Dzięki za obszerną informację.
Mam wrażenie, że jest to identyczna szczerbinka jak w Snowpeak SP500, której nijak nie da się precyzyjnie wyregulować prawo-lewo.
Diana airbug 4,5mm co2
Moderator: Moderatorzy wiatrówkowi
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Posty: 50
- Rejestracja: 02 lutego 2021, 22:38
- Tematy: 4
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
-
- Nowy użytkownik
- Posty: 6
- Rejestracja: 15 marca 2023, 21:31
- Tematy: 0
- Grupa: Nowo zarejestrowani użytkownicy
Re: Diana airbug 4,5mm co2
Tak, racja, to jest ta sama szczerbinka.
Ale tak patrząc rozsądnie, czy w pistolecie tej klasy napędzanym CO2 naprawdę potrzebna jest lepsza? Pytanie jest otwarte, bez ukrytej tezy.
Jeśli byłaby dostępna jakaś kompatybilna o lepszej konstrukcji i relatywnej cenie - czemu nie.
Ale tak patrząc rozsądnie, czy w pistolecie tej klasy napędzanym CO2 naprawdę potrzebna jest lepsza? Pytanie jest otwarte, bez ukrytej tezy.
Jeśli byłaby dostępna jakaś kompatybilna o lepszej konstrukcji i relatywnej cenie - czemu nie.
-
- Nowy użytkownik
- Posty: 2
- Rejestracja: 20 marca 2023, 22:12
- Tematy: 0
- Grupa: Nowo zarejestrowani użytkownicy
Re: Diana airbug 4,5mm co2
Co w takim razie kupić - Kandar/Artemis CP1-M, czy Diana Airbug? Czy CP1-M ma lepszą szczerbinkę? Zakładam, że większość części, oringów etc. będzie wymienna.
Na pierwszy rzut oka Diana ma lepszy chwyt i dwustopniowy spust. Potencjalnie gorszą szczerbinkę i mniejszą dostępność części zamiennych.
Na pierwszy rzut oka Diana ma lepszy chwyt i dwustopniowy spust. Potencjalnie gorszą szczerbinkę i mniejszą dostępność części zamiennych.
- Yurko
- Zarejestrowany użytkownik
- Posty: 1083
- Rejestracja: 21 czerwca 2018, 20:36
- Tematy: 29
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Diana airbug 4,5mm co2
Moim zdanie szczerbinki w tych pistoletach się nie różnią.
Natomiast co do gripów, mam porównanie z wersjami pcp. Onix Reload - który jest praktycznie identyczny z Artemisem PP800:

i Dianą Bandit:

Nie we wszystkich Artemis-ach rękojeści są tak niedopasowane, ale bywa z nimi różnie. Jeśli się dostanie taką, w której trudno sięgnąć palcem do spustu, wtedy się trzeba zastanowić, czy taki pistolet zwrócić, czy strugać sobie to nieporęczne drewno pod siebie. Dopasowany grip Diany był od razu w sam raz. Oczywiście jest też sprawa różnicy w cenie, ale moim zdaniem, jeśli ta różnica nie przekracza 100zł to się opłaca.
Poza tym Diana ma chyba jeszcze taki drobiazg - prosty ale użyteczny pokrowiec (może być mniejszy jeśli nie ma w nim miejsca na tłumik):

Natomiast co do gripów, mam porównanie z wersjami pcp. Onix Reload - który jest praktycznie identyczny z Artemisem PP800:

i Dianą Bandit:

Nie we wszystkich Artemis-ach rękojeści są tak niedopasowane, ale bywa z nimi różnie. Jeśli się dostanie taką, w której trudno sięgnąć palcem do spustu, wtedy się trzeba zastanowić, czy taki pistolet zwrócić, czy strugać sobie to nieporęczne drewno pod siebie. Dopasowany grip Diany był od razu w sam raz. Oczywiście jest też sprawa różnicy w cenie, ale moim zdaniem, jeśli ta różnica nie przekracza 100zł to się opłaca.
Poza tym Diana ma chyba jeszcze taki drobiazg - prosty ale użyteczny pokrowiec (może być mniejszy jeśli nie ma w nim miejsca na tłumik):

"Nie ma nic bardziej praktycznego niż dobra teoria" Ludwig Eduard Boltzmann (1844–1906)
-
- Nowy użytkownik
- Posty: 2
- Rejestracja: 20 marca 2023, 22:12
- Tematy: 0
- Grupa: Nowo zarejestrowani użytkownicy
Re: Diana airbug 4,5mm co2
Wielkie dzięki za sugestie. Który spust Ci bardziej przypadł do gustu?
- Yurko
- Zarejestrowany użytkownik
- Posty: 1083
- Rejestracja: 21 czerwca 2018, 20:36
- Tematy: 29
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Diana airbug 4,5mm co2
Nie pamiętam, bym zauważył jakieś rzeczywiste różnice w konstrukcji spustu. Ale ten w Dianie działał jakoś lepiej. Tyle że był problem ze śrubką regulacyjną, którą trzeba było zabezpieczyć, bo się powoli ale ustawicznie wykręcała. Nie pamiętam jak było z tą regulacją w Onix-ie i czy w ogóle była tam jakaś śrubka. Mam wrażęnie, że była w odpowiednim miejscu nienagwintowana dziurka, ale może coś mi się pomyliło. Onix-a kupiłem 4 lata temu i po niecałym chyba roku sprzedałem, więc może mi się coś pomieszało. Dianę miałem 2 lata temu i strzelało mi się z niej dużo lepiej. Co najważniejsze od razu się z niej dało trafiać w tarczę. W tym poprzednim pistolecie poza różnymi drobiazgami, był problem w luzem w obsadzeniu lufy.
"Nie ma nic bardziej praktycznego niż dobra teoria" Ludwig Eduard Boltzmann (1844–1906)