AR-15 za mniej niż 4k

[bezduszny]

Kto kupował broń w sklepie stacjonarnym to wie ile to trwa... nawet przy dobrej obsłudze
i nie jest to 10 minut

[Dexter]

Technicznie problemu nie ma. Zamawiasz przez internet, płacisz kartą lub też przez internet tylko formalnie kupujesz w momencie odbioru fizycznie, w sklepie.

[LARPAK]

To by oznaczało, że sklep ma 100 takich sztuk, a do tego to skąd taką informację ma "żółty nick".

[TeEn]

Na innym forum jest opis klientów, z podanymi godzinami, jak szybko się rozeszły karabinki. A sama sprzedaż, tak jak pisze Dexter, była w sklepie internetowym MU. A oczywiście odbiór osobisty poźniej w sklepie.

[tomekwa]

To by oznaczało, że sklep ma 100 takich sztuk, a do tego to skąd taką informację ma "żółty nick".

Masz na myśli moją osobę? Taką ilość załozyłem na podstawie zaintersowania na FB. Ile ich de'facto bylo wie tylko sam sklep.
Jest też na stronie napisane, że kupujesz online a odbierasz w sklepie stacjonarnym i wtedy dopełniasz formalnosci.
Oczywiście jest możliwość, że część kupuǰących nie zapłaci lub zrezygnuje z zakupu.

[Larkana]

Zapisałem się do powiadomienia na MU15, o 16:53 przyszło, chyba z kwadrans później zajrzałem na stronę sklepu i nie ma. Myślę sobie "błąd systemu" ale jak rozumiem to nie błąd tylko zeszły :/

[BigCoal]

Nawet jakbyś zajrzał w sekundę to by nie było bo się wyprzedały w 14 minut Jakoś 20 po 16 wrzucili z tego co się dowiedziałem.

Pytanie, skoro jest takie parcie to czemu nikt wcześniej czegoś takiego nie zrobił / czemu ilość sztuk tak niska. Brzmi jak łatwe pieniądze. Może coś mi ucieka.

[Larkana]

MU-15 z poprzedniej serii miały bardzo dobre opinie i są w dobrej cenie. Zastanawiam się nad pierwszym AR-em "chwile" i zauważyłem, że we wielu miejscach ludzie już od dawna na ten karabin czekali.
Czy to łatwe pieniądze?
Zamki Burgu, obite buffery czy pękające iglice (dziś AR od HoG) trochę temu przeczą.

[Dexter]

Ano ucieka. Np trzeba mieć w danym momencie wolny kapitał. Może akurat było go na 100 a nie 400 sztuk? Masz od ręki do wydania powiedzmy (bo nie wiem ale przykładowo) bańkę na dosyć było, nie było, ryzykowny zakup (bo nie wiadomo czy nie zaczną się rypać po roku czy pół)?

Wiele rzeczy jest cholernie prostych pod jednym warunkiem- że się tego nie zacznie robić :D.

[tomekwa]

Produkt ma 24 miesiace gawarncji i ty podejmujesz ryzyko w takim biznesie. Dzis zarobisz 500 ale za rok dołożysz 800. To jest biznesowe ryzyko.

[Dexter]

O tym właśnie mówię. Łatwo się robi pieniądze kiedy się o tym pisze czyli nie swoim kapitałem i nie swoim ryzykiem :D ale kiedy się to robi realnie i za swoje to nie jest takie proste. Z resztą, nawet gdybym mógł kupić więcej aerów bo świetnie się sprzedają to być może, po skalkulowaniu ryzyka, wolał bym np nie kupować ich 400 tylko 100? Sądzę, że sprzedawca jakieś sensowne powody miał.

[Mumin_]

Tylko jedna rzecz mnie zastanawia bo u nas nie ma sprzedaży on-line

Jakąś zmianę ustawy musiałem przegapić. Bo jeszcze do wczoraj było

Art. 12a.
1. Dopuszcza się nabywanie broni lub amunicji przy użyciu środków porozumiewania się na odległość.
2. Nabywając broń, na której posiadanie wymagane jest pozwolenie, lub amunicję do tej broni w sposób, o którym mowa w ust. 1, przed wydaniem broni lub amunicji nabywca dostarcza zbywcy mającemu miejsce stałego pobytu lub siedzibę na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej:
1) zaświadczenie, o którym mowa w art. 12 ust. 2 – w przypadku gdy nabywca posiada miejsce stałego pobytu lub siedzibę na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej;

(podkreślenie moje)

[BigCoal]

Ano ucieka. Np trzeba mieć w danym momencie wolny kapitał. Może akurat było go na 100 a nie 400 sztuk? Masz od ręki do wydania powiedzmy (bo nie wiem ale przykładowo) bańkę na dosyć było, nie było, ryzykowny zakup (bo nie wiadomo czy nie zaczną się rypać po roku czy pół)?

Wiele rzeczy jest cholernie prostych pod jednym warunkiem- że się tego nie zacznie robić :D.

Ehh po co ja w ogóle zaczynam dyskusję na tym forum. Po pierwsze to nie jest pierwsza partia tylko druga więc o zawodności coś wiadomo. Po drugie nie mówię tylko o Magazynie Uzbrojenia ale ogólnie o polskim rynku, pełno shitu jest sprowadzane a AR za tysiąc dolarów to produkt niedostępny u nas. Nawet głupie PSA jest w PL droższe a w USA po ile lata chyba wszyscy wiemy. Po trzecie

O tym właśnie mówię. Łatwo się robi pieniądze kiedy się o tym pisze czyli nie swoim kapitałem i nie swoim ryzykiem :D

Robię za swoje w innej branży. Ale spoko, wiadomo, że sprowadzić karabin to najbardziej ryzykowny biznes na świecie. Nie było tematu.

[Dexter]

Pytasz i dostajesz odpowiedź. Wtedy się obrażasz :D. Lol.

[BigCoal]

Pytasz i dostajesz odpowiedź. Wtedy się obrażasz :D. Lol.

To, że jest gwarancja to nie jest odpowiedź bo gwarancja jest na wszystko. To, że trzeba mieć kapitał to też średnia odpowiedź, bo trzeba mieć go na wszystko.

Zanim przyszło CQ-A to diamondback kosztował 5000 czy tam nawet 5500. Teraz jest za 3950. Co, nagle nie dają gwarancji? Nie potrzebują kapitału?

Pytanie z mojej strony to bardziej "czy MU-15 to passion project jednego gościa i faktycznie w PL się nie da taniej, czy może branża liczy, że te 100 karabinków na kwartał nie zaburzy rynku i lecą z nami równo".

I się nie obrażam, tylko nie wiem czemu się spodziewałem jakiegoś fajnego insider info a nie lekcji przedsiębiorczości poziom 1 gimnazjum :^)


Tak jeszcze RE: ryzyko - maile, że jest dostępny szły 30 minut czyli lista zapisanych pewnie szła w tysiące. Ja rozumiem ryzyko, ale tam były jasne informacje że popyt jest w kosmosie. 14 minut się wyprzedać to jest błąd biznesowy bo jak to inaczej nazwać.