Mateusz70 pisze: ↑25 marca 2024, 11:08
Te 10 tysięcy PLN miało być chyba na wszystko razem a nie na każdą sztukę. Jak miałby ktoś kupić nowy sprzęt w rodzaju Shadow 2 i karabinek na .223 ze średniej półki. Karabinek dużo kosztuje.
Glock/CZ P09/10 + AeroPrecision, albo Shadow2 + CQA (lub inny budżetowy AR) są do zrobienia w 10 tysiącach.
A naprawdę dużo to kosztuje amunicja, jak słusznie kolega wyżej wspomniał.
10 patolami 2 krótkie ogarnie, nawet jak jedna PCC będzie, taki Striborg i sporo jeszcze na klameczkę będzie. A gdzie tam się kto zatrzyma na tzw. "budżecie"? Jak się żarówy w oczodołach zapalą to i jeszcze i piąteczka się znajdzie Wiem po sobie, ta choroba nie ma końca i jest z przerzutami. Ja u siebie zmieszczę 10 sztuk, 4 długie i 6 klamek + amo do wszystkiego, dopiero wykorzystałem 5 z 10 promes a obiecałem sobie - nie nigdy więcej, starczy mi, bo nie będę chałupy i swojego pokoju piłą mechaniczną traktować, aby kolejną S1'kę zmieścić. No i ostatnio będąc po żarówki w OBI zacząłem się przyglądać piłom mechanicznym
Problem z amo i ceną to się zaczyna przy strzelbach, bo tam gdzie cena nato i kałasza się kończy tam dopiero slugi zaczynają kosztować. A idzie tego z rozkoszą pełną i pyskiem uśmiechniętym. Strach się bać.
raiden_pl pisze: ↑25 marca 2024, 13:01
A propo UZI/HK - trzeba mieć oba, jeżeli cenisz cool factor
Nigdy nie mów nigdy. Uziela kupię dopiero, jak wystąpię o kolejne promesy, bo na te 10 (zostało 5) już mam swoich faworytów.
1. Moja prośba jest prosta. Doradźcie mi co sami byście kupili na początek przygody tak dla siebie i swojej żony .
2. Proszę też, aby darować sobie kąśliwe i aroganckie wypowiedzi bo mam ten nawet, że odwzajemniam się tym samym.
ad 1 koniecznie zabierz żonę na zakupy a jak ma dziecko to też.
U mnie kryteria były takie:
Prostota obsługi i bezpieczeństwo, jak naj mniej wichajstrów. (Ż)
Ma fajnie wyglądać i być trochę szpanerski, nie za duży (S)
Ma strzelać do przodu (ja)
Zgadnij co wybraliśmy...
ad2 jest takie powiedzenie: nie strasz, nie strasz, bo sie ze.... Cytując prezydenta
Bóg, honor, ojczyzna. Trzy najczęstsze przyczyny śmierci polskiej szlachty.
Czy każdy temat rozpoczęty przez wchodzącego dopiero w palną musi się kończyć rynsztokiem
Napiszcie i powieście sobie, jak to admin klepnie, że na forum nitro nie wolno zadawać pytań świeżakom, typu co kupić, od czego zacząć i temu podobne.
Dzięki Panowie. Sporo fajnych sugestii i o to mi chodziło.
Wskazówki są dla mnie czytelne i na pewno z nich skorzystam. Dzięki też za podanie konkretnych modeli. Dla mnie to ważne bo faktycznie nie wiem, które modele są tymi bardziej trwałymi, a Wy mi trochę ułatwiliście wybór. Cieszę się, że ten post napisałem. Dostałem czego potrzebowałem.
Co do mojej prośbie o braku arogancji i kąśliwości. To nie zakończenie z kategorii rynsztok, ale jeżeli tak uważasz to dla mnie luz. Czytałem trochę komentarzy na tym forum zanim napisałem swój, więc wg. mnie słuszna prośba. Oszczędza to wszystkim głupich komentarzy do których niektórzy mają skłonność. Raz jeszcze dzięki za merytoryczne wsparcie.
Nie wiem na co masz zajawkę ale moim zdaniem w obecnych czasach najlepiej zacząć zestawem "praktycznym":
1. pistolet uznanego producenta typu Glock 17/19/45, S&W MP9, HK SFP9, CZ P10C/F, Sig P320 itp. - koszt 3-7 kpln
2. karabinek AR-15 - jest wybór między uznanymi np. S&W MP15, Stag a nowościami typu SOG - do 6 kpln.
Ogarniesz tym wiele konkurencji na zawodach do licencji.
Do tego podstawowe oporządzenie: pas, kabury, ładownice, zawiesia, apteczka ... - 1-2 kpln
Drugą dychę wyasygnuj na amunicję i treningi - na początku będą dużo więcej warte niż droższy sprzęt.
