Pierwszy raz w życiu strzelałem z PCP - wrażenia

[Smalcmen]

Kolego Kacper od jakiegoś czasu czytam Twoje elaboraty na temat wiatrówek, lunet itp. Nawet przebrnąłem przez ten o rybach i polowaniach. Mam swoje zdanie na temat wędkarzy i myśliwych, w skrócie to powinni strzelać do siebie, tak wiem, że to dość często się zdarza ale powinni to robić świadomie.
Wracając do tematu to po pierwsze powinieneś odpowiedzieć sobie czy potrzebujesz ten sprzęt jedynie do "mania" (vide wpis o setce posiadanego sprzętu). Jeżeli tak to kupuj wszystko jak leci i Cię na to stać .
Po drugie do czego chcesz strzelać? Jak do tarczek z dziesięciu metrów to już będziesz trochę ograniczony.
Po trzecie ex aequo z drugim czy chcesz karabinek z magazynkiem (vide wpis o wspólnej zabawie z kolegami) czy bez? To ograniczenie jest dużo większe bo jak wiemy wszystkie "profesjonalne" strzelby są jednostrzałowe.
Zapewne się domyślasz, że najwięcej fun'u daje strzelanie z magazynkiem a na luz w rajstopach mam niezawodny sposób, należy podczas strzelania regularnie zażywać korygatora, poprawia znacząco celność i relacje między uczestnikami. Byleby nie przesadzić bo może się to skończyć źle.

[Wydra]

Pojadę na zlot do Buska i tam postrzelam z różnych pcp,

Co to za zlot w Busku? Nie ma żadnej informacji w Google.

[Yurko]

Czy duży magazynek to dużo zabawy?


https://fxairguns.com/rifles/the-impact-m3/

[Smalcmen]

34 sztuki w limicie super, ale żeby wypluć 18 "parabellum" to pewnie trzeba z raz dobijać butlę/kartusz.

[Kacper_Potocki]

No i nie żartuj z tą wersją TC

Ta wersja TC jest brzydka. Nie chodziło mi o nią, a o wersję klasyczną, tylko złą nazwę wkleiłem.

[Leon83]

Pojadę na zlot do Buska i tam postrzelam z różnych pcp,

Co to za zlot w Busku? Nie ma żadnej informacji w Google.

Kacper powiela posty tu i na zielonym. Miesza się chłopakowi z nadmiaru emocji. Dobrze, że pozytywnie.

[Kacper_Potocki]

A tak na poważnie to Kacper jak chcesz pomacać coś z prawdziwego zdarzenia (LG210, LG300 Alu, jest jeszcze Steyr LG110 ale chwilowo na wyjeździe ), to zapraszam do Wadowic Strzelić co prawda nie ma gdzie, bo siedzę w bloku, ale przymierzyć się zawsze można

Bardzo dziękuję za zaproszenie. Myślę, że może uda się wygospodarować czas i wpaść. Zadałbym od razu kilka pytań na temat tych sprzętów. Myślę sobie, że jakikolwiek by to był docelowy karabinek, to fajnie by było przymierzyć ze stołu - wystarczy 15 razy strzelić i już będzie wiadomo czy mi pasuje.

[Kacper_Potocki]

Kacper, chyba właśnie ciemna strona mocy Cię wciągnęła . Witaj w klubie .

Nie miałem pojęcia o co chodziło z ta nazwą "ciemna strona", a kilka razy ją czytałem. Teraz już wiem.

PS. Byłem dziś w jednym sklepie stacjonarnym i tam był KalibrGun na ścianie i obok otwarta puszka wielkich śrutów. Spytałem jaki to kaliber, a sprzedawca powiedział 9mm. Spytałem jak to strzela w PL limicie, to powiedział, że 17J to nawet z lufy nie wypluje. Więcej o nic nie pytałem...

[Yurko]

Miałem podobną wpadkę, gdy najpierw spojrzałem na zdjęcie karabinka z boku:



i nim nie przyjrzałem się innym ujęciom - pomyślałem sobie, że to całkiem zgrabna sztuka...

[Smalcmen]

Kacper powiela posty tu i na zielonym. Miesza się chłopakowi z nadmiaru emocji. Dobrze, że pozytywnie.

Masz rację, rzadko tam wchodzę bo nie podoba mi się ich styl literacki ale sprawdziłem i rzeczywiście tam powiela swoje post'y, kopiuj/wklej.
Diagnozuję lekkie oznaki schizofrenii.
Kiedyś podobny był "Kucyk" ale on był bardziej złotousty.

[Kacper_Potocki]

Mam swoje zdanie na temat wędkarzy i myśliwych, w skrócie to powinni strzelać do siebie, tak wiem, że to dość często się zdarza ale powinni to robić świadomie.

Nigdy nie byłem świadkiem postrzelenia człowieka. Tylko raz słyszałem od taty, nie było przy tym - było polowanie na kaczki i jeden śrut przebił tacie spodnie, skórę i siadł od razu pod nią - wystarczyło nożem wydłubać. Nie życzę tego nikomu, jestem za absolutnym przestrzeganiem zasad bezpieczeństwa, nawet wychodząc ponad przyjęte zasady prawne czy ustalone. A wędkarze? Co oni mogą sobie zrobić... Najwyżej hak przebije skórę, odcinamy zadzior obcęgami i wyjmujemy. Tyle lat wędkuję, ani razu nie widziałem wypadku, tylko słyszałem. Przepraszam, przypomniała mi się tylko jedna sytuacja, kiedy były zawody nocne-gruntowe. Wędkarze popili i dwóch wdało się w przepychankę słowną. Jeden chwycił kamień i walnął drugiego w łeb, że było nieciekawie. Krew się lała, na szczęście czaszka cała. Potem wykluczono tego wędkarza z koła, bo okazało się, że to nie pierwszy jego wybryk - był niepoczytalny po dawce alkoholu. Jestem za całkowitym zakazem picia na zawodach. Gdyby tamten wędkarz umarł (a mógł), to wiadomo, szkoda wielka chłopa, ale ludzie by mieli przerąbane (wszyscy) z powodu ogólnego przyzwolenia i jednego niepoczytalnego.
Ogólnie to nie jestem za tym, aby ludziom działa się krzywda - komukolwiek z ludzi, nawet tym, których uważamy za złych. Ale jak napisałem - każdy uważa po swojemu i warto to uszanować.

