mauser 98 K norweg?

[Pawel1888]

witam wszyskich
naszło mnie na zbieranie mauserów...
i trafił mi sie taki "dziwoląg" kaliber jak najbardziej niemiecki ale wycięcie pod data wskazuje jakoby przystowowanie do kalibu 30-06
do tego owalna szczerbinka, ale juz muszka szpiczasta... numery zgodne wiec nie "zmota"
i rugie pytanie mauser 98 AZ jaki tam bagnet był bo jaki sie nie załozy to wygląda smiesznie z ta wystająca okładziną

[Snipper_is]

Więc uważaj.
Załatw sobie sformatowaną łuskę od kalibru 30-06. Jeżeli wejdzie bez oporów to masz ,, norwega " i wsadzenie amunicji 7,92 może się źle skończyć. I pamiętaj żeby łuskę podawać z magazynka. Wrzucona swobodnie do komory nabojowej i domknięta zamkiem może spowodować złamanie pazura wyciągu.
Snipper

[Hoplofob]

Użycie łuski od .30-06 może nie dać jednoznacznej odpowiedzi, bo wymiarowo to nieco dłuższa łuska od 7,92. Springfieldy to kopie Mauserów i da się z nich strzelać nabojami 7,92 (niecelnie i z zacięciami oraz okazyjnymi rozdęciami lufy). W drugą stronę to nie działa, ale tu masz tylko pustą łuskę .30-06, która może wejść głębiej w komorę nabojową dla 8x57.

Bagnet ma wyglądać śmiesznie.
W Mauserze 98 AZ był "żaden bagnet". Osada do bagnetu istniała, można było coś tam włożyć, ale rzadko kiedy wkładano, bo była to broń przeznaczona dla służb. Jak jak już włożono, to się ustrojstwo rozsypywało. Był to na tyle duży problem, że Czesi i Polacy zrobili "własne" Mausery 98 AZ (vz. 24 i wz. 29) różniące się głównie wzmocnioną osadą bagnetu.

[JAC72]

Jak to "nie da jednoznacznej odpowiedzi"? Przecież z łuską 30-06 nie zamknie zamka w Mauserze na 7,92x57. Jeżeli będzie tak, jak napisał @Snipper_is, to będzie wiedział, że mauserowskiej amunicji pchać tam nie może.

[Hoplofob]

Tam masz 6 mm różnicy w długości łuski. Dopchniesz mocniej zamkiem, to Ci się te 6 mm może wejść w lufę tam, gdzie normalnie wchodzi pocisk (to się chyba nazywa prowadnica stożka przejściowego).

Z nabojem 30-06 nie zamkniesz zamka w Mauserze 8x57mm. Z pustą łuską może się tak zdarzyć. Ja byłbym ostrożny.
Najlepiej znaleźć kogoś, kto ma oba kalibry i prosić go o sprawdzenie, czy łuska wejdzie, czy nie wejdzie.
Też się chętnie dowiem.

[JAC72]

Bzdura. Nawet jeżeli szyjka 30-06 wejdzie, to łuska stanie na stożku, który jest na większej odległości niż w 7,92x57. Nic nie wciśniesz... nawet z wazeliną

[Hoplofob]

Ano bzdura
Mogę się tylko usprawiedliwić tylko tym, że ostatnio tłumaczyłem dlaczego to nie działa tak w kalibrze .22.

[Pawel1888]

nabój 30 -06 nie zamyka sie w komorze. a dwa,
pocisk 7,62 prawie wpada cały a pocisk od naboju 8 x 57 pieknie opiera sie o gwint wiec kaliber jak najbardzie 8 x 57 js

wiec dla czego są takie przeróbki jak w norwegu. rozebrałem całego.. zadnych obcych bić z wyjątkiem takiego numeru, który się nigdzie nie powtarza

[LongTom]

naszło mnie na zbieranie mauserów...
i trafił mi sie taki "dziwoląg" kaliber jak najbardziej niemiecki ale wycięcie pod data wskazuje jakoby przystowowanie do kalibu 30-06
do tego owalna szczerbinka, ale juz muszka szpiczasta... numery zgodne wiec nie "zmota"

To, że coś ma zgodne numery nie znaczy, że w takim stanie wyszedł z fabryki. Numery można "uzgodnić".
Lufa też mogła być wymieniana - na 30-06 a później z powrotem na 8x57.
Gdzieś czytałem, że w Norwegii równolegle używano mauserów w dwóch kalibrach (j.w.) oraz produkowano do nich lufy zamienne (widywałem takie na egun).
Tak więc może to być eks niemiecki mauser z Norwegii. Mógł być dostosowany do amerykańskiego kalibru 30/06 (świadczy o tym wyfrezowane wycięcie na dłuższe naboje) a następnie po wymianie lufy ponownie przekalibrowany na 8x57.

[Pawel1888]

jest to bardzo realna opcja, to co napisałeś
w takim razie zostaje jako ciekawostka a dalej szukam czystej krwi mausera niemieckiego

[Snipper_is]

Long Tom dobrze pisze.
Mauzery by masowo przerabiane na 30-06 ( tak z 70 % ) potem na 308 ( tak ze 20 % ) i pozostawione w oryginalnym kalibrze ( tak z 10 % ) Mogło dojść do sytuacji że ktoś postanowił przywrócić oryginalny kaliber. I taka ciekawostka. Kiedyś rozmawiałem z kustoszem muzeum Kongsberg. Powiedział że przez pozostawione mauzery i ich prosta przeróbka to praktycznie zabiła inwencję rusznikarską w Norwegii. I przez to już nic nowego w Norwegii nie powstało. Przypominam że AG3 to licencyjna produkcja HK G3
Snipper

[Pawel1888]

a elaboruje ktoś amo pod kątem starych mauserów? bo belotka wspólczesna 198 grain tak troche sieje. 100 metrów

[LongTom]

Wkleiłeś zdjęcie z ładnym wynikiem na tarczy.
To jest karabin wojskowy, ma trafiać w cel wielkości człowieka albo kolumnę marszową (w zależności od dystansu).
Z oryginalnych przyrządów celowniczych taki wyniki jak Twój jest ok.
Owszem na history arms czy podobnych konkursach spotkasz snajperów, co 10/10 trafią,
ale to lata ćwiczeń i talent.