Pierwsze pół roku proponuję działać tylko na przyrządach mechanicznych - jak się nie nauczysz na początku, to potem koli Ci padnie i du** blada bo "nie umim celować". Z każdym tysiącem wystrzelonej amunicji przyjdzie doświadczenie i wiedza czego Ci trzeba.... i oczywiście apetyt na shotguna i inne zabawki. Może też przejdziesz na 22LR i diopter...
Jeśli Ci to pomoże to opiszę jak to było u mnie (ja też jestem początkujący, pozwolenie mam od sierpnia 2022). Moim celem jest głównie zabawa i relaks, okazjonalne starty w zawodach (bez wielkich ambicji na wynik). Cool factor jest bardzo ważny dla mnie
Stopniowo moje "zbrojenie" przebiegało w ten sposób:
1. wybór pierwszego pistoletu był jasny - nowy Full Size striker w 9mm Luger (wybrałem Walther PDP Pro SD). Uczyłem się z nim strzelać i zacząłem chodzić na lokalne zawody (i tarczówka i dynamika).
2. semi-auto bullpup shotgun (bzdura bez prawdziwego znaczenia, no megacool )
3. pistolet .22LR - Sig Sauer 1911/22 (ponieważ myślałem, że zaoszczędzę trenując z tańszą amunicją, a także dla żony i córki) - w końcu ślepy zaułek, po kilku miesiącach po prostu leży w sejfie
4. Scorpion vz.61 (ponieważ to nasza legenda i ponieważ oferowali go z tysiącem nabojów) - megacool + pierwsze doświadczenia z dynamiką PDW
5. długi karabin powtarzalny .22LR z optyką - Ruger Precision Rimfire (bo chciałem sprawdzić, czy w ogóle będzie mi się to podobać) - w końcu bardzo mi się to podoba i już próbuję pierwszych zawodów
6. semi-auto karabin .22LR (Ruger 10/22, obecnie w konwersji HTA90/22) - for fun, i żeby żona miała czym strzelać, gdy wybieramy się razem na długą
7. teraz wybieram PDW w 9mm Luger - bo naboje 7,65Br dla vz.61 kończą mi się, a nowe są drogie
8. może kiedyś w (bliższej przyszłości) następnym będzie karabin w .223 LR...
Jeżeli nawet dałbym Ci porady co do konkretnych modeli broni, to i tak nic Ci to nie da bo z nich nie strzelałeś.
Dam Ci radę najlepszą z możliwych - idź na strzelnicę do swojego klubu (a może i także klubów w okolicy) i zobacz co mają dostępnego z czego chciałbyś postrzelać i co Ci się podoba.
Broń wprawdzie służy do strzelania, ale także powinna się podobać.
Ja jako biedny początkujący kupiłem sobie izraelskiego klona 1911 na swój pierwszy pistolet w 2017 roku. Jestem z tego zakupu bardzo zadowolony - po pierwsze dlatego że jest po prostu piękny, po drugie dlatego że nauczyłem się na nim w miarę strzelać i przestrzegać BLOS-u. Zajęło mi kilka lat ćwiczeń dopóki zdecydowałem się kupić klocka bez żadnego bezpiecznika.
Także nie masz się co śpieszyć, nie musisz także patrzeć co kupili inni - jednemu podoba się brunetka, innemu blondynka.
Najważniejsze to czerpać pasję ze strzelania.
PS. Jak kupisz AR-a to możesz kupić najtańszego, bo i tak wymienisz w nim połowę części #potwierdzoneinfo
Glock jest dobrze zabezpieczony. Przemienianie go w broń z bezpiecznikiem nastawnym nie jest konieczne w typowym użytkowaniu. To jednak dyskusyjne, czy kupować go jako pierwszą broń. Z drugiej strony można do standardowej wielkości Glocka dokupić kolbę [zob. link https://kaliber.pl/kolby/117528-kolba-f ... 00593.html], przynajmniej do gen. 3, bo gen. 4 już z tym nie współdziała, czy taki specjalny system, w który wkłada się pistolet i ma coś w rodzaju karabinka kalibru 9x19 mm. Trudno to bowiem traktować jako PM.
Zwykle jednak tańsza CZ p-07 będzie przyjemniejsza i pewnie celniejsza. CZ ma też pistolety bez kurka, bijnikowe odpowiedniki swoich kurkowców: CZ p-10 w różnych rozmiarach.
Pistolet 9 mm - CZ P-07 - 2.800 (celność, prostota i duży "fun")
Karabinek .22 lr - S&W MP15 cena 3.550 (nauczysz się od razu manuala AR)
Strzelba Maverick - 1.750 - legendarna żywotność i brak problemów
I zostaje 1.900 zł - zwiększ budżet o 1.650 zł i kupisz jeszcze
AR CQ-A kal. 5,56x45/.223 - strzela do przodu, jest dość trwały i wystarczy na długo.
Filmiki ze strzelania z każdej z w/w broni znajdziesz na youtube.
