Marin205 pisze:Tego deko było by szkoda mimo wszystko.
Pozwolisz że spytam o jakim "deko" piszesz, bez obrazy Kolego widziałeś Ty "deko" karabinek, pistolet itd zrobiony według krajowej normy wyznaczonej i zatwierdzonej przez CLK, śmiem przypuszczać że nie. Bo jakbyś to widział to byś wiedział że tam uszkodzone jest wszystko co można tylko uszkodzić i co wtedy przerabiać nie wspominając o tym że co wtedy z papierami ????
Jka
no... niby racja i o tym wiem doskonale. W takim razie zdjęcie z tego posta...
Jka pisze:....
Jka
zawiera inny karabinek niż ten opisany wcześniej przez Ciebie TU
Jka pisze:.....
Prawie rok trwało zanim udało mi się przekonać właściciela tego Vz, by zamienił się na coś z tego co ja miałem.
Myślę że to VZ powinno mi się nieźle wkomponować w to co już mam w szafie.
wpis miał pokazać tylko tyle, że sam napisałeś "karabinki deko i wiatrówki" a nie np "karabinki deko, wiatrówki i straszna armata na ostrą amunicję"
ten Twój do przeróbki wygląda dokładnie tak jak ten który opisałeś jako "karabinki deko i wiatrówki - to też pomyślałem że chcesz przerobić swoje deko :D
czyli chciałem pokazać, na jakiej podstawie piszę że to deko (mimo że nie widziałem napisów z CLK, na zdjęciu może ich nie widać)
Dale pisze: Ale nie raz z Jerzym rozmawiałem o takiej dmuchawce - na tej samej zasadzie działającej. Jest to do zrobienia.
Ty tylko rozmawialeś a ja poszedlem dalej i wysłałem mu maila takiej oto treści.
Zamawiam.
Cześć Kolego
Jako że i tak nie ma gdzie strzelać powyżej 50m.
Zamawiam u Ciebie takie coś podobnie działające w kal 5,5 lub 6,35 mm
Pozdrawiam.
Jurek.
Jka
Brocki już mu jakiś czas temu wysłałem i niech myśli kombinuje.
Ja sobie w tym czasie przejrzałem wszelakie żelastwo jakie mam w domu a że gustuje w jakby to nazwać klasycznych kształtach wychodzi mi że fajnie było by mieć coś takiego gdzie za bazę posłużyło by to - a co jak się wygłupiać to się wygłupiać.
Jka
Ludzie dzielą się na tych co żyją co umarli i tych co pływali po morzach i oceanach.....
Poproszę o tytuł "archeologa sezonu" jeśli temat przestarzały. Yurko na filmie strzelają z kilku metrów, w arbuza. Ale cały czas nie rozumiem przesłania... Typowy film reklamowy i nic więcej. Na innym, "pistacjowym" forum jest kolo co mniejszymi kalibrami fajniejszą rozpierduchę robi
Może producenci strzeladeł powinni zacząć z nim rozmawiać?
@Wichura - jasne, że to jest reklamówka, że nie jest najlepsza i że są mocniejsze sprzęty, ( robiące większe bum itd.) ale rzeczywiście, nie zrozumiałeś ich przesłania. Oni się chwalą, że produkują to coś seryjnie. Nie konkurują z fanatykami i tunerami wytwarzającymi jednostkowe egzemplarze. Nawet komercyjnie ale np. na specjalne zamówienie. Ich wiatrówki można kupić w "normalnym" sklepie...