38spc z rewolweru 357 - czy to ma sens?

Moderator: Moderatorzy WBP

Awatar użytkownika
never
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 148
Rejestracja: 05 stycznia 2020, 15:23
Tematy: 7
Lokalizacja: śląskie
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

38spc z rewolweru 357 - czy to ma sens?

Post autor: never »

Zagajając: od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie myśl o rewolwerze, w jedynym koszernym kalibrze 357.

I teraz tak: jak wygląda - może ktoś rozkładał temat na czynniki pierwsze - sprawa strzelania z .38 Special w takim rewolwerze? Zawsze obawiałem się o osiowość bębenka i lufy i dlatego pewnie zdecydował bym się na nowy egzemplarz bo na używanym i tak nie poznam czy jest wyeksploatowany czy nie, a przy używaniu .38 mamy dodatkową wolną drogę pocisku już w bębenku i to po strzale, który raczej obojętny dla ruchu bębenka nie jest. Macałem w klubie kilka rewolwerów i każdy jakiś tam luz na bębenku miał.

Czy pocisk z 38 wbijając się w lufę robi to osiowo i bez deformacji (swojej lub lufy), czy też takie strzelanie powoduje szybsze zużywanie się lufy i/lub większy rozrzut na tarczy?
Czy myślisz, że możesz, czy myślisz, że nie możesz - w obu przypadkach masz rację.
Awatar użytkownika
Seki
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 90
Rejestracja: 18 sierpnia 2018, 10:50
Tematy: 10
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: 38spc z rewolweru 357 - czy to ma sens?

Post autor: Seki »

Można stosować zamiennie.
Po drugi: Chcesz rewolwer w kalibrze 357, ale strzelać bedziesz z 38special.
Czy to 357 ma być, bo ktoś Tobie powiedział, że to jedyny słuszny kaliber?
Ja mam w planach kupić 1911 w kalibrze... 22lr. :shock: Heretyk!
Awatar użytkownika
Grzehuu
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 20
Rejestracja: 07 września 2021, 19:30
Tematy: 1
Lokalizacja: Kraków
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: 38spc z rewolweru 357 - czy to ma sens?

Post autor: Grzehuu »

ale wiesz że oba kalibry - jeżeli chodzi o pocisk są takie same? oba są kalibru .357
Jeżeli chodzi o wymiary to różnią sie tylko długością łuski - 38 special jest krótsza
dlatego kazdy rewolwer 357 może stzrelać z 38 sp bez żądnej obawy czy problemu

także skrzelaj i nie przejmuj sie
ja mam S&W mod 19 357 magnum - i stzrelam zarówno z 357 jak i z 38
nie ma problemu najmniejszego
:502:
„Znacznie więcej niż dobrym słowem zdziałasz dobrym słowem i spluwą.“ — Al Capone
Awatar użytkownika
Hoplofob
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 835
Rejestracja: 01 lutego 2016, 21:23
Tematy: 13
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: 38spc z rewolweru 357 - czy to ma sens?

Post autor: Hoplofob »

never pisze: 31 stycznia 2023, 18:36I teraz tak: jak wygląda - może ktoś rozkładał temat na czynniki pierwsze - sprawa strzelania z .38 Special w takim rewolwerze?
Chyba jesteś pierwszy, który wpadł na tak karkołomny pomysł!
Pierwszy od 85 lat!

Seki pisze: 31 stycznia 2023, 18:58Ja mam w planach kupić 1911 w kalibrze... 22lr. :shock: Heretyk!
Gorzej niż heretyk: antysemita używający niekoszernej amunicji! Zgłaszam sprawę do sanhedrynu!
Nie obawiam się idiotów głoszących oczywiste prorosyjskie bzdury, boję się tych, którzy pracują dla kacapów ukrywając swoje prorosyjskie poglądy
Józef Piłsudski
Jedrula
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 830
Rejestracja: 13 czerwca 2014, 20:22
Tematy: 26
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: 38spc z rewolweru 357 - czy to ma sens?

Post autor: Jedrula »

Generalnie z uwagi na krótszy nabój w niektórych rewolwerach .357mag strzelanie .38 daje gorsze skupienie.
Przy czym zwykle różnicę widzisz jak robisz pow. 90pkt.
Remedium na to jest elaborowanie słabej amunicji w łusce .357mag
Ujemnego wpływu na stan broni takie strzelanie nie ma.
Jak kupujesz by robić wyniki na tarczy to kupuj tylko w .38spec
Jak do zabawy to bierz .357mag.
Pozdrawiam
Jędrzej
Awatar użytkownika
Hoplofob
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 835
Rejestracja: 01 lutego 2016, 21:23
Tematy: 13
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: 38spc z rewolweru 357 - czy to ma sens?

