Kabura na szelkach - sugestie?

[Hoplofob]

Oprócz subiektywnego gustu są również obiektywne kryteria: w Warszawie właśnie dyskutują o obiektywnie poprawnym Hotelu Sobieski, który subiektywnie nie podoba się większości.

Podobnie z kaburami: te noszone przy pasku obiektywnie są mniej wygodne od tych noszonych pod pachą, bo przeszkadzają w większej liczbie czynności (siedzeniu, wspinaniu, czołganiu itp...). W skrajnym przypadku mogą nawet doprowadzić do śmierci nosiciela (upadek na plecy przy kaburze noszonej "na godzinie 6" może złamać kręgosłup). Wiem że przykład jest wydumany, ale kabura pod pachą najwyżej złamie rękę albo żebra.
Subiektywnie natomiast... jedni wolą takie, a drudzy inne.

Od razu uprzedzę: nigdy nie korzystałem z kabury IWB. A napisałem "IWB/OWB" bo wyrażenie "kabury noszone przy pasku" wydawało mi się zbyt wydumane.
Poza tym boję się huku

[Ultra3000]

Kabura IWB ale nie kydexowa tylko jakaś parciana czy cos jest wg mnie bardzo wygodna (noszona w obrębie pachwiny) zarówno w czasie przemieszczania się czy nawet siedzenia na krześle (z pistoletem w środku). W samochodzie pistolet wyjmuje i wtedy obecność kabury jest praktycznie nieodczuwalna. Zaletą jej jest niewidoczność i w miarę szybkie dobycie na stojąco, natomiast siedząc dobycie pistoletu jest baaaardzo utrudnione a niekiedy wręcz prawie niewykonalne. Wada jej jest brak możliwości noszenia przy niektórych rodzajach spodni np dresowych, bez pasa. Natomiast kabura na szelkach wydaj się być najlepszym rozwiązaniem jeśli chodzi o dobywanie i wygodę noszenia ale uzależniona od rodzaju ubioru, choć tu nie bierzemy już pod uwagę spodni.

[LARPAK]

@Ultra3000:
jeżeli masz na myśli tego typu kaburę:



To jest ona dobra dopóki masz w niej broń, ale jeżeli już dobędziesz broni to wtedy spodnie stają się luźne zwłaszcza jeżeli masz je utrzymywane przez pasek.

Do tego szybkie ponowne schowanie broni do kabury jest również utrudnione i niestety tutaj sztywna skóra lub kydex wygrywają bo różnica w grubości całego zestawu względem tych kabur jest niewielka, a zaletą jest to, że twarda skóra/kydex zachowują swój kształt i nie ma znaczenia czy broń jest w kaburze czy też nie.

[Ultra3000]

Mam też podobna, skórzana ale krótsza, u dołu otwarta (cześć lufy 4.5" wystaje). To prawda że trudniej schować pistolet po wyjęciu go, choc łatwiej dużo niż do tej parcianej. Z kolei pusta skórzana jest bardziej odczuwalna np podczas siedzenia niż ta parciana która się wygina na wszelkie sposoby. Co do spadania spodni to osobiście nie doskwiera mi to zbytnio. Aczkolwiek robi się luźniej za pasem. Może to z racji tego że chuchro nie jestem i wszystko się bardziej dopasowuje niż u szczuplaka gdzie tej tolerancji jest jednak mniej

[Ultra3000]

No i po ponad 2 tygodniach przyszły mi dwie kabury z dalekich Chin i z Turcji....
Pierwsza: to coś w zasadzie elastycznego pasa na rzep. Wg mnie przeznaczenie pod t-shirt i do spodni/spodenek nie posiadających pasa. Może być noszona po lewej jak i po prawej stronie. Ma dodatkowo pasek elastyczny na rzepy żeby go puścić z przodu na tył przez ramię, ale jest dość krótki i raczej do niczego się nie przyda. Bez problemu wchodzi pistolet full size (tu HS SF19). Dobywanie broni bezproblemowe. Elastyczny rzep zabezpieczajacy pistolet. Cena: 45 zl












Kabura nr 2: na szelkach
Wykonanie całkiem fajne. Coś w rodzaju Nylonu 1000 choc tu podają że to Impertex, cokolwiek by to znaczyło. Wewnętrzna strona miła w dotyku, sztywna. Cała kabura praktycznie nic nie waży. Z tyłu elastyczna regulowana taśma. Kabura stabilna i dobrze przylega. Dodatkowo elastyczna taśma na rzep do przypięcia do pasa w spodniach. Wchodzi pistolet full size. Dobywanie broni bezproblemowe, nawet gdy kabura jest nie przypięta taśma do pasa w spodniach. Taśma na zatrzask zapobiegająca wypadnięciu pistoletu. Kąt ustawienia pistoletu moim zdaniem idealny. Cena: 143 zl

[Stolem]

Prawie jak Right Side Fred.