Przestrzeliny w czarnym, czy widać?

[bezduszny]

Chodziło mi o to, że szukanie lunety pod widoczność przestrzelin to, z mojego laickiego, punktu widzenia, dziwne podejście.

To w pewien sposób implikuje jakość szkła/lunety.

Strzelam na wynik (nie na skupienie), skoro już biorę udział w jakichś zawodach, to fajnie by było coś tam strzelić.

Tylko jak możesz zrobić powtarzalne skupienie to będziesz mógł zrobić wynik. Nie masz skupienia... to nie masz wyniku, bo trafienia są bardziej przypadkowe a nie zaplanowane.

[Andrew13]

Skupienie a wynik to 2 różne sprawy
Trzeba jeszcze trafić w cel i to mam na myśli mówiąc, że nie strzelam na skupienie, bo po pierwszym strzele można skorygować nastawy w wciąż osiągnać jakiś przyzwoity wynik.

[bezduszny]

Dlatego na zawodach masz strzały próbne w określonej ilości albo czas na oddanie strzałów próbnych w dowolnej ilości.
Daje to "rozgrzanie lufy" i naniesienie poprawek na warunki jakie panują.

[Andrew13]

Akurat w klasie sniper nie ma jeśli dobrze kojarzę, ale ok.
Na long shot w Wałczu też strzelasz z marszu.
Odbiegamy od tematu.
Dzięki za opnie na temat widoczności przestrzelin
Chyba jednak padnie na strykera.

[bezduszny]

Faktycznie, w MP F-class nie ma strzałów próbnych (aż sprawdziłem regulamin), pewnie dlatego czasem masz skupienia dobre czy bardzo dobre... ale bez wyniku w punktach, bo strzelcy chyba nie kombinują z korektami.
Cóż, nikt nie powiedział, że ma być łatwo

[piotrjub]

Na 300m nie ma możliwości abym coś zobaczył w lunecie obserwacyjnej a czego nie widział bym
w NF Competition.
Jedyne do czego jest mi potrzebna luneta obserwacyjna to obserwacja mirażu abym wiedział jak zmienia się wiatr,
i odpowiednio starał się reagować.Nawet na ostatnim LongShot miałem sytuacje gdzie wieje bardzo mocno z lewej na prawo, a przed tarczami widzę jak miraż zap…..a w drugą stronę z prawej na lewą. Tego nie zaobserwuję w lunecie na broni.
W lunecie obserwacyjnej inaczej nastawiam ostrość (przed tarczą) i widzę z jaką siłą faluje powietrze.
Na dystansie 1206m strzelam, po skończeniu kolega się pyta jak strzelałem pierwszy strzał, czy zauważyłem że zmienił się wiatr, odpowiadam że nie widziałem tego, efekt nie ma tego jednego w tarczy. Z dużymi kalibrami jest problem bo jak jeszcze strzelają po obu twoich stronach to fala uderzeniowa jest dość duża że patrzysz co zrobić abyście piachem nieobsypywani a nie patrzysz przez lunetę oceniając miraż.
Jak zabierasz się za dalsze strzelanie to dla mnie takie strzelanie ma polegać na analizie tego co robisz i dla czego to robisz.
Wyciąganie wniosków co i dla czego jest najważniejsze, a dobra luneta i dobra luneta obserwacyjna pozwala mi na gromadzenie tych wniosków.
Ty chcesz obserwować przestrzeliny na 600m czy 800m a ja jestem nieszczęśliwy jak nie ma mirażu, bo nie potrafię wtedy ocenić wiatru. To nie widok tej przestrzeliny ma ci pomóc w efektach strzelania, nie na tym polega problem w strzelaniu dalekodystansowym.
Mój pierwszy Longshot w 2016 roku, miraż jak cholera, po pierwszych dwóch dystansach jestem w generalne drugi, a strzelałem z 6BR bo byłem po zabiegu i nie chciałem brać z broni z większym odrzutem.
Miraż bardzo duży, fajnie reaguję na zmiany wiatru, ostatnia zmiana dystans 800m i kicha NIE MA MIRAŻU, nie wiedziałem jak reagować na wiatr, w 2016 roku ostatnie zawody na poligonie w Nietoperku za linią 800m jest ogromny kilkunastometrowy lej, każdy kto strzela 800m jego kulę tam wpadają i nie zobaczy się choćby zakurzenia.
Wtedy zrozumiałem słowa Rafała Walczowskiego i Igora Stefanowskiego jak mówili mi - jak nie mam mirażu nie wiemy jak strzelać bo nie widać jak wieje wiatr.