Jednak polecam wydać 200-300 zł i wybrać się na strzelnicę by popróbować jak ta w/w leży Ci w ręce.
I tak za jakiś czas kupisz jakieś "okazyjne cudo" - "do kolekcji"
- pompiczka czy SA vz.25 za 399 zł,
- Czerwoną Flagę czy Crvena Zastava - teraz <400 zł
- Iż-18 - fajna strzelba "pojedynka" - 300 zł
- TOZ-18 .22 do kupienia <450 zł
lub
broń która będzie bardziej pod Twoje potrzeby, których na tym etapie (z całym szacunkiem do Ciebie) nie jesteś świadomy, ponieważ jesteś na mocnym początku ścieżki strzeleckiej.
Pomimo posiadania pełnej szafy, za jakiś czas sam planuję dokupić kilka sztuk:
- bo dobrze mi się z nich strzelało jak koledzy pożyczyli,
- potrzebuję pod dynamikę.
.177, .22, 7.62×25, 7.62x39, 9x18, 9x19, 12/70, i.... była statyka jest IPSC
Zawsze zastanawiają mnie takie tematy.
Czy tylko ja parę msc przeglądałem oferty sklepów , jutuby , review-y itp. zanim w ogóle zabrałem się za robienie pozwolenia ?
Mając papier większość powinna mieć już jakieś pojęcie jakie będą pierwsze zabawki
Te tematy fajne są tylko dla odpowiadających , jest jakieś "zabicie" czasu na odpisanie i cyk 2 minuty poszły
Może nie tylko ty, ale na pewno nie wszyscy, ja nie. Dla mnie świat nitro do momentu zdania egzaminu przed WPA ograniczał się jedynie do cholyłóda + Hansa Klosa i 4 p/panc. Znałem ci co to pepesza, Uzi, Beretka 92, czy Glock, albo 1911 i w zasadzie tyle. Dopiero jak czekałem na promesy na poważnie wszedłem w net "rozejrzeć się". Kopara mi opadła ile tego i jakie to. Jako leszcz bardzo sobie ceniłem wszystkie podpowiedzi, czy opinie. Praktycznie zawsze "wujkowie" forumowi od bicia leszczy spadali na mnie ze złością, że głupie pytania zadaję, albo że nie rozumiem co piszę, że nie umiem czytać ze zrozumieniem i temu podobne. Pomimo tego było wielu uprzejmych a mniej wściekłych i sfrustrowanych, którzy mi bardzo pomogli. I tak decyzję podejmowałem ja sam na końcu, ale z mądrym zdaniem się liczyłem.
Autor tego topicu nie zapytał w jakiś głupi sposób. Kto chce pomóc, podpowiedzieć, zwrócić na coś uwagę - napisze, kto nie chce też napisze, tylko że same złośliwości.
Ja niedługo sam będę nosił się z zamiarem zakupu 1911 ACP 45 i jak historycznie nie znajdę podobnego topicku, to też będę prosił o wrażenie innych dotyczących różnych klonów tego Colta, bo raczej w klony pójdę. Jeśli ktoś poleci izraelczyka i uzasadni krótko, decyzję podejmę potem sam, ale opinię będę brał pod rozwagę. Ot i tyle, po to miedzy innymi jest forum, aby pytać, czasem nawet banalnie pytać. YT nie używam jako podpowiadajki do wyboru. Za dużo tendencji i chyba cichego sponsoringu wyczuwam.
Pozdr,
TZ
TZ pisze: ↑28 marca 2024, 05:34
Praktycznie zawsze "wujkowie" forumowi od bicia leszczy spadali na mnie ze złością, że głupie pytania zadaję, albo że nie rozumiem co piszę, że nie umiem czytać ze zrozumieniem i temu podobne
Na 90% nie mieli racji i kłamali w odpowiedziach .
KubaKK pisze: ↑27 marca 2024, 16:06
Zawsze zastanawiają mnie takie tematy.
Czy tylko ja parę msc przeglądałem oferty sklepów , jutuby , review-y itp. zanim w ogóle zabrałem się za robienie pozwolenia ?
Mając papier większość powinna mieć już jakieś pojęcie jakie będą pierwsze zabawki
Ja też. I listę też miałem. I kupiłem kompletnie coś innego (i IMO idiotycznego) bo mi wpadło w oko. Co zrobisz jak nic nie zrobisz
Wiem po sobie, ta choroba nie ma końca i jest z przerzutami. Ja u siebie zmieszczę 10 sztuk, 4 długie i 6 klamek + amo do wszystkiego, dopiero wykorzystałem 5 z 10 promes a obiecałem sobie - nie nigdy więcej, starczy mi, bo nie będę chałupy i swojego pokoju piłą mechaniczną traktować, aby kolejną S1'kę zmieścić. No i ostatnio będąc po żarówki w OBI zacząłem się przyglądać piłom mechanicznym 
i cyk 2 minuty poszły
. 
