Morini CM 162 MI
Moderatorzy: Moderatorzy wiatrówkowi, Moderator match
- Wasabi
- Moderator match
- Reactions:
- Posty: 268
- Rejestracja: 08 listopada 2008, 19:00
- Tematy: 18
- Lokalizacja: Marburg
- Grupa: Moderator match
- Kontakt:
Morini CM 162 MI
Mam od paru tygodni Moriniego CM 162 MI, z którego strzela się wybitnie dobrze.
Prawdopodobnie zostanie u mnie na stałe.
Niestety nie potrafię określić jego wieku.
Na kartuszu nie ma daty.
Może ktoś z Was ma podobny model?
Nr. 01468
Prawdopodobnie zostanie u mnie na stałe.
Niestety nie potrafię określić jego wieku.
Na kartuszu nie ma daty.
Może ktoś z Was ma podobny model?
Nr. 01468
Peters Stahl Omega Match 9mm, S&W TC 9 Para, S&W 686 TC .357, Springfield A1 Tuned .45, S&W Match .44 Mag., Walther SSP .22, Walther GSP .32, Walther KSP200 .22, Mauser 98k .308Win, HOYT Prodigy XT, F7
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 23
- Rejestracja: 09 października 2012, 21:28
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Poznań
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Posiadacz też Moriniego
Gratulacje! będziesz bardzo zadowolony.
Dobry pistolet wyjątkowo niezawodny i "przyjazny" wyczynowiec, ja mam wersję na baterię (Morini CM162E) jeszcze z nie wymiennym zbiornikiem.
Ale do rzeczy: kiedy go kupowałem też chciałem wiedzieć jaki miał rok produkcji niestety oględziny kartusza niczego nie wniosły bo nic na nim nie wybito (nawet daty ważności legalizacji).
Nie było innej możliwości jak pytać specjalistów zadzwoniłem do Maveny-sport (gość kiedyś sprzedawał Morini) powiedział mi że szwajcarzy robią śr. 2000 pistoletów rocznie a mojego Moriniaka zaczęli robić od końca 1992 r. stąd wyszło mu że mój (nr. 13503) jest z 1999/2000 r.
Co do twojego modelu to wiem że produkcję zaczęli znacznie później niż elektronika bo 1998 r. (dziwne ale prawdziwe) a niski numer wskazuje że był to pierwszy rok produkcji (pod warunkiem że mechaników robią tyle samo co elektroników) czyli wychodzi że 1998/1999 r.
jak byś chciał poznać jakieś bliższe szczegóły (żródła itp.) daj na PW.
Dobry pistolet wyjątkowo niezawodny i "przyjazny" wyczynowiec, ja mam wersję na baterię (Morini CM162E) jeszcze z nie wymiennym zbiornikiem.
Ale do rzeczy: kiedy go kupowałem też chciałem wiedzieć jaki miał rok produkcji niestety oględziny kartusza niczego nie wniosły bo nic na nim nie wybito (nawet daty ważności legalizacji).
Nie było innej możliwości jak pytać specjalistów zadzwoniłem do Maveny-sport (gość kiedyś sprzedawał Morini) powiedział mi że szwajcarzy robią śr. 2000 pistoletów rocznie a mojego Moriniaka zaczęli robić od końca 1992 r. stąd wyszło mu że mój (nr. 13503) jest z 1999/2000 r.
Co do twojego modelu to wiem że produkcję zaczęli znacznie później niż elektronika bo 1998 r. (dziwne ale prawdziwe) a niski numer wskazuje że był to pierwszy rok produkcji (pod warunkiem że mechaników robią tyle samo co elektroników) czyli wychodzi że 1998/1999 r.
jak byś chciał poznać jakieś bliższe szczegóły (żródła itp.) daj na PW.
Si vis pacem parabellum
- Wasabi
- Moderator match
- Reactions:
- Posty: 268
- Rejestracja: 08 listopada 2008, 19:00
- Tematy: 18
- Lokalizacja: Marburg
- Grupa: Moderator match
- Kontakt:
Dzięki za info!
Już jestem z niego bardzo zadowolony
Będę musiał jeszcze sprawdzić na chrono prędkość,
bo strasznie głośny jest.