Tak więc WIDZEŃIE POMAGA, tylko nie zawsze polega to na obserwacji przestrzeliny na tarczy. Optykę uważam zawsze trzeba mieć najlepsza z możliwych. Jak masz TANIĄ BROŃ, to optyka niejednokrotnie jest droższa od broni, jak broń jest lepsza to wszystko się wyrównuje cenowo.

P.S.
Z analizy Fclass można wyciągnąć jeden wniosek, zawodnik z fajnym skupieniem zawsze może się poprawić jeśli chodzi o korekty, zawodnik którego skupienie jest 2-3 razy gorsze raczej nie, taki zawodnik może wygrać zawody jak strzeli życiowy wynik ale i to nie pomoże bo tacy zawodnicy jak przykładowo podani muszą totalnie skopać zawody. A to niestety rzadko może nastąpić.

Moje ostatnie zawody Fclass w Skarżysku były w czerwcu 2018 roku, średnie skupienie trochę powyżej 0,4 MOA na każdym dystansie, akurat wtedy nie oceniłem dobrze wiatry ale ZAWSZE MOGĘ SIĘ POPRAWIĆ, a wtedy inni mają problem . Tak więc dobra broń, dobra luneta, skupienia muszą być takie aby na każdym dystansie bez problemu robić max-a wtedy efekt zależy od nas, jaki błąd my sami robimy. To akurat tarcze moje właśnie z moich ostatnich zawodów Fclass w Skarżysku. I najważniejsze, ja nie muszę widzieć przestrzeliny ale wiem że nawet jak bym miał za parę dni pojechać do Skarżyska to broń i elaboracja którą bym zabrał bez problemowo pozwala mi na powalczenie o wygranie zawodów.

IMG_20180609_185913_Original.jpeg

IMG_20180609_185958_Original.jpeg

IMG_20180608_210802_Original.jpeg

IMG_20180608_210822_Original.jpeg

IMG_20180608_210750_Original.jpeg

[Andrew13]

Zgadzam się, jednak nie jestem jeszcze na tym etapie, dlatego po strzale chciałbym mieć mozliwość zrozumienia błędu.
W HFT (wiatrówki do 42 metrów), robiłem to o czym mówisz, obserwowałem otoczenie i niejednokrotnie wiatr wiał po literce S i strzelało się w środek pomimo wiatru.
Ciekawa wskazówka z tym obserwowaniem mirażu, dzięki.

[APS]

@piotrjub
Jeżeli można zapytać - z jakiej optyki obserwacyjnej korzystasz, żeby czuć się w pełni komfortowo i 'widzieć rzeczy' prawidłowo?

[biper]

Jedyne do czego jest mi potrzebna luneta obserwacyjna to obserwacja mirażu abym wiedział jak zmienia się wiatr [..]

Nawet na ostatnim LongShot miałem sytuacje gdzie wieje bardzo mocno z lewej na prawo, a przed tarczami widzę jak miraż zap…..a w drugą stronę z prawej na lewą. [..]

W lunecie obserwacyjnej inaczej nastawiam ostrość (przed tarczą) i widzę z jaką siłą faluje powietrze.

Jak zabierasz się za dalsze strzelanie to dla mnie takie strzelanie ma polegać na analizie tego co robisz i dlaczego to robisz.

