Strona 1 z 2

Doładowywacz kominków

: 06 marca 2019, 18:34
autor: yeradun
Znalazłem coś takiego:

https://www.kaliber.pl/ladownice-do-kap ... sa080.html

Tak konkretnie, to do czego służy ?

Re: Doładowywacz kominków

: 06 marca 2019, 18:55
autor: Telesfor
Do nasypania prochu do kominka. Na przyklad kiedy sie zatka, lub nie odpali pierwszy strzal, lub wlozysz kule bez prochu....

Re: Doładowywacz kominków

: 07 marca 2019, 08:59
autor: yeradun
Czy ma jakąś szczególną budowę ?

Re: Doładowywacz kominków

: 07 marca 2019, 09:28
autor: Railman
Jak toto działa ?

Re: Doładowywacz kominków

: 07 marca 2019, 10:41
autor: Telesfor
Jak mała prochownica podsypkowa ( sypie się po naciśnięciu wylotowej rurki) tyle że ma wylot dostosowany do srednicy kominka...

Re: Doładowywacz kominków

: 07 marca 2019, 11:32
autor: yeradun
Proste i praktyczne. Podoba mi się.

Re: Doładowywacz kominków

: 07 marca 2019, 12:33
autor: Marek-
I do niczego.

Re: Doładowywacz kominków

: 07 marca 2019, 12:40
autor: yeradun
Dlaczego ?

Re: Doładowywacz kominków

: 07 marca 2019, 12:44
autor: Marek-
Popatrz jaka jest prędkość spalania prochu na wolnym powietrzu a jaka masy kapiszonowej.
Zawsze mnie bawią youtuberzy od kapiszonów odpustowech którzy podsypuja prochu żeby im to chciało odpalić rewolwer, a zwłoka jest jak przy skałce.

Re: Doładowywacz kominków

: 07 marca 2019, 13:19
autor: Railman
Telesfor pisze:Do nasypania prochu do kominka. Na przyklad kiedy sie zatka, lub nie odpali pierwszy strzal, lub wlozysz kule bez prochu....
Ale to nie chodzi (jak czytam powyżej) o "normalne" usprawnienie strzelania z kapiszonowca tylko o "awaryjne". Chyba że czegoś nie kumam ... :shock:

Re: Doładowywacz kominków

: 07 marca 2019, 14:02
autor: wycior.
Myślę że prawie każdemu zdarzało się podsypać proch pod kominek przy okazji niewypału. Mnie oczywiście też, i to nie raz. Zawsze jednak wystarczała do tego zapasowa fiolka z prochem. Czy do każdej, nawet najprostszej i okazyjnej czynności potrzebny jest wyspecjalizowany gadżet? Z puktu widzenia DP oczywiście tak (sprzedawać, sprzedawać, sprzedawać ...). Wypychanie pocisku nabojem CO2 już mieliśmy. Teraz czekamy na specjalistyczny pędzel do omiatania muszki z nagaru prochowego.

Re: Doładowywacz kominków

: 07 marca 2019, 14:17
autor: Railman
Telesfor pisze:Do nasypania prochu do kominka … włożysz kule bez prochu....
Bardziej mnie interesuje czy da się tym "napchać" tyle prochu aby wystrzelić samą kulę.
Mam na myśli karabin.

Re: Doładowywacz kominków

: 07 marca 2019, 15:01
autor: wycior.
Do wypchnięcia normalnie załadowanej kuli wystarcza parę gr (greinów) prochu. Czy się da tyle załadować wprost pod kominek zależy od konstrukcji broni. Niekiedy kominek wchodzi do brandki praktycznie na styk. Jest na to jednak proste remedium w postaci np. wykałaczki. Wystarczy nią trochę podłubać przy wlocie kanału zapałowego a proch ze studni kominka wsypie się do kanału. Jeszcze mi się nie zdarzyło aby ~4.5 gr prochu (niepełna łuska .22LR) nie wyrzuciło kuli, nawet w kalibrze 18 mm i z metrowej lufy.

Re: Doładowywacz kominków

: 07 marca 2019, 15:27
autor: Railman
Wg znalezionego manuala Pedersolego urządzenie to służy (tylko) do "usprawnienia odstrzelenia kapiszona".

Re: Doładowywacz kominków

: 07 marca 2019, 15:45
autor: wycior.
Patrz post Marka. Przy normalnym strzelaniu proch pod kominkiem i w kanale zapałowym działa jak opóźniacz pirotechniczny, co z punktu widzenia "usprawnienia zapłonu" jest kontrproduktywne. Podobna sytuacja jak w skałkówce, gdzie nie należy dopuszczać do zapchania prochem otworu zapałowego.