Post autor: Hoplofob »

^^ Nie, to tylko legenda.

Ci, co "strzelają regularnie powyżej 90" to używają rewolwerów dedykowanych do .38WC (wadcutter), więc nie są w stanie zaobserwować takiego zjawiska.
Przede wszystkim jednak:
Ci, którzy używają amunicji .38WC, wiedzą jak ta amunicja wygląda.
I wiedzą, że pocisk .38WC jest cały schowany w łusce, więc nawet w bębenku .38 ma dłuższą drogę do stożka przejściowego niż regularny pocisk .38 w bębenku .357.

Wadcutter drugi z lewej:
Obrazek

never pisze: 31 stycznia 2023, 18:36Czy pocisk z 38 wbijając się w lufę robi to osiowo i bez deformacji (swojej lub lufy), czy też takie strzelanie powoduje szybsze zużywanie się lufy i/lub większy rozrzut na tarczy?
Tak, pocisk .38 wbijając się w lufę rewolweru .357 robi to osiowo i bez deformacji (swojej lub lufy). Dzisiaj chyba nie jesteśmy w stanie doprowadzić rewolweru do takiego stanu, żeby luzy były aż tak duże, bo nie udawało się to nawet w 1875 roku, gdy krótkiej amunicji .45 Schofield używano w rewolwerach .45 Colt.

Takie strzelanie nie powoduje ani szybszego zużywania się lufy ani większego rozrzutu na tarczy.

Nie szukaj dziury w całym: rób je na tarczy :502:
Nie obawiam się idiotów głoszących oczywiste prorosyjskie bzdury, boję się tych, którzy pracują dla kacapów ukrywając swoje prorosyjskie poglądy
Józef Piłsudski
Awatar użytkownika
never
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 148
Rejestracja: 05 stycznia 2020, 15:23
Tematy: 7
Lokalizacja: śląskie
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: 38spc z rewolweru 357 - czy to ma sens?

Post autor: never »

Jedrula pisze: 31 stycznia 2023, 20:29 Generalnie z uwagi na krótszy nabój w niektórych rewolwerach .357mag strzelanie .38 daje gorsze skupienie.
Przy czym zwykle różnicę widzisz jak robisz pow. 90pkt.
Remedium na to jest elaborowanie słabej amunicji w łusce .357mag
Ujemnego wpływu na stan broni takie strzelanie nie ma.
Jak kupujesz by robić wyniki na tarczy to kupuj tylko w .38spec
Jak do zabawy to bierz .357mag.
tak żech czuł, że może być tak że pocisk się będzie mikro-nieosiowo wbijał w lufę i np. deformował co sie odznaczy na tarczy - jest to podparte jakimiś doświadczeniami?
Czy myślisz, że możesz, czy myślisz, że nie możesz - w obu przypadkach masz rację.
Awatar użytkownika
never
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 148
Rejestracja: 05 stycznia 2020, 15:23
Tematy: 7
Lokalizacja: śląskie
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: 38spc z rewolweru 357 - czy to ma sens?

Post autor: never »

Seki pisze: 31 stycznia 2023, 18:58 Po drugi: Chcesz rewolwer w kalibrze 357, ale strzelać bedziesz z 38special.
Czy to 357 ma być, bo ktoś Tobie powiedział, że to jedyny słuszny kaliber?
jak to mówią "kasa misiu, kasa" :) a od czasu do czasu, po wypłacie, można gruchnąć parę po całości w pełnym wymiarze i po tej chwili szaleństwa znów przejść na plinkerowanie :)
Czy myślisz, że możesz, czy myślisz, że nie możesz - w obu przypadkach masz rację.
Awatar użytkownika
never
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 148
Rejestracja: 05 stycznia 2020, 15:23
Tematy: 7
Lokalizacja: śląskie
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: 38spc z rewolweru 357 - czy to ma sens?

Post autor: never »

Hoplofob pisze: 31 stycznia 2023, 22:22 Nie szukaj dziury w całym: rób je na tarczy :502:
Przejrzałem kilka forów i stron zagramanicznych i tam ten wątek jest dość popularny, znalazłem też opracowanie gdzie ktoś udowadniał że zdarza się deformacja pocisku .38 przy wchodzeniu do lufy 357 powoduje różnice w locie i widać to na tarczy - stąd pytam, może ktoś zgłębiał temat na swoich tarczach. Analogicznie może być z jej zużyciem, choć pewnie tyle nie wystrzelam.
Czy myślisz, że możesz, czy myślisz, że nie możesz - w obu przypadkach masz rację.
Awatar użytkownika
never
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 148
Rejestracja: 05 stycznia 2020, 15:23
Tematy: 7
Lokalizacja: śląskie
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: 38spc z rewolweru 357 - czy to ma sens?

