Re: Początek kolekcji
: 10 lutego 2024, 00:16
Dzień dobry
To mój pierwszy post - wydaje mi się, że w najbardziej adekwatnym temacie.
Mam kilka pytań - zapewne trywialny, ale cóż... Dopiero się uczę i chciałbym zapytać tych co już coś z praktyki wiedzą.
Otóż jestem na etapie uzyskania pozwolenia na broń - do celów kolekcjonerskich...
Mam pewien "pomysł" na swoją kolekcje - mają to być karabinki/karabiny polskiej produkcji. (Nie interesują mnie pistolety - nawet się nie staram)
Póki co nakreśliłem to na IV etapy - po 2 sztuki (no ale nie wybiegajmy, aż tak w przyszłość...)
I etap wedle wstępnej selekcji to
Beryl
"krótki AK"
I tu pojawiają się pytania... Czy mini JACK czy Hellpup?
Czy jest jakaś dramatyczna różnica. Nie wiem - jakość luf, trwałość, serwis / dostępność części i akcesoriów (Najbardziej mnie interesuje trwałość - nie estetyka...)
Pytam bo z jednej strony Hellpup z kolbą od AKMSa mi się podoba -przypomina mi moją broń z wojska (miałem AKMSa z czarną polimerową okładziną)
Z drugiej strony w internecie sporo jest anglojęzycznych nagrań wychwalających wyrób z Rogowa. I tu przy okazji kilka pytań co do "Jacka"
Czy charakterystyczne boczny montaż jest coś wart (i kupując ich montaż boczny 3MAO można bezproblemowo dać jakiś kolimator i będzie się to trzymać zero - czy może coś innego...)
Czy warto dopłacić i kupić "taktycznego" czy lepiej kupić najtańszego w" plastiku" - pytam w kontekście jakości i wartości owych fabrycznych szyn w taktycznym...
Bo może nie warto dopłacać tych kilku stówek - może wystarcza szyna pod boczny montaż. (nie planuje latarek, czy bardziej rozbudowanej optyki)
No i jaki kaliber - 7,62 czy 5,56 - tak ja wiem cena amunicji.
Ale czy jakość / trwałość jest zależna od wariantu.
Inną sprawą są tłumiki / wyciszenie broni... Tu też chętnie poczytam jakieś refleksje użytkowników...
O Beryla nie pytam - no chyba że ktoś ma jakieś "mocne argumenty" dla których nie warto kupować Beryla a lepiej kupić innego "dużego kałacha" na 5,56
Uprzedzając - dlaczego na początek AK a nie AR - bo po prostu trochę znam.
Dlaczego polskie - bo chciałbym aby "nasi" zarobili... (Stąd też odpada 5,45- bo ammo).
Dlaczego nie rozważam używki / leżaka - bo się nie znam. Nie jestem w stanie ocenić czy broń jest w dobrym stanie i czy nie wciska mi się jako "oryginał" odremontowanego. Wole nowe - bo jest jakaś szansa na gwarancje etc.
Dlaczego chcę długiego i krótkiego - a bo każdy do innego celu. Blisko mam strzelnice ale z krótką osią - i tam chciałbym strzelać z krótkiego. Długi do rzadszych wizyt na "długiej linii"
W II etapie - jak tylko odkuje się po pierwszych zakupach chciałbym kupić Grota (jeszcze nie wiem jakiego - ale mam czas) oraz jakiś AR wyglądający jak starsze M16 / M4 (jestem kolekcjonerem ;-)). Widziałem zapowiedzi że PAC ma / ma mieć w ofercie broń stylizowaną na M16A4. Czy jest jeszcze coś innego (polskiej produkcji) i czy warto brać pod uwagę czy lepiej odpuścić sobie i w przypadku "prawdziwego" AR kupić jednak jakiś zagraniczny wyrób.
To tak na początek...
To mój pierwszy post - wydaje mi się, że w najbardziej adekwatnym temacie.
Mam kilka pytań - zapewne trywialny, ale cóż... Dopiero się uczę i chciałbym zapytać tych co już coś z praktyki wiedzą.
Otóż jestem na etapie uzyskania pozwolenia na broń - do celów kolekcjonerskich...
Mam pewien "pomysł" na swoją kolekcje - mają to być karabinki/karabiny polskiej produkcji. (Nie interesują mnie pistolety - nawet się nie staram)
Póki co nakreśliłem to na IV etapy - po 2 sztuki (no ale nie wybiegajmy, aż tak w przyszłość...)
I etap wedle wstępnej selekcji to
Beryl
"krótki AK"
I tu pojawiają się pytania... Czy mini JACK czy Hellpup?
Czy jest jakaś dramatyczna różnica. Nie wiem - jakość luf, trwałość, serwis / dostępność części i akcesoriów (Najbardziej mnie interesuje trwałość - nie estetyka...)
Pytam bo z jednej strony Hellpup z kolbą od AKMSa mi się podoba -przypomina mi moją broń z wojska (miałem AKMSa z czarną polimerową okładziną)
Z drugiej strony w internecie sporo jest anglojęzycznych nagrań wychwalających wyrób z Rogowa. I tu przy okazji kilka pytań co do "Jacka"
Czy charakterystyczne boczny montaż jest coś wart (i kupując ich montaż boczny 3MAO można bezproblemowo dać jakiś kolimator i będzie się to trzymać zero - czy może coś innego...)
Czy warto dopłacić i kupić "taktycznego" czy lepiej kupić najtańszego w" plastiku" - pytam w kontekście jakości i wartości owych fabrycznych szyn w taktycznym...
Bo może nie warto dopłacać tych kilku stówek - może wystarcza szyna pod boczny montaż. (nie planuje latarek, czy bardziej rozbudowanej optyki)
No i jaki kaliber - 7,62 czy 5,56 - tak ja wiem cena amunicji.
Ale czy jakość / trwałość jest zależna od wariantu.
Inną sprawą są tłumiki / wyciszenie broni... Tu też chętnie poczytam jakieś refleksje użytkowników...
O Beryla nie pytam - no chyba że ktoś ma jakieś "mocne argumenty" dla których nie warto kupować Beryla a lepiej kupić innego "dużego kałacha" na 5,56
Uprzedzając - dlaczego na początek AK a nie AR - bo po prostu trochę znam.
Dlaczego polskie - bo chciałbym aby "nasi" zarobili... (Stąd też odpada 5,45- bo ammo).
Dlaczego nie rozważam używki / leżaka - bo się nie znam. Nie jestem w stanie ocenić czy broń jest w dobrym stanie i czy nie wciska mi się jako "oryginał" odremontowanego. Wole nowe - bo jest jakaś szansa na gwarancje etc.
Dlaczego chcę długiego i krótkiego - a bo każdy do innego celu. Blisko mam strzelnice ale z krótką osią - i tam chciałbym strzelać z krótkiego. Długi do rzadszych wizyt na "długiej linii"
W II etapie - jak tylko odkuje się po pierwszych zakupach chciałbym kupić Grota (jeszcze nie wiem jakiego - ale mam czas) oraz jakiś AR wyglądający jak starsze M16 / M4 (jestem kolekcjonerem ;-)). Widziałem zapowiedzi że PAC ma / ma mieć w ofercie broń stylizowaną na M16A4. Czy jest jeszcze coś innego (polskiej produkcji) i czy warto brać pod uwagę czy lepiej odpuścić sobie i w przypadku "prawdziwego" AR kupić jednak jakiś zagraniczny wyrób.
To tak na początek...