Porównywałem go z obecnie produkowanymi modelami
i wygląda na to, że Morini nic w tym modelu nie zmienił,
od kilkunastu lat wygląda tak samo.
Już jestem z niego bardzo zadowolony
Będę musiał jeszcze sprawdzić na chrono prędkość,
bo strasznie głośny jest.
Porównywałem go z obecnie produkowanymi modelami
i wygląda na to, że Morini nic w tym modelu nie zmienił,
od kilkunastu lat wygląda tak samo.
Peters Stahl Omega Match 9mm, S&W TC 9 Para, S&W 686 TC .357, Springfield A1 Tuned .45, S&W Match .44 Mag., Walther SSP .22, Walther GSP .32, Walther KSP200 .22, Mauser 98k .308Win, HOYT Prodigy XT, F7
- fusz
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1412
- Rejestracja: 03 lutego 2009, 11:40
- Tematy: 10
- Lokalizacja: GD/NO
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Slawku, napisz do Moriniego. Jak trafisz na okres, gdy ludzie sa na miejscu, nie na zawodach lub targach, to dostaniesz informacje odnosnie tego egzemlarza bezposrednio ze zrodla.
Fakt, ze mi nie odpisywali, ale mildot, ktory kupil 'srebrnego' elektryka nawiazal z nimi kontak i z tego co kojarze, to dostal garsc informacji.
Przepraszam za brak pl znakow - pisze z tel.
Fakt, ze mi nie odpisywali, ale mildot, ktory kupil 'srebrnego' elektryka nawiazal z nimi kontak i z tego co kojarze, to dostal garsc informacji.
Przepraszam za brak pl znakow - pisze z tel.
SG3M, SKS Ardea, a zabawki różne, małe i duże...
-
- Reactions:
- Posty: 4
- Rejestracja: 25 lutego 2013, 19:46
- Tematy: 0
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
- mildot
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1398
- Rejestracja: 01 września 2011, 12:35
- Tematy: 44
- Lokalizacja: Bemowo
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Potwierdzam, najlepiej pytać u źródła, chociaż trzeba się przypomnieć kilka razy i cierpliwie czekać... :D W moim wypadku 5 tygodni, ale trzeba ich zrozumieć bo akurat była Olimpiada w Londynie i jakieś mistrzostwa w Niemczech i nikogo nie było na pokładzie.
Do dzisiaj nie wyjaśnili mi jednej kwestii.
W instrukcji podane są dwie wartości napełniania kartusza 200 i 300 bar oraz ilości strzałów dla każdej z tych wartości. Ciekaw jestem czy są również kartusze 300bar?
Nigdy i nigdzie nie widziałem...
Na moim jest napisane Pmax= xxx psi (około 300bar). Ale prawdopodobnie chodzi o ciśnienie testowania (czyli 200bar working pressure/300bar test pressure). Na wszelki wypadek tylko 200bar pompuję.
EDIT: Punkt 7 instrukcji mówi o max ciśnieniu napełniania 200bar. Tak czy inaczej nadal nie wiem po co na pierwszej podana jest ilość strzałów z napełnienia do 300bar...
Sprawa legalizacji kartusza też jest niewyraźna. Tak jak kolega napisał nie ma jej na kartuszu. Gdybym chciał pojechać na zawody to chyba nie da rady?
Moja sztuka jest chyba z 1994. O ile wiem kartusze Moriniego były na 20lat. Czyli do 2014 powinno być ok? Ale jak to udowodnić? Ani na kartuszu, ani w instrukcji ani słowa...
Do dzisiaj nie wyjaśnili mi jednej kwestii.
W instrukcji podane są dwie wartości napełniania kartusza 200 i 300 bar oraz ilości strzałów dla każdej z tych wartości. Ciekaw jestem czy są również kartusze 300bar?
Nigdy i nigdzie nie widziałem...
Na moim jest napisane Pmax= xxx psi (około 300bar). Ale prawdopodobnie chodzi o ciśnienie testowania (czyli 200bar working pressure/300bar test pressure). Na wszelki wypadek tylko 200bar pompuję.
EDIT: Punkt 7 instrukcji mówi o max ciśnieniu napełniania 200bar. Tak czy inaczej nadal nie wiem po co na pierwszej podana jest ilość strzałów z napełnienia do 300bar...
