Witam,
wiadomo, że pistolet Colt 1911A1 to legenda i prawie każdy chciałby go mieć (w tym ja). Niestety z racji tej popularności jego kopie/klony produkuje na świecie masa firm.
Chciałbym się Was poradzić (pewnie nie jeden/jedna z Was ma własnego "1911"), które z tych wszystkich dostępnych egzemplarzy są warte uwagi. Mam dwa kryteria:
-zakres cenowy do 4500 PLN (zdaję sobie sprawę, że są świetne "colty 1911", np. Kimber, ale jeśli w ogóle można je kupić w Polsce, to ich ceny sięgają do ok 10 000 zł, a to daleko poza moim zasięgiem)
-dostępność w Polsce (wolałbym uniknąć tej całej (jeszcze bardziej) skomplikowanej procedury zakupu broni na granicą)
I jeszcze jedno pytanie: czy prawdziwa "jedenastka" musi być w kalibrze .45, a każdy inny to herezja?
RUGER SR 1911 zbiera całkiem pochlebne opinie, szykuje się od pewnego czasu na jego kupno, bo podobno świetnie wykonany w porównaniu do Remingtona. Niedawno trzymałem w ręku Taurusa PT 1911, i też całkiem całkiem, ale na pewno Rugerowi ustępuje. Ruger koło piątki w Dianie stał, u Czechów było niecałe 4 kawałki jak ostatnio przeglądałem. Kaliber? Tylko 45.
Stowarzyszenie Strzelców Czarnoprochowych Ziemi Chełmińskiej
Glock17, SigSauerP226, Browning BuckMarck 22., Ruger AR556, SLR L1a1, Browning HP, Beretta 92 FS
W podanej klasie cenowej tylko Sig Sauer 1911 Target, potem długo długo nic i dalej Ruger/Colt.
Zalety Siga 1911 Target:
-fabryczny spust 3,5 funta, pięknie pracuje
-lufa klasy match, nitrowana
-bardzo dobre okładziny
-regulowane przyrządy
-nie wymaga poprawiania po fabryce, rampa jest wypolerowana, lufa ma odpowienie kąty
-bardzo dobre spasowanie i wykończenie
-wysoka jakość elementów
-w komplecie 4 magazyniki, holster, ładownica, torba
wady:
-80 series, czyli ma dodatkowe zabezpieczenie iglicy, po wywaleniu tego spust jest 2,5 funta i jeszcze przyjemnieszy
-extraktor nietypowy jak na 1911, jest wystający i ma 1/2 dlugosci typowego
-osoby z małymi dłońmi moga mieć problemy z fabrycznymi okładzinami, bo te są dość duże
-krótka żerdź sprężyny powrotnej, lepsza jest pełna
1911 ze względu na konstrukcje to tylko w 45ACP, 9mm i 40SW to wynalazki i bardzo różnie z niezawodnością w nich, albo są to tak dalekie modyfikacje, że nic standardowego z 1911 nie pasuje.
Despite what your mamma told you, violence does solve problems.
W Saguaro jest oryginał Colta za za 3800, ciekawi mnie czy ktoś go oglądał na żywo... już trochę wisi na stronie sklepu i ciągle niesprzedany, a cena chyba ok, więc czy wszystko z nim w porządku ?
SAKUL pisze:RUGER SR 1911 zbiera całkiem pochlebne opinie, szykuje się od pewnego czasu na jego kupno, bo podobno świetnie wykonany w porównaniu do Remingtona.
Super broń za całkiem przyzwoite pieniądze. Miałem w rękach, ekstra wykończony fabrycznie, dosłownie cacuszko. Jeżeli chodzi o jakość wykończenia broni, to jestem wybredny, ale w przypadku tego Rugerka do niczego nie można się przyczepić. Bardzo trudno jest go kupić, bo jak sie tylko pojawią, to znikają. Słyszałem o jakiejś liście kolejkowej w Dianie (importer). Chyba łatwiej kupić u Czechów, u Wojoczka jest/bywa w atrakcyjnej cenie, może warto się pofatygować. Polska Diana ma dostawy bardzo, bardzo rzadko. http://www.komandos24.pl/bron/ostra-bro ... -kal-45acp
Kaliber to raczej .45ACP Tu na Forum koledzy informowali, że konstrukcje oparte na 1911 są zaprojektowane pod ten właśnie nabój i z takim nabojem broń działa w pełni niezawodnie. Różne bywa natomiast z niezawodnością broni opartej na konstrukcji 1911, a zasilanej nabojem 9mmPara.
