CZ 600 .308 win - wymiana osady.

[the_shooter]

Witam Kolegów i Koleżanki

Proszę was o jakieś porady co można zrobić w takiej sytuacji.

Mam CZ 600 Alpha, osada polimer. Trochę słabe bączki, ukruszyły się pod bipodem Fortmeiera. Nie ma raczej technicznie możliwości zamontowania w tej osadzie żadnej szyny. Byłem właśnie w sklepie pogadać i tylko wymiana osady na nową w ramach reklamacji, stąd problem wróci...

Pytanie takie czy można kupić jakąś sensowną osadę np. MDT, KRG itp do cz 600? Nie mogę znaleźć na stronie MDT, chociaż już CZ 600 MDT już na dzień dzisiejszy można kupić.

Chciałbym wykorzystać system cz 600 tym bardziej, że kupiłem już bipodzik, monopodzik pod bączka, kompensator do tego gwintu na lufie i szkoda to zostawić.

pozdrawiam

[Maciej1066C]

Cześć.
Mam ten sam problem z tą samą bronią i w tym samym kalibrze. Oddane do sklepu na reklamację. Po rozmowie w sklepie doszliśmy do wniosku że raczej będzie montowana szyna ponieważ nie ma sensu bawić się w wymianę osady i problem może powrócić. Muszą jednak sprawdzić czy i jak to zrobić żeby nie narobić szkód, ale zdecydowanie jest to możliwe. Jak to będzie u mnie wyglądało mogę zdać relację za około dwa tygodnie bo wtedy odbieram czesie.

[the_shooter]

Cześć!
Nie powiem, że się cieszę, że ktoś również ma ten problem, bo to nieładnie;) ale mam nadzieje, że ktoś wymyśli jakiś sposób na naprawę.

Byłem w sklepie i po wyjęciu systemu z osady okazało się, że w środku pusto, nie bardzo jest do czego przykręcić cokolwiek... Na moje oko, mając już teraz te wiedzę, pozostaje bipod na bączek i składać go bardzo ostrożnie.

Czekam na wieści do ciebie, mam nadzieję, że ktoś coś poradzi.

pozdrawiam

[Maciej1066C]

Cześć
Z bipod'em na bączek to podejrzewam że będzie powtórka z rozrywki. U mnie urwał się gdy oddawałem strzał z pozycji stojącej, nie był szczególnie mocno dokręcony, tak dla ostrożności żeby nie urwać. Strzelając z pozycji leżącej wszystko było w porządku. Zmartwiło mnie to co napisałeś że osada jest w środku pusta i nie ma do czego przykręcać śrub. Zostaje tylko rzeźbienie i dobry klej. A do strzelania stojąc zdejmowanie bipod'u.

[the_shooter]

Szkielet wyglądał jak łódka. Owszem, można też przekręcić, ale musiałaby być, śruba kontrolująca na końcu. Ale i tak istnieje obawa, że lufa pływająca obijała by się o tę nakrętkę.

Ewentuanie taki adapter, ważne, żeby bączek był centralnie w nim:
https://www.harrisbipods.com/product/sra-adapter/

[Maciej1066C]

I mogę powiedzieć że u mnie temat jak na razie zamknięty. Skończyło się na wkręconym nowym bączku, do tego kleje czy inne specyfiki i póki co trzyma. Nie miałem czasu tego jeszcze przestrzelać ale wygląda solidniej niż było w oryginale. W razie gdyby coś to osada do wymiany na gwarancji.