Czy takie coś legalne na zawodach?

[Ryba]

NIe wiem, gdzie ten temat dać, więc daję tutaj. Tak się zastanawiam, czy takie coś https://allegro.pl/oferta/ladownica-beb ... 3115783501 można by legalnie stosować na zawodach? Praski nie używam - wciskanie kuli odbywałoby się pobojczykiem, można to potraktować jako zbiorczą fiolkę, chyba w regulaminie MLAIC nie ma nic o wyciąganiu bębna do ładowania? NIech się wypowie ktoś mądrzejszy Pozdro.

[Zbigniew Rybka]

Zależy od rangi zawodów. Wszystkie zawody rozgrywane zgodnie z regulaminami MLAIC zakazują wyjmowania bębna do ładowania, z wyjątkiem rewolwerów które historycznie nie miały zainstalowanego zintegrowanego pobojczyka (np. Colt Paterson - miał pobojczyk jako osobny element). Czyli startując w Mistrzostwach Świata, Europy, Polski i innych krajów, Pucharach Polski i ważnych zawodach innych krajów zrzeszonych w MLAIC nie wyjmujemy bębna do ładowania. Wiele zawodów niższej rangi, tzw. "podwórkowych" pozwala na ładowanie wyjętego bębna (ale wyłącznie ładunkiem miotającym i kulą! kapiszon zakładany jest po zamontowaniu bębna w rewolwerze), często również można na takich zawodach strzelać z obu rąk. Najlepiej najpierw przeczytać regulamin danych zawodów, tam taka informacja jest podana prawie zawsze, jeżeli nie ma - porozumieć się z organizatorem i dopytać. Ładowarka z ogłoszenia wymaga wyjęcia bębna, więc...

[Maverick98]

A ładowanie patronów jest dozwolone, czy wszystko ma być oddzielnie ? Czyli proch, przybitka , kula, smar ? Osobiście robię patrony w czasie jakiegoś filmu i spoko. Na strzelaniu zero kombinacji.

[sas88]

Paterson to akurat słaby przykład, bo do jego załadowania ściąga się lufę, natomiast bęben zostaje na osi. W regulaminie MLAIC jest mowa o rewolwerach typu Adams.

MLAIC nic nie mówi o patronach, więc można ich używać.