Post autor: never »

Jedrula pisze: 31 stycznia 2023, 20:29 Jak kupujesz by robić wyniki na tarczy to kupuj tylko w .38spec
i powoli się do tego skłaniam
Czy myślisz, że możesz, czy myślisz, że nie możesz - w obu przypadkach masz rację.
Awatar użytkownika
Mastercard
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 712
Rejestracja: 04 października 2005, 23:48
Tematy: 43
Lokalizacja: W-wa/W-w
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: 38spc z rewolweru 357 - czy to ma sens?

Post autor: Mastercard »

never pisze: tak żech czuł, że może być tak że pocisk się będzie mikro-nieosiowo wbijał w lufę i np. deformował co sie odznaczy na tarczy - jest to podparte jakimiś doświadczeniami?
Tak
never pisze: 01 lutego 2023, 15:49
Jedrula pisze: 31 stycznia 2023, 20:29 Jak kupujesz by robić wyniki na tarczy to kupuj tylko w .38spec
i powoli się do tego skłaniam
Nie...

Kupuj coś w kalibrze .32LWC
Pozdro Mastercard
Jeśli cel jest dalej niż 35m - zbombarduj go,
Awatar użytkownika
Ryba
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 928
Rejestracja: 13 marca 2012, 17:25
Tematy: 106
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: 38spc z rewolweru 357 - czy to ma sens?

Post autor: Ryba »

W moim Rugerze Security Six .357 z lufą 6", strzelając z podparcia, nie zauważyłem różnicy w skupieniu .357 i .38 (oba FMJ). Różnica jest w wadcutterach - te latają źle i dają rozrzut większy niż tamte. Trochę większy rozrzut dawały również .38 LRN ale jednak mniejszy, niż wadcuttery. Wszystkie patrony były S&B.
...nie wiesz co ci powie Ryba i skąd nadpływa...
Awatar użytkownika
Hoplofob
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 835
Rejestracja: 01 lutego 2016, 21:23
Tematy: 13
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: 38spc z rewolweru 357 - czy to ma sens?

Post autor: Hoplofob »

never pisze: 01 lutego 2023, 15:48Przejrzałem kilka forów i stron zagramanicznych i tam ten wątek jest dość popularny, znalazłem też opracowanie gdzie ktoś udowadniał że zdarza się...
Jak bęben jest nieosiowy, to od mikro-deformacji tak samo ucierpi pocisk .357 co .38. Wyimaginowane mikro-deformacje są pomijalne, ze względu na ruch obrotowy pocisku. Pistolety-wiatrówki strzelające śrutem diabolo (z fartuszkiem) są gwintowane nie tyle po to, żeby stabilizować pocisk (bo to robi fartuszek i rozkład), tylko głównie po to, żeby ruch obrotowy zniwelował deformacje śruciny (niektóre deformują się od samego patrzenia).

Spójrz na to, jak wygląda .357 .38 oraz .38WC i zastanów się, który pocisk ma najdłuższą drogę do stożka przejściowego.
Niemal każda zmiana amunicji będzie powodowała zmiany w punkcie celowania, rozrzucie, kształcie grupy (patternie). Więc jak ktoś się nie zna, i zauważy takie zjawisko, to będzie wymyślał szalone teorie.
A jak ktoś się zna, to sięgnie do doświadczeń Elmera Keitha: wynalazcy - miedzy innymi - .357 Magnum, .44 Magnum oraz pocisków semi wad cutter.

Trochę faktów:
- .357 z ręki jest najmniej celny, bo ma największy odrzut.
- .38 klasyczny z ręki jest najbardziej celny, bo ma najmniejszy odrzut i dobrą balistykę.
- .38WC z ręki będzie mniej celny od zwykłego .38, bo ma gorszą balistykę. Gorsza balistyka wynika z dwóch rzeczy: kształtu i masy. Kształt jest specyficzny i zaburzenia w opływie występują zarówno w płaskiej części nosowej, jak i w części środkowej, gdzie jest rowek (rowki), w którym znajduje się smar. Smar jest potrzebny, żeby nie doszło do zaołowienia lufy, bo WC nie ma płaszcza. Masa pocisku sprawia, że w łusce nie ma zbyt wiele miejsca, więc trudno jest stosować prochy o odpowiednio powolnym spalaniu, tylko takie, które dają gwałtowne bum.
Zaletą .38WC jest to, że wycina ładne dziurki na tarczy, dzięki czemu można uniknąć sporów o punktację.
- Istnieją pociski semi wad cutter, które mają nieco lepszą balistykę ze względu na zaokrąglone czoło, a także zostawiają nieco więcej miejsca w łusce na wolniej spalający się proch. Poszukaj sobie w Googlach, jak bardzo te pociski są popularne w Polsce.

