Nowy regulamin patentów strzeleckich PZSS

[carambas]

PZSS ogłasza nowy regulamin patentów strzeleckich.

Regulamin, który ma wejść w życie od lipca 2025 roku, jest dostępny do pobrania na stronie PZSS pod adresem: https://www.pzss.org.pl/assets/files/li ... _2025.pdf
Liczne zmiany. Jak zwykle bez żadnej dyskusji, od decyzji jest Zarząd, a strzelcy po to mają uszy, żeby słuchać. Nie ma co przeszkadzać w ustalaniu dokumentów dotykających dziesiątek tysięcy sportowców w Polsce.
Tym razem nawet 3 miesiące vacatio legis, mogło być od jutra.

Dokument przygotowany ewidentnie przez prawnika, co wnioskuję po licznych wystąpieniach "osób fizycznych" i rozciąganiu na wiele zdań tematów oczywistych, z niestety pomięciem istotnych elementów. Część zmian sensowna, ale są też dużo gorsze: odbieranie uprawnień, rejonizacja na sterydach, niejasne przebiegi egzaminów, wydłużenie teorii.

Opis z Braterstwa: https://braterstwo.eu/tforum/t/1683393

Zapraszam do dyskusji!

[MaciekSz]

Jak nie wiadomo o co chodzi ,to chodzi o kasę i wpływy, czyli dwie rzeczy, które "działacze" lubią najbardziej.
Kogoś strasznie boli du**, że może istnieć ogólnopolski klub, który w zakresie rozwoju zrobił dla strzelectwa więcej niż PZSS od początku swojego istnienia. Choć to może nie powinno dziwić, bo obecny prezes PZSS dał się już zdaje się poznać jako wróg rozwoju strzelectwa.

Mamy tu na forum co najmniej jednego członka jednej z komisji PZSS-owskich. Warto byłoby usłyszeć opinię ze środka.

[Witja]

W PZSS jest podobno nowy zarząd. Wygląda na to, ze na lepsze to nie wyszło. Nie ma woli politycznej na większy dostęp do broni dla obywateli. Gdyby była taka wola, to można by zaproponować rozwiązania, które by pomijały konieczność przynalezności do PZSS, aby mieć broń w domu. Teraz przeważająca większość chętnych na broń chce ją mieć nie dlatego, że nagle poczuli silną wolę rywalizacji sportowej tylko dla obrony swojego domu, rodziny itp. Choc głośno tego nikt nie powie. Gdyby wprowadzić jakąś kategorię posiadania broni własnie do obrony miru domowego, z jakimiś ograniczeniami co do jej noszenia, kalibru , ilości jednostek czy czegoś tam jeszcze, to nagle by się okazało, że liczba członków PZSS by drastycznie spadła. Bo nikt by się do tego tworu nie musiał zapisywać. Ale to w naszym kraju nie do pomyślenia.

[HANS13]

Tym sposobem większość strzelców wyląduje w kolekcjonerce. Jakie to piękne, zaorać coś co śmiga bo trzeba ściągnąć kasę do klubów. Jak to możliwe żeby jakieś prywatne firmy robiły szmal na szkoleniach Co najważniejsze wracamy do uznaniowości. Twój patent strzelecki zostanie cofnięty jeżeli wykażesz się „lekceważącą postawą”, cokolwiek to znaczy Po raz kolejny potwierdza się, że wszystko co ma w nazwie Polski Związek … „jest wybitne”

[Gruzin]

Tutaj zmiany w zasadzie są kosmetyczne, jedyne o co zdaje się chodzi tak konkretnie to ud***ć "Amatorów".

[StrzelecGryfa]

Niesamowite jest to, że Paweł z Braterstwa może teraz pstryknąć palcami i zacząć polecać pełną kolekcję zamiast sportowej, usuwając spory procent dochodów PZSS, nie wiem co oni mają w głowie w tym związku ale pewnie niewiele.

Z komuchami się nie rozmawia, z nimi trzeba inaczej.

[Jarowit]

Nic się nie zmieni, wszak tylko dotyczy to tych, którzy rozpoczynają zabawę z bronią.
Co za problem zapisać się do dowolnego klubu, zrobić papiery i przenieść się gdziekolwiek indziej.

Fakt, że niektórzy pozostaną w klubach pierwszego wyboru. Bo te 100 czy 200 zł rocznie to dla nich bez różnicy.
Za to np. mają zniżki w klubach z bogatą infrastrukturą.
Jak klub ze strzelnicą Marynino do 500 m.

Co do przejścia na kolekcjonerkę, przecież nie będą mogli "szeryfować".
Jak by zrównać kolekcjonerkę ze sportem (w dowolnym kierunku) ciekawe ilu by pozostało "sportowców"?

