Dni Prawdy Oparany 2009

Moderator: Moderatorzy CP

Awatar użytkownika
Cereus
Sponsor Forum
Sponsor Forum
Reactions:
Posty: 2171
Rejestracja: 10 grudnia 2005, 22:30
Tematy: 0
Lokalizacja: Ozorków
Grupa: Sponsor Forum
Kontakt:

Dni Prawdy Oparany 2009

Post autor: Cereus »

Tak na rozgrzewke:

Ulrich Hidebrand z Niemiec. Był w naszej grupie. Strzelał z 2 rewolwerów kapiszonowych. Ani razu nie zacieły mu sie przez 3 dni.

Szybki kolega z Włoch


Tu ja.

Przepraszam za komentarze w ;laughing: tle

Trigger Hawkeye


Był z nami GregS ,Zdzisław KOłodziej znany jako Karibu i MarekP.Wszystkich mam uwiecznionych.
Wiecej filmów i zdjęc niebawem.
MaciekSz
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 4535
Rejestracja: 04 czerwca 2006, 16:22
Tematy: 162
Lokalizacja: Krakow
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: MaciekSz »

Piekna sprawa :)

Prosze o wiecej.
Maciek
.62 i .69
jarek molga
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 643
Rejestracja: 21 listopada 2007, 23:55
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: jarek molga »

Oj, tak :)
GregS
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 740
Rejestracja: 02 września 2004, 19:35
Tematy: 0
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: GregS »

Piekna sprawa? Co za problem :-D . Przepisy mowia ze jak znajdzie sie okolo dziesieciu chetnych to tworzy sie nowa kategorie. Mysle, ze spokojnie mozna wystepowac z dwoma rewolwerami ,dubeltowka i karabinem odprzodowym. Tak jak w Starachowicach. To kwestia checi i chetnych na zawody.

Michal zapomnial powiedziec,ze kolega Urlich uzywal najmocniejszej czarnoprochowej amunicji. :) :P i robil najwiecej zadymy. Tak na oko okolo dwoch gramow do rewolweru Colty Army z lat szescdziesiatych i prawie trzy do karabinka .Do strzelby nawet boje sie mowic . :wink: . Facet strzelel i strzelal i ani jednego niewypalu lub zablokowania bebna :shock:


Reszte opowiemy pozniej .Dojda jeszcze Mistrzostwa Slowacji w Domanizy....cdn
Crimea Greg
Awatar użytkownika
ob.Lech
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 574
Rejestracja: 02 czerwca 2007, 19:45
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: ob.Lech »

Jakich używał kapiszonów? Czy miał słynną blaszkę Vlastika?
Nam strzelać nie kazano...
...my to po prostu lubimy.
Awatar użytkownika
marekp
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 7304
Rejestracja: 06 stycznia 2003, 20:13
Tematy: 294
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Moderatorzy CP

Post autor: marekp »

Uzywal Dynamit Nobel i to jest ok. Te czeskie to jak sie partia trafi. W Starachowicach bylo ok a juz w Czechach mialem problemy. Tunik polegal na lekkim podszliwowaniu kurka tak ze jesli wpadnie kapiszon pod kurek to sie nic nie dzieje. Czyli ok. 1mm wewnetrzna czesc kurka. Calosc przeszlifowana (kurek z obu stron zeby lekko chodzil i syf nie blokowal) i wycieta wieksza szczelina w muszcze na kurku. I to wszystko. On mi to doklanie pokazywal co i jak. Oczywiscie dobre kominki nie zuzyte. Nie mial blaszki.

MarekP
MaciekSz
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 4535
Rejestracja: 04 czerwca 2006, 16:22
Tematy: 162
Lokalizacja: Krakow
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: MaciekSz »

GregS pisze:Tak na oko okolo dwoch gramow do rewolweru Colty Army z lat szescdziesiatych i prawie trzy do karabinka .Do strzelby nawet boje sie mowic . :wink: . Facet strzelel i strzelal i ani jednego niewypalu lub zablokowania bebna :shock:
Nie zmniejsza sie nawazek przy strzelaniu do blach na tak male odleglosci?
Maciek
.62 i .69
Awatar użytkownika
marekp
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 7304
Rejestracja: 06 stycznia 2003, 20:13
Tematy: 294
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Moderatorzy CP

Post autor: marekp »

Nie. Jest minimalna energia okreslana i ze ma byc z olowiu. Duza energia powoduje ze sie pocisk rozpada. Mala energia - pocisk moze wrocic i walnac np. w cymbal :-). Wiec w CASS jest okreslony power factor czyli NAJMNIEJSZA dopuszczalna energia. Nikt co prawda nie mierzyl na tych zawodach ale moze tak byc ze najlepszym zmierza na chrono.

MarekP
GregS
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 740
Rejestracja: 02 września 2004, 19:35
Tematy: 0
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: GregS »

Oczywiscie ze sie zmiejsza. Do rewolweru w kal.44 wystarczy 0,9 grama lub 1gram a do karabinka 1.3-1,5 grama. Mniejsze ladunki moga czasem nie przewrocic popera i liczy sie to jako miss. Do strzelby laduja roznie. El Hakito z Wegier wielokrotny mistrz w kategoii Frontier Cartridge do strzelby laduje 5,5 grama Vesuwitu a my 4 gramy i tez popery padaja :-D. Ale Ulrich jest bezkonkurencyjny laduje do pelna :-D. Dodam ze uzywa kominkow z Pedersoli prawdopodobnie od Remingtona. Sam nie byl pewien ...
Crimea Greg
Awatar użytkownika
marekp
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 7304
Rejestracja: 06 stycznia 2003, 20:13
Tematy: 294
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Moderatorzy CP

Post autor: marekp »

Sa wynilki na stronie http://awsczech.ketnet.cz/
Ja sypie do rewolweru Navy 44 ok. 1.5grama prochu. Popery padaja aczkolwiek nie wiem czy nie dawac wiecej. Bo tak dosc niechetnie.


