Przechowywanie broni podczas zawodów poza miejscem zamieszkania

[Mateusz70]

Z pewnością wiele osób z forum brało udział w zawodach w miejscu odległym od miejsca zamieszkania z koniecznością przenocowania. Jak radziliście sobie wtedy z przechowywaniem broni?

[aksel]

Padały już takie pytania tutaj

[Mateusz70]

Padały już takie pytania tutaj

Nie, ja pytam o coś zupełnie innego. I zwracam się do osób, które mają własne doświadczenia z wyjazdami na zawody z noclegiem. Jeśli ktoś chce sobie pofantazjować, to proszę, żeby nie w tym temacie.

[KG92RS]

Nie, ja pytam o coś zupełnie innego.

Pytasz DOKŁADNIE o to, co jest opisane w przytoczonym wątku. Zadaj sobie nieco trudu i przeczytaj więcej, niż sam tytuł...

[Revolut]

O ile nam się ustawa i rozporządzenia w nocy nie zmieniły (a jak sprawdzałem rano, to nie), to broń przechowujemy w S1. Nikogo nie obchodzi, czy jesteś na zawodach, czy u kochanki.

Nie wolno przechowywać broni po za urządzeniami S1, niezależnie od tego dlaczego łamiemy ten zakaz.

Jeśli np będziesz spać w hotelu i zostawisz broń pod łóżkiem i coś się z nią stanie, to będą problemy. Jeśli nic się nie stanie, to nie będzie problemów. Ryzykujesz tylko odpowiedzialnością karną i pozwoleniem

[Mumin_]

Nie, ja pytam o coś zupełnie innego. I zwracam się do osób, które mają własne doświadczenia z wyjazdami na zawody z noclegiem. Jeśli ktoś chce sobie pofantazjować, to proszę, żeby nie w tym temacie.

Zostawiasz na przechowanie w magazynie broni organizatora/strzelnicy na której są zawody.

[tomekwroclawski]

W praktyce pod łóżkiem w hotelu, chyba że dostępny jest magazyn.

Swoją drogą ciężko mi zrozumieć fakt braku takowego, skoro ciągnie się zawodników czasami przez pół kraju.

Tak, wiem, zaraz się naczytam, co to nie trzeba i czego zabraknie itd.

Otóż nic nie zabraknie i niczego nie trzeba, bo starczy jedna czy dwie szafy S1. Chyba nikogo taki wydatek nie przewróci ?

A może takie użyczenie na czas zawodów i zabranie do domu przez organizatorów na ten jeden - dwa dni ?

[redav]

Panowie przesadzacie, jak nie zostawicie broni w pokoju hotelowym by pójść sobie pozwiedzać okolice to nikt Wam krzywdy nie zrobi.

Jest coś takiego jak wyższa konieczność i spanie z bronią w pokoju się łapie, tak samo jak jadąc na zawody 500 km trzeba gdzieś się zatrzymać na 1 czy na 2

Nie wiem czy zjedzenie śniadania w hotelu jest wyższa koniecznością - to pewnie sądy mogą różnie interpretować ale spanie czy skorzystanie z WC jak najbardziej się łapią.

[KG92RS]

to pewnie sądy mogą różnie interpretować ale spanie czy skorzystanie z WC jak najbardziej się łapią.

Tu trzeba uważać, bo różnie może być. Jakiś czas temu czytałem o tym, iż sąd "przyklepał" zarzut przechowywania broni niezgodnie z wymaganiami, bo delikwent odłożył pistolet - po czyszczeniu - na półkę, a nie do szafy... Na kilka minut... Argumentacja: bo nigdzie nie jest napisane, od którego momentu zaczyna się "przechowywanie"... Także, ten...

[aksel]

Coś się wydarzyło podczas tych kilku minut? Ktoś go zadenuncjował, akurat przyszła kontrola znienacka?

[aksel]

A ten wypad do kibelka w trakcie podróży to szczególnie trudna sytuacja. Znajomy zatrzymał się kiedyś na MOP-ie przy autostradzie. Dosłownie kilkadziesiąt sekund , 10 kroków od auta spędził w WC i to wystarczyło . Czający się na parkingu złoczyńcy przy pomocy skanera otworzyli drzwi i zabrali teczkę z dokumentami i portfel. Gdyby zechcieli, zapewne odjechaliby autem. I w razie przewozu broni i jej utraty raczej nie pomógłby stan wyższej konieczności. Spuścił z oka , nie pilnował należycie choćby 50 sekund. No przecież mógłby kufer zabrać do pisuaru...
Chyba najlepiej w takiej potrzebie wjechać do lasu i załatwić temat przy aucie . W najgorszym wypadku zapłacimy mandat za zanieczyszczenie lasu albo złapiemy kleszcza...
A na zawody pojechać z kolegą mającym podobne uprawnienia. I na śniadanie w hotelu iść na zmianę a w razie pytań oświadczać że spaliście też na zmianę.

[Mateusz70]

Przepraszam, ale czy ktoś z powyżej piszących brał udział w zawodach z dala od miejsca zgłoszonego jako to, w którym jest przechowywana broń? Bo pojawiło się wiele postów z rozmaitymi fantazjami - podobnymi do tych z innych tematów, a prosiłem, by nie pisać mi tego typu treści. Natomiast nikt nie napisał, że biorąc udział w takich i takich zawodach, postąpił tak a tak. Tylko tego typu informacje są dla mnie użyteczne.
Mam wątpliwości czy organizator zawodów umożliwia przechowywanie broni, bo kiedy pytałem o możliwość przechowania broni u siebie w klubie, to otrzymałem odpowiedź, że nie ma takiej możliwości. Są zaś czasem jakieś propozycje wspólnego wyjazdu na zawody. Wolę sobie jednak odpuścić, bo nie wiem, jak to sobie zorganizować zgodnie z przepisami.
Jeszcze raz proszę, niech osoby, które nie mają doświadczeń lub robiły coś niezgodnego z przepisami, nie piszą, bo tylko przesłaniają istotne informacje od tych, którzy coś wiedzą.

[Pan Boleslaw]

Przepraszam, ale czy ktoś z powyżej piszących brał udział w zawodach z dala od miejsca zgłoszonego jako to, w którym jest przechowywana broń? Bo pojawiło się wiele postów z rozmaitymi fantazjami - podobnymi do tych z innych tematów, a prosiłem, by nie pisać mi tego typu treści. Natomiast nikt nie napisał, że biorąc udział w takich i takich zawodach, postąpił tak a tak. Tylko tego typu informacje są dla mnie użyteczne.

Drogi kolego, to jest forum publiczne, nie twoja własność i to że ty sobie nie życzysz to (na szczęście) wiele nie znaczy.

Zatem wyluzuj z napiętym i roszczeniowym tonem.

[MicromaX]

Przechowywanie broni to pozostawienie jej w jednym miejscu, podczas gdy my jestesmy w innym miejscu. i tu musi byc przechowywana w urzadzeniu S1.

jesli bron jest z nami w kaburze, pod poduszka, na stoliku czy parapecie to nie jest przechowywanie.

nie dopisujcie jakis dziwnych historii wyssanych z palca.

[BISKUPKING61]

Klub do którego należę, umożliwia przechowanie broni w magazynie w przypadku np. zawodów dwudniowych.
Ale jak to zorganizować na LONGSHOT? NIE mam pojęcia