Mnie ciekawi, co się będzie działo teraz, jak zostanie odebrany patent, a ktoś na niego i licencję sportową ma pozwolenie na kolekcję.
Zabiorą i pozwolenie kolekcjonerskie? Wszak po urzędnikach można spodziewać się wszystkiego. Zabrali ci patent nie zasługujesz na jakąkolwiek broń.

[Wiesio61]

Mnie ciekawi, co się będzie działo teraz, jak zostanie odebrany patent, a ktoś na niego i licencję sportową ma pozwolenie na kolekcję.
Zabiorą i pozwolenie kolekcjonerskie?

Nie sądzę , warunkiem posiadania broni kolekcjonerskiej jest członkostwo w stowarzyszeniu kolekcjonerskim , natomiast patent umożliwia uniknąć , choć w wąskim zakresie, egzaminu przed WPA.
Choć w naszym kraiku wszystko jest możliwe

[Hornet_AW]

Czyli trzeba dotrzeć do ministra właściwego do spraw sportu i kultury i powołać do życia nowy związek sportowy -> Polski Związek Strzelectwa Dynamicznego i Obronnego i przejąć od PZSS te niechciane i niszowe dyscypliny (IPSC, PiRO, IDPA i inne wymysły diabła ).

[Macheck]

Nic się nie zmieni, wszak tylko dotyczy to tych, którzy rozpoczynają zabawę z bronią.

Jakoś tak po Januszowemu zabrzmiało. Mnie nie dotyczy to jest wporzo. Niech się inni męczą. Słabooo

Co za problem zapisać się do dowolnego klubu,

Choćby problem finansowy. To nie różnica stówki. To często zwielokrotnienie nakładów kilkukrotnie.
Nie wszyscy trenują 2x w tygodniu po 1000 pestek. W dzisiejszych czasach zaryzykuje stwierdzenie ze "wiekszosc sportowców" to rekreacyjni i strzelają 1 może 2x w miesiącu po paczce czy dwóch dziewiątki
Niech koledzy np z Warszawy przejza na oczy troszkę bo jak ceny ammo I broni mamy podobne w całym kraju to jednak zasoby budżetowe strzelców są diametralnie różne.
Powielacie narracje starych prlowskich dziadków o jakiejś pseudo elitarności strzelectwa tylko dla bogaczy.

zrobić papiery i przenieść się gdziekolwiek indziej.

Znając Polskie piekiełko to chęć zmiany tymczasowego kiepskiego klubu ktorym jedynym kryterium jest rejonizacja będzie wygodnie tłumaczone jako lekceważący stosunek do tego klubu. Efekt opisany w nowym regulaminie.

Fakt, że niektórzy pozostaną w klubach pierwszego wyboru.
Bo te 100 czy 200 zł rocznie to dla nich bez różnicy.

Nie. To nie różnica 100-200 zł rocznie.
Same różnice w składce rocznej to są większe. Dodaj różnice dla nowych 2x czy 3x w opłatach wyrobienia patentu. Kosztach wpisowych na zawody. Tu jest kosmos i przepaść.
Np najbliższą mi strzelnica dla klubowiczów daje upust szalone 15% na ammo na złota karte klubowa (extra 1500 zł oplaty) a te 15% liczy sie od standardowej cennikowej stawki 3 zł za 1 szt najbardziej podlego słoikowanego 22LR. 4 zł za najtańsza elaborke 9x19. Jedyny profit z wydania rocznie 1500 na zlota karte to pierwszeństwo do torów 7/7. Opłatę za tor i tak trzeba poniesc. Kto bogatemu zabroni...
Inne klubo/strzelnice dla mnie w promieniu 50km maja podobne warunki. Coś normalniejszego jest juz +/-100km. A skorzystać wg nowego regulaminu z większości i tak nie mógłbym bo są juz w sąsiednim województwie.

Ten regulamin to gniot

[ImTheOne]

"Osoba fizyczna chcąca uzyskać Patent Strzelecki, może przystąpić do egzaminu patentowego organizowanego wyłącznie w województwie właściwym dla siedziby klubu macierzystego"
Szybko, musimy wysłać do siedziby PZSS Stoperan, bo chyba ich posrało.

