Limit czerwonych książeczek?

Moderator: Moderatorzy WBP

Awatar użytkownika
Mumin_
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1194
Rejestracja: 24 marca 2019, 16:15
Tematy: 10
Lokalizacja: między Polską a Czechami
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Limit czerwonych książeczek?

Post autor: Mumin_ »

Na tle narzekania na obecne tempo załatwiania rejestracji przez różne WPA (niechlubny rekord obecnie dzierży chyba Gdańsk?) zadam pytanie - czy jest jakiś formalny limit na liczbę książeczek w jednych rękach?
Innymi słowami: czy są jakieś przeszkody prawne, aby rejestrację nowego zakupu załatwiać wysyłając do WPA polecony zawierający fakturę/paragon/umowę, zdjęcie szt. jedną oraz pisemko o treści: rejestruję zakup, proszę o wydanie książeczki posiadacza. I tak przy każdej sztuce. W efekcie mam np. 15 sztuk broni i 15 ksiązeczek, jeden do jednego, porządeczek, nie ma problemu z noszeniem, przemieszczaniem, zakupem amunicji (z wyjątkiem tej ostatniej sztuki w nowym kalibrze, którą WPA rejestruje fafnosty tydzień)... Same korzyści :)
My od lat już gawędzimy o Maryni i to nawet - szczerze mówiąc - nie o całej

Слава Україні!
Jedrula
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 830
Rejestracja: 13 czerwca 2014, 20:22
Tematy: 25
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Limit czerwonych książeczek?

Post autor: Jedrula »

Limitu nie ma, ale większość WPA nie akceptuje wydawania dodatkowych legitymacji, nawet za opłatą.
Korzyści kończą się jak chcesz zabrać kilka sztuk na strzelnicę.

Bez obrazy i wiem, że to kwestia podejścia ale moim zdaniem nie umieć zorganizować sobie amunicji na 2-3 tygodnie albo zakupu "na kolegę" to naprawdę problem "pierwszego świata".
Ostatnio zmieniony 25 listopada 2022, 21:15 przez Jedrula, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Jędrzej
LARPAK
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 7495
Rejestracja: 05 grudnia 2011, 16:26
Tematy: 63
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Limit czerwonych książeczek?

Post autor: LARPAK »

Jakie korzyści?
Żadne.

Masz powiedzmy 9 szt. zarejestrowanych w danej książeczce i rejestrujesz 10-tą sztukę, która jest również 10-tym "kalibrem" - minus jest taki, że nie kupisz amunicji bo przemieszczać się możesz z decyzją + umową kupna/fakturą.
Jeżeli wiesz, że nie masz jakiejś amunicji i będziesz potrzebował to robisz zakup przed wysłaniem książeczki.
Jeżeli dobra cena lub poszukiwana amunicja pojawiła się w sklepie to płacisz i prosisz o odłożenie do czasu odebrania książeczki.
Jeżeli będziesz podróżował po kraju i chcesz kupić amunicję to jest to tylko i wyłącznie poza przemieszczaniem/noszeniem jedyna sytuacja potrzeby posiadania książeczki przy sobie - przy czym tą drugą sytuację już wyjaśniłem.

Jeżeli nie podróżujesz po kraju to i nie kupujesz amunicji codziennie zwłaszcza jakiś egzotycznych kalibrów to posiadanie jednej książeczki do każdego egzemplarza broni jest bezsensowne i w sumie bezcelowe tym bardziej jak zapomnisz zabrać jakiejś książeczki - powiesz, że nie zapomnisz - sorry, ale na forach/fb itp. grupach ludzie mają problem z ogarnięciem jednej czy dwóch książeczek, a Ty chcesz ich 15!
Jakoś nie widzę noszenia przy sobie 45 - 50 książeczek czy powyżej 50 mając magazyn broni.

Z tego co pamiętam to jeżeli zapełnisz miejsca to książeczka jest za darmo, ale jeżeli stwierdzisz, że w książeczce masz wszystko zapełnione, a 8 na 10 wpisów jest wyrejestrowanych i chcesz to przepisać to wtedy musisz za legitymację zapłacić.
Dla mnie rachunek jest prosty.

Niektóre WPA wydają legitymację "do celu" - osobną dla sportu, kolekcji, łowiectwa itd.
turcin
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 130
Rejestracja: 16 stycznia 2008, 09:29
Tematy: 7
Lokalizacja: Szczęsne GM
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Limit czerwonych książeczek?

