Polska wiatrówka Iskra - informacje, opinie, modyfikacje

[czemar]

Bez jaj
Do listy randomowych części ASG dochodzą jeszcze trzonki od szpadla
M.

[Grzesiek84]

Dobry żart..

[ptuk]

A niech robi, w narodzie jest dużo wiatrówek i ludzie kupują taniznę. My ze swoimi Steyrami FXami HW i Air Armsami jesteśmy niszowi.

Ma to jakąś stronę internetową?

[Yurko]

Jest jakiś adres: https://www.magunworks.com/

... ale mi się nic nie otwiera.

[colt1988]

Strona działa

[Yurko]

No tak, rzeczywiście strona jest tylko nie ma zainstalowanego "certyfikatu". Więc zdaniem przeglądarki nie ma z nią (bezpiecznego) połączenia.

A tego komunikatu w ogóle nie rozumiem:

Error: Forbidden
Your client does not have permission to get URL / from this server.



Co za amatorszczyzna, to ja nie mam strony ale certyfikat sobie potrafiłem prawidłowo zainstalować...

Ale w Operze coś działa.

PS. Oczywiście, u kogoś innego może to działać lepiej. Ja może mam za bardzo bojaźliwie skonfigurowany komputer...

[Agencior]

Mam wrażenie że trafiłem na forum stetryczałych amatorów kochających pluć z przyjemniscią samym sobie w gębę.

Zamiast opinii czy informacji tylko miałczenie zagubionych lemingów powtarzających niemiecką mantrę "polskie złe, polskie zacofane, polskie oszustwo, polskie nie nadaje się, polskie gorsze od chinskiego".

Po co wy się rozmnażajcie skoro polskie jest takie złe?
A może tu jest problem chcieli byście chociaż spróbować ale nie ma z kim bo polskie jest złe i do niczego więc plujecie i jedziecie z takim zapałem że plujecie na wszystko.

Z 2 stron odpowiedzi tylko 3 wpisy coś wniosły do tematu.
Co przekonało mnie do zakupu.

1. Elementy drukowane były tylko w prototypach, teraz są z ABS a w najbliższym czasie będzie publikacja oferty firm zewnętrznych z podzespołami do modyfikacji, od tuningu wewnętrznego jak i zewnętrznego i modyfikacje ergonomii. Gość jest otwarty na wszelkie sugestie i nie zabrania modyfikacji.

Chłop z zapałem buduje coś nowego a wy chcecie go tyrać i zniechęcić tuż po wyłaniu fundamentu!

2. Producenta lufy czy podzespołów też bym nie podał zaczynając nowy interes. Tak jak szczegółowych planów na przyszłość.
Idź na kebsa ciężko jest nawet producenta mięsa dostać tak boją się konkurencji.


Zawracałem gitarę producentowi żeby dowiedzieć się jak najwięcej o tym co już kupiłem. Więcej powiem jak będę miał w ręku.

Choć przyznać muszę że kupiłem właśnie dla tego że nic nie sprawia mi takiej przyjemności jak mieć już cokolwiek z napisem Made in Poland w czasach kiedy kraj jest pełny idiotów którzy cieszą się z tego że sprzedajne polityczne marionetki sprzedają lub niszczą wszystko co polskie razem z tyłkami lemingów które się z tego cieszą bo ktoś im wmówił że jak zostaną z gołym tyłkiem bez domu to bedą "dumną jewropejskom elytom".

[WojciechG]

Jeszcze jeden o pozycjonowania produktów

[Jezzman]

Zamiast opinii czy informacji tylko miałczenie zagubionych lemingów powtarzających niemiecką mantrę "polskie złe, polskie zacofane, polskie oszustwo, polskie nie nadaje się, polskie gorsze od chinskiego".

A jakież można mieć opinie, kiedy sprzęt dopiero co wszedł do sprzedaży. Nie oczekuj, że ludzie się na to rzucili, bo jest to kompletnie nieznany w środowisku producent i raczej mało osób zdecyduje się kupić kota w worku.

Po co wy się rozmnażajcie skoro polskie jest takie złe?
A może tu jest problem chcieli byście chociaż spróbować ale nie ma z kim bo polskie jest złe i do niczego więc plujecie i jedziecie z takim zapałem że plujecie na wszystko.

Za dużo sprzętów przeszło przez moje łapy, żebym uwierzył, że za 1500zł można mieć dobrego pcp Ale może ten będzie pierwszy
Poza tym daleko jestem od patrzenia przychylniejszym okiem na coś potencjalnie słabej jakości tylko dlatego, że jest na tym polska flaga.

Z 2 stron odpowiedzi tylko 3 wpisy coś wniosły do tematu.

Jak wyżej powiedziałem, karabinek dopiero co wszedł do sprzedaży, więc póki wielu ludzi tego nie kupi i nie oceni to możemy sobie tylko gdybać na podstawie naszych doświadczeń.

Chłop z zapałem buduje coś nowego a wy chcecie go tyrać i zniechęcić tuż po wyłaniu fundamentu!

Bardzo dobrze, że buduje i że w ogóle mu się chce. Ale to nie jest argument, żeby nie oceniać rzetelnie.

2. Producenta lufy czy podzespołów też bym nie podał zaczynając nowy interes.

A cóż to za tajemnica? Każdy praktycznie producent wiatrówek podaje czyje lufy pakuje do swoich karabinków i nie robi z tego jakiegoś wielkiego sekretu.