Dodam, że miałem Taurusa PT1911, Rugerek to zupełnie inna, dużo lepsza bajka. Mam zamiar wrócić do kalibru .45 ACP i z nowych pistoletów w przedziale cenowym 4000-5000pln (na pewno nie 10 tys. pln) najbardziej podoba mi się Rugerek. Podejrzewam, że go kupię
Ja mam Thompsona,z tym ze kupowalem jako uzywke w Germanii,musialem tylko po Niemcu wywalic jakies pedalskie regulowane przyrzady i gumowe okladziny.Teraz juz wyglada jak pistolet.Strzela rewelacyjnie,zwlaszcza jak mu wsadzilem pazur od Caspiana,po wymianie ponad 800 sztuk bez zaciecia,na dowolnej fabrycznej i elaborowanej amunicji.
Przed laty mialem Springfielda w 9,ale to jak baba z malymi cyckami,da sie kochac,ale czegos brakuje
CZARNE I NITRO,>30, moturki , G 4x4 Bundeswehr , za młodu kobietki.
TAK dla eutanazji kretynów
Panowie,
dziękuję za sugestie, ale w zasadzie wszystko to, co napisaliście odbiega od moich kryteriów. :/
Tzn, tego Siga znalazłem tylko w Progresie i za 5900 PLN. Poza moim zasięgiem
Co do Rugera to w cenie akceptowalnej dla mnie jest tylko w Komandosie, ale to czeski sklep, więc tu byłoby trochę więcej gimnastyki (UZP, tłumaczenia itd). A jak pewnie doliczyłbym paliwo, koszt tłumaczenia itd to dużo mniej niż w PL nie wyjdzie. A w Dianie, tak jak napisaliście ponad 5300 PLN niestety.
Thompson z Niemiec, czyli tak jak powyżej.
Taurusa i Remingtona też brałem pod uwagę, ze wskazaniem na Remingtona. Nie wiem, czy słusznie.
Zakładam, że z tych tańszych typu Tanfoglio, czy Norinco (wg artykułu w "Strzale" całkiem solidnie wykonany jak na kraj pochodzenia ) nic nie wchodzi w rachubę?
A co z BULem i Para Ordnance? To ponoć też świetne pistolety.
PS. Słyszałem również, że klon 1911 od Springfielda (bodajże Springfield Armory M1911A1) jest bardzo dobry, ale nie ma szans na dostanie go w Polsce.
Kupowanie za granica nie musi byc udreka.Ja swojego Thompsona ,co prawda uzywke kupilem na egunie od sprawdzonego dostawcy.Klikniecie,przelew pay pal,1 mail,zalatwienie uzp,wyslanie jej scanu mailem i oryginalu poczta,po paru dniach dwie przesylki kurierem.Koszt laczny ,nie pamietam,ale ok 550 jurkow,finalny stosunek jakosci do ceny rewelacyjny.Potem juz tylko nowe okladziny i przyrzady,po 2 latach strzelania nowy pazur i cos tam jeszcze.No i jest nieodlaczny towarzysz codziennego zycia,stary kon bojowy,wierny i niezawodny.
CZARNE I NITRO,>30, moturki , G 4x4 Bundeswehr , za młodu kobietki.
TAK dla eutanazji kretynów
Norinco jest solidne pod wzgledem materialow, pod wzgledem jakosci to produkt z Ikei albo Jyska. Wymaga pracy zeby jako tako wygladac poza dzialaniem.
Dzialac , dziala, kosztuje grosze i z pewnoscia jest to NAJTANSZA dostepna .45 na rynku.
Mam Norinco, widzialem rozne klony,strzelalem z kilku.
Gdybym byl na Twoim miejscu i mial kase kupilbym cos co JUZ wyglada a nie tylko strzela. Np. SIG-a Nitrona.
Ja nie mialem , wzialem bo wyglada klasycznie, i musialem sporo pracy wlozyc.
Odpusc sobie kup cos co bedzie cieszyc. Norinco nadaje sie tylko na wojne alob do Wild Bunch-a.
Ostatnio zmieniony 29 stycznia 2016, 10:30 przez Sebastian, łącznie zmieniany 1 raz.