[WojciechG]

Np najbliższą mi strzelnica dla klubowiczów daje upust szalone 15% na ammo na złota karte klubowa (extra 1500 zł oplaty) a te 15% liczy sie od standardowej cennikowej stawki 3 zł za 1 szt najbardziej podlego słoikowanego 22LR. 4 zł za najtańsza elaborke 9x19. Jedyny profit z wydania rocznie 1500 na zlota karte to pierwszeństwo do torów 7/7. Opłatę za tor i tak trzeba poniesc. Kto bogatemu zabroni...
Inne klubo/strzelnice dla mnie w promieniu 50km maja podobne warunki. Coś normalniejszego jest juz +/-100km. A skorzystać wg nowego regulaminu z większości i tak nie mógłbym bo są juz w sąsiednim województwie.

Ten regulamin to gniot

Do klubu możesz zapisać się gdzie chcesz i nawet na drugim końcu kraju. Problem zaczyna się gdy klub ma kilka strzelnic, a ta na której strzelasz nie jest siedzibą główną. Przynajmniej ja to tak zrozumiałem.

[Mateusz70]

Nie wszyscy trenują 2x w tygodniu po 1000 pestek. W dzisiejszych czasach zaryzykuje stwierdzenie ze "wiekszosc sportowców" to rekreacyjni i strzelają 1 może 2x w miesiącu po paczce czy dwóch dziewiątki

Powiem tyle, ktoś, kto 2 razy w tygodniu wywala po 1000 sztuk amunicji, tylko je wywala. Może czegoś się nauczy. Do sportu raczej mu się to nie przyda.
Gdyby ktoś natomiast raz w tygodniu strzelił po 50 sztuk amunicji z pistoletu, to zupełnie wystarczy na początek. - Ilość zużytej amunicji nie zawsze przełoży się na jakość strzelania.
Poza tym, niech zainwestuje w pneumatyk i na nim trenuje. Chociaż przy obecnych cenach, chyba taniej wyjdzie kupić jakiegoś Ruger Mark IV w sportowej a nie "taktycznej" wersji i strzelać raz w tygodniu z niego systematycznie.

[strzel3yk]

Miałem nadzieję, że ten regulaminik, to żarcik na prima aprilis.
Przeczytałem, to ... kilka razy i nie dziwi mnie cisza wokół, wszystkich zatkało.
Mnie nie bardzo, bo kwestią czasu było wymyślenie w porozumieniu z Policją czegoś, co spowolni społeczny pęd do broni przez kanał PZSS-u.
Podcinanie gałęzi na której się siedzi, to oczywista głupota ale wróciła do rządów stara nomenklatura i czego nie rozumiecie.
Trzeba jakoś spacyfikować krnąbrnych i przerzedzić towarzystwo w klubikach, których jest za dużo, bo przecież "Najwyższą formą zaufania jest kontrola" jak mawiał J.W.Dżugaszwili.
Ten pasztet opracowało żelbetowe gronko buszmenów, co do których cisną się słowa dialogu Z.Zapasiewicz vs. W.Pokora z CK Dezerterzy.
Zatwierdził z dumą nowy Zarząd, bo odpowiedzialność zbiorowa, dotyczy tylko dojonych szkodników.
To tylko przyspieszy upadek tego sportu tak jak poprzednie wszystkie regulaminowe osiągnięcia w samozaoraniu PZSS.
W PZSS jak we wszystkich innych związkach od zawsze, tylko kasa, układy i myślenie jak uwalić tych lepszych od siebie.
Promować tylko słabych swoich a jak się który inny wybił ponad plan, to wykorzystać na max. Dalej tylko w odstawkę i ban dożywotni.
Tonący PZSS chwycił za brzytwę i zatopi kilka mniejszych Klubów oraz te z medalową młodzieżą działające na finansowej bazie z grupy powszechnej.
Kapitał jak zawsze sobie poradzi, bo na obejście PZSS z pozwoleniami, plan był i jest aktualny.
Znam od prawie pół wieku wszystkich, którzy byli, teraz są w Zarządzie PZSS i tak od siebie, już nikomu z nich ręki nie podam.
"Z głupotą i bogowie walczą daremnie."

[MaciekSz]

(Ciach "Co za problem")

Mam pytanie, jak cię zbir skopie na ulicy, to będziesz mu dziękował że nie zabił?
I pytanie pomocnicze, jak w kontaktach z PZSS trzeba będzie miąć czapkę, kłaniać się i "przybierać wygląd lichy a durnowaty", pod rygorem utraty patentu, to też powiesz, że to nie problem?

Powiem tyle, ktoś, kto 2 razy w tygodniu wywala po 1000 sztuk amunicji, tylko je wywala. Może czegoś się nauczy. Do sportu raczej mu się to nie

Kolega albo nie zauważył, że Prima Aprilis już za nami, albo nie wie, że istnieje więcej dyscyplin niż tylko strzelanie precyzyjne na punkty...
Zwłaszcza dynamikę się świetnie ćwiczy na pneumatyku.