Wracając do tematu to po pierwsze powinieneś odpowiedzieć sobie czy potrzebujesz ten sprzęt jedynie do "mania" (vide wpis o setce posiadanego sprzętu). Jeżeli tak to kupuj wszystko jak leci i Cię na to stać. Po drugie do czego chcesz strzelać? Jak do tarczek z dziesięciu metrów to już będziesz trochę ograniczony.

Ten konkretny do strzelania do papieru w hali od 25 do 38m.

Po trzecie ex aequo z drugim czy chcesz karabinek z magazynkiem (vide wpis o wspólnej zabawie z kolegami) czy bez? To ograniczenie jest dużo większe bo jak wiemy wszystkie "profesjonalne" strzelby są jednostrzałowe.

Z magazynkiem i to nie na sprężynkę w środku, która sama go obraca, tylko taki, który jest obracany przez mechanizm karabinka.

Zapewne się domyślasz, że najwięcej fun'u daje strzelanie z magazynkiem a na luz w rajstopach mam niezawodny sposób, należy podczas strzelania regularnie zażywać korygatora, poprawia znacząco celność i relacje między uczestnikami. Byleby nie przesadzić bo może się to skończyć źle.

Tak, magazynek bym chciał i przeładowanie z przodu, aby nie odrywać się od złożenia. Nie wiem co to jest korygator, czy to jakieś określenie potoczne na coś, bo wygooglować nic mi nie dało Czy może chodzi o alkohol, jak sądzę? Jeśli tak, to unikałbym strzelania i picia i takich kolegów. Ojciec mnie uczył od małego pewnych zasad w obchodzeniu się z bronią.

Raz w życiu miałem nieprzyjemność spotkać pijanego gościa z ostrą bronią i nie chcę nigdy więcej. Miałem kilkanaście lat, szkoła średnia i pojechałem do kuzyna na wakacje do Kędzierzyna-Koźla. Jest tam takie osiedle "Azoty", gdzie na końcu drogi osiedlowej są garaże i za nimi las. Kuzyn chciał mnie zabrać na sandacze i powiedział, że potrzebujemy nałapać rosówek. Wyszliśmy w nocy, kiedy było pełno rosy i z latarkami szukaliśmy i łapaliśmy te robale, aby na drugi dzień iść na ryby. Nagle w oczy zaczął oślepiać nas facet. Mówił coś, a właściwie bełkotał. Miał wycelowany w nas rewolwer. Był dwa metry nade mnie i celował we mnie w brzuch. Ledwo się trzymał na nogach. Kuzyn go poznał, okazał się, że to sąsiad wystraszył się, że ktoś okrada mu garaż i przyszedł przepędzić złodziei. Co się wtedy strachu najadłem. Byłem jak sparaliżowany. Na szczęście po kilkudziesięciu sekundach poznał mojego kuzyna, odwrócił się i poczłapał w stronę domu.

Co do wklejania postów tu i tam, to na tamto trafiłem później, ale okazało się, że tylko część ludzi czyta jedno i drugie i wklejam tu i tam. Oba fora są inne, otrzymuję inne odpowiedzi, czasem pomoc tu, czasem tam. Jedne tematy sobie tam żyją, inne tutaj. Oba czytam, przynajmniej się staram kiedy mam czas.

[Smalcmen]

Z magazynkiem i to nie na sprężynkę w środku, która sama go obraca, tylko taki, który jest obracany przez mechanizm karabinka.

Miałem już nie pisać ale jak możesz to rozwiń ten wpis bo dzisiaj nie zasnę.
Zaciekawiło mnie to bardziej niż powieść rodem z A. Christie o kamieniach i garażach.
Właśnie spojrzałem na Twój kanał na YouTube i już nie mam więcej pytań.

[Jezzman]

PS. Byłem dziś w jednym sklepie stacjonarnym i tam był KalibrGun na ścianie i obok otwarta puszka wielkich śrutów. Spytałem jaki to kaliber, a sprzedawca powiedział 9mm. Spytałem jak to strzela w PL limicie, to powiedział, że 17J to nawet z lufy nie wypluje. Więcej o nic nie pytałem...

Zgaduję, że byłeś u oszołoma w Kozach. Nie polecam się zadawać z tym idiotą

[Kacper_Potocki]

Być może to głupota (sprostujecie), ale słyszałem od gościa, który się na tym podobno zna, że magazynki, które mają mechanizmy obracające w sobie lubią w jakiś sposób przycinać, zagniatać, blokować się, nie ustawiać idealnie prosto śrutów do załadowania. Natomiast jeśli w karabinku jest ząbek, który obraca magazynkiem, to jest wszystko ok. No i pomyślałem, że właśnie taki chcę

[Yurko]

Ja to rozumiem, Magazynek nie na sprężynkę - HW100 (2 części):



Na sprężynkę - Cometa:



Nawiasem mówiąc tu są dwie wersje z prawej stara składająca się z chyba z 12 albo 15 części i z lewej nowa - tylko z 7-dmiu...