tak i już.

[Iwan89]

Ale Ty tak serio czy jaja sobie robisz? :D. Zamontuj jak chcesz i jak Ci wygodnie. A jak montaż nie pozwala zamontować tak jak chcesz to zamontuj tak jak możesz. A jak Ci będzie niewygodnie to zmień montaż czy coś. No rany... Przecież nikt Ci nie powie, że ta opcja jest be a tamta cacy bo tak i już.

No cóż, nie mam doświadczenia z kolimatorami, niebawem kupuje pierwszy, stąd ten montaż. Teraz mam spore obawy, że się nie sprawdzi skoro prawie nikt tak nie używa. Do głowy mi nie przyszło, że to rozwiązanie nie jest uniwersalne i nie da się go przełożyć do przodu. Ciekawi mnie czy ktoś z forumowiczów strzelał z takiego ustawienia bo w polskim internecie nie spotkałem takiej osoby

[duber]

Ja kiedyś

[Iwan89]

Ja kiedyś

Jak oceniasz z perspektywy czasu? Jakie wady i zalety?

[duber]

Do tarczy słabo, do blach pół biedy. Szybko zmieniłem na skośną szynę i na niej koli

[jarecki13]

Ale Ty tak serio czy jaja sobie robisz? :D. Zamontuj jak chcesz i jak Ci wygodnie. A jak montaż nie pozwala zamontować tak jak chcesz to zamontuj tak jak możesz. A jak Ci będzie niewygodnie to zmień montaż czy coś. No rany... Przecież nikt Ci nie powie, że ta opcja jest be a tamta cacy bo tak i już.

No cóż, nie mam doświadczenia z kolimatorami, niebawem kupuje pierwszy, stąd ten montaż. Teraz mam spore obawy, że się nie sprawdzi skoro prawie nikt tak nie używa. Do głowy mi nie przyszło, że to rozwiązanie nie jest uniwersalne i nie da się go przełożyć do przodu. Ciekawi mnie czy ktoś z forumowiczów strzelał z takiego ustawienia bo w polskim internecie nie spotkałem takiej osoby

To zależy co strzelasz jeśli nie używasz wieżyczek to może być przed jeśli wieżyczki są używane to lepiej za , dużo osób co strzela prs zakłada za , ale służy on nie do strzelania a do szybkiego wstępnego namierzenia celu . Moim zdaniem lepiej jest mieć za ,masz lepszy dostęp do wieżyczek , widzisz jaki masz obrót na elewacji

[wichura]

Oczywiście cały czas strzelamy z wiatrówki . I teraz pytanie, jak bardzo dynamicznie i statycznie zarazem strzelasz, że potrzebujesz obu celowników jednocześnie?

[lukaszprosport]

W broni bocznego czy centralnego zapłonu, taki zestaw znajduje zastosowanie. Jednak moim zdaniem dość sporo ,,unosi,, całość sprzetu w górę co w strzelectwie taktycznym nie ułatwia sprawy. ( w terenie np. lekka piechota '', transporcie, przejścia z karabinka na pistol i odwrotnie itd).
Jak już ktoś wspomniał wcześniej montaż offsetowy 35 lub 45 stopni jest praktyczniejszy.

W moim przypadku przejście z lunety na tak zamontowany kolimator to kwestia jedynie rotacji broni, gdzie ułożenie głowy, linii wzrok-cel i pozostawanie w celu nie ulega zmianie czyli szybciej i sprawniej.

Strzelałem kiedyś sporo pneumatyków i uważam że takie połączenie nie ma większego sensu (luneta z koli obojętnie jak zamontowanym).