Nie wiem gdzie jest problem. Po prostu u mnie tak to działa. Może przyczyną jest słabsze ( za mało mocne ) odepchniecie zamka. Nie mam warunków ani kasy by to badać i wnikać w szczegóły. ale jak ktoś za sponsoruje to mogę się tego podjąć. Czemu nie?
Panowie , z innej beczki . Czy ktoś ma zdjęcie wnętrza lufy w TT ? W moim , wygląda , że nie ma gwintu , mimo ze ponoć nie strzelany / w porównaniu do klocka , gdzie gwint jest wyraźny / jednocześnie te moje TT jest celne ! Ki diabeł
Re: Pistolet Tulski Tokariew (TT)
: 09 lutego 2021, 18:46
autor: aksel
Nie znam tych plastików ale czy przypadkiem Glock nie ma lufy poligonalnej?
Re: Pistolet Tulski Tokariew (TT)
: 10 lutego 2021, 01:09
autor: Włodek61
No cóż , nie udaje fachowca . Wyraźnie w Glock widać coś tam , natomiast w TT nie , co by bardziej świadczyło ,ze to właśnie TT ma lufę poligonalną. Problem polega na tym , że w TT nie widzę nic . Lufa w TT przypomina bardzo mojego Mortimera z gładką lufą
Re: Pistolet Tulski Tokariew (TT)
: 10 lutego 2021, 05:32
autor: Trusia
W lufie mojego PW wz.33 z 1949 roku gwint jest wyraźny, standardowe bruzdowanie, choć w polach są niewielkie wżery strzela celnie.
Może Twoja lufa jest po prostu zużyta?
Re: Pistolet Tulski Tokariew (TT)
: 10 lutego 2021, 11:06
autor: Toost
możesz porównać, rocznik 1953
Re: Pistolet Tulski Tokariew (TT)
: 10 lutego 2021, 14:16
autor: Włodek61
No tak , lufa mojej TT nijak się ma do tego co pokazałeś na filmiku . Dzięki .
Co do zużycia ? reszta elementów nie wskazuje na jakieś nadmierne zużycie , nawet powiedziałby że , w ogóle nie wskazuje na jakiekolwiek użycie No i ta celność ,na 25 m mieszczę się w czarnym w TS2 . Moim zdaniem , dla tego typu broni , celność jest dobra. Muszę lufę tej mojej TT obejrzeć dokładnie , a przede wszystkim dokładnie wyczyścić , bo być może w lufie jest jakiś super środek konserwujący . Ostatni jak przejechałem mosiężną szczotką to coś brunatno- czarnego się pojawiło
Re: Pistolet Tulski Tokariew (TT)
: 10 lutego 2021, 15:07
autor: oscyp
Włodek61 pisze: ↑09 lutego 2021, 17:03
Panowie , z innej beczki . Czy ktoś ma zdjęcie wnętrza lufy w TT ? W moim , wygląda , że nie ma gwintu , mimo ze ponoć nie strzelany / w porównaniu do klocka , gdzie gwint jest wyraźny / jednocześnie te moje TT jest celne ! Ki diabeł
Jest gwint jak diabli (sorry za syf hehe):
Re: Pistolet Tulski Tokariew (TT)
: 10 lutego 2021, 15:52
autor: Włodek61
U mnie nie ma syfu ale i nie ma gwintu
Dzięki za zdjęcia
Co z ta lufą u mojej TT ? jak coś odkryję - dam znać
Re: Pistolet Tulski Tokariew (TT)
: 10 lutego 2021, 16:00
autor: Toost
Słuchaj, a jak długo ją masz i ile już przepuściłeś kulek?
Może poprzedni właściciel strzelał z ołowiaków i zwyczajnie totalnie zakleił lufę. Weź przecierak z twardego filcu i zobacz co na nim wyjdzie. Może wystarczy odołowić.
Re: Pistolet Tulski Tokariew (TT)
: 10 lutego 2021, 16:04
autor: Włodek61
Nabyłem jako stan magazynowy i faktycznie tak wyglądał , nawet papier woskowany był sam strzelałem niewiele . Właśnie czekam na przesyłkę pianki do czyszczenia lufy , może i gwint w lufie odnajdę
Dla doprecyzowania : wojenna TT rok produkcji 1944 , oczywiście " ruska ".
Re: Pistolet Tulski Tokariew (TT)
: 10 lutego 2021, 19:56
autor: Toost
to może taka być. W czasie wojny aż tak się nie przykładali. Puścili frez pare razy i poszła na front. Jak dobrze strzela to olej to.
Re: Pistolet Tulski Tokariew (TT)
: 10 lutego 2021, 21:32
autor: Włodek61
Nie to żeby stanowiło to jakiś problem , raczej ciekawość . TT kupiłem nie po to żeby strzelać same dychy ale dla mania
Re: Pistolet Tulski Tokariew (TT)
: 01 grudnia 2023, 21:11
autor: Mackov
Witam,
Szanowni posiadacze TTek, proszę o podpowiedź, czy taki stan lufy to już agoni i szrot? Dyskwalifikuje broń z użytku.
Jaka jest Wasza opinia na temat gwintu, wżerów ?
Można z tego ( bezpiecznie ) postrzelać ?
Model TT wz 30 rok 1945.