Jak wykręcić zapieczony kominek.
Moderator: Moderatorzy CP
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 892
- Rejestracja: 21 grudnia 2014, 13:44
- Tematy: 71
- Lokalizacja: Gdańsk
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Jak wykręcić zapieczony kominek.
Jak dobrze, że nie wiedziałem, iż płyn hamulcowy nic nie daje. Wtedy nie stosowałbym z powodzeniem.
-
- Nowy użytkownik
- Reactions:
- Posty: 9
- Rejestracja: 10 stycznia 2019, 17:45
- Tematy: 0
- Grupa: Nowo zarejestrowani użytkownicy
Re: Jak wykręcić zapieczony kominek.
To co piszesz, że podobno skoro sam używasz? I nigdzie nie jest napisane, że nic nie daje tylko, że nie ma własności penetrujących. Nie to napięcie powierzchniowe. Fajna i merytoryczna dyskusja, co nie? Byle dowalić.
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 4535
- Rejestracja: 04 czerwca 2006, 16:22
- Tematy: 162
- Lokalizacja: Krakow
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Jak wykręcić zapieczony kominek.
Jak wybijałem kiedyś kompletnie zakleszczony tłok z silnika SHL, to tylko i wyłącznie płyn hamulcowy penetrował, więc chyba nie tak do końca.
Ale do kominków nie używałem, bo potrafi zniszczyć oksydę.
Ale do kominków nie używałem, bo potrafi zniszczyć oksydę.
Maciek
.62 i .69
.62 i .69
-
- Reactions:
- Posty: 13
- Rejestracja: 29 marca 2016, 12:28
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Gdańsk
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Jak wykręcić zapieczony kominek.
Kominek jest drożny tylko jest całkowicie zbity. Chciałbym wkręcić nowy, żeby go przywrócić do stanu użyteczności. Najlepiej nie niszcząc starego wtedy pozostanie oryginałem w 100 procentach. Kurek jest trochę luźny ale wyjęcie go to dwie następne śruby (może sobie je odpuszczę).
Przy okazji, markecie (Ciastorama) obok nafty widziałem jakiś płyn penetrujący 0,5 L chyba za kilkanaście zł.
Przy okazji, markecie (Ciastorama) obok nafty widziałem jakiś płyn penetrujący 0,5 L chyba za kilkanaście zł.
-
- Reactions:
- Posty: 13
- Rejestracja: 29 marca 2016, 12:28
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Gdańsk
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Jak wykręcić zapieczony kominek.
Niestety kąpiel w nafcie i odrdzewiaczu nie pomogła. Jeżeli nagrzewanie jest jednym ze sposobów na zapieczony gwint to czy można zrobić to lutownicą? N.p. wkładając jej grot w otwór kominka.
Zastanawiam się też czy gdyby spiłować go na płasko i nagwintować do rozmiaru kominka o trochę mniejszej średnicy.
Zastanawiam się też czy gdyby spiłować go na płasko i nagwintować do rozmiaru kominka o trochę mniejszej średnicy.
- stangret
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1676
- Rejestracja: 15 lutego 2010, 15:07
- Tematy: 35
- Lokalizacja: Wielka Brytwanna
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Jak wykręcić zapieczony kominek.
Jak zapieczona jest nakrętka na śrubie, to grzejemy nakrętkę a nie śrubę. Dlaczego?
Ano to się nazywa rozszerzalność cieplna.
Myślę, że tak czy inaczej podgrzanie metalu dookoła kominka mini palniczkiem gazowym jest najlepszym rozwiązaniem.
https://www.toolstation.com/rothenberge ... yJEALw_wcB
Może się okazać, że zastygły smar, nagar, korozja pod wpływem tamperatury uwolni skurczybyka
Ano to się nazywa rozszerzalność cieplna.
Myślę, że tak czy inaczej podgrzanie metalu dookoła kominka mini palniczkiem gazowym jest najlepszym rozwiązaniem.
https://www.toolstation.com/rothenberge ... yJEALw_wcB
Może się okazać, że zastygły smar, nagar, korozja pod wpływem tamperatury uwolni skurczybyka
"And don't forget. That isn't your Martini you have. It belonged to others before you and will belong to others after you are gone. Look after it, and pass it on with pride. It deserves it." Malcolm Cobb, The Martini Henry Note-book
- marekp
- Moderator
- Reactions:
- Posty: 7304
- Rejestracja: 06 stycznia 2003, 20:13
- Tematy: 294
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Moderatorzy CP
Re: Jak wykręcić zapieczony kominek.
Sadze ze problemem jest pokaleczenie krawedzi i zaden klucz mocno nie trzyma i sie ześlizguje? Moze klucz Morse'a pomoże?
MarekP
MarekP
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 85
- Rejestracja: 04 czerwca 2006, 21:54
- Tematy: 0
- Lokalizacja: wrocław
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Jak wykręcić zapieczony kominek.
Witam,wykręcałem kiedyś ze 150 letniego oryginała.Do lutownicy dorobiłem z drutu miedzianego 2,5mm2 końcówkę w kształcie spiralki opasającej ściśle kominek.Trwało to 3 dni (w zasadzie to czas zapuszczania penetratora).
Nastepnie mocne grzanie ,tak do puszczenia "dymka",następnie przerwa,mocne pyrdolnyńcie przez dopasowany klucz,powtórne mocne grzanie i cuda panie ,cuda.
Okazało się ,że pod oryginalnym enfildowskim kominkiem znajdowała sie cieniutka mosiężna podkładeczka.
Nastepnie mocne grzanie ,tak do puszczenia "dymka",następnie przerwa,mocne pyrdolnyńcie przez dopasowany klucz,powtórne mocne grzanie i cuda panie ,cuda.
Okazało się ,że pod oryginalnym enfildowskim kominkiem znajdowała sie cieniutka mosiężna podkładeczka.
Będzie lepiej...
-
- Reactions:
- Posty: 13
- Rejestracja: 29 marca 2016, 12:28
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Gdańsk
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Jak wykręcić zapieczony kominek.
Podgrzewałem gniazdo kominka mini palnikiem, wykręcenie wbitym płaskownikiem niestety się nie udało. Postanowiłem go rozwiercić mając nadzieję, że pokruszy się jak dojdzie do gwintu. Otwór 4,5 mm jeszcze gwintu kołnierza nie odsłonił ale myślę, że 5 mm już go pokaże. Tylko niestety wygląda jakby zaspawał się na amen pomimo stukania, dłutowania itp.
Dlatego pytanie czy jeśli wykruszenie resztek kominka się nie uda to może lepiej zdecydować się już teraz na gwintowanie otworu pod nowy?
Nie mam szczególnej wiedzy na temat gwintowania dlatego to tylko taki luźny pomysł.
Dlatego pytanie czy jeśli wykruszenie resztek kominka się nie uda to może lepiej zdecydować się już teraz na gwintowanie otworu pod nowy?
Nie mam szczególnej wiedzy na temat gwintowania dlatego to tylko taki luźny pomysł.
- sas88
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 5760
- Rejestracja: 29 lipca 2005, 10:38
- Tematy: 58
- Lokalizacja: środek Polski
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Re: Jak wykręcić zapieczony kominek.
Całkiem możliwe, że kominek był zamontowany na stałe. Takie coś zdarzalo się nawet w karabinach rewolwerowych, co dopiero w broni ukrytej w lasce.
“Put your trust in God; but mind to keep your powder dry!”