Czyszczenie broni

[bezduszny]

Zaliczasz takie czy będą wymówki ?
Zdjęcia z równoległego forum.

[rawla]

Owszem pod warunkiem że podasz w jak była eksploatowana ta broń i jak przechowywana.

[bezduszny]

Zdjęcia wstawił..... 3B. Chyba nie powiesz, że nie potrafi się nią posługiwać i właściwie konserwować ?
Wstawię też opis ...

[muczacz]

ten kiedyś też był konserwowany tylko nie wiem czy olejem, smarem, grafitem ,ceramiką ?

[rawla]

@bezduszny, sam zobacz - piszesz zdjęcia wstawił ... 3B, wiadomość napisał mpp_mpp, który zacytował zoom2. Pytam: 1. To czyja to jest właściwie broń i kto jest autorem tych zdjęć? 2 Gdzie w tej informacji jest cokolwiek powiedziane o tym, jak była eksploatowana i jak przechowywana ta broń?
Jest tak jak napisałem wcześniej : jedna pani drugiej pani... nie przekonałeś mnie.
Z moje strony to koniec mojego udziału w tej dyskusji.

[duber]

Wpisałem w lupke slowo rdza
Czytania na miesiąc
Ale nie, trzeba podać link i opis użytkowania wraz z temperaturą i wilgotnością w pokoju
Tak to jest jak niedowiarek odwiedzi forum w wolnej chwili

[bezduszny]

@bezduszny, sam zobacz - piszesz zdjęcia wstawił ... 3B, wiadomość napisał mpp_mpp, który zacytował zoom2.

Nie.
3B ma na tamtym forum nick mpp_mpp

Nie.
Nie cytował zoom2 a odpowiadał mu.

Broń jak czytałeś leżała na dnie morza przez kilka lat
Własnością jest strzelca sportowego którego imienia i nazwiska i tak nie znasz....
Eksploatowana nie była na wojnie ale w komfortowych warunkach... czyli przez strzelca sportowego.

Wynajduj dalej przeszkody.

[muczacz]

@duber
tylko po co , ten wątek też się rozrósł jak baobab , od jakiegoś czasu nic nie wnosi do tematu oprócz kłótni i udowadniania co jest lepsze gówno czy gówno ze smalcem czy gówno z dżemem , od 34 lat smaruję broń olejem maszynowym i jest mi z tym dobrze , i w zasadzie mam gdzieś kto co czym konserwuje , a już podejmowanie wilgotności powietrza w to już mistrzostwo świata , jak ktoś zbiera z szafy 2l wody na miesiąc to w domu albo ma saunę albo basen , ciekawe czy ktoś z was był w wojskowym magazynie uzbrojenia , tam trzeba by postawić z 10 mauzerów po 1000 L na wodę z wilgoci i to na każde 100m2 powierzchni.

[duber]

Eeeee to moja szafa
Nie mam sauny ani basenu ani wilgoci w pokoju
Skąd woda nie wiem
Ale niech każdy kupi taki osuszacz za 5zl i popatrzy za dwa miesiące
Myślę że niejednemu opadnie kopara

[muczacz]

@duber
nie gniewaj się ale w/g mnie to już trochę przerost formy nad treścią , wilgoć była jest i będzie i każdy worek będzie mokry nawet na Saharze , takie małe woreczki można wkładać do konserwy jak się szparuje amunicję na cięższe (droższe) czasy , takie wsadzam jak sobie pakuję kulki ołowiane do konserwy do czarnoprochowca , nie mam nic przeciwko zapobieganiu gnicia pistoletów i formy w jakiej jest to osiągane , ale kurde wróćmy do normalności , a tu niedługo dojdziemy do technologii kosmicznych i w sumie po to żeby z czystego i nie zgnitego pistoletu zrobić dziurkę w papierze za 1 pln (w zależności od ceny amunicji)

[duber]

Ok ale ja mam w szafie ponad 5 tys szt amo
Myślisz że nie warto powiesić tam osuszacza za 5zl skoro po dwóch miesiącach jest pelny

[bezduszny]

Moim zdaniem nie warto.
Co jakiś czas otwierasz szafę a i szafa nie jest hermetyczna. Wilgoć w niej masz na tym samym poziomie co w mieszkaniu.

Aż przejrzałem pistolety które kupiłem kiedyś, oczyściłem, położyłem w szafie.... i od ponad 2 lat nie oddałem ani jednego strzału ani nie czyściłem czy konserwowałem.
ZERO jakiegokolwiek nalotu.

Amunicji nic się nie stanie a kartonowe pudełka ?
Jak zawierają 40% celulozy to jest to bardzo, bardzo dużo papieru w papierze
Reszta to chemia i kleje.

[muczacz]

Ok ale ja mam w szafie ponad 5 tys szt amo
Myślisz że nie warto powiesić tam osuszacza za 5zl skoro po dwóch miesiącach jest pelny

ja też mam ,ammo jest szczelne , nie warto , zużywam na bieżąco , uzupełniam na bieżąco

[rawla]

Miałem i dotrzyma słowa, już się nie angażować w tym temacie, ale nie mogę się powstrzymać. Kolego bezduszny. Usiłowałeś mi udowodnić, że pistolet musi być konserwowany bo inaczej trzymany w szafie skoroduje jak nieprzymierzająca ten zaprezentowany przez Kolegę muczacz ( żart pojąłem) po to aby potem stwierdzić.:

quote=bezduszny post_id=2111885 time=1705850774 user_id=43917]


Aż przejrzałem pistolety które kupiłem kiedyś, oczyściłem, położyłem w szafie.... i od ponad 2 lat nie oddałem ani jednego strzału ani nie czyściłem czy konserwowałem.
ZERO jakiegokolwiek nalotu.
[/quote]

Ja z Twoich wypowiedzi już nic nie rozumiem.

[bezduszny]

Ja nic nie usiłowałem udowadniać.
Po prostu... niektórzy producenci robią czasem buble jakościowe, do których nie chcą się przyznać. Z czasem się to zmienia (poprawiają niedoróbki jakościowe) a tym którzy o tym piszą mówi się o "złej eksploatacji" albo "nieczytaniu instrukcji".
Norma.

Ja z Twoich wypowiedzi już nic nie rozumiem.

Pisz czego nie rozumiesz a wyjaśnię.
Co w tym dziwnego, że nowo kupioną broń rozbiera się i czyści ?
Tak przygotowaną broń "do natychmiastowego użycia" położyłem w szafie i leży nie użyta ani razu już ponad 2 lata. Nie ma na niej ani odrobiny rdzy czy czegokolwiek (no dobra, kurz się pojawił).