Dexter pisze: ↑11 lutego 2024, 20:28
Teraz to nie znamy historii i zła eksploatacja ale jednak nie miałeś takich wątpliwości pisząc o caniku. Więc szanujmy się, nie róbmy z siebie idiotów i będziemy stosować tę samą miarę w obie strony. Bo na razie to kali ukraść krowa dobrze a kalemu ukraść krowa nagle źle. A ja uważam że i kali ukraść dobrze i kalemu ukraść dobrze .
W przypadku Canika opierałem się o wady które zgłasza wiele osób (fora, youtube itd. powielają się wielokrotnie) więc zakładam, że to nie są jednostkowe przypadki, tylko przypadłość konstrukcji.
Ze zdjęć które wrzuciłeś uczciwie mówiąc wyłapałem tylko jedną, która rzeczywiście na pewno nie była jednostkowa, mianowicie pękające zamki w berettach. Z tego co jednak kiedyś udało mi się odnaleźć, to konstrukcję zamka poprawiono, a wada ukazywała się po użyciu mocnej wojskowej amunicji .
muczacz pisze: ↑11 lutego 2024, 20:41
@Hans00
nie denerwuj się to taki żart miał być , nikt nikogo nie musi klepać po pleckach i żadna cenzura nie jest potrzebna , ale sam zauważ że od 30 stron tego tematu występuje pierdzielenie o niczym , negowanie jednego w imię drugiego , temat "czy warto kupić pistolet canik " już dawno stracił sens , wstawianie również wpisów " pistolet wół roboczy" też nie jest na miejscu bo od tego był inny temat , teraz to jest w zasadzie udowadnianie swoich racji i "żeby tylko wyszło na moje a nie na twoje" , jak ktoś będzie miał siłę przeczytać ten cały temat od początku do końca to się kompletnie niczego nie dowie i zgłupnie o co tu chodzi
Ja się nie denerwuje Jestem wręcz ostoją spokoju. Tylko ten żart to już taki trochę poniżej pasa ale ok, przynajmniej na poziomie, bo na beżowym czasem nawet się chamskie pyskówki trafiają co jest kompletnie nieakceptowalne.
W sumie zgodzę się z Tobą, że temat się rozwalił dosyć mocno.
Jest grupka zwolenników, jest grupka przeciwników i można debatować w nieskończoność.
Tak naprawdę każdy niech kupuje to na co ma ochotę, a jest w czym wybierać. Ja wolę zawsze stawiać na sprawdzone pewniaki, chociaż i przy nich można czasem się wyłożyć jak przy łuszczących się lufach w Glockach
Kolega bezduszny słusznie napisał sedno sprawy z tym "Mercedesem GLS" - nic dodać, nic ująć.
Niestety w naszym kraju w przypadku różnych rodzajów produktów panuje jakaś dziwna zasada, że ludzie kupują tańszy zamiennik, a potem absurdalnie równają go albo co gorsza gloryfikują ponad oryginał, co wręcz urasta do miana kultu albo religii
muczacz pisze:
ale przecież nikt nie pisze że canik to taki mercedes , przecież wiadomo że nie
No właśnie ja mam odwrotne wrażenie.
Zobacz jak rozwinął się wątek od momentu porównania z droższym Sigiem.
Laik otworzy wątek i pomyśli, że to konkurencyjne konstrukcje 1 do 1, a jeszcze jak poczyta niektóre posty dojdzie do wniosku, iż Canik wygrywa.
Ja nikogo nie pokonuję a już na pewno nie wrogów bo ja nie mam wrogów z internetu, pisanie na forum to za mało żeby ktoś był moim wrogiem. Ja się bawię w dyskutowanie. Zapewniam, że gdyby dwóch czy trzech tak krytykowało np hk to stanął bym w obronie hk dla samej zabawy wykazywania absurdu takiego przedstawiania sprawy. Wrogów to ja niszczę :D.
Pisząc wrogów miałem na myśli anty canikow
Ja cały czas piszę że canik nie jest najlepszy i naj naj
Ja poprostu piszę że jest bardzo dobry. A nie że lepszy od siga. Nie opieram się o fora czy yutube tylko o WŁASNE doświadczenia i kolegów z strzelnicy co też je posiadają
Pisanie że piszą na forach o awaryjności,tak piszą a raczej powtarzają co mówią inni a ci inni mówią bo usłyszeli u kogoś że bo tamten czytał gdzieś...
Gdzie te fora ? Gdzie potwierdzona awaryjność?
Piszę o wadach fabrycznych nie jakiś jednostkowych awariach jak setki czy tysiącach u siga
Na YouTube? Na YouTube ja mogę zgnoić na maxa mego siga za 20k jak będę chciał...I co wtedy fama pójdzie że x six to lipa ?