Sprawa legalizacji kartusza też jest niewyraźna. Tak jak kolega napisał nie ma jej na kartuszu. Gdybym chciał pojechać na zawody to chyba nie da rady?
Moja sztuka jest chyba z 1994. O ile wiem kartusze Moriniego były na 20lat. Czyli do 2014 powinno być ok? Ale jak to udowodnić? Ani na kartuszu, ani w instrukcji ani słowa...
Strzelam... bo lubię.
- Wasabi
- Moderator match
- Reactions:
- Posty: 268
- Rejestracja: 08 listopada 2008, 19:00
- Tematy: 18
- Lokalizacja: Marburg
- Grupa: Moderator match
- Kontakt:
Dziekuje pieknieJulita Macur pisze:Pistolet Morini CM 162 MI z tradycyjnym układem spustowym był produkowany od roku 1998.
Pozdrawiam
Chwilowo nie moge uzywac znakow PL.
Peters Stahl Omega Match 9mm, S&W TC 9 Para, S&W 686 TC .357, Springfield A1 Tuned .45, S&W Match .44 Mag., Walther SSP .22, Walther GSP .32, Walther KSP200 .22, Mauser 98k .308Win, HOYT Prodigy XT, F7
- Piołun
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 406
- Rejestracja: 06 lipca 2007, 22:02
- Tematy: 9
- Lokalizacja: Gdańsk
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Ponieważ temat o Morinim podepnę się z pytaniem.
Szukam kogoś kto naprawia/sprawdza/legalizuje kartusze do pistoletu Morini, potrzebuje serwisu z ewentualną naprawą, przegląd pistoletu też by się przydał.
Macie może jakieś namiary na speca?
Uprzedzając sugestie S.Żyła - Mavena nie zajmuje się już serwisem Moriniego.
Szukam kogoś kto naprawia/sprawdza/legalizuje kartusze do pistoletu Morini, potrzebuje serwisu z ewentualną naprawą, przegląd pistoletu też by się przydał.
Macie może jakieś namiary na speca?
Uprzedzając sugestie S.Żyła - Mavena nie zajmuje się już serwisem Moriniego.
Koniak to ulubiony trunek klasy robotniczej pity ustami jej przedstawicieli.
- mildot
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1398
- Rejestracja: 01 września 2011, 12:35
- Tematy: 44
- Lokalizacja: Bemowo
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Morini nie bardzo się lubi ze swoimi dystrybutorami (których zresztą prawie już nie ma).
Więc jedyna możliwość to wysyłka pistoletu do Szwajcarii lub serwis na zawodach gdzie przyjeżdża serwis fabryczny.
Poza tym zdobycie części trwa zwykle tygodniami - jak w ogóle uda się dogadać... Niestety oprócz oringów potrzebny jest specjalny grzybek zaworu oraz uszczelka PUR do rega. No i zwykle sprężynka zbijaka. Trudno byłoby zamienniki znaleźć.
To moje doświadczenia z przeszłości w tym temacie. Zdobycie części zajęło mi prawie dwa miesiące... i tak dobrze, że się udało... bo czasem przypominało to bicie głową w mur.
Jak uda się zdobyć części to przegląd mogę Ci zrobić.
Kartusza ponownie nie zalegalizujesz - aluminium. Potrzebny jest nowy. Kup Preluteca. Chyba, że wyślesz do fabryki to wtedy za mniejsze pieniądze samą rurę wymienią... jak się dogadasz.
Powodzenia!
Więc jedyna możliwość to wysyłka pistoletu do Szwajcarii lub serwis na zawodach gdzie przyjeżdża serwis fabryczny.
Poza tym zdobycie części trwa zwykle tygodniami - jak w ogóle uda się dogadać... Niestety oprócz oringów potrzebny jest specjalny grzybek zaworu oraz uszczelka PUR do rega. No i zwykle sprężynka zbijaka. Trudno byłoby zamienniki znaleźć.
To moje doświadczenia z przeszłości w tym temacie. Zdobycie części zajęło mi prawie dwa miesiące... i tak dobrze, że się udało... bo czasem przypominało to bicie głową w mur.
Jak uda się zdobyć części to przegląd mogę Ci zrobić.
Kartusza ponownie nie zalegalizujesz - aluminium. Potrzebny jest nowy. Kup Preluteca. Chyba, że wyślesz do fabryki to wtedy za mniejsze pieniądze samą rurę wymienią... jak się dogadasz.