MarekP
PS. Poza tym Ulrich byl 4 a ja 9. :-). To on ma racje.
Awatar użytkownika
Cereus
Sponsor Forum
Sponsor Forum
Reactions:
Posty: 2171
Rejestracja: 10 grudnia 2005, 22:30
Tematy: 0
Lokalizacja: Ozorków
Grupa: Sponsor Forum
Kontakt:

Post autor: Cereus »

Jeżeli mnie pamięc nie myli to w kategoriach czarnoprochowych minimalny ładunek to właśnie 15grs czyli ok 1g. Tyle musi byc minimalnie.
A tu strzelała nasza Anetka. Trzymała broń w ręku 3 raz w życiu wiec jak dla mnie była fenomenalna.
Awatar użytkownika
Cereus
Sponsor Forum
Sponsor Forum
Reactions:
Posty: 2171
Rejestracja: 10 grudnia 2005, 22:30
Tematy: 0
Lokalizacja: Ozorków
Grupa: Sponsor Forum
Kontakt:

Post autor: Cereus »

marekp pisze:Sa wynilki na stronie http://awsczech.ketnet.cz/
Ja sypie do rewolweru Navy 44 ok. 1.5grama prochu. Popery padaja aczkolwiek nie wiem czy nie dawac wiecej. Bo tak dosc niechetnie.
A moze conicale zamiast kulek?
Awatar użytkownika
marekp
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 7304
Rejestracja: 06 stycznia 2003, 20:13
Tematy: 294
Lokalizacja: Warszawa
Grupa: Moderatorzy CP

Post autor: marekp »

Mozna i conical. Troche wieksza energia ale kula wystarcza tak naprawde. Latwiej ladowac :-). Troche zmian w rewolewrze i bedzie OK. Ale jakby zebrac te 10 osob to mozna by wprowadzic nowa konkurencje. Np. karabin jednostrzalowy i nagle Sharps by sie przydal!
A wyjazd byl super. Warto te 800km jechac bylo. Co najmniej dwie osoby mowily o takich wlasnie wyjazdach. Historycznie baron de Coubetin i pozniej nieco general Grant. Jeden mowil ze do zawodow staje sie dla samego startu bo kazdy ma swoje miejsce a drugi o duchu gry. Spirit of the game.... I to wlasnie bylo w czasie Dni Prawdy. Moze mniej wazny wynik. Liczy sie "duch gry". Byl taki super Wloch z nami. Mial nic Oversize. Gruby jak ..... Strzelal bez stesu. Spiewal sobie i zajmowal ostatnie miejsce. Wcale sie nie przejmowal. To jest facet ktory jezdzi bo lubi byc na takich imprezach po prostu. A grupe mielismy i tak najlepsza. Ulirich. Wlosi i my. To po prostu najlepsza grupa!

MarekP
GregS
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 740
Rejestracja: 02 września 2004, 19:35
Tematy: 0
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Post autor: GregS »

Jak najbardziej masz racje. Polacy i Wlosi maja duzo wspolnego. Jestesmy tak samo spontaniczni, klotliwi i nieobliczalni :wink:. Mysle, ze zrobilismy na nich dobre wrazenie. Zreszta nasza grupa zmienia sposob widzenia ludzi z Zachodu na nas Polakow. Robimy bardzo dobre wrazenie i nie sa to czcze slowa :-D . Po prostu nas lubia. I Czesi i Slowacy i WEgrzy. Przekonali sie do nas Wlosi. A Niemcy? Zawsze beda Niemcami :-/ ..... Ale za to wszyscy inni nas bardziej lubia :)
Crimea Greg
Awatar użytkownika
Cereus
Sponsor Forum
Sponsor Forum
Reactions:
Posty: 2171
Rejestracja: 10 grudnia 2005, 22:30
Tematy: 0
Lokalizacja: Ozorków
Grupa: Sponsor Forum
Kontakt:

Post autor: Cereus »

Oversize czyli Nadwymiarowy wyglądał tak:
Obrazek

Tak jak Marek napisał on strzelał bo lubił i tak było chyba z wieloma uczestnikami tych zawodów.
Nasza polsko-włosko-niemiecko-węgierska grupa: Obrazek

Takich grup było kilkanaście bo zawodników strzelało 243. Wszyscy spali na jednej wspólnej łące. Jakieś 2ha namiotów, przyczep i samochodów kampingowych.
Jeden z Czechów spał w tipi naturalnych (6m wysokości)rozmiarów w którego środku paliło sie ognisko.Zostaliśmy zaproszeni na butelkę wody ognistej własnego wyrobu i fajkę pokoju.Cały sprzet w tym namiocie (noże ,tomahawki, kabury, fajka itp.) został zrobiony przez niego własnoręcznie.Całe ubranie kowbojskie tez sam uszył.
Nie mam niestety jego zdjęc bo mi aparat siadł.

Karibu strzela;

GregS zwany Crimea Greg:



I Marekp (Old Picker)



No i jeszcze raz Ulrich


I ja

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Kowboje”