Takie są fakty, a teraz prywatna opinia i bezużyteczna porada konsumencka:

Chcesz rewolwer - kup w jedynym słusznym kalibrze. Najlepiej Colta SAA.
Rewolwer nie jest do cyzelowania wyników, tylko do samoobrony, strzelania kowbojskiego, zabawy. Rewolwer w .32WC nie da ani frajdy, ani wyników.
Chcesz wyników - kup Pardiniego HP. :516:
Nie obawiam się idiotów głoszących oczywiste prorosyjskie bzdury, boję się tych, którzy pracują dla kacapów ukrywając swoje prorosyjskie poglądy
Józef Piłsudski
Jedrula
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 830
Rejestracja: 13 czerwca 2014, 20:22
Tematy: 26
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: 38spc z rewolweru 357 - czy to ma sens?

Post autor: Jedrula »

never pisze: 01 lutego 2023, 15:41
Jedrula pisze: 31 stycznia 2023, 20:29 Generalnie z uwagi na krótszy nabój w niektórych rewolwerach .357mag strzelanie .38 daje gorsze skupienie.
Przy czym zwykle różnicę widzisz jak robisz pow. 90pkt.
Remedium na to jest elaborowanie słabej amunicji w łusce .357mag
Ujemnego wpływu na stan broni takie strzelanie nie ma.
Jak kupujesz by robić wyniki na tarczy to kupuj tylko w .38spec
Jak do zabawy to bierz .357mag.
tak żech czuł, że może być tak że pocisk się będzie mikro-nieosiowo wbijał w lufę i np. deformował co sie odznaczy na tarczy - jest to podparte jakimiś doświadczeniami?
Odpowiadając Tobie jak i "wykładom" kolegi Hoplofob.
Tak jest to poparte doświadczeniami kolegów z tego forum i forum elaboracja wątki, głównie w temacie rewolwerów HW i AlfaProj i elaboracji słabej amunicji w łusce 357.
Podsumowując
- jeśli chcesz rewolwer ot tak, to kup w .357 będzie zabawa i akceptowalna celność z 38
- jeśli chcesz rewolwer do robienia wyników regularne 95+ to zostaje polować na Manurhin np. MR32
- jeśli już mas kasę na Manurhin to to samo można zrobić taniej i wygodniej pistoletem, naciąganie kurka wkurza, wiem bo usiłowałem strzelać tarczę z rewolweru, co nie zmienia faktu, że się da i to dobrze, dowodem są tarcze kolegi z forum elaboracja co ma MR32, do zobaczenia w wątku o 32sw
Co wybierzesz decyduj sam.
Pozdrawiam
Jędrzej
aDa(M)
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 90
Rejestracja: 21 marca 2017, 19:08
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: 38spc z rewolweru 357 - czy to ma sens?

Post autor: aDa(M) »

Teoria teorią, a praktyka praktyką. Wiele osób strzela z .38WC z bębna .357 Mag. i nie ma żadnych problemów z celnością, a wyniki z tego robią regularnie pow. 90-kilka.
WC nie zawsze wymaga smaru w rowkach, patrz pociski miedziowane. Duża zaletą jest też stosowanie pocisków typu hollow bottom, co nie dość że fajnie stabilizuje pociski w locie, to i uszczelnia przewód lufy i chroni pociski przed nadtapianiem ołowiu przez płomień ze spalania prochu. Spokojnie można zrobić naboje szybkim prochem o niewielkiej naważce np 2,6 gr. z łuski po zwykłym .38 i bawić się bardzo dobra amunicja tarczową o prędkości poddźwiękowej. Odrzut prawie jak z bocznego zapłonu 😉
Hoplofob, semi wadcutter (SWC) nie ma zaokrąglonego czoła jak piszesz tylko właśnie płaskie.
Ideą SWC było połączenie zalet WC czyli m.in. okrągłej, łatwej do liczenia przestrzeliny z łatwością przeładowania np. z pomocą speedloaderów (co przy zwykłym WC jest co najmniej uciążliwe).
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Broń i amunicja - WBP”