Powodzenia!
Strzelam... bo lubię.
- Piołun
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 406
- Rejestracja: 06 lipca 2007, 22:02
- Tematy: 9
- Lokalizacja: Gdańsk
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
To mnie mildot pocieszyłeś , niemniej dziękuję za info!
Troche dziwna ta polityka Moriniego, z tego co się dowiedziałem interesują ich głownie rynki wschodnie. Europejskich odbiorców traktują dość chłodno, najwyraźniej przygotowują się już do globalnych zmian geopolitycznych zapewne w niedługim czasie ceny będą podawane w juanach
Troche dziwna ta polityka Moriniego, z tego co się dowiedziałem interesują ich głownie rynki wschodnie. Europejskich odbiorców traktują dość chłodno, najwyraźniej przygotowują się już do globalnych zmian geopolitycznych zapewne w niedługim czasie ceny będą podawane w juanach
Koniak to ulubiony trunek klasy robotniczej pity ustami jej przedstawicieli.
- mildot
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 1398
- Rejestracja: 01 września 2011, 12:35
- Tematy: 44
- Lokalizacja: Bemowo
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Dokładnie. Cały ich wysiłek idzie na Azję - Korea i Chiny.
Problem jest z zarządzaniem. Nie mają nowych produktów, nie umieją ich sprzedawać i nie potrafią zadbać o serwis i dystrybutorów.... pozostał im "żelazny elektorat".
Morini zdaje się do dziś nie mają systemu anty-odrzutowego.
Jak się odnoszą do tego klienci to widać po cenach Morini na egun... można naprawdę tanio zadbaną sztukę...
Z drugiej strony trochę oczywiście dramatyzuję. W końcu te części udało mi się po paru emailach i telefonach kupić.... a nawet trochę pogadać z Francesco o renowacji mojego ówczesnego Moriniaka.
Tylko nie jest to łatwe i trwa tygodniami... zupełnie niepotrzebnie.
Problem jest z zarządzaniem. Nie mają nowych produktów, nie umieją ich sprzedawać i nie potrafią zadbać o serwis i dystrybutorów.... pozostał im "żelazny elektorat".
Morini zdaje się do dziś nie mają systemu anty-odrzutowego.
Jak się odnoszą do tego klienci to widać po cenach Morini na egun... można naprawdę tanio zadbaną sztukę...
Z drugiej strony trochę oczywiście dramatyzuję. W końcu te części udało mi się po paru emailach i telefonach kupić.... a nawet trochę pogadać z Francesco o renowacji mojego ówczesnego Moriniaka.
Tylko nie jest to łatwe i trwa tygodniami... zupełnie niepotrzebnie.
Strzelam... bo lubię.
- miesnyJez
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 209
- Rejestracja: 26 marca 2012, 15:37
- Tematy: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Tylko proszę pamiętać, że za paczkę z kraju zegarkami płynącego, płacimy cło. Ja zapomniałem i bardzo bolało Czeka się również długo bo 3-4 tygodnie.
p.s. Przegląd również koledze mogę zrobić, ale Mildot ma większe doświadczenie. W ogóle polecam ściągnąć instrukcję i samemu przeprowadzić konieczne poprawki/naprawy. To nie jest z pozoru takie trudne.
p.s. Przegląd również koledze mogę zrobić, ale Mildot ma większe doświadczenie. W ogóle polecam ściągnąć instrukcję i samemu przeprowadzić konieczne poprawki/naprawy. To nie jest z pozoru takie trudne.
AA PS 4,5 Lazaglide Hogana + SS 10x42
-
- Zarejestrowany użytkownik
- Reactions:
- Posty: 197
- Rejestracja: 23 lipca 2014, 19:49
- Tematy: 2
- Lokalizacja: Zachełmie/Goleniów
- Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Nowy kartusz można dostać tutaj: http://www.huetter.com.pl/pl/p/Kartusz- ... -CM162/884 zapytaj może oni będą mogli ściągnąć jakieś części.
Było: Hatsan 90 --->Daystate X2 -->HW97--> Walther Lg Dominator
Jest: Diana 75 03'82 i coś jeszcze
Jest: Diana 75 03'82 i coś jeszcze