Post autor: turcin »

A co stoi na przeszkodzie aby mieć jedną książeczkę na wszystkie sztuki? Oprócz szafy na broń, amunicję to jeszcze biblioteczka na książeczki. Biore jedną czerwoną i wiem, że to na pewno właściwa bez jakichś archwizacji układania w odpowiednie miejsce i systemów porządkowych. Jak wyjdziesz to nie zastanawiasz się czy aby na pewno wziąłeś dobrą? No i za każdym razem inny numer w czerwonej. Oprócz zalety że masz ich sporo to widzę same wady😆. No ale jak to mówią masz jak chcesz mieć. Oby się sprężyli z wydaniem kolejnej
Gra w Tetrisa nauczyła mnie jednego, jak się dopasujesz to znikniesz.
Pompka Mossberg, Arex Delta Gen 2, Czesia P09 9x19, Bergara B14 BMP 6.5 Cm, Canik Rival, CZ457 24"
Ramesses
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 421
Rejestracja: 03 listopada 2018, 21:45
Tematy: 2
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Limit czerwonych książeczek?

Post autor: Ramesses »

Pomysł dość dziwny i nie widzę w nim żadnych korzyści zwłaszcza podczas wizyty na strzelnicy z kilkoma jednostkami broni wydanymi na różne pozwolenia. Co wpisać w książce ewidencyjnej jak wchodzisz z np. 5 szt. na trzy pozwolenia i każda ma swoja książeczkę. Albo trzy nr. pozwoleń albo 5 nr książeczki. Totalnie bez sensu. A co jak z zgubisz jedną z tych piętnastu( w końcu to 15 razy łatwiej niż jedną). Po co kusić los i narażać się na problemy.
9x19/357mag/45ACP/.22 LR/223rem
LARPAK
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 7495
Rejestracja: 05 grudnia 2011, 16:26
Tematy: 63
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Limit czerwonych książeczek?

Post autor: LARPAK »

Ramesses pisze: 25 listopada 2022, 22:35 Pomysł dość dziwny i nie widzę w nim żadnych korzyści zwłaszcza podczas wizyty na strzelnicy z kilkoma jednostkami broni wydanymi na różne pozwolenia. Co wpisać w książce ewidencyjnej jak wchodzisz z np. 5 szt. na trzy pozwolenia i każda ma swoja książeczkę. Albo trzy nr. pozwoleń albo 5 nr książeczki.
Może lepiej wpisać numer pozwolenia na broń zgodnie z rozporządzeniem na temat wzorcowego regulaminu strzelnicy i obowiązków prowadzącego strzelanie bo to właśnie to ma być wpisane.

Numer legitymacji posiadacza broni to nie to samo co numer pozwolenia na broń.
Numer pozwolenia na broń = numer decyzji.

Nie mylmy pojęć.
Ramesses pisze: 25 listopada 2022, 22:35 jednostkami broni
Lepiej i mnie milicyjnie, policyjnie, komunistycznie brzmi sztukami, egzemplarzami broni...
Awatar użytkownika
Mumin_
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1194
Rejestracja: 24 marca 2019, 16:15
Tematy: 10
Lokalizacja: między Polską a Czechami
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Limit czerwonych książeczek?

Post autor: Mumin_ »

Dzięki wszystkim za wypowiedzi :)
Jedrula pisze: 25 listopada 2022, 21:14 nie umieć zorganizować sobie amunicji na 2-3 tygodnie albo zakupu "na kolegę" to naprawdę problem "pierwszego świata".
Pomysł wziął mi się z czytania wątku o Gdańsku, gdzie na powrót książeczki czeka się podobno dwa-trzy miesiące. Tu już kolegów może braknąć ;)
OK, czyli rozumiem, że przeszkód formalnych nie ma, jest ew. kwestia finansowa i oczywiście problem zmiany mentalności urzędniczej.

I nie, ja nie mam zamiaru tak robić, moja ostatnia rejestracja trwała dosłownie 5minut (plus półtorej godziny czekania w kolejce, bo "pani naczelnik gdzieś wyszła i jej szukamy" a potem "pani naczelnik rozmawia przez telefon" :101: )
My od lat już gawędzimy o Maryni i to nawet - szczerze mówiąc - nie o całej

Слава Україні!
Ramesses
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 421
Rejestracja: 03 listopada 2018, 21:45
Tematy: 2
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Limit czerwonych książeczek?

Post autor: Ramesses »

LARPAK pisze: 25 listopada 2022, 22:47
Ramesses pisze: 25 listopada 2022, 22:35 Pomysł dość dziwny i nie widzę w nim żadnych korzyści zwłaszcza podczas wizyty na strzelnicy z kilkoma jednostkami broni wydanymi na różne pozwolenia. Co wpisać w książce ewidencyjnej jak wchodzisz z np. 5 szt. na trzy pozwolenia i każda ma swoja książeczkę. Albo trzy nr. pozwoleń albo 5 nr książeczki.
Może lepiej wpisać numer pozwolenia na broń zgodnie z rozporządzeniem na temat wzorcowego regulaminu strzelnicy i obowiązków prowadzącego strzelanie bo to właśnie to ma być wpisane.

