HW95 montaż demontaż

[Krzysztof-7]

Karabinek jak widać jest upapciany w smarze miedzianym. Na początku stosowałem smar molybdenowy a że lubię zawsze walnąć trochę więcej smaru miałem oczywiście problem z dizlowaniem. Po próbach, doświadczeniach i przemyśleniach zastosowałem smar miedziany i mogłem nasmarować sprężynę i nie tylko jak chciałem.
Co do wkładania sprężyny to moim zdaniem nie wymaga to dużej siły. Sądzę, że akurat z tym każdy sobie poradzi.

[Jande]

jak mocno dokręcacie śrubę mocowania lufy w kostce, jakiś sposób sprawdzony w praktyce

[Jande]

Oryginalna osłona przeciwsmarna w tłoku jest zrobiona z blaszki chromoniklowej nie bardzo dokładnie 4mm przerwa między końcami co powoduje niedokładne przyleganie do wewnętrznych ścianek tłoka.



zastanawiam się czy dorobić nową czy zostawić jak jest
dorobił bym z puszki po browarku tylko się boję że nie wytrzyma bo stopka naciągu przesuwa się po niej
najlepsza była by blaszka chromoniklowa 0,2mm tylko gdzie dostać
Proszę o poradę

[Senio]

najlepsza była by blaszka chromoniklowa 0,2mm tylko gdzie dostać
Proszę o poradę

Ostatnie modele HW-95 i nie tylko wypuszczają z tą osłoną i robi ona jednocześnie za ślizg trzewiczka jak go Hogan nazywa :D i osłonę. Kiedyś było to lepiej przemyślane i zrobione bo dźwignia sama w sobie była tak ukształtowana że była jednocześnie prowadnicą trzewiczka. No ale skoro już tak to wymyślili i pomysł wdrożyli w życie trzeba to zaakceptować. Puszka po browarku nie będzie dobra. Ma zbyt cienką ściankę i będzie się gięła. Załatw sobie kawałek blachy mosiężnej odpowiednio grubej jak ta oryginalna blaszka i z niej dorób osłono-prowadnicę. Będzie OK. Blaszkę dostaniesz w każdej hurtowni metali kolorowych.

[hmelu]

Stary temat postanawiam troszke odswiezyc - ostatnio cos takiego wpadlo mi w rece na youtube:






Mam nadzieje ze to bedzie dobre i przede wszystkim pomocne uzupelnienie fotorelacji

[hogan]

Mam nadzieje ze to bedzie dobre i przede wszystkim pomocne uzupelnienie fotorelacji

Pewnie tak,tylko nie mogę zrozumieć,jak można robić coś takiego na gołym stole a może to tylko moje odczucie,nie wiem.

[ablak]

Zapytam, bo nigdzie nie mogę znaleźć informacji;
Czy jeżeli samodzielnie rozbiorę umyję i przesmaruję nowy karabinek to czy gwarancja przestaje obowiązywać?
Nie ingerując oczywiście w budowę i części.
W sumie to już to zrobiłem....
Troszkę jednak sfatygowałem te 4 kwadratowe zaślepki próbując je podważać zamiast wypchnąć od środka.
I przy okazji spytam czym i jak złagodzić ostre, troche nierówne krawędzie rowka (nie wiem jak to nazwać) na tłoku?

[hogan]

Zależy gdzie kupiony sprzęt i jak podejdzie do tego sprzedawca, ale można stracić gwarancję.
Stępienie ostrych krawędzie, czyli fazowanie można wykonać pilniczkiem okrągłym, zwanym iglakiem.

[ablak]

Zauważyłem, że przy łamaniu lufy co jakiś czas ( co np 15-20 raz) wyczuwalny jest wyraźny opór. Na samym początku - przy rozpoczęciu łamania.
Co może powodować ów opór i jak ewentualnie go usunąć?

[ablak]

Ponawiam moje pytanie z powyższego postu.
Po prostu słabsza osoba nie jest wstanie złamać karabinka. Chodzi tylko o początek łamania; wyjście z tego zamka. Bardo ciężko. tak jakby ten język był za długi......

[swinka]

może za mocno skręciłeś śrubę przy kostce lufy?

[hogan]

Chodzi tylko o początek łamania; wyjście z tego zamka. Bardo ciężko.

Wyjście z zamka zawsze jest ciężkie i tego się nie łamie, wystarczy puknąć w lufę a potem spokojnie z niewielką siłą łamać.
Myślę że nic nie jest za długie itp.

[drozdzu]

Przesmaruj pazur jakimś dobrym smarem najepiej z dwusiarczkiem molibdenu i pilnuj by ten element był nasmarowany U mnie pomogło

[ablak]

może za mocno skręciłeś śrubę przy kostce lufy?

No i pomogło....
A takie niby proste rozwiązanie, a tak ciężko na to wpaść....
Dzięki wszystkim za porady.