Królu Złoty,
dzięki za garść cennych info i wskazówek. Tip z ustawieniem ostrości lunety obserwacyjnej ląduje do "Kajecika LR-laika". Jestem na etapie zbierania na szkło i wyboru tegoż szkła.. (coś czuję, że potrwa to dłużej, bo się chyba przedział cenowy przesunie na skali w górę )

I dla takich właśnie wpisów czytam takie wątki, czasem coś tam naskrobię (zapytam).
W sumie to właśnie coś takiego miałem na myśli pisząc pierwszy wpis, tylko nie do końca potrafiłem to określić.. Tak podskórnie czułem, że ocena przestrzelin to właśnie nie do końca dobre kryterium. Nieważne.. dzięki jeszcze raz.

[piotrjub]

Komfortowo będziesz się czuł mając i Meoptę II, do obserwacja mirażu wystarcza.

Najlepsze to nowy Swarowski 115 i KOWA TSN-99A

Mam obie, preferuję Kowe bo malutkim czasami palcem precyzyjnie reguluję ostrość, w Swarku się tak nie da.
Generalnie KOWA TSN-99A jest w chwili obecnej chyba najlepszą lunetą obserwacyjną na świecie.

20221030_130257_Original.jpeg

20221024_135429_Original.jpeg

20221024_133049_Original.jpeg

20221024_135725_Original.jpeg

[duber]

Drugie zdjęcie to obraz z lunety?

[piotrjub]

Tak podskórnie czułem, że ocena przestrzelin to właśnie nie do końca dobre kryterium.

U nas nie ma PRAWDZIWYCH ZAWODÓW FCLASS, na takich pokazują ci gdzie strzeliłeś po każdym strzale.
Tak więc po co by była luneta obserwacyjna takim zawodnikom, a przecież używają. Właśnie do określania wiatru.

Na początku każdy myśli że ten inny zawodnik wygrał bo na pewno widział przestrzelinę i mógł się odpowiednio przeklikać. Ostatnio już tak mnie denerwują pytania że odpowiadałem tak widziałem przestrzelinę i mogłem się skorygować, a prawda jest prozaiczna, widać k…a tak że liczysz tarcze aby się nie pomylić i strzelać cały czas w swoją, a przychodzi taki delikwent i się pyta czy ja widzę przestrzelinę. Ja numeru tarczy nie widzę a on chciały widzieć taką małą DZIURKĘ.

Strzelanie ma polegać na analizie i wyciąganiu wniosków co i dlaczego zrobiłem. Co mam zrobić aby było lepiej, jakie były sygnały których nie uwzględniłem podczas strzału. Oczywiście super była by możliwość strzelania do tarczy elektronicznej, oceniamy warunki robimy korektę i …… patrzymy czy to dobrze oceniliśmy.
Dodatkowo u nas dość często strzelanie to takie wróżenie z fusów, do oceny musi nam wystarczyć to co nas otacza, nie ma przykładowo flag do oceny wiatru.
Każdy się uczu, każdy się pomyli w ocenie wiatru, raz mniej raz więcej.

[piotrjub]

Drugie zdjęcie to obraz z lunety?

Drugie zdjęcie to to co z tak daleka obserwowaliśmy aby zwracać uwagę na szczegóły które możemy zaobserwować.
Tam daleko linia drzew i mocowane różne rzeczy do obserwacji, i robiłem zdjęcia co wieszaliśmy a nie to co obserwuje przez lunetę. Czyli nie to co widać przez lunetę (zdjęcie tego by chyba nie oddało) tylko zdjęcie tego co mieliśmy przez lunetę obserwować.

20221024_135437_Original.jpeg

20221024_131256_Original.jpeg

20221024_135429_Original.jpeg

[duber]

Tak myślałem,kurde masakra jak ładnie widać

[bezduszny]

To usiądź zanim sprawdzisz cenę TSN-99A