Zawracałem gitarę producentowi żeby dowiedzieć się jak najwięcej o tym co już kupiłem. Więcej powiem jak będę miał w ręku.

Z niecierpliwością czekam na wrażenia, choć po przeczytaniu Twoich wypowiedzi tutaj powątpiewam w ich obiektywność.

[Yurko]

Mam nadzieję, że Kolega będzie z tej wiatrówki zadowolony. Każdy sam sobie wybiera swoje zabawki. Dla mnie jednak już samo granie na uczuciach patriotycznych przy sprzedaży czegoś niespecjalnie wyjątkowego wydaje się odpychające. Gdyby chociaż mogli się pochwalić, że robią lufy. Albo że je zamawiają u jakiegoś uznanego wytwórcy ...

Mniejsza z tym. Jako staremu tetrykowi, to już poprzedni polski, patriotyczny karabinek z Radomia, bardziej mi się podobał:



Przynajmniej był z drewna, a nie wydrukowany...

PS. A jak już kopiowali zamek z Beeman-a szkoda że nie wzięli tego z najnowszej wersji karabinka "Chief III" ( za ok 700zł ! ) - gdzie zastosowano dźwignię biatlonową :

[jarni8]

Miałem okazję wziąć w ręce te Iskrę na targach w Krakowie 2 tygodnie temu. Za 1500 zł jest ok, całkiem przyjemnie sie to przeładowuje, chwyt pistoletowy i ergonomia nawet ok, powiedziałym że do PRS nawet niezła opcja, jeśli celność pozwoli lub oczywiście rekreacja. Nie wiadomo z czego są tam lufy. Pytałem, ale to sekret i nie powiedzieli. Gdyby system równo dmuchał to wystarczy wsadzić jakąś waltherowską albo od biedy Weihraucha i już by to mogło jako tako strzelać. Tylko wtedy na pewno by to nie było 1500 pln :D Ogólnie przy rozmowie z konstruktorem na ich stanwisku dało się odczuć, że chcą zdobyć rynek ceną i raczej celują w rekreacyjnych strzelców niż w wąską gildię fanatyków wiatrówek topowych za 10k albo i więcej

[czemar]

Bez urazy za 1,5 k kupisz sobie albo dwa tańsze chińskie pcp-y albo przyzwoitą sprężynę ( Hw30 )
Lufa może być od Lothara ale potrzebuje stabilnego zasilania i dobrego spustu inaczej będzie przeciętnie i tyle .
Cała reszta to marketing .
Może się znajdzie jakieś grono weekendowych patriotów strzelców i kupią i dobrze , skoro ktoś potrzebuje wydać 1,5k na taki produkt jego sprawa .
Osobiście nie wydaje mi się żeby to zawojowało rynek bo jest za drogie i siermiężne trzeba się bardziej wysilić bo poziom do 1k jest zarezerwowany dla SPA /Artemis .
No i jeszcze te niuanse, że teraz zamiast drukowania będzie z formy/wtryskarki nosz.......q ale różnica .
Niech zrobią części z przyzwoitych materiałów do customizacji jak robił / robi Crosman
Bazę z plastiku niech puszczą w obieg za realną cenę czyli 1/3 z tego co teraz to może się zacznie to sprzedawać .
Ktoś kupi postrzela zobaczy potencjał i zacznie sobie dłubać wedle uznania .
To co jest teraz to jest poziom Artemisa , który na dzień dzisiejszy z regiem kosztuje 750 PLN czyli połowę tej Iskry
I wygląda przynajmniej znośnie , części do siebie pasują nic nie odstaje ogólnie jest to produkt seryjny i dopracowany .
Jak się dobrze zagai to jest nadzieja , że Chińczycy zrobią jakąś Husariowatą osadę dla patriotów a całość pewnie zamknie się w kwocie 1k i też można gonić jako polski karabinek bez większego wysiłku .
I żeby nie było z chęcią kupił bym Łucznika 187 A.D 2025 gdyby był zrobiony w całości w Polsce i z przyzwoitych materiałów .
To jest raptem kilka części stalowych oksydowanych i kawałek drewna ale trzeba to zrobić ze smakiem , gustem i z dobrej stali ........nie trytytek i kleju na gorąco
Moja rada jak chcą zawojować rynek niech reaktywują dziadka i dadzą mu trochę nowszej technologii ( prowadnica , pierścień na tłoku, uszczelkę Zepto i lepsze otwarte ) i to się samo obroni za kwotę tej wydrukowanej Iskry .
M.

[Slowian]

Bez roztrząsania intencji i zachowania autora tematu. Filmik o tym strzeladełku z tamtego roku.

[Podkręcony_Ziutek]

Po oglądnięciu tego filmu. To jednak nie kupiłbym tego, póki nie zobaczę kilku innych testów, ale wersji produkcyjnej. Bo to co Konersky dostał, w żaden sposób nie nadawało się do pokazania jakiejkolwiek widowni. Problemy jakie on miał z tymi karabinkami, to wręcz przypomniały mi historię z chińską obcinarką palców.

Nawet jeśli naprawią te wady, to i tak pachnie mi to mało profesjonalnym podejściem, zwłaszcza że robi się jakąś dziwną tajemnicę z pochodzenia lufy. Co nie napawa optymizmem.

[colt1988]

Jak ma być koniecznie coś Polskiego to może ten Rotex