Ja nie jestem dystrybutorem canika nie mam z tego złotówki nie jest to mój jedyny pistolet...ale nie mogę na niego NIC złego napisać. Ok jeśli kogoś to boli że pistolet za 3.5 tys jest dobry a on musiał dać 7 tys aby też był dobry. Widocznie boli wydanie 3 tys dodatkowo niepotrzebnie.
Ciężko niektórym przychodzi myśl że Turek może być ok. Ale tak może.
Mam mozliwosc strzelenia canik tp9, walther pdp i chcialbym do tego zestawienia sprobowac steogera str-9. Czy wie ktos czy w jakies Warszawskiej strzelnicy moge go sprobowac?
Ostatnio miałem okazję postrzelać z METE PRO z kolimatorem.
Wygląd "bajka" ale na tarczy na 25m słabo. Klamka jest lekka i ma tendencję do mocnego podrzutu dużo większego niż wersja Elite / Elite combat.
Hans00 pisze: ↑11 lutego 2024, 21:07
Kolega bezduszny słusznie napisał sedno sprawy z tym "Mercedesem GLS" - nic dodać, nic ująć.
Niestety w naszym kraju w przypadku różnych rodzajów produktów panuje jakaś dziwna zasada, że ludzie kupują tańszy zamiennik, a potem absurdalnie równają go albo co gorsza gloryfikują ponad oryginał, co wręcz urasta do miana kultu albo religii
Bardzo celna uwaga. Niestety sytuacja ta dochodzi w Polsce do absurdalnych rozmiarów co z kolei widać na forach internetowych. Ludzie (dziwni) piszą, że trzeba być idiotą aby kupować Mercedesa lub Audi jak można kupić Dacię. Po co kupować zegarek np. Rolexa, Omegę czy chociaż Tissota lub Seiko, jak można kupić jakieś cudo z Ali za 100 złotych. Świadczy to o kompletnym niezrozumieniu zagadnienia, potrzeb czy rozpoznania grup klientów.
Hans00 pisze: ↑11 lutego 2024, 21:07
Kolega bezduszny słusznie napisał sedno sprawy z tym "Mercedesem GLS" - nic dodać, nic ująć.
Niestety w naszym kraju w przypadku różnych rodzajów produktów panuje jakaś dziwna zasada, że ludzie kupują tańszy zamiennik, a potem absurdalnie równają go albo co gorsza gloryfikują ponad oryginał, co wręcz urasta do miana kultu albo religii
Bardzo celna uwaga. Niestety sytuacja ta dochodzi w Polsce do absurdalnych rozmiarów co z kolei widać na forach internetowych. Ludzie (dziwni) piszą, że trzeba być idiotą aby kupować Mercedesa lub Audi jak można kupić Dacię. Po co kupować zegarek np. Rolexa, Omegę czy chociaż Tissota lub Seiko, jak można kupić jakieś cudo z Ali za 100 złotych. Świadczy to o kompletnym niezrozumieniu zagadnienia, potrzeb czy rozpoznania grup klientów.
O ile nastąpiły zegarkach się nie znam, to takie zjawiska faktycznie występują masowo. Przykłady można mnożyć. Powszechnym jest krajowy fenomen Skody. Ale nie tylko. Pewnie każda branża zna swoje przykłady.
Myślenie życzeniowe. Wszystko jest dla ludzi o ile jest świadomym zakupem, jednak dorabianie teorii i niezdrowa i absurdalna gloryfikacja zakrawa wręcz o miano mitomanii. Potem powtarzane są wierutne bzdury które aż kłują w oczy.
czytając ten post od początku to nie długo będziemy pisać tu o zgubnym wpływie zagęszczacza spożywczego na życie seksualne mrówek , proponuję aby admin zamknął już te dywagacje
Cóż każdy ma prawo wyboru.
Ja ma i jestem zadowolony, przeleciało przez niego około 7000 pestek (strzelam przynajmniej 1x w tygodniu 50-100szt.).
Zero zacięć, zero problemów, rewelacyjny spust fabryczny.
Czyszczenie i smarowanie mniej więcej co 4-6 miesięcy.
Co bym zmienił...
Kupił wersję Combat bo ma wyjście na gwint i koli.
Jedna rzecz, którą chciałbym zmienić w moim to przyrządy na Trytowe - ale to wynika z mojej wady wzroku. Dla mnie światłowód jest słaby działa fajnie gdy jest jasno najlepiej na strzelnicach otwartych. Po za tą niedogodnością, dla mnie super.
Kot Ciapuch pisze: ↑30 marca 2024, 20:40
Ostatnio miałem okazję postrzelać z METE PRO z kolimatorem.
Wygląd "bajka" ale na tarczy na 25m słabo. Klamka jest lekka i ma tendencję do mocnego podrzutu dużo większego niż wersja Elite / Elite combat.
Do kolimatora trzeba się chyba przyzwyczaić
Ja też średnio potrafię z niego strzelać.
Wywaliłem koli i z czarnego nie wychodzę strzelając na luzie.
Z koli różnie mi szło...koli na pistolecie to chyba nie moja bajka.