March 1X-10x24 MTR-3

[Rim1]

Jeśli ktoś jest na kupnie na tego typu lunetę to namawiam bo obraz jaki ma tego malucha jest niesamowity.
March bije na głowę NF NX8 2.5-20x50 F1 MIL-C pod względem jakości obrazu i mechaniki.
Ostrzenie od 10 Yardów do nieskończoności.
Długość 264mm
Waga 557gram
MTR-3
Tubus 30mm
Click Adjustment 1/4MOA
Elevation 200MOA
Windage 200MOA
Eye Relief Low 86-98mm High 86-96mm
Focus Side Focus/Parallax
Krzyż podświetlany. Trzy tryby jasności.
Obraz na załączonym obrazku robiony z telefonu ( iPhone ) a wiadomo że aparaty w jabłkach są beznadziejne.
Praca wież, mechanika genialna.
W każdym zakresie luneta jest niesamowita.
Na tą chwilę ciężko dostępna. Luneta z UK, podarowana od dobrego przyjaciela
Do pełni szczęścia brakuje zakrywek ale już lecą.

[zbisz41]

No tak ale jak dla mnie krzyż nie powala, brakuje pół dotów.
Zdaje mi sie że widziałem właśnie taką siatkę z połówkami ...jest taka i jak sie nazywa?

[TOMEK K]

Bo to jest siatka w MOA - MTR-3.
Dla nas (w domyśle do HFT) zdecydowanie lepsza jest siatka MML - ma połówki i całe MIL (MRAD).
Nie zmienia to faktu, że dobremu strzelcowi nawet MOA nie będzie przeszkadzać

[Rim1]

Darowanemu koniowi
Mi pasuje.
Poniżej krzyże dla Marcha.

[Rim1]

CD.

[Rim1]

Bo to jest siatka w MOA - MTR-3.
Dla nas (w domyśle do HFT) zdecydowanie lepsza jest siatka MML - ma połówki i całe MIL (MRAD).
Nie zmienia to faktu, że dobremu strzelcowi nawet MOA nie będzie przeszkadzać

Dokładnie

[TOMEK K]

Tu są zdjęcia siatek do wyboru dla modelu 1-10×24.
https://www.marchscopes.co.uk/product/m ... fle-scope/

[zbisz41]

Jak Pan Tomek zauważył dobremu strzelcowi to nie przeszkodzi ,niestety zaliczam sie do tej grupy mniej mistrzowskiej
Dodatkowo również jak Pan Tomasz stwierdził patrzę na sprzęt przez pryzmat HFT i tu po prostu brakuje mi osobiście połówek .
Gratuluje koledze super lunetki, do której z tego co wiem nie jeden strzelec HFT bardziej wzdycha niż do niewiasty

[Rim1]

Zbisz, Ty do grupy mniej mistrzowskiej a ja do żadnej i dobrze mi z tym.
Jakoś przeszła mi chęć na jakiekolwiek współzawodnictwo po tym co wyprawiało się w moich okolicach czyli Łazach i Morsku.
Nie ale dziękuję. Wolę strzelać ze snopków za domem do metalowych królików z lg500 który przyjdzie niż jeździć gdziekolwiek.
Całe szczęście dobre karabinki nie są tylko przypisane do zawodowców.
Każdy dres może kupić Maybacha jak i olimpijskie karabinki a udział w zawodach nie jest wyznacznikiem umiejętności i wiedzy. O kulturze nie wspomnę