Numer legitymacji posiadacza broni to nie to samo co numer pozwolenia na broń.
Numer pozwolenia na broń = numer decyzji.

Nie mylmy pojęć.
Ramesses pisze: 25 listopada 2022, 22:35 jednostkami broni
Lepiej i mnie milicyjnie, policyjnie, komunistycznie brzmi sztukami, egzemplarzami broni...
A zatem w opisane przeze mnie przykładzie powinieneś wpisać trzy nr. pozwoleń, Zgadza się?
Tylko po co ? Owszem w regulaminach tak właśnie pisze tylko w realnym życiu numerem pozwolenia dla Policji jest jak mi się wydaje właśnie nr, książeczki. . Odwiedziłem w kilkanaście strzelnic na terenie województwa mazowieckiego i i jedną w podlaskim. Jeśli wpisywałem się do książki samodzielnie ,zawsze wpisywałem nr. czerwonej książeczki. Nikt, nigdy i nigdzie tego nie zakwestionował. Panienka z okienka na FSO tez ten nr. wpisuje. Gdyby Policja się tego czepiała nikt by na to nie pozwolił.
9x19/357mag/45ACP/.22 LR/223rem
LARPAK
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 7495
Rejestracja: 05 grudnia 2011, 16:26
Tematy: 63
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Limit czerwonych książeczek?

Post autor: LARPAK »

Powinieneś wpisać numer jaki jest podany w rozporządzeniu.

To, że wszyscy wpisują numer legitymacji to kwestia tego, że wielu nie rozróżnia numeru pozwolenia (decyzji) od numeru legitymacji posiadacza broni.

Osobiście wpisuję numer decyzji + numer legitymacji i to jednej bo mając ich kilka to za długo bym tam czasu na wpisach spędzał niż strzelał.
sjw
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 26
Rejestracja: 18 listopada 2018, 20:36
Tematy: 14
Lokalizacja: Pomorskie
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Limit czerwonych książeczek?

Post autor: sjw »

W dobie elektronicznych dokumentów na mObywatel, sens czerwonych książeczek i całej papierologii staje pod znakiem zapytania. Moim skromnym zdaniem pewnie tym się w końcu skończy.
LARPAK
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 7495
Rejestracja: 05 grudnia 2011, 16:26
Tematy: 63
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Limit czerwonych książeczek?

Post autor: LARPAK »

Ja tam wolę papier.
Powodzenia na strzelnicy, gdzie nie ma zasięgu i jakaś kontrola się napatoczy.
Awatar użytkownika
Bergarowicz
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 86
Rejestracja: 05 lipca 2022, 18:38
Tematy: 2
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Limit czerwonych książeczek?

Post autor: Bergarowicz »

Ale to już problem kontrolujących będzie , a nie kontrolowanego, świat idzie do przodu.
LARPAK
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 7495
Rejestracja: 05 grudnia 2011, 16:26
Tematy: 63
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Limit czerwonych książeczek?

Post autor: LARPAK »

Zapakujesz się z calym majdanem i pojedziesz celem wyjaśnienia to problem będzis Twój.
Co, nie mogą?
Są na to odpowiednie technki i procedury, które policji pozwalają na wiele zgodnie prawem tylko kwestia na jak doświadczonego policjanta trafisz.
Awatar użytkownika
mar_kow
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 303
Rejestracja: 23 września 2012, 11:11
Tematy: 4
Lokalizacja: Mazury
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Limit czerwonych książeczek?

Post autor: mar_kow »

LARPAK pisze: 26 listopada 2022, 20:29 Ja tam wolę papier.
Powodzenia na strzelnicy, gdzie nie ma zasięgu i jakaś kontrola się napatoczy.
Dokładnie, moim też zdaniem kwestia kilku książeczek bez sensu... W ubiegłym tygodniu kupowałem sztucer 308W - na jedną fakturę od razu kupiłem amunicję bo to nowy kaliber. Książeczkę wysłałem, pewnie poczekam ze 3 tyg. bo mniej więcej tyle to trwa u mnie. Mając przy sobie decyzję, fakturę od razu można jechać na strzelnicę, nie wiem skąd problem - można kupić większą partię amunicji i wystarczy strzelania na połowę roku...
Awatar użytkownika
bezduszny
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 3661
Rejestracja: 06 stycznia 2017, 20:42
Tematy: 79
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Limit czerwonych książeczek?

Post autor: bezduszny »

Bergarowicz pisze: 26 listopada 2022, 20:51 Ale to już problem kontrolujących będzie , a nie kontrolowanego, świat idzie do przodu.
tak Ci się tylko wydaje ;)
Są pogrzeby o których mówi cały świat i jest taki, na który czeka cały naród.
autor nieznany